MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny,
dawno mnie tu nie było bo maż miał urlop i nie lubi kiedy siedzę non stop z tel w ręku.
Ale myślę, że będę już z Wami częściej
Dzisiaj mam wizytę na 16.30, liczę, że dostanę l4 więc będę miała dużo wolnego czasu
Hetmanka wrote:Dziewczyny no ja nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy jak ale u mnie do tej pory ani razu nie było ani mdłości, ani nudności, ani nic - zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest w porządku. Wizytę mam dopiero 4 września.
Spokojnie, to moja druga ciąża i w obu miałam tak samo. Zero jakichkolwiek objawów poza bardziej wrażliwymi piersiami. Ani razu nie wymiotowałam ani nie miałam mdłości. Nic.
sunshine03 wrote:Dziewczyny, a u któreś z Was brzuch jest płaski? Zaczynam się trochę martwić, jak czytam, że Wam brzuszek rośnie, a spodnie cisną, bo u mnie nic właściwie nie widać, spodnie noszę te same bez problemu. Chociaż miałam wrażenie jakiś tydzień, dwa temu, że coś zaczyna rosnąć, ale to były chyba tylko wzdęcia :p mąż mówi, że jego zdaniem ani wtedy ani teraz nic nie widać.
A to Twoja pierwsza ciąża? Ja w pierwszej do 5 miesiąca chodziłam w swoich spodniach. Serio. Teraz w drugiej to załamana jestem , w takim tempie to idzie
lkc, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ❤️
iNso87 ja mam wizytę jutro na 15.00
Na tel. mam 3 apki ciążowe, w jednej nawet męża doczepilam i co tydz czyta, jak zmienia się dziecko i jak zmieniam się ja
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySabela tak, to moja pierwsza ciąża
więc wiem, że tak szybko może nie być nic widać. Z drugiej strony ponoć u szczupłych osób (waga przed ciążą 50.5kg) powinno być szybciej widać a tu prawie nic 
Inso87 Wizytę mam w środę o 10.15
nie mogę się już doczekać!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 10:13
iNso87 lubi tę wiadomość
-
To ja się melduję po.. uff.. kamien z serca, rosniemy zdrowo, wyniki dobre wszystkie, 6.13 cm, serducho 161
mielismy wzrostem dwa dni różnicy w tył a teraz sie wyrównało
wszystkie rozciagania i klucia w brzuchu w normie uff
trzymam kciuki za Was :*
patuniek86, kehlana_miyu, Reniferra, Sabela, enka90, Ankakaranka87, Butterfly 83, lkc, Izziee, klamka, iNso87, Makowe Szczęście, Ulv15, Kleopatra, Marza89, teverde lubią tę wiadomość
-
Marza89 wrote:Cześć dziewczyny ❤️
iNso87 ja mam wizytę jutro na 15.00
Na tel. mam 3 apki ciążowe, w jednej nawet męża doczepilam i co tydz czyta, jak zmienia się dziecko i jak zmieniam się ja
Marza A co to za appki masz? Podziel się info

Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Mam prenatalne 12.09., ale jednak spanikowałam i umówiłam dodatkową wizytę z USG na 6.09. Ta końcówka pierwszego trymestru wykończy mnie nerwowo. W tym tygodniu powinien przyjść detektor tętna, to będzie skończony 10tc, powinnam być już w stanie go używać.
14.09. jedziemy na wesele i później tygodniowy urlop w górach. Jeżeli prenatalne pójdą dobrze, powiemy wtedy o ciąży dalszej rodzinie
Mam tylko nadzieję, ze nie zwariuję z nerwów do tego czasu.


5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Dziewczyny, po echo udało mi się skoczyć do sklepu
Nawet kupiłam spodnie i bluzkę 
Zrobiłam też zdjęcie brzuchola-w swoich jeszcze ubraniach (niech żyją przymierzalnie
)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/02e185fee265.jpg
Reniferra, iNso87, teverde lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Skąd ja to znam,sama jak bylam na tym usg to gin sie nie bawil,jak zaczął machać ta glowica od usg po brzuchu na wszystkie strony to Dzidzka tak śmiesznie skoczyla,ze byla przodem i nagle plecy widac haha to jest magia;dmsmarmify wrote:Wgl to usg juz przez brzuch bylam w szoku! Wymeczyl go konkretnie na wszystkie strony :p a my tu tak chuchamy dmuchamy haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 14:36
-
nick nieaktualnyWiecie co, mój brzuch jest po jednej stronie większy i twardszy, z tego co wydedukowalam to tam jest mój ludek. Trochę tak dziwnie. Chciałabym już czuć jakieś ruchy, wtedy może jest choć trochę spokoju. Bo teraz to kurcze nic nie czuć i się tak czeka od usg do usg. A najgorsze są te historie, kiedy kobieta myśli że wszystko ok, a tu nie ma bicia serca. Booosz co za masakra. Oby do środy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 14:50
-
Ja mam prenatalne w przyszły piątek. Więc nieważne, że to prawie dwa tygodnie - mówię sobie, że są za tydzień
Jakoś tak łatwiej mi z tą myślą 
Niestety dopiero o 17.20. Chciałabym wcześniej, ale mój mąż też chce uczestniczyć, a wolnego nie weźmie
Więc cały piątek będę siedzieć, jak na szpilkach
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm

08.03.2019r., Antosia 








