MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ayleen życzę zdrówka dla Antosia, a Tobie wytrwałości! Mam nadzieje, ze szybko wyjdziecie ze szpitala.
Lwie no to u mnie podobnie z ciuszkami i tetra. A powiedz czy tak było od początku? Bo u mnie to ulewanie się nasiliło kilka dni temu i niestety Laura się zatrzymała na wadze. Od soboty nie przytyła ani grama co już mnie mocno zmartwiło
Planuje iść na szczepienie w tym tygodniu albo na początku przyszłego i wtedy zapytam pediatry czy cos mogę zrobić, a póki co trzymam mała pionowo żeby ulewala jak najmniej. Dzisiaj usypiała na mnie na brzuchu co jest zadziwiające bo nie lubi leżeć na brzuszku, no ale widocznie teraz przynosi jej to ulgę.
Butterfly obserwuj Sophie, może cos jej przeszkadza tak jak mojej Laurce, a może poprostu miała taki dzień.Laura
-
Izziee u nas też nie od początku, jakies 1.5 tygodnia. Najpierw bylo okazjonalnie, a teraz coraz częściej... od urodzenia to się zdarzała stróżza wciąkajaca kącikiem ust. A takie mocniejsze chlusty od niedawna. Mi pediatra mowila cos o zageszczaczu do mleka, przy kp niby też się to jakoś robi, ale jeszcze nie zglębilam tematu. Oby u Was waga ruszyła, może tulko chwilowy zastój. Nie wiem jak u Julka z waga, w tamtym tygodniu z wtorku na piątek przybrał mniej niż zwykle, ale przybrał. Mial jeszcze katar więc na to zwalilam, że mniejszy apetyt.jak się u nas nie uspokoi to w przyszłym tygodniu pojde do przychodni go zważyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 03:54
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Bbeczka, myslalam wczoraj wlasnie jak sobie mamy bliźniaków radzą masz kogoś do pomocy chociaz od czasu do czasu? Życzę wiecej snu dzieciom 😊i Tobie kciuki za tą konsultację neurologiczną Michałka i Milenki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 03:57
bbeczka91 lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Ja dzis dzwonie po pediatre,bo juz nie wiem czy to katar czy refluks sie zaczyna.. w nocy Mala je ze 3 razy, lezy na jednym raz na drugim boku. Jemy na lezaco. Po czym ja Jej nie odbijam idziemy spac. Teraz nie odbila ale tak cisnela kupsztona,ze ulala lezac i buzia i nosem jak ostatnio (nasililo sie ostatnio nosem ulewanie). I potem to zakaszle,to ciezko oddycha, to furczy itp. Ja Jej szybko czyszcze tego noska gruszka,cos tam wyjme ale dalej jest cos tam glebiej.. i furczy. Takze dzis niech przyjezdza osluchuje,jak jest okej to przez mleko i niech daje na refluks debridat.
-
Dzień dobry
Ja ledwo zipię, bo oczy na zapałki. Powiem Wam szczerze, że nie mogę patrzeć w lustro, nie dość że gruba to jeszcze dochodzi twarz i włosy , jak kopciuszek 😱 wgl jakoś nie czuje się jak kobieta....
Dziś mamy drugą wizytę położnej, zobaczymy ile Zosiulka przybrała przez tydzień.
Ja jestem tak zmęczona, że zapomniałam wgl, że zrobiłam pranie małej i zostało w pralce, więc dziś pod nowa🙄
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
enka90 wrote:83xxx co u Ciebie, jakieś decyzje w szpitalu poczynione? Hetmanka się nie odzywa więc chyba tylko we 3 zostałyśmy. Kehlana kiedy masz się zgłosić do szpitala, w poniedziałek?
Enka, teoretycznie mam się zgłosić już w czwartek, ale jeżeli samo się nie zacznie do czwartku to nie wiem, czy jednak nie poczekam do poniedziałku... U mnie nie ma żadnych wskazań do obserwacji w szpitalu poza tym, że od dziś jestem oficjalnie po terminie - przepływy, łożysko, ilość wód, ktg - wszystko ok.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
książkanie wiem do jakiego wieku ani do jakiej wagi można nosić dziecko w chuście,ale jak byłam na kursie to instruktorka mówiła,że zdarza jej się nosić swoje 3 letnie dziecko. Potwierdza to moja bratowa która nosi czasami swoją dwuletnią córeczke.
Tervede tak jak dziewczyny pisały płacz po porodzie to norma występuje bardzo duży wyrzut hormonów. Ja też płakałam przyczyny mogły wydawać się błahe, dla mnie były jak góra lodowa... Pocieszające jest to, że za kilka dni powinno minąć...
Ayleen trzymam kciuki za Antosia, niech szybko wraca do zdrowia..
butterfly jakby czytała o swoim dziecku..Męczące jest to jak nie możesz uspać dziecka, a ona płacze i nie wiesz czy że zmęczenia, głodu czy boli brzuszek... Mam nadzieję że wyrośnie z tego, a może po jakimś czasie wszystko się unormuje.
Dziewczyny w dwupaku 😘miesiąc się kończy, ciekawe która z Was zakończy listę 😉.
Ja zaczęłam się martwić, bo moja córcia od wczoraj jest przeziębiona kaszel katar może synek się nie zarazi. Mnie już też boli gardło i coś zaczyna się dziac...
teverde lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ayleen, szybkiego powrotu do zdrowia i do domu! Dziurką w sercu się nie przejmuj (wiem, łatwo mówić), one naprawdę najczęściej same szybko zarastają i nie ma po nich śladu. U mojego synka wykryli szmery nad sercem, zanim kardiolog stwierdziła, że to struna rzekoma i powinna zniknąć samoistnie do 4 roku życia przeczytałam oczywiście pół internetu...
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Co do chusty - można nosić póki kręgosłup rodzica wytrzymuje albo dziecko się nie buntuje Ja swojego synka nosiłam regularnie tak mniej więcej 1,5 roku, teraz jak ma 2,5 czasami na dłuższych wycieczkach mąż nosi go jeszcze w nosidle na plecach. Ale znam też dziewczyny, które noszą 3 latki, bo ich dzieci to lubią. Mój już najczęściej woli biegać i nie ma cierpliwości do motania, zresztą dla mnie też jest już za ciężki. Ale przez pierwsze 1,5 roku nosiłam go bardzo często i oboje za tym przepadalismy
india lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Ayleen dużo siły i zdrówka dla Antosia.
Kehlana to tak jak ja, też jutro mam się zgłosić. Już nie wierzę w to, że do jutra coś się samo rozkręci więc mam tylko nadzieję, że zrobią ktg i mnie puszczą. U mnie wszystko za wyjątkiem tego głupiego ciśnienia ok no ale jeszcze nawet tygodnia nie biorę leków więc chyba można zaczekać tych kilka dni i dać szansę małej samej się ewakuować...
Hashimoto, Letrox -
Ayleen zdrówka!
Co do ulewania to mój najstarszy syn tak miał, chlustal aż jedzeniem. Było podejrzenie refluksu, pomysły o zageszczaniu itp ale ostatecznie poprostu z tego wyrósł.
Ja próbuje mała przekonać do smoczka bo ciągle na mnie wisi ale coś słabo idzie. -
Ayleen, dużo zdrowia dla Antosia!!!
U mnie kolejna tragiczna noc
Pola strasznie gazuje, sama-więc jej nie chcę pomagać na siłę. Ale wije się i pręży, je po 6 minut i koniec. Więc jest szybciej głodna, bo przecież żołądek zaraz robi się pusty
Najlepiej zasnęła nad ranem, kiedy leżała już na mnie-rano mąż zdjął mi okulary z nosa, bo przy karmieniu lubię dobrze widzieć I zasnęłam na siedząco w okularach...
Rano miałam gorącą herbatę-nie miałam siły wstać, zasnęłam. Więc piję właśnie zimną
Ale najbardziej mi szkoda Polci-jej krzyk bólu jest dla mnie oczywisty-ostry, przenikliwy. To nie płacz z głodu. Po prostu słyszę, jak ją boliPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek u nas pomaga jeszcze ciepły kompres na brzuszek. Mam taki żel- kompres można go albo schłodzić, albo ogrzać. Kładę na bodziaki przykrywam kocykiem, albo przytulam Janka i troszkę mu to pomaga. Serce boli jak dzieciaczek tak się meczy..Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Anet85 wrote:Patuniek u nas pomaga jeszcze ciepły kompres na brzuszek. Mam taki żel- kompres można go albo schłodzić, albo ogrzać. Kładę na bodziaki przykrywam kocykiem, albo przytulam Janka i troszkę mu to pomaga. Serce boli jak dzieciaczek tak się meczy..
Anet85 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za dobre słowa. U nas to niestety zapalenie płuc więc z tydzień poleżymy. Za to warunki mam super- mam pojedyncza salę, wszystko wyremontowane i czyściutkie, śpię obok Antosia na całkiem wygodnym fotelu, a pielęgniarki są bardzo miłe. Moja dobra koleżanka jest tu pediatrą więc jesteśmy pod doskonałą opieką. Póki co kaszel się nasila, ale antybiotyk pewnie jeszcze nie zdążył zadziałać.
Inso dobrze, że wezwałaś pediatrę. Też na początku myślałam, że to tylko mleko a okazało się, że katar. A kiedy odbijasz to też tak ulewa?
Współczuję Wam brzuszkowo-kołkowych problemów. Serce pęka, kiedy taki maluszek cierpi 😞