MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny
Przez kilka dni nie zaglądałam na forum i ponad godzinę zajęło mi nadrabianie zaległości. Młodej wychodzą dolne 4, dodatkowo w zeszłym tygodniu miała szczepienie i od paru dni mam maskarę
Dobrze, że czuję się w miarę ok, to jakoś ogarniam. Dziecia jeszcze nie czuję, brzuch jakiś taki mały - jakoś nie dociera do mnie, że jestem w ciąży.
Mój mąż wczoraj wyjechał w delegację, więc zostałam sama z dziewczynami - humorzastą nastolatką, marudną Mańką, kotem, i dodatkowo "czerwoną Krysią", czyli piecem, którym wcześniej zajmował się mąż. Mam nadzieję, że nie zwariuję, bo Małż wyjechał na prawie 2 tygodnie a na pomoc rodzinki nie mam co liczyć...
Co do porodu, to nie wiem, jak będzie teraz... Chciałabym, żeby Małż był ze mną, ale co zrobimy z Młodą? Jeśli nie uda nam się zorganizować opieki, to pewnie będę sama. Nastawiam się na poród sn, oba wcześniejsze też były sn. Mam cichą nadzieję, że 3 dziecko też uda mi się tak urodzić.
Postaram się częściej pisać chociaż ostatnio jestem w ciągłym "niedoczasie"
Dobrej nocy -
INso też myślę, że wybiorę się do biedry popatrzeć chociaż jeśli na nic się nie zdecyduje
Dziewczyny ja też jednak czuje ruchy! Wczoraj myślałam, że mi się zdaje ale faktycznie jak leżę na boku spokojnie oglądając sobie telewizję to czuję takie śmieszne wypychanie i to nie gazy na pewno Boskie uczucie ❤️ ale faktycznie szkoda, że dopiero tak późno się uaktywniaiNso87, Makowe Szczęście, Malutka_27, msmarmify, Ksiazka1 lubią tę wiadomość
-
Ja jutro pójdę na pewno do lekarza, niech zajrzy co tam słychać. Bo się jednak denerwuje. Teraz brzuch mniej boli, tzn rzadziej mam te dźgnięcia. Spać mi się jakoś jeszcze nie chce, W sumie dziś nic nie robiłam, nawet nie gotowałam, bo jedliśmy na mieście. Także typowy leniwy dzień, to i zmęczona nie jestem, stąd ta bezsenność myślę.
Patrzę na te wszystkie rzeczy dla dzieci, jakie to wszystko piękneMakowe Szczęście lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Hej, witam wieczorem.
Katia89 wrote:Hej dziewczyny piszecie takie ilości że ciężko za Wami nadążyć, ale nadrabiam pomału
Chciałam się Was zapytać, czy któraś ma takie dolegliwości jak swędzenie skóry? Od pewnego czasu swędzi mnie, tak delikatnie w sumie całe ciałko, skóra zrobiła się delikatna i szybko ulega otarciom np od biustonosza lub nawet od skarpetki... Hm czy któraś miala coś takiego?
Katia89 ja tak do 10 tyg mialam taka skore swedzaca, ze musialam sie kilka razy dziennie smarowac kremami dla osob z atopowym zapaleniem skory. Drapalam sie do krwi, wszedzie. Teraz mniej, aczkolwiek tez sie zdarza i ostatnio wlasnie mam otarcia od stanika. Ale to moze tez dlatego, ze juz sie w moje staniki ledwo mieszcze i troche mi ciasno.
Pojdz do apteki, napewno Ci cos poradza.
Ja zawsze mualam sucha skore, ale potrafilam ja ogarnac, teraz jest gorzej niz zawsze, luszczy mi sie skora na nosie i na policzkach mimo intensywnego nawilzania, musze czesciej peelingi stosowac, choc sa i dobre strony, wlosy mi sie w ogole nie przetluszczaja, a normalnie mylam co 2 dni, teraz wytrzymalabym i tydzien bez mycia i dalej nie wygladaly by zle.
Katia89 lubi tę wiadomość
-
Butterfly 83 wrote:Ja jutro pójdę na pewno do lekarza, niech zajrzy co tam słychać. Bo się jednak denerwuje. Teraz brzuch mniej boli, tzn rzadziej mam te dźgnięcia. Spać mi się jakoś jeszcze nie chce, W sumie dziś nic nie robiłam, nawet nie gotowałam, bo jedliśmy na mieście. Także typowy leniwy dzień, to i zmęczona nie jestem, stąd ta bezsenność myślę.
Patrzę na te wszystkie rzeczy dla dzieci, jakie to wszystko piękne
Mi tez sie spac nie chce, a po 5 musze wstac do pracy -
Cześć!
Ale napisałyście wczoraj:) Ja się wczoraj pozbyłam części ciuszków po córce na baby szafing u nas w mieście. Wykończona byłam takim aktywnym dniem i już nie miałam mocy by pisać. Od jutra córka jedzie do piątku do babci na małe wakacje, chyba ostatni ładny tydzień będzie, więc niech pohasa trochę na wsi.
Odliczam dni do soboty, mam okropne strachy. Boję się, że wyjdzie jakaś wada nerek, śnią mi się takie rzeczy, że lepiej nie pisać. Wkręcam sobie co tylko można. Już nawet doszukuję się czegoś złego w tym, że dalej bardzo nisko czuję dziecko.
Butterfly, na którą dziś wizyta? Trzymam kciuki:*Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Inso - brzuszek piękny. Nie wiem czemu, ale myślałam że jesteś blondynką
iNso87 lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Lwie za to ja jestem prawdziwą blondynką
Wczoraj cały wieczór siedziałam na allegro radośnie dodawałam rzeczy do koszyka. Jakież było moje zdziwienie gdy rzeczy mi się nie dodawały i nawet nie wiem kiedy przestały. Nigdy nie robiłam takich zakupów, ale wiecie jakieś takie mini rzeczy a to gruszkę do nosa a to podkłady do przewijania. I patrzę wychodzi 300 zł. myślę sobie o jak spoko i nic nie kupiłam w końcu.
Zaraz do tego siadam. Muszę sobie porobić listy. Co muszę zrobić, kupić jak będę w PL. Oczywiście moja rodzina zawsze jest chętna do pomocy, ale chciałabym wybrać po swojemu. A przez to łożysko muszę zminimalizować bieganie po mieście.. -
Pikcia mam nadzieję, że dasz radę ze wszystkim. Dwa tygodnie to długo. Czekacie na 3 dziecko? Moje marzenie mieć 3kę
Marza89 jejku zazdroszczę!
Butterfly 83 oszczędzaj się na którą masz wizytę?
Kleopatra ja mam za dwa tygodnie nie mogę się doczekać żeby ją zobaczyć. Muszę zapytać Lekarza ile waży, ostatnio mi nie powiedział.Butterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość
. -
Hej!
Inso śliczny brzuszek!
Pikcia u mnie też brzuch dosyć mały, ale chyba jakieś ruchy już czuję.
Butterfly daj znać po wizycie! Ja już swojej wyczekuje!
Ja dziś od 7 w pracy (z domu), a mój kochany mąż mimo, że ma wolne to wstał rano i pojechał do biedronki i lidla. Kupił mi poduszkę do spania i klin w biedrze, a w lidlu body. Powiedziałam mu żeby kupił jasne, neutralne bo nie mamy potwierdzonej płci. No to kupił niebieskie.. :p ja patrzę i mówię, ale to dla chłopca, a on taki zdziwoiony, ale jak to przecież jasne ehh no moja wina bo nie powiedziałam, zeby brał to kremowe/beżowe.iNso87, patuniek86, Butterfly 83, Ksiazka1 lubią tę wiadomość
Laura
-
To ja też blondynka:)
Ja na razie nie kupuję nic w lidlu ani w biedronce, myślę, że jeszcze do porodu będzie jakaś ciekawa gazetka, a póki co muszę odgracić mieszkanie, bo mamy 62 metry, a każdy kąt zastawiony. Do tego zawalona piwnica, część rzeczy u teściów w domu.
Ja jakoś ubrań i tekstyliów z biedronki nie lubię, za to z lidla bardzo.
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Witam się w poniedziałek choć jak człowiek na L4 to dzień tygodnia nie ma znaczenia.
Poleciałam do internistki po receptę. Po śniadanku i naszło mnie chyba na kawkę.
W piątek gin i liczę na kontrolne usg więc pewnie z tydz poczekam.
Wczoraj zaskoczyła mnie kuzynka mojego małża powiedziała że ma dużo ciuszków po swoich córach (mają duuuży dom więc jest gdzie chomikować) ta młodsza ma 5 lat starsza prawie 7 więc zobaczymy co tam się uda wybrać. Będziemy u nich pod koniec miesiąca. Na chwilę obecna rozważam tylko zakup poduchy z biedry może popołudniu pojadę obejrzeć.
Zaskoczyło mnie pzu bo z prywatnej polisy już wypłacili za pobyt w szpitalu więc można zaszaleć. A z warta tzn z odszkodowaniem z oc sprawcy pewnie udamy się do prawnika bo oni strasznie zaniżają. Sorki za tą prywatę. Ale jakoś mnie na gadanie wzięło.
Czekam na wieści z tych tygodniowych wizyt
Inso ja tez myślałam żeś blondynka - sama nie wiem czemu
Jak w środę miałam usg i Pani doktor tak nisko badała maluszka dużo poniżej pępka to zapytałam czy nie powinno by wyżej a ona na mnie popatrzyła jak na nienormalną
iNso87, patuniek86 lubią tę wiadomość
-
Zimowaa-wysokość macicy to jakieś 16 cm nad spojeniem łonowym, chociaż zbliżasz się do 17 cm Każdy tydzień to 1 cm, tak plus-minus Do pępka jeszcze daleko
I nie bój się prywat Jak już pisałam, jesteśmy "czymś więcej" niż ciążą, brzuchami i noszonymi pod sercem dziećmi.
I uważaj na prawników Ciekawe, jaką kwotę sobie zażyczą
Chociaż raz się poddałam i skorzystałam z firmy. PZU proponowało jakieś 2000 zł za 7 tygodni w kołnierzu ortopedycznym po wypadku... Odwoływanie się nic nie dało. Firma walczyła 3 miesiące, na bieżąco mnie informowali-i przyznano prawie 5000. 25% wzięła firma, ale i tak w sumie dostałam więcej, niż 2 tysiące
Więc poczekaj na decyzję warty, odwołaj się-dopiero potem może skorzystaj z prawnikaPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Patuniek bo belly liczy zaczete tygodnie a nie skonczone dlatego juz wyskakuje Tobie 5msc.
Ja za tydzien powinnam juz byc na polmetku (20+0) no ale wg wlasnie zaczetych tygodni juz chyba od dzus jestem ale ja licze od nastepnego pnpatuniek86 lubi tę wiadomość
-
No właśnie belly idzie nieco na wyrost Z tymi cotygodniowymi informacjami też
U mnie, jak tak policzyłam miesiące kalendarzowe, akurat się nałoży początek 18 tygodnia i kalendarzowego 5 miesiącaPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Foto
Neutralny kolor dla chlopca i dziewczynki. A dodatki biale i mietowe i okWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 19:46
patuniek86, Izziee, Sana, Pikcia, Makowe Szczęście, bbeczka91, Reniferra, Butterfly 83, Marza89, msmarmify, Ksiazka1 lubią tę wiadomość