MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
klamka wrote:A coz to za robot myjacy? Jest jakas nowa Roomba chyba. Ja mam zwykla roombe bez bajeru mycia podlogi. Do mycia moj maz wzial ta maszyne do mycia pod cisnieniem. Wypucowal cale mieszkanie!
Ja też mam xiaomi i jestem zadowolona. To jest tańsza wersja roomby, ale wcale nie gorsza, po prostu nie płaci się za markę. Jeśli chodzi o to zmywanie to szału nie robi, bo to raczej przeciera niż myje (jesy pojemniczek z wodą i ściereczka).
Sana ja kupiłam w Polsce, bo cena w Chinach nie była wcale niższa także polecam sprawdzić i porównać.Sana, Anet85 lubią tę wiadomość
Laura
-
nick nieaktualny
-
No to ja Was znowu zaskocze, ja lubie odkurzac :p i nie mam w planach takiego odkurzacza a mam 3 dziecko w drodze poza tym odkurzalam zawsze w dzien jak Mala spala. Jesli juz koniecznie musialam odkurzyc. Moze nie mam perfekcyjnego domu,bo kurz najdzie sie chociazby na karniszu, wysoko na plafonach itp. Ale mam zawsze ogarniety dom no i rzadko przychodzi mi do glowy,zeby Malz sprzatal. Ale jak powiem,zeby starl kurze albo odkurzyl to wstaje i to robi. Za to zycia bez zmywarki juz sobie nie wyobrazam. Nie lubie juz zmywac,bo nie lubie jak rozchlapuje sie woda naookolo i zlew jest caly mokry a potem w zaciekach od kamienia z wody. A na czarnych tych granitowych to jakas masakra.. no i nie lubie plytki czyscic gazowej po smazeniu czy gotowaniu. Na czarnym polysku to tez zmora moja. Ale jak mus to mus. Lubie czystosc i staram sie dbac o dom. Dzieci na szczescie tez mam ogarniete. Mala sprzata po sobie zabawki.
-
Ja odkąd urodziłam pierwsze dziecko to mój próg brudu się zwiększył co nie znaczy że jest bałagan i brud.Po prostu bardziej odpuściłam i jestem zdrowsza:) pozwalam też żeby ktoś coś za mnie zrobił, mimo że nie zrobi tego tak jakbym sobie tego życzyła:)olewam pewne niedociągnięcia. Chciałabym tylko żeby ktoś czasami za mnie ugotował obiad...z tym to zawsze schodzi.
I powiem szczerze że podziwiam kobiety które mają np 3 dzieci i wszystko ogarnięte:)a do tego jak pracują to szacun:) -
Anet85 wrote:Ja kupowałam tutaj https://www.fostertechnologies.pl/pl/p/Odkurzacz-Xiaomi-Mi-Robot-Vacuum-Cleaner-Mijia/447
Jestem z niego bardzo zadowolona, taki sam kupiliśmy rodzicom. Jeśli chodzi o mycie - to ja zawsze mocze w płynie ściereczkę i podłoga , panele są mokre - lekko umyte. Wiadomo jeśli jest plama to trzeba ją ręcznie przetrzeć. Na nasze potrzeby wystarcza.Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Masakra ale ja mam dzień.
Od rana mam biegunkę ale pojechałam do pracy bo bylo ok nagle zaczal bolec mnie brzuch i zaczelam wymiotowac.
Zwolnilam sie z pracy i wrocilam do domu wtedy sie zaczelo chyba jakis wirus mnie dopadł.
Przespałam sie trochę i juz mi o wiele lepiej brzuch juz nie boli nie wymoruje jeszcze tylko trochę wc mnie wzywa ;p ale to juz tak spokojnie.
Czy ktoraś z Was juz tak miała??
To jakas jelitówka? Jeśli teraz mi przeszło to nie wroci?
Zapisałam sie do lekarza na 15:20 i wlasnie siedze i myślę czy jechac do tego lekarza czy to ma sens skoro mi przeszło czy jutro bedzie juz ok moge isc do pracy??
Doradzcie mi dziewczyny prosze -
Chasia, jak już masz wizytę to lepiej się przejdź. Czasami poprawa jest chwilowa. A poza tym warto się upewnić, że to tylko jelitowka. W końcu teraz jesteś odpowiedzialna za Was dwoje;-)
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
No ja też mam "rozkoszny" dzień. Poszłam spać z bólem głowy i wstałam z takim, że aż było mi niedobrze. Więc byłam zmuszona wziąć tabletkę. Ale to nie koniec!
Około 11.30 stwierdziłam, że może coś zjeść. Miałam tosta z mozzarellą i suszonymi pomidorami. Więc trzeba było go podgrzać, więc ustawilam piekarnik na funkcję grilla, 250°C, tost pięknie się ugrilowal z jednej strony i chciałam go przewrócić na drugą, ale utknął mi między kratkami, tak go pociągnęłam, że poparzylam 4 palce, w tym serdeczny z obrączka od razu zeszła skóra. Bo dotknelam grzałki od grilla. Za chwilę dostanę szału tak mnie boli. Mąż kupił mi maść naturalną, żebym mogła zastosować w ciąży. Jak ja nałożyłam to był dopiero wściek- paliło żywym ogniem, ale teraz jest duża ulga, ale ból wiadomo nadal jest.
Maść to wosk pszczeli i olej sezamowy. Chyba trochę jednak działa. No i cała robota stoi, sprzątanie i gotowanie-a miała być lasagne, dla męża tradycyjna, moja wegetariańska.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Zbyt dużo lekarz Ci nie pomoże, chyba, ze będzie chcial pobierać badania, a to juz zależy od podejścia lekarza. Zaleci Ci picie elektrolitów, nawadnianie, dietę lekkostrawna - być może jest to jakaś wirusówka. Czasami potrafi trwac z 2-3dni, wiec nie ryzykowałabym jutro z pójściem do pracy. Poza tym będziesz dość osłabiona - a tak mogłabyś sie zregenerować w domu.Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
A to już się nie dziwię gdzie złapałaś tą wirusówkę ) Wydaje mi się, że lekarz ogólny wystawi zwolnienie ciazowe, choć do końca nie jestem pewna, przecież idziesz z kartą ciązy więć potwierdzenie ciązy masz.....Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Chasia, tak, tylko przypilnuj żeby Ci wpisał kod ciąży. Zdrówka;)Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Butterfly 83, ale pech z tym poparzeniem, oby Ci się to szybko wygoiło :*
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
LwieSerce wrote:Butterfly 83, ale pech z tym poparzeniem, oby Ci się to szybko wygoiło :*
Ja to jak sierota, zawsze coś narobię na biedę!
Kochane czy Wy czujecie się dobrze po witaminach? Ja biorę Acti-vita- miner Prenatal +DHA. Ale jakoś zaczynam się tak dziwnie po nich czuć, jakby mnie mdliły, czy zgagowo tak mnie "nastrajały"
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
nick nieaktualnyChasia zdrowiej szybciutko!
Butterfly niech paluszki szybko się goja! Jakiś pechowy dzień masz.
Ja od witamin też źle się czuję, już dawno pisałam, że po witaminach mnie mdli po prostu, nie wiem czy to taka bomba witaminowa tak źle działa. Niektórzy lekarze zalecają brać osobno witaminy a nie wszystkie w jednej tabletce. Może to ma jakieś znaczenie.Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaśnie odkurzylam całe mieszkanie i umylam podłogi a zaczelyscie pisać o robotach. Jakos sobie nie wyobrażam żeby robot miał to za mnie zrobić. Ja lubię odkurzac, gorzej z myciem podłóg ale jak już lecę to lecę z wszystkim.
Mój mąż z tych porządnych, lubi mieć czysto i sam sprząta jak ma siły, wszystko zrobi co mu powiem. Jak pracowałam to domem zajmowaliśmy się po równo, skoro oboje pracowaliśmy to oboje sprzątalismy.
A co do prezentów to mam mega domyślnego męża, zawsze wie co mi kupić i jak mnie zaskoczyć także ja nie mam co narzekać. On ma gorzej ze mną bo nigdy nie wiem co mu kupić. -
Dołączam do klubu fatalnego dnia. Przeziębienie się rozhulało, właśnie rozsadza mi prawą zatokę. Dobrze, że udało mi się położyć synka na drzemkę to mam chwilę odpoczynku. Taka piękna jesień za oknem a my kwitniemy chorzy w domu
Zdrówka dziewczyny! Jakoś przetrwamy ten dzień.