X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 24 lutego 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Ruda, ja jak dowiedziałam się, ze takie party są to zabrakło mi języka w gębie. Nie potrafię zrozumieć rodziców, którzy na siłę chcą by ich dzieci zachorowały... Ale to już ich sprawa, szkoda tylko dzieci.

    A to fajnie, jak się nie drapie i normalnie się zachowuje to bardzo dobrze. Oby niezauważenie minęła ta ospa dla synka :D

    mała_ruda lubi tę wiadomość

  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 25 lutego 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj ma dużo kropek i wyglądają coraz gorzej. W nocy nie spal od 2 do 5. Swędzi go i macha cały czas nogami. Pachwiny najgorzej.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Ruda kciuki za Radka żeby to był "najgorszy stan" i już tylko się poprawiało!

    A ja dziś poproszę o kroplówkę z kawą.. Dobrze, że Oscary są tylko raz w roku XD

    Ah! Dziś pierwsza podróż pociagiem, około pół godziny :) ciekawe jak ten mój szałaput sobie poradzi :)

  • erre Autorytet
    Postów: 1851 1252

    Wysłany: 25 lutego 2019, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję tej ospy, ale faktycznie już będzie mieć za sobą. Ja już się stresuję tymi chorobami wieku dziecięcego, że w porę nie ogarnę co się dzieje :/

    My przejażdżkę pociągiem mieliśmy tydzień temu, mega frajda :D Tylko współpasażerowie chyba nas mieli po dziurki w nosie, bo cały czas opowiadaliśmy małemu co się dzieje ;)

    Kupiliśmy fotelik do auta, młody chyba zadowolony, bo nie marudzi, gdy siadam z przodu :D W następny weekend jedziemy 200km na urodziny babci męża i mam nadzieję, że podróż będzie przyjemna.

    A teraz myślimy nad wózkiem... Jakaś lekka spacerówka, ale musi mieć duże koła. Więc tak trochę jedno drugie wyklucza :D

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 25 lutego 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zeszłym tygodniu też weszliśmy w posiadanie nowego fotelika. Teraz mimo, że jest śpiący ciężko mu zasnąć bo wszystko widzi i cały czas pokazuje paluchem. Też już 2 razy siedziałam z przodu :D ale oglądaliśmy się co chwile do tyłu zobaczyć czy żyje bo cisza była i nie stękał.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mamy nowy fotelik! W piątek przyszedł a w niedzielę była pierwsza próba :) Trochę jęczała i nie wiem czy to kwestia, że faktycznie dość tam głęboko, a ona jednak z tych z wagą piórkową, czy o co chodzi.. Fakt faktem, że standardowo usnęła :)
    Jak wasze maluchy jeżdżą? Tyłem czy przodem? My wybraliśmy w końcu Joie i-spin 360, nowa wersja Spina, ale poki co ciągle tyłem

    Erre - zależy jaki masz budżet, ale polecam firmę Valco Snap. Spacerówka z pompowanymi kołami wazy 7,6kg i super się składa, z tym, że cenowo jakieś 1400? Coś w ten deseń

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 10:58

  • erre Autorytet
    Postów: 1851 1252

    Wysłany: 25 lutego 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie jest tak, że jeszcze jest obowiązek tyłem? Nie znam się, ale przed kupnem przeczytałam sporo na temat rwf, takie lekkie pranie mózgu przeszłam i nie widzę świata poza jeżdżeniem tyłem :D co oczywiście dziecku niekoniecznie musi odpowiadać :D
    Też wzięliśmy obrotowy, najbardziej nam się podoba, że można ustawić przodem do drzwi, żeby dziecko wsadzić.

    AnnaIzabela, dzięki za podpowiedź, nie znałam tej marki :)

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 25 lutego 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jeszcze sie wstrzymalismy z kupnem fotelika a czas najwyzszy:). Chcemy nadal tylem do kierunku jazdy mala wozic, tez sie naczytalam ze tak bezpieczniej. I marze o powrocie na przedniw miejsce padazera (nie mam prawka, wiec pojezdzic moge tylko po parkingu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie niby do 15 miesięcy jest obowiązek, ale znam osoby, które wożą przodem przy zmianie fotelika.

    To właśnie wyjmowanie jest super wygodne! :)
    Póki co nie żałuję, że wzięliśmy ten fotelik, ale jeszcze trzeba pojeździc i sprawdzić z czasem :)

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To się nazywa komedia Barei. Dziś mój ostatni dzień macierzyńskiego, a ja nie mam pojęcia co od jutra XD Niby wysłałam wnioski urlopowe, ale podobno moja firma nie istnieje, więc nie wiem co będzie :) a kontaktu z szefem czy księgową brak.. także tak..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 08:44

  • erre Autorytet
    Postów: 1851 1252

    Wysłany: 27 lutego 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może do jakiejś Inspekcji Pracy zgłosić?

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 27 lutego 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela ja bym się nie patyczkowała. Tak jak pisze erre inspekcja pracy i sąd pracy. Nawet jeżeli zamknął firmę to musi Ci zapłacić za urlop.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, PiP i sąd mam w głowie jako ewentualność
    Zobaczę czy i co zrobi w ciągu najbliższych dni, a jak nic to poczekam na wypłatę. Jak nie będzie to zadziałam.

    Edit: żeby nie było za łatwo, to w CEIDG moja firma ma status "aktywny", więc formalnie istnieje..

    Aaa chwalę się! Zrobiłam mleko kokosowe sama i dziecku smaczy :) i hit na drugie śniadanie - jogurt z gruszką i wiórkami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 16:06

    ZAneczka lubi tę wiadomość

  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 28 lutego 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela- pracodawcy mają rozne sposoby na mamy... niby zamkną firmę, a u mnie np jest ktis zatrudniony normalnie na moim stanowisku a nie na zastepstwo, wiec moj wychowawczy zostal przyjety z radoscia, bo i tak nie mam dokad wracac. Martwie sie co potem bedzie, ale coz, trzeba byc odwaznym i poszukac czegos lepszego :)
    A i ze swoja sytuacja zrob cis, bo to bezprawne jest, powinni Ci za te zalegle urlopy ekwiwalent wyplacic.

    Jeju u nas jes od kilku dni horror! Tego to jeszcze nie bylo!!! Mala nicnie pizwalamo zrobic... wyjscie do toalety samodzielnie graniczy z cudem, a nugdy ditychczas ze mna nie chodzila. Mycue garkow, czy robienie jedzenia jak juz sie idbywa to w rarach i w wuelkiej histerii, nie pomaga ze maż na rece ja bierze, wtedy wyryea sie i girzej wyje, jest jakas totalna mamoza!!! Mąż smutny, bo czuje sie przez core odrzucony,ja zmeczona i bezsilna, bo nic zrobic nie moge w spokoju. Cuagle ryk, ryk, ryk. Odkladanie od cyca porzucilismy, bo w tej sytuacjo to juz totalny pogrom by byl. Moja mama i ciocia twierdza ze to moja winabo ja nauczylam ze jestem w domu ciagle. Ale kolezanli syn, drugiej kol corka majątek tak samo, a chlopiec z mama i babciami duzo czasu spedza a dziewczynka ma nianie kilka razy w tyg, wiec watpie, ze to kwestia wychowania... jestesmy mega zmeczeni juz. Podejrzewam, ze to skok rozwojowy albo moze jakies chorobsko ja bierze... heh

    AnnaIzabela lubi tę wiadomość

  • erre Autorytet
    Postów: 1851 1252

    Wysłany: 28 lutego 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łączę się w bólu, u nas od poniedziałku totalna mamoza :/ Co prawda poniedziałek/wtorek była wysoka gorączka, ale miałam nadzieję, że mu marudzenie przejdzie. Gdzie tam, jak na chwilę zejdę z oczu, to wrzaski, jakby się jakaś krzywda stała. Mąż może się pobawić tylko jak jestem obok, nawet siku nie mogę iść :/ Wcześniej też był płacz, gdy się usuwałam, ale wystarczyło zająć czymś małego i zapominał o mamusi. A teraz to jest miazga...

    Z0rGp2.png
    8zs7p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAneczka lubie pierwszą część.

    A jeżeli chodzi o mamoze to u nas też tak było jakiś czas temu. Dokładnie tak jak to opisujesz. Trwało jakiś tydzień, nigdy nie byłam macierzyństwem tak zmęczona jak wtedy XD ale minęło i od tej pory jedynie co to Młoda większy przytulak się zrobila, ale to akurat mi nie przeszkadza, bo wcześniej w ogóle nie chciała się przytulac..

    Mamy 10 zębów! Doszły dwie czwórki na górze. Dziaslo na dole w occie miejscu dalej sine, no i trójki na górze bielutkie.. Ostatnio kolejny raz trzeba było podać Apap, bo się budziła z płaczem. Niech wyjdą wszystkie i dadzą spokoj..

  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 28 lutego 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też mamoza. Wczoraj ledwo do sklepu po południu wyszłam. Mąż też się denerwuje bo jak tylko wychodzę z pokoju to jest ryk. Wkurza go, że mały przy nim cały czas płacze. Do kibla nie mogę iść.

    Ospa przechodzi już dobrze. Noc 2 dni temu była straszna. Spalam 2-3h na raty. Strupy zaczęły się pojawiać i brak nowych krost. Pogoda super, a my w domu..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 15:38

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • mała_ruda Autorytet
    Postów: 1103 788

    Wysłany: 28 lutego 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaIzabela jak Ty Jagodzie w buzię zagladasz? U nas nie ma szans. A palca tam nie wsadze bo mi odgryzie.

    dqprqtkfhpxpsq33.png
    9f7jj44jziqsssss.png
  • ZAneczka Autorytet
    Postów: 636 456

    Wysłany: 28 lutego 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czylu jest to jakis skok rozwojowy. Oby u nas tez szybko minelo.
    A Jagoda juz tyle zebow ma- wow!

  • agigagi Ekspertka
    Postów: 245 185

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tak samo sie na mnie uwziela od jakiegos czasu niemilosiernie. Wszedzie za mna lazi. Gdzie nie pojde to czworakuje normalbie krok w krok. Smiesznie to wyglada ale jest meczace, jak mnie dorwie to sie na mnie wspina i tak stoi uczepiona nogawki i czeka az ja wezme na rece. Jak ja zostawiam z kims to musza byc drzwi zamkniete od pokoju bo inaczej od razu wychodzi i za mna lezie. Czasem zostawiam ja gdzies i sie chowam w innym pokoju - zawsze mbie znajduje skubana.

    01.2010 - córeczka nr 1
    03.2018 - córeczka nr 2
‹‹ 583 584 585 586 587 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ