Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do jedzenia , to my kaszę robimy na gęsto i dajemy łyżeczką, a picie wody z bboxa - jak Jagoda, na zdjęciu widzę burelki w zasadzie od bardzo dawna nie używamy.
Bardzo podoba mi się idea BLW, ale nie umiem zdzierzyc tego balaganu, więc tylko od czasu do czasu daję Basi coś do samodzielnego jedzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 09:52
-
Mnie też bałagan do szału doprowadza, więc raczej ja steruję tym jedzeniem. Kroję warzywko czy mięsko na malutkie kawałeczki i kładę po jednym na blacie, to sobie ładnie chwytem pęsetowym zbiera. A jak już straci cierpliwość, to sama podaję prosto do buźki.
Kupiłam wczoraj jogurt kozi i mleko kozie. Na mleku będę robić kaszkę, może nabierze jakiegoś smaku. A jogurtem się zajadał, że szok. Dla mnie smakuje brudną kozą.
-
Erre ja planowałam zrobić wymaz bo w pierwszej ciąży miałam paciorkowca i generalnie wolałabym go wyleczyć przed kolejną, jeśli dalej tam siedzi. Ale póki co to nawet na morfologie nie mogę się zebrać, nie mówiąc o wizycie u gina no i toksoplazmoza. W pierwszej ciąży miałam fałszywie dodatni wynik i kilka tyg brałam niepotrzebnie antybiotyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 18:54
-
Ja gin mam za sobą. Morfologie i tsh robiłam 2 miesiące temu. W pracy były badania krwi na borelioze (zawodowa choroba) i dodatkowo można było sobie zrobić inne pierdoly. Jak będę się wybierać znowu do gin to kazał zrobić prolaktyne i tsh. Jak na razie się nie wybieram. Jak okres znowu się zatrzyma i trzeba będzie wywołać to pewnie za 2 tyg do niego pójdę. A swoją drogą to w zeszłym tyg czułam owulacje i sluz też był ok. Wczoraj było mi niedobrze i brzuch mnie ciągnął. Ciekawa jestem czy coś się tam stworzyło. Sprawdzałam na apce jak się czułam w miesiącu, w którym zaszłam w ciążę. Jestem zaciekawiona co z tego będzie.
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
Mała ruda trzymam kciuki za fasolkę, żeby zakiełkowała!
A u mnie skończył się dzień dziecka i w czwartek dostałam pierwszy okres tfu tfu taki mogłabym miec już zawsze. Prawie nie bolało, krwawienie już się kończy tylko Młoda przy cycku odstawia cyrki
A ja się wczoraj dowiedziałam, i to od mojego taty, że moja firma już nie istnieje, a szef założył sobie nową spółkę. Także już wiem, że nie mam gdzie wracać, wychowawczego też nie będę miała czekam tylko aż w końcu do mnie zadzwoni i w końcu mnie o tym poinformuje.. Ciekawe czy on w ogóle wie, że mimo, że zamknął firmę to musi mi dać wypowiedzenie.. no i ekwiwalent za urlop.. ech, wszystko od nowa organizować trzeba..
-
Malaruda kciuki jestem na podobnym etapie - sądzę, że w zeszłym tyg miałam owulację no ale ja nie liczę na to, że coś z tego będzie. Mam nadzieję, że okres już wróci chociaż odczuwam silnie pms, za czym to akurat w ogóle nie tesknilam łapie mnie wieczorami taki wkurw, że nie mogę sobie ze sobą poradzić i zre bez opamiętania. W tym słodkie a dopiero co się cieszyłam, że schudłam. Yh, co za los.
mała_ruda lubi tę wiadomość
-
Wczoraj mały wstał o 1, nie miałam siły wstać zrobić mleka to dałam tylko smoka i spać do 5, dostał mleko i spał do 7.30. Dzisiaj szok! Poszedł spać o 20, ja sama z siebie wstałam o 6 zrobiłam mleko jak wróciłam to stał w łóżeczku. Zjadł i jeszcze śpi. Wyspalam się za wszystkie czasy.
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
Nabyłam ubranko do sesji zdjeciowej na roczek (no i może na impreze) nie mogę się doczekać jak przyjdzie ale będzie urocza
https://s.click.aliexpress.com/e/clW7btNqWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 15:44
ZAneczka lubi tę wiadomość
-
M86! piękna!!
Ale mnie dziś miło zaskoczyli ludzie w sklepie stoimy sobie grzecznie do kasy i woła nas kasjerka, że zaprasza Panią z dzieckiem. Ja mówię, że ciasno i nie będę się pchała i sobie poczekamy. I Pan (klient) z kolejki obok mówi, że tu się zmieścimy i zaprasza przed siebie. I jeszcze Pani przed nim się chyba głupio zrobiło bo też nas puściła. No w takim szoku byłam, że sobie nie wyobrażacie!mała_ruda, Totoro, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
Ela- https://allegro.pl/oferta/evita-sukienka-z-opaska-wszystkie-rozmiary-r-80-7669660000?fbclid=IwAR3iqlh3hUDBUrOohCGCldUJ1PhgGRvhpFjKTGK_AWFIXjA80VWZDEJC39U
ostatecznie kupiliśmy taką, model nr 7
a chciałam kupić taką czarną z cekinową górą i prostym czarnym dołem. Tylko rozmairu już w sklepie nie było... a teraz jakoś tam nie po drodze.
M86 sukienka mega:)
Tort na roczek zamówiony. Goście zaproszeni. Robimy w domu, tort, kawusia i słodkosci i tyle:)
Załatwiłam już wszystko w pracy. Jestem zadowolona, bo dowiedziałam się, że mogę wrócić, bo jako pracownik się sprawdzam. Czas pokaże:) Ale jestem meeega spokojna że to już za mną i że decyzja jaką podjęłam jest zgodna z tym czego ja chcę.
Dziewczyny, trzymam kciuki za Wasze zafasolkowanie! My jakoś zaczeliśmy do tego już podchodzić na luzie... No czasem jeszcze się stresuje, ale teraz jak w rodzinie zaczynają temat "może czas na drugie..." to my jakoś tak wyluzowaliśmy, ze nie musi być już teraz, tylko na spokojnie- będzie już to super, będzie za 3 miesiace super, za rok też ok. No jak nam do roku się nie uda to już do lekarza nas zabiorę bo... wtedy będę marwtić się ogromnie:(
Póki co to chyba wszyscysmy się pozaziebiali, córa kaszle Męzu ma katar, mnie boli gardło.
El*a lubi tę wiadomość
-
ZAneczka ta wasza też przepiękna!! Serce mi skradła ta z 8 zdjęcia w miniaturce
Ja oficjalnie jeszcze nadal nie wiem, że nie mam pracy. Zaczyna mnie to wkurzać.. Jutro chyba napisze do szefa z głupia franc, że wysyłam mu wnioski urlopowe poczta i zobaczę co zrobi.. Mega nie fair się zachował..
Powodzenia wam w fasolkowaniu! Ja czekam jakieś dwa lata, muszę dac sobie odpocząć xDZAneczka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Tak mi się przypomniało o tym forum,zaglądam patrzę a tu już plany na nowe ciąże woooow ja to wymiękam, jak pomyślę o kolejnych mdłościach hemoroidach nacietym kroczu i porodzie to chce mi się uciekać
Lila 11 miesięcy prawie ma i jest najkochanszym szkrabem świata (oczywiście wybitnym i genialnym jak każde dla swojej mamy hihi). Mówi już na mnie mama co jest najcudowniejsze na świecie. Chyba że ząbkuje i drze się i marudzi to wtedy nie jestZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
o jaaaaaaa uciekło mi pół posta pisałam jeszcze, że mała jest ogromniasta ma ciuszki na 86 i waży 14 kilo co przy moim 160 i 60 kg wygląda komiczne jak ją gdzieś targam na rękach haha. Do tego mąż i ja mamy od urodzenia bardzo ciemne włosy a Lila jest blondynką. na szczęście jest do ojca podobna to nikt mnie nie podejrzewa Przesyłam pozdrowienia i trzymam kciuki za wasze fasolki
ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość
-
ZAneczka pięknie te sukienki! Mi pierwsza najbardzoej się podoba, ale ta co ty ją wybrałas też piękna:) ja mojej małej aż tak eleganckiej sukienki sprawiać nie będę, bo i tak cały czas na brzuchu jeździ , więc szkoda by było. Może na drugie urodziny dostanie:D
AnnaIzabela słabo z tym twoim szefem:/ co to za gość, że kończy działalności i nawet nie poinformuje pracownika na urlopie...
Ja tez bylam dziś u siebie w firmie, złożyłam wniosek na płatny urlop do 31 maja:) strasznie miło było ich odwiedzić i poczuć znajomy, wszechobecny zapach kawy na korytarzu:D szef kupił nawet dla mnie czekoladki zapewnił, że moje miejsce czeka i że nawet wpisał w preliminarz budżetowy nowy komputer dla mnie
ZAneczka, El*a lubią tę wiadomość