MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sana wrote:Gratuluję dobrych wieści z wizyt dziewczyny!
Butterfly ale Wam dobrze, na pewno się wyśpicie
No oby, bo to taka wielka nadzieja i żeby się nie okazało, że ja wyrzucę w nocy z wyra! He he
Ale liczę przede wszystkim że będzie lepiej dla kręgosłupa, bo niestety pobolewać zaczyna.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Ja tam karmiłam wszędzie
Wiadomo, że raczej się starałam robić to dyskretnie, ale też nigdy nie spotkałam się z sytuacją, żeby to komuś przeszkadzało, żadnych nieprzyjemnych uwag czy krzywych spojrzeń nie doświadczyłam, same życzliwe uśmiechy Mój synek praktycznie nie tolerował butelki, a już zwłaszcza nie od mamy, więc musiałabym siedzieć w domu jak w więzieniu gdybym nie chciała go karmić w miejscach publicznych. Dla mnie to jednak jest bardzo naturalna czynność, po to te piersi są, żeby dziecko nakarmić, więc nie krępowałam się zbytnio. No i naprawdę, ile tej piersi widać przy karmieniu? Przecież nie rozbieram się do pasa, tylko odkrywam kawałek sutka, który i tak dziecko zasłania.
lkc, patuniek86 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Witam się równiutko w połowie ciąży
Nawet nie wiecie, jak bardzo chciałabym kp. Miałam dziwny problem, bo w sumie nawet Medela nie ściągała tyle, co było potrzebne i karmiłam Nelę mieszanie do tego 8 miesiąca. Ale cierpliwie co 3 h. To było bardzo uciążliwe, bo wszędzie zabierałam ze sobą laktator, wszystkie wyjścia podporządkowane pod ściąganie mleka, bo jak ominę to będzie go jeszcze mniej. Dlatego dla mnie bufet dla dziecka w postaci piersi to rewelacyjne wyjście:)
iNso87, Kleopatra, Butterfly 83, patuniek86, bbeczka91, Marza89 lubią tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Hej
My dzis z Lena uwaga...wycieczka AUTOBUSEM do Babci haha a jak się cieszy;) to będzie Jej druga przejażdżka w zyciu:p i to kurde z 6 przystanków 
Malz zabrał mi auto,bo Jego dzis odstawiam z Tata do warsztatu. Staruszek juz zdycha..20lat jakby nie bylo ma nasza laguna ale do pracy dla Niego dobrze tak dojeżdżać. I teraz troche lipa,bo chyba szykuje sie nam kupno drugiego auta. Musimy miec dwa auta. Ja jeżdżę Ceedem i teraz pytanie czy kupic auto za 20tys czy za 5? Aby na dojazd. Tyle teraz kasy idzie,ze chyba wole wydać mniej.
To ja jestem matka wyrodna w cale sie nie kwapie do KP :p 2-3msc to mój max z obiema pannami. Teraz tez pewnie nic sie nie zmieni. Początek jest fajny,ta bliskość. Ale potem dla mnie to byla meka i udreka i cycki mogłam wyrwać wraz z sutkami.. Takze Combiotik butla i esa byla :p
Makowe Szczęście, Butterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość
-
Makowe Szczęście wrote:Hej a Ty wiesz czy nosisz pod serduszkiem córeczkę czy synka? Dołączysz do nas?
Na 100% jeszcze nie wiem Dzisiaj mam wizytę i może uda się podejrzeć...
Dołączam po to Was szukałam
Makowe Szczęście, Butterfly 83, patuniek86, iNso87, Sana lubią tę wiadomość
-
babeczka mój mąż też ma sporo zalet,ale jak zobaczyłam ile mam sprzątania to aż mną zatrzęsło z nerwów. Dobrze że poszłam z córcia na basen - trochę odreagowalam. Mąż kupił kwiaty na przeprosiny - dobrze wiedział że jestem zła.... Nie odniósł się do wszystkich postów - bo właśnie czekam na pobranie krwi- gratuluję udanych wizyt i córeczek. Ja na USG tez nie widziałam siusiaka więc niech się mąż nie upiera. Nie.mige się doczekać USG połówkowego w kolejny pt. - jak będzie dobrze widać chłopaka to wstawię zdjęcie - mamy info z Neo Bona że płeć męska i tego się trzymamy.
Co do laktatora to zostanę przy moim ręcznym - będzie tylko na wypadek nawału pokarmu i konieczności wyjścia z domu- zamrożenia itp. Mam nadzieję że nie będę.miala problemu z pokarmem, bo jak będzie to nawet najcudowniejszy laktator nie pomoże...
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Ja karmilam trójkę dzieci po roku i też w najróżniejszych sytuacjach. Osobiście nie,, podoba,, mi się 2 latek na cycku i to dla mnie taki optymalny czas początki faktycznie są trudne ale potem to już czysta wygoda
Dla mnie auto za 5 tys jest już w takim stanie że ciągle trzeba w nie ładować. My musimy kupić 7 osobowe
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Dzień dobry
Butterfly 83 jak noc z poduszką? moją po pierwszej nocy wyrzuciłam
ale za dwa dni się przeprosiłyśmy i teraz już czuję różnicę. Nawet przez sen jej szukam
iNso87 daj znać jak wycieczka się udała
Co do karmienia, to bardzo chciałabym spróbować. Nie wiem jak to będzie, wiem jedno nie chcę się nastawiać na 100% na kpi ani na mm. Będę próbować z kpi ale jak będzie to zbyt ciężko, to nie będę męczyła Małej i siebie.
Wiecie co dziś się obudziłam i tak sobie ciągle myślę o tym, że ten mój Lekarz powiedział, że Malutka jest taka mała. I sobie przypomniałam, że przecież na początku cały czas mówił, że ciąża jest młodsza o tydzień, nawet tu na forum pozmieniałam, a wydaje mi się, że on ją porównuje do dzieci z późniejszego tygodnia. Miałyście takie doświadczenie?
iNso87 lubi tę wiadomość
. -
Anet85 wrote:babeczka mój mąż też ma sporo zalet,ale jak zobaczyłam ile mam sprzątania to aż mną zatrzęsło z nerwów. Dobrze że poszłam z córcia na basen - trochę odreagowalam. Mąż kupił kwiaty na przeprosiny - dobrze wiedział że jestem zła.... Nie odniósł się do wszystkich postów - bo właśnie czekam na pobranie krwi- gratuluję udanych wizyt i córeczek. Ja na USG tez nie widziałam siusiaka więc niech się mąż nie upiera. Nie.mige się doczekać USG połówkowego w kolejny pt. - jak będzie dobrze widać chłopaka to wstawię zdjęcie - mamy info z Neo Bona że płeć męska i tego się trzymamy.
Co do laktatora to zostanę przy moim ręcznym - będzie tylko na wypadek nawału pokarmu i konieczności wyjścia z domu- zamrożenia itp. Mam nadzieję że nie będę.miala problemu z pokarmem, bo jak będzie to nawet najcudowniejszy laktator nie pomoże...
Nie dziwię się co do Męża, ale to bardzo miłe z Jego strony, że kupił kwiaty.
Mój na szczęście jeśli chodzi o sprzątanie jest ok. Jak pracowaliśmy oboje moja praca wymagała, żebym długo pracowała, czekał na mnie obiad i czysty dom. To było naprawdę miłe.
Teraz nie pracuję tylko się uczę i mam dużo więcej czasu, więc siłą rzeczy robiłam więcej. Chociaż odkąd zaczęłam plamić naprawdę pomaga duuuuuuużo.
A i bardzo ratuje życie roomba polecam na maksa. Niestety scooba nam się zepsuła
Zdarzają się jakieś kwiatki takie, że mi łapki opadają.
Teraz to już się chyba nauczył, że jak wyjeżdżam i wracam po tygodniu czy dwóch to pełen kosz prania, i niezmieniona pościel doprowadzi mnie do szału
Chociaż chyba to działa w dwie strony, bo kiedyś mi to do głowy nie przyszło, że muszę mu o tym powiedzieć. Sama robię te rzeczy i jest to dla mnie naturalne. A teraz po prostu mu mówię "Proszę pamiętaj, żeby posprzątać dom, i wymieniam" czego nie wymienię do dupcia sama muszę robić Faceci
. -
Makowa, u mnie też lekarz stwierdził,że malutka jest bardzo mała.Ale wg USG był 17t3d,a wg OM tydzień później.Mij lekarz twierdzi, ze za kilka tygodni moze sie to wszystko wyrownac.
Ja po pierwszej nocy z poducha, jest super.Co prawda wczoraj wszedl mi jakis nerwobol w plecy i generalnie nie spalo mi sie tak dobrze jak zawsze,ale poducha niezla.
Siedze wlasnie w kolejce w poradni chirurgii dzieciecej z synem.Jak ja nie cierpie kolejek.
I w zwiazku z tym na dzis kawal dotyczacy Rodo:
Poniewaz weszlo Rodo i nie mozna wzywac pacjentow po nazwisku,z gabinetu wychodzi lekarz i mowi:
Pacjenta z syfilisem zapraszam.
No coz, milego dnia
Makowe Szczęście, asias, lkc, bbeczka91, iNso87, Ulv15, Ankakaranka87 lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Dziewczyny kto jeszcze zna plec i nie chce sie przyznac?;p
Smile jestes pierwsza na liscie, ktora nie zna jeszcze plci potem lece ja :p makabra hehehe z konca listy tyle Dziewczyn juz wie a ja..
Hejka, iNso87 ja znam płeć tak na 80%:)jak chodze na nfz to nie umieją mi potwierdzic bo słaby sprzęt ale ponoć narządów meskich nie było widać W sobote mam połówkowe to napiszę
Ja się nie udzielałam bo byliśmy na dłuższy weekend w górach:)
Makowe Szczęście, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Bonda wrote:Makowa, u mnie też lekarz stwierdził,że malutka jest bardzo mała.Ale wg USG był 17t3d,a wg OM tydzień później.Mij lekarz twierdzi, ze za kilka tygodni moze sie to wszystko wyrownac.
Ja po pierwszej nocy z poducha, jest super.Co prawda wczoraj wszedl mi jakis nerwobol w plecy i generalnie nie spalo mi sie tak dobrze jak zawsze,ale poducha niezla.
Siedze wlasnie w kolejce w poradni chirurgii dzieciecej z synem.Jak ja nie cierpie kolejek.
I w zwiazku z tym na dzis kawal dotyczacy Rodo:
Poniewaz weszlo Rodo i nie mozna wzywac pacjentow po nazwisku,z gabinetu wychodzi lekarz i mowi:
Pacjenta z syfilisem zapraszam.
No coz, milego dnia
No właśnie, poproszę go żeby porównał Małą do prawidłowego tygodnia.
Serio tak jest u Lekarza? Czy żartujesz?
Dziś pierwszy raz po dłuuuuuuuugim odstępie idę na jogę, strasznie się stęskniłam. Zaraz będę próbować czy zmieszczę się w moje leginsy Powoli rosnę, dziś cotygodniowe mierzenie i tak 300-400 gr na plusie.
. -
Smile wrote:iNso87 wrote:Dziewczyny kto jeszcze zna plec i nie chce sie przyznac?;p
Smile jestes pierwsza na liscie, ktora nie zna jeszcze plci potem lece ja :p makabra hehehe z konca listy tyle Dziewczyn juz wie a ja..
Hejka, iNso87 ja znam płeć tak na 80%:)jak chodze na nfz to nie umieją mi potwierdzic bo słaby sprzęt ale ponoć narządów meskich nie było widać W sobote mam połówkowe to napiszę
Ja się nie udzielałam bo byliśmy na dłuższy weekend w górach:)
Super góry w czasie jesieni są przepiękne już góry były pomalowane kolorami? . -
makowe szczęście następnym razem dam mężowi jasne wytyczne co ma zrobić -tez mamy robota który zamiata i zmywa-wiec tym bardziej się wnerwilam że nie posprzątal. Mamy robot xiaomi jestem z niego bardzo zadowolona.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
nick nieaktualnyWitam się i od raz się chwale maz wczoraj poczuł kopniaka od małej
trzymal rękę dosyć nisko i ona szalala ale nic nie czuł, nic też nie mówiłam a jednego kopniaka poczuł sam, był mocny. Ale sie ucieszylismy
Makowe Szczęście, Butterfly 83, Izziee, lkc, Sana, iNso87, india, Parsleyek, Anet85, Ankakaranka87, Reniferra, Marza89, Kleopatra, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
