MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
teverde wrote:Powiedzcie mi od kiedy zabieracie mężów na wizyty? Mój już tak marudzi, że też chce Nelonka zobaczyć i posłuchać, że żal mi go tak zbywac, ale dopóki badanie jest dopochwowe to się chłopa nie bierze, nie? Poza tym od razu z nim wchodzicie czy wołacie w trakcie? Teraz idę nie na NFZ i myślę, że to dobra okazja bo nie ma takiego pośpiechu..
teverde lubi tę wiadomość
. -
Ja bylam tylko na jednej wizycie z Malzem i to na tym usg prenatalnym prywatnym. Najpierw przed wejściem zapytałam z grzeczności czy moze uczestniczyć w wizycie.
Jesli chodzi o nfz nie widzę potrzeby,zeby wchodził ze mną. On tez. Na polowkowe prywatnie wejdzie ze mną znowu i tyle. Moja gin na nfz nawet nie toleruje pielgrzymek na swojej wizycie.. Tak słyszałam. Nic do tego nie mam,bo tak jak napisałam wyżej,nie mam parcia zeby byl ze mną. W poprzedniej ciąży bylo tak samo. Byl na dwóch prywatnych I i II trymestru i tyle;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 09:15
teverde lubi tę wiadomość
-
Ja mam 7.09 o 17.20 prenatalne
Mój mąż strasznie chciałby być ze mną na każdej wizycie, ale jeśli ja muszę wybierać-wizyta w godzinach jego pracy w odpowiednim terminie lub wieczorem-ale termin totalnie niepasujący-wybór jest prosty.
Poza tym był ze mną na wizycie ciążowej w lipcu-nagadał się jakichś głupot z lekarzem i stwierdziłam, że to więcej tam nie zabieram To jest wizyta dla mnie. Do tego nie zawsze chcę go martwić i denerwować każdą pierdołą, a przy lekarzu mówię wszystkoteverde lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
I ja też męża brałam tylko na te 2,, główne,, wizyty. A na tą w 20 tyg brałam też dzieci żeby zobaczył rodzeństwo ale teraz jak mamy 3 dzieci to już nie tak łatwo załatwić opiekę więc jechałam sama.
teverde lubi tę wiadomość
-
Hej, moj maz chcialby byc ze mna na kazdej wizycie i ja tez bym chciala, ale nie zawsze jest to mozliwe. Na prenatalne 13.09 idzie ze mna, musi sobie tylko w pracy zmiane na ten dzien zmienic. Na bank bedzie szedl tez na polowkowe, tych dwoch wizyt nie przepusci, a na reszte pojdzie jak mu zmiany w pracy pozwola.
teverde lubi tę wiadomość
-
A co do wozkow to ja nie mam zielonego pojecia, dla syna mielismy Mutsy 4 rider i bylismy mega zadowoleni, wozek na kazde warunku i mega latwy do operowania,choc byl dosc duzy. Ogolnie to nam nie przeszkadza, bo oboje mamy duze auta, i domek i nie trzeba by go bylo nigdzie nosic,ale i tak rozgladam sie za innymi. Zobaczymy.
-
Wichura ja tez mam wieczorami jeszcze;/ a sama się ludzilam,ze przejdą jak reka odajal juz w tym samym czasie co w ciąży z Mala..a tu lipa!
A miała ktoras wózek Mutsy evo? Chodzi mi o sama gondole. Chce malutki i niski wózek na początek, taki wlasnie mniej więcej jak greentom albo tak jak Bugaboo cameleon. Jakie wozki/gondole sa jeszcze tego typu wiecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 10:34
-
Moj nie chce isc na wizyte bo mowi ze jezeli by przy nim zrobil badanie usg dopochwowo to by go znokautowal haha. Moze na drugie prenatalne jak bedzie pewnosc ze juz tylko przez brzuch
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 13:10
teverde lubi tę wiadomość
-
Zastanawia mnie w takich sytuacjach, jak mija, czy Elci-czy Ci nasi zdają sobie sprawę, jak wygląda badanie ginekologiczne? Że jakiś gościu wkłada tam paluchy, zagląda przez wziernik-baaaaa, czasami bada nam piersiPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Makowe Szczęście wrote:Też miałam dwa dopochwowe I jedno przez brzuszek. Lekarz wytłumaczyl nam, że do 12 tygodnia robi się dopochwowe usg, bo Dzidzia jest bardzo mała a później przez brzuszek jak w filmach
Ja miałam w piątek usg przez brzuszek bo miał być 12 -13 tydzien okazało sie ze 10-11 i wszystko było widoczne i serducha posłuchałam następne za dwa tyg. w pon ide wyznaczyc termin.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2018, 14:23
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny