MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedzialam ze nie powinno sie dziecku pozwalac na ogladanie tv ale w sumie to nie wiedzialam dlaczego.... https://ohme.pl/macierzynstwo/dlaczego-niemowleta-nie-powinny-wcale-ogladac-tv/
teverde lubi tę wiadomość
03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy
15 marca - urodziny naszego skarba 💖 -
Z niczym się nie zgadzam. Bynajmniej u mnie się nie sprawdziło. Jak się ma starsze dzieci to logiczne że oglądają jakaś bajeczkę czy piosenki, dorośli też czasem coś obejrza ale nie zauważyłam żadnych objawów z wymienionych u moich dzieci. Logiczne że niemowlę nie powinno być sadzane na 3 godz przed tv ale jak coś zerknie to nic mu nie będzie. Moim zdaniem oczywiścieUlv15 wrote:Wiedzialam ze nie powinno sie dziecku pozwalac na ogladanie tv ale w sumie to nie wiedzialam dlaczego.... https://ohme.pl/macierzynstwo/dlaczego-niemowleta-nie-powinny-wcale-ogladac-tv/
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Moim zdaniem ten artykuł to gruba przesada i mówię to jako osoba, która nie ma telewizora
Czytałam na blogu mataja.pl o badaniach na temat wpływu oglądania telewizji na dzieci i te straszne efekty dotyczące opóźnienia mowy, otyłości itd. dotyczyły dzieci, w których domach telewizor chodził non stop, a rodzice nie poświęcali im uwagi. Jakoś wątpię, czy tak straszną krzywdę zrobimy dziecku, jeżeli matka raz dziennie obejrzy sobie jakiś program lub, o zgrozo, włączy dziecku bajkę, żeby w spokoju zjeść obiad czy wstawić pranie. Uwaga, dowód anegdotyczny, więc wiadomo, że się nie liczy, ale chyba jednak badania to wspierają: mój synek nie ma jeszcze 3 lat, ogląda okazjonalnie proste bajki lub teledyski z muzyką dla dzieci, a mówi zdaniami w dwóch językach, otyły nie jest i codziennie spędza 1,5-2h na dworze. Z innymi dziećmi ma interakcje typowe dla wieku. Po prostu poza tymi bajkami bawimy się z nim, rozmawiamy, czytamy książeczki, zabieramy na spacery i plac zabaw, żeby się wyszalał na świeżym powietrzu. Nie lubię takiego demonizowania wszystkiego jak w tym artykule. Wiadomo, że nie powinno się niemowlęcia sadzać przed telewizorem, a starszemu dziecku pozwalać przed nim siedzieć dzień i noc, ale chyba jak że wszystkim to kwestia skali i zdrowego rozsądku.
Ulv15 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Kehlana masz racje... Wiesz ja jestem mama po raz pierwszy i to dopiero od niecalych 4 miesiecy. Ciezko jest czasami stwierdzic co jest dobre a co zle w takich przyziemnych czynnosciach jak np noszenie czy tv czy inne. Szczegolnie jak nie mialo sie innych mam do obserwacji jak wychowuja dzieci gdy bylo sie mlodszym. Tetaz praktycznie cala wiedze czerpie z internetu i ksiazek no bo skad? Moja mama to nic nie pamieta...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 14:38
03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy
15 marca - urodziny naszego skarba 💖 -
Ulv, ja mam dwoje dzieci, ale też wszystkiego się ciągle uczę i czuję sie mocno zielona w macierzyństwie Ale jedna rzecz do mnie dotarła - że jest mnóstwo ludzi, którzy chcą matki nastraszyć i wpędzić w poczucie winy za każdą najdrobniejsza rzecz. A przecież w większości przypadków to są jednak drobiazgi. Wiadomo, kp jest najlepsze, jeżeli wychodzi, dziecko się najada, a mama się w tym odnajduje, ale czy dzieciom na mm dzieje się krzywda? No pewnie, że nie! I tak samo z bajkami, słodyczami, bujaczkami, rozszerzaniem diety i masą innych rzeczy. Moim zdaniem, jeżeli rodzice są kochający i mają trochę oleju w głowie, to jakiekolwiek podejmą decyzję w tych sprawach krzywdy dziecku nie zrobią. Ja osobiście mam radykalne zdanie tylko w sprawie fotelików samochodowych, kar cielesnych i szczepień, wszystko inne uważam za pozostające do wyboru rodziców i nawet jeśli się z jakimś wyborem.nie zgadzam czy robię inaczej, to po prostu mój pogląd i moja sprawa, bo dziecku krzywda się nie dzieje
Butterfly 83, iNso87, Izziee, Sana lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Katia jak dzis sytuacja?
No to krzeselko zamowione, co prawda uzywka ale znalazlam tansze niz 300-400zl.. kupilam Chicco Polly Magic 3w1. Stan na fotkach niezly,zobaczymy jak na zywo. We wtorek pewnie bedzie jak jutro kurierem wysle kobieta. W koncu bede miala jak "podkarmiac" Lidke,bo tak to Malz musi Ja trzymac 🤪
W srode mamy szczepienie i wazenie,juz siedze i mysle tylko ile przybrala i czy wogole. W ciagu 4-6msc.z. dziecko powinno podwoic swoja wage od wagi wyjsciowej. No zobaczymy. Ma jeszcze 2msc na to,zeby wazyc ok.8kg:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 16:55
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Ja chyba zamówię to krzesełko do karmienia
https://allegro.pl/oferta/krzeselko-do-karmienia-tacka-kinderkraft-yummy-7501213315
Ogólnie kupić to nie problem, ale jak my się zabierzemy to ja nie mam k***a zielonego pojęcia 😩
Wybrałam już też sztućce i sliniaczek/ fartuszek do konkretniejszych karmien 🤩
iNso87 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Hehe Inso to moja już w 3mc podwoiła i to z nadwyżką nawet, pulpecik
Butterfly a może możesz jakieś zamówić z wysyłką tam do siebie? Pisałaś gdzieś, że lecicie w sierpniu, do tego czasu nie będziesz go tutaj tak bardzo potrzebować, a one serio są duże! Z całą resztą dzieciowego bagażu...chyba pół samolotu trzeba będzie wynająć 😂
Co do tv zgadzam się z dziewczynami, mój 2-latek też od czasu do czasu ogląda piosenki albo krótkie bajki, staram się co prawda włączać je tylko po angielsku, tak się łudzę że jakieś korzyści z tego będą
ale poza tym biega po 2-3godz dziennie na dworze, bawi się z innymi dziećmi i zaczyna już ładnie składać zdania jak ze wszystkim, nie można przesadzać w żadną stronę... A przy dwójce małych dzieci bajki nieraz ratują sytuację 
oczywiście staram się żeby młoda nie patrzyła na telewizor, na razie da się ją jeszcze tak położyć żeby nie oglądała, jak zacznie raczkowac to pewnie będzie trudniejsze
iNso87 lubi tę wiadomość
-
U nas problemem jest to, ze trzeba placic cło, za wszystko co przychodzi do kraju. Chyba że masz to ze sobą. Więc nie mogą Cię obciążyć. Myślę że krzesełko to pikus w porównaniu do łóżeczka-33 kg! Ale i tak wychodzi nam taniej niż kupić tam albo przesłać stąd. A krzesełka nie rozkładałabym tak by móc je zabrać jeszcze w kartonie. Tak jak łóżeczko zresztą. Teraz mąż będzie w lipcu to weźmie łóżeczko i może kolejna partię ubranek. Zostanie wózek, kosz Mojżesza, krzesełko, spacerowka, jakieś pewnie ubrania jeszcze Zosi, maty i stojak edukacyjny. I frytownica, czajnik elektryczny i żelazko ze stacją parową. Będziemy jak 3 🐫🐫🐫mamakropka. wrote:Hehe Inso to moja już w 3mc podwoiła i to z nadwyżką nawet, pulpecik
Butterfly a może możesz jakieś zamówić z wysyłką tam do siebie? Pisałaś gdzieś, że lecicie w sierpniu, do tego czasu nie będziesz go tutaj tak bardzo potrzebować, a one serio są duże! Z całą resztą dzieciowego bagażu...chyba pół samolotu trzeba będzie wynająć 😂
Co do tv zgadzam się z dziewczynami, mój 2-latek też od czasu do czasu ogląda piosenki albo krótkie bajki, staram się co prawda włączać je tylko po angielsku, tak się łudzę że jakieś korzyści z tego będą ale poza tym biega po 2-3godz dziennie na dworze, bawi się z innymi dziećmi i zaczyna już ładnie składać zdania jak ze wszystkim, nie można przesadzać w żadną stronę... A przy dwójce małych dzieci bajki nieraz ratują sytuację oczywiście staram się żeby młoda nie patrzyła na telewizor, na razie da się ją jeszcze tak położyć żeby nie oglądała, jak zacznie raczkowac to pewnie będzie trudniejsze
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Dziewczyny, bardzo długo nie pisałam, więc pewnie mnie nie pamiętacie. Przyznam, że długo też nie miałam czasu Was podczytywać, ale własnie nadrobiłam chociaż kilka stron w tył
Mam do Was pytanie dot. spacerów i gondoli. Mój Jasiek nie znosi już od jakiegoś czasu spacerów w gondoli, jeśli jest akurat w stanie swojej aktywności a nie senności. Nie ma opcji, że będzie spokojnie lezał i patrzył na wiszącą nad nim maskotkę. Ostatnio spacery zaliczamy tylko w nosidełku. Wiem, że średnio to rozsądne, ale wtedy jest ogromnie grzeczny, przygląda się temu co mijamy i widać, że go wszystko mocno interesuje. Myślicie, że głupotą byłoby zamienienie już gondoli na spacerówkę, skoro ma w sobie opcję leżenia? Jak Wy sobie radzicie ze spacerami? Wasze bobasy dają radę wyleżeć w gondoli?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia90 wrote:Dziewczyny, bardzo długo nie pisałam, więc pewnie mnie nie pamiętacie. Przyznam, że długo też nie miałam czasu Was podczytywać, ale własnie nadrobiłam chociaż kilka stron w tył
Mam do Was pytanie dot. spacerów i gondoli. Mój Jasiek nie znosi już od jakiegoś czasu spacerów w gondoli, jeśli jest akurat w stanie swojej aktywności a nie senności. Nie ma opcji, że będzie spokojnie lezał i patrzył na wiszącą nad nim maskotkę. Ostatnio spacery zaliczamy tylko w nosidełku. Wiem, że średnio to rozsądne, ale wtedy jest ogromnie grzeczny, przygląda się temu co mijamy i widać, że go wszystko mocno interesuje. Myślicie, że głupotą byłoby zamienienie już gondoli na spacerówkę, skoro ma w sobie opcję leżenia? Jak Wy sobie radzicie ze spacerami? Wasze bobasy dają radę wyleżeć w gondoli?
Marysia, pamiętamy, hej
I większość naszych forumowych dzieci ma ten sam problem co Twój Jaś. Nie ma chyba żadna z nas złotego środka na to. Niestety. Ja zamieniłam gondole na spacerowke, gdzie mała leży i niestety nie pomogło. Teraz kupuje spacerowke oddzielnie, ale raczej kompaktowa ze względu na wygodę w podróżowaniu. Obciążenie ma do 22 kg wiec kiedys moze jej aie spodoba haha 😂
A tak też kombinuje jak Ty. Przeciez na rękach jej nosić nie będę, ani tez nie będziemy non stop w domu. Ale przy każdym spacerze daje szansę wozkowi, no i albo się uda albo i nie.
Jesli sie nie uda to mam tylko jedno rozwiązanie na to, najpierw muszę trochę Zosie ululac na raczkach i jak już ma odloty, to mogę położyć i robić rundki po osiedlu, bo dlugi spacer nie wchodzi w grę, ze wzgledu na ryzyko powrotu na syrenie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 21:11
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Marysia u mnie ten sam problemMarysia90 wrote:Dziewczyny, bardzo długo nie pisałam, więc pewnie mnie nie pamiętacie. Przyznam, że długo też nie miałam czasu Was podczytywać, ale własnie nadrobiłam chociaż kilka stron w tył
Mam do Was pytanie dot. spacerów i gondoli. Mój Jasiek nie znosi już od jakiegoś czasu spacerów w gondoli, jeśli jest akurat w stanie swojej aktywności a nie senności. Nie ma opcji, że będzie spokojnie lezał i patrzył na wiszącą nad nim maskotkę. Ostatnio spacery zaliczamy tylko w nosidełku. Wiem, że średnio to rozsądne, ale wtedy jest ogromnie grzeczny, przygląda się temu co mijamy i widać, że go wszystko mocno interesuje. Myślicie, że głupotą byłoby zamienienie już gondoli na spacerówkę, skoro ma w sobie opcję leżenia? Jak Wy sobie radzicie ze spacerami? Wasze bobasy dają radę wyleżeć w gondoli? spacer trwa godzinę jesli wyjde w porze drzemki 15 minut ogladania, 30 minut spania, 15 ogladania i ryk. Ryk tez przy usypianiu bo przeciez nie ma cycka 🙈 troche pomafa bialy szum. Generalnie nie znalazlam rozwiazania. Trochę polezy a potem sie wije i plaxze jakby ja cos w tym wozku uwieralo.😂
-
Katia przykre to doświadczenie na SORze mogli wykazać się odrobina empatii, zrozumienia. Niestety coraz częściej jest taka bezduszność w służbie zdrowia.
U mnie córcia doszła do siebie ,a teraz Janek ma temperaturę 38C jak pójdzie jeszcze w górę to podam mu paracetamol. Mam nadzieję, że to zeby,a nie wirus. Kupę zrobił dzisiaj i wczoraj z 3 więc w tym względzie się poprawiło, choć z drugiej strony więcej kup jest też ząbkowaniu. BrzysZek go nie boli , ładnie je....Przede mną kolejna niespokojna noc i chyba dostanę pierwszy okres po porodzie, bo mocno boli mnie brzuch...a było tak dobrze
Ci do oglądania telewizji to wszystko jest dobre ,ale z umiarem. U nas mało ogląda się telewizji,ale czasami pooglądam raZem jakąś długa bajke. Trzeba znaleźć swój złoty środek.Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Hej
W piątek byłyśmy na podcięciu wędzidełka. Najgorzej zniosła przetrzymywanie gazika pod językiem ręką w lateksowe rękawiczce-już po zabiegu 😂 A tak to luz Lepiej jest trochę z lewą piersią, niestety bez zmian przy ssaniu prawej 
Jutro szczepienie, więc zobaczę też wreszcie jej wagę i długość!
Wczoraj z mężem zdecydowaliśmy, że jedziemy na weekend do Berlina Młoda wraca w niedzielę wieczorem z wakacji, to mamy jeszcze czas wyruszamy w sobotę w nocy, chce wykorzystać sen Polci. Pewnie jak się obudzi około 3 rano, to nakarmię ją i wsadzę w fotelik I w niedzielę powrót
Pochwalę się też, bo Polcia spała dzisiaj od 19, o 21 karmienie i spała ciągiem do 3, potem do 7 i jeszcze dospała do 9 A o 10.30 już znowu szła spać
Spędziliśmy dzisiaj super dzień, byłyśmy w ogrodzie botanicznym w Powsinie pod Warszawą. Aktualnie kwitną róże. Jest przepięknie
Marysia, zostaje spacerówka, ja bym Ci jednak polecała chustę zamiast nosidła. Nosidła są dla dzieci już samodzielnie siedzących i dobór odpowiedniego (nie wisiadła) to też sztuka. Widziałam dzisiaj w parku malutkie dziecko w takim wisiadle, nawet było noszone tyłem... Kawałek materiału w kroku, nóżki ledwo zwisały-porażka A chusta to naprawdę chwila, jak już się opanuje ruchy
Katia, jak dzisiaj?
Jeśli chodzi i tv, nawet nie miałam dzisiaj czasu przeczytać tego artykułu Ale patrząc na Wasze argumenty mogę powiedzieć, że Młoda, pomimo włączanych jej bajek na laptopie jest chuda, towarzyska, wygasają i uwielbia czytać Tv nie mamy
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek Marysi chyba chodzi o nosidło od samochodu. Mhm, tak myślę.
Edit. A może jednak nie 😂
U nas po podcieciu nie od razu było super,dziecko ma już jakieś nawyki itp więc może się jeszcze poprawi.
Super z tym Berlinem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2019, 23:54
iNso87 lubi tę wiadomość
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Butterfly patrzylam wszystkie chyba na aledrogo i mialam tez ktores kupic w przedziale ok. 200zl ale trafila sie okazja tego Chicco. Mam nadzieje,ze nie bede sie wkurzac,ze cos nie tak z nim Ten Yummy tez fajny
Mamakropka. moja duza sie urodzila ale,zeby jakos extra szybko przybierala to chyba juz slabo. Chyba,ze miala maly zastoj jednorazowy w 3msc a teraz wystrzelila przez msc,okaze sie w srode
Marysia jesli spacerowka jest na lezaco to ja bym zmienila. Moja jest kubelkowa to sie waham jeszcze.. ale tez mam ten problem,ze jak nie zasnie w wozku to w tylku ma taka jazde, podciaga sie i wyglada z placzem..
Butterfly haha to ja mam to samo. Mam tylko Lene,ktora mnie ratuje,bo czasem chce na plac zabaw przed spacerem to ja wtedy Lidke na rece na placu zabaw,zalulam i wkladam do wozka. I albo idziemy na spacer albo ja macham wozkiem
A co do nosidelka znaczy fotelika to ja mam Kiddy i jak bylam na wsi,to Mala w nim spala i siedziala caly dzien. Ogolnie fotelik jest przystosowany do tego,zeby rozlozyc go na lezaco dlatego nie bralam do glowy,ze za dlugo siedzie. Mysle,ze jak wyjdziesz na godzinke,dwie z fotelikiem w stelazu nic sie nie stanie.
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny to ja jestem nienormalna maDka,bo moja Lena odkad skonczyla 1,5 roku z tabletem lata.. teraz na yt wchodzi i sobie oglada bajki i piosenki albo po angielsku albo po polsku. Ktos cos pisal o nauce jezyka,nie chce mi sie cofac dzieki yt.. moje dziecko zna angielski..kolory, cyfry, jakies zwierzeta.. no tak, ja Jej tego nie nauczylam taka ze mnie maDka ;p starsza wiadomo, tv moze nie oglada ale laptop albo telefon..teraz sa wakacje to z telefonem non stop siedzi. Lena ma przerwy od tableta czy tv,bo to plac zabawe, spacer albo poprostu gdzies jedziemy. Moze nie robie w domu z tego wielkiego halo bo mam 3 dzieci i skupic uwage na kazde to naprawde sztuka. Lepiej jest jak przychodzi Malz, to wtedy duza iwage poswieca Lenie i razem graja w gry na podlodze albo ukladaja puzzle. Poprostu kazdy zrobi jak uwaza. Nie powiem,ze nie lubie jak Lidka zasnie, Laura sie zajmie swoimi sprawami a Lena pooglada cos na tablecie a ja mam chwile dla siebie..
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
