MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Msmarmify-tez mi się marzą święta
I to bardzo 
Ja jestem z Warszawy, więc mam inne przysmaki na święta, niż mąż-a on ze Śląska
Teściowa szykuje kapustę z grochem. O matulu, moje najulubieńsze danie tam
Już zapowiedziałam, że w tym roku na wynos poproszę co najmniej 3 słoiki, a nie 1, jak zawsze
Z czego 2 są tylko dla mnie, trzecim podzielę się z mężem pół-na-pół
Makowe Szczęście, msmarmify, Marza89 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
msmarmify wrote:Super
tez mam bialy komplecik upatrzony ale musze czekac do konca remontu wiec pewnie jak dobrze pojdzie to dopiero kolo swiat bede zamawiac... echhh juz mi sie marzy miec gotowe i choinke i te swiateczne zapachy
a potem juz tylko 2 miesiace!!!! Ach

To tak jak ja
Wczoraj Mąż mi zrobił niespodziankę i wziął już urlop przed Świętami aż do Sylwestra
będziemy ubierać choinkę, lepić pierogi, robić pierniczki! Uwielbiam Boże Narodzenie.
Teraz jestem pochłonięta planowaniem wyjazdu do PL
a jak wrócimy będzie już listopad
super
Butterfly 83, patuniek86, msmarmify, Marza89 lubią tę wiadomość
. -
A ja muszę pomyśleć o prezentach dla 11 dzieci... Dorosłym już nie robimy prezentów, bo musiałabym obdarować ze 30 osób

Ale dla tej 11 (z czego dla jednego 2 razy, bo ma urodziny w święta) trzeba by już zacząć robić zakupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 21:03
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
U mnie tez juz rozne systemy prezentowe byly.. bo mozna zbankrutowac... ostatnio chyba kupowalismy dla rodziny po prostu, ale to i tak duzo paczek... ale jakies drobiazgi ja zrobilam paczuszki z mydel i kremikow do rak w zimowych zapachach
uwielbiam
a u mojego kazdy kazdemu z osobna to juz wgl... no ale nic nie zastapi tej atmosfery
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Patuniek to ja jak Twój mąż, też ze Śląska
i jak Ty - uwielbiam kapustę z grochem, do tego ziemniaczki i rybka, omnomnom 
Ja też uwielbiam Boże Narodzenie. Wielkanoc jakoś nie ma aż takiej magii dla mnie... a na Boże Narodzenie z tęsknotą czekam cały rok. Ta cudowna atmosfera, ten czas spędzony z najbliższymi, rozmowy... no i to pyszne jedzonko haha
Na szczęście Święta już coraz bliżej
A później ani się obejrzymy, jak będziemy się dopingować na porodówkach
msmarmify, Zimowaa, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

Julia
07.2015 -
Ja nie lubie świat, odkad jesteśmy razem i odkad jest dziecko to już calkiem.. bo mieszkamy 40 km od rodzicow, oni w jednej miejscowości ale na dwoch roznych osiedlach noo i co roku jest wielka walka o to gdzie bedziemy spac, gdzie będziemy jedli najpierw kolacje , dlaczego tam? Ostatnio tez tam byliście, nie mozecie tutaj...itp.. i wkurwia mnie to nieziemsko tak, ze odbiera mi resztki radości z tej imprezy.. powrot do domu i dojezdzanie tam to tez problem plus jęki ze tam sie jest dluzej, do tego z dzieckiem średnia przyjemność tak kursować.
Swiat u teściowej nie lubie tez dlatego, ze tam wcale nie ma nastroju świątecznego. Ani jedzenia fajnego, nie ma z kim posiedziec i pogadać. U mojej mamy z kolei jest full jedzenia, ale im jestem starsza tym mniej mi smakuje. A jak zwali sie do niej polowa rodziny to jest ciasno.czekam tylko na czerwony barszcz z uszkami, pierogi z kapusta i z grzybami i kluski z makiem.
Nie chodzę do kościoła, od strony religijnej nie interesuje mnie ta impreza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 22:05
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja jestem ateistką, więc dla mnie święta to tradycja, nie duchowe przeżycie

Ale je uwielbiam
Mają w sobie coś magicznego, te przygotowania, choinka, prezenty, potrawy 
Tylko ponieważ moi rodzice w Warszawie, jego w stolicy Śląska, pierwszego dnia świat siedzimy w pociągu-do albo z Warszawy
Na Wielkanoc jest weselej, bo jest mniej dni, więc mniej czasu na odpoczynek
A najbliższą Wielkanoc spędzamy tylko z jedną rodziną. Nie będę noworodka ciągnąć 2 dni po kilkaset kilometrów. Mogę spędzić je tam, nie muszę w Warszawie. Ale zobaczymy, jak wypadną te święta 
Więc u mnie połówkowe na początku listopada u przygotowania do świąt pełną parą
Zacznę od filmu "To właśnie miłość"
msmarmify, klamka, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Mnie też wkurza w święta to że wszystkim trzeba dogodzić, ale ogólnie lubię

Ja mam ilife z alie. Odkurzacz z mopem. Dałam chyba 650 zł rok temu i jestem bardzo zadowolona.
No i kuchnia więcej nie pamiętam ;p -
To wlasnie miłość uwielbiam
musze z mezem ogladnac jak przyjedzie w weekend.
Love Is All Around https://g.co/kgs/BpYXxY
Nasz pierwszy taniec na weselu
patuniek86, msmarmify, Zimowaa, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
lkc wrote:To wlasnie miłość uwielbiam
musze z mezem ogladnac jak przyjedzie w weekend.
Love Is All Around https://g.co/kgs/BpYXxY
Nasz pierwszy taniec na weselu
Christmas is all around
Jedyna i słuszna wersja
Makowe Szczęście, lkc lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualny
-
Hej!
Wstalam na siku i o! Badz madry i zasnij z powrotem :p
Ja tez uwielbiam Swieta Bozego Narodzenia
ja mam zabudowe na balkonie i moja duza choinka co roku stoi na balkonie. W salonie mam malo miejsca. Uwielbiam stroic pod jakis "jeden" kolor i tak od 3 lat jest ona u mnie bialo-szaro-srebrna z lampeczkami o kolorze zimnego bialego
) mysle,zeby w tym roku dokupic troche czarnych bombek
Poza tym obwieszam jeszcze balkon lampeczkami
i stawiam duzego renifera. Sama mam frajde przy ubieraniu
))
U nas Swieta sa 6.01 i w Wigilie tez jedziemy najpierw do Tesciowej potem jeszcze do moich rodzicow na chwile. I dzien u Tesciowej, II u moich rodzicow. Mam do nich blisko a tesciowa i moja Mama to wogole prawie kolo siebie mieszkaja;) Z reszta moi rodzice przychodza do Niej na Swieta a Ona idzie do nich to odpada im robienie 2 dni Swiat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2018, 01:43
msmarmify, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Cześć!
U mnie z racji tego, że moi rodzice rozwiedzeni to jakoś tak bardzo jak Wy tych świąt nie lubię. Ale odkąd jestem z moim mężem, a już tym bardziej jak Nela jest z nami, to sami dbamy o magię świąt:)
Zaczęły mnie łapać skurcze łydek, muszę więc włączyć magnez. Jaki bierzecie? I pytanie do dziewczyn z mutacjami MTHFR - czy jakiś specjalny magnez musimy brać?Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

-
U nas ze świętami jest zawsze to samo - zakładamy jeden rok u moich jeden u męża . Kończy się jednak i tu i tu - tylko zmieniamy kolejność. Dodam że mieszkają na dwóch skrajnych końcach Łodzi więc jest to dość uciążliwe. W tym roku siostra męża zapowiedziała że wyruszają na Malediwy więc zabieram teściową do moich rodziców i kłopot się rozwiązał.
Jedzenie wole na Wielkanoc bo jestem z tych mięsożernych ale klimat rzeczywiście bardziej odpowiada ten Bożonarodzeniowy.
Choinki raczej u nas nie będzie bo od stycznia mamy nowego lokatora na czterech łapach który uwielbia błyskotki więc bombki i te sprawy nie wchodzą w grę.
Patuniek - wspominałaś o Netflixie ja mam dostęp juz od roku i katuje filmy i seriale kiedy chce i ile chce. Niestety to co proponuje kablówka w ogóle mnie nie kręci a ilość reklam przeraża.
Co do samochodu ja chyba jestem przywiązana do Renault miałam Megan, Clio i teraz podobają mi się Sceniki.
Ponieważ planuje gaz wrzucić w auto (dużo podróżujemy weekendowo) to dużo wersji silnikowych i innych marek nam odpadło. Koleżanka ma Seata Altea czy jakoś tak XXl i mówi że rewelacja. Mąż ma firmowe więc śmieje się że wybór należy do mnie.
Dziś chyba wybiorę się na spacer do biedronki i zobaczę co tam ciekawego - wczoraj lenistwo nie pozwoliło
No i czekam na piątkowa wizytę. pewnie dużo się nie dowiem ale może dostane skierowanie na usg kontrolne.

To tylko na Boże Narodzenie, koniec i kropka 






