MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pamiętam, że jak byłam w ciąży z synem ok 7 m-ca to tak mnie zmogło że lekarz rodzinny przepisał antybiotyk. Powiedział ze na tym etapie ciąży już nie ma zagrożenia bo wszystkie narządy są już ukształtowane. Antybiotyk był jeden z lżejszych.
-
Cześć!
Pikcia, dobrze że już w szpitalu jesteś. TSH wysokie bardzo, może błąd pomiaru? Pewnie powtórzą. Jakie dawki leków brałaś? Trzymam kciuki kochana, wiem że się martwisz, ale postaraj się uspokoić - dla maluszka. Robisz wszystko co możesz, żeby było dobrze. Daj koniecznie znać po USG.
Reniferra zdrowiej i dla taty też zdrowia życzę. Wiem co czujesz, u nas w rodzinie choruje teściowa (naprawdę kochana).Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 10:05
Reniferra lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Smile ja jak się będę dobrze czuła to odwiedzę groby u nas w mieście i 40 km musimy dojechać do męża rodziny.Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
nick nieaktualnyReniferra zdrówka życzę, jak samopoczucie dzisiaj? Troszkę lepiej?
Pikcia nie zamartwiaj się, teraz jesteś pod dobra opieka, więc musi być dobrzekciuki
Ja już zaczęłam kupować troszkę ciuszków, bo dziewczęce są takie pięknejak mi się coś trafi na promocji to biorę
już mam 4 body i kocyk
A ja chodziłam na szkole rodzenia będąc na L4, lekarz normalnie wystawił mi zaświadczenie, że mogę ćwiczyć.
Bezsennośc? Współczuję. JA dopiero wstaje z łóżka, młody dzisiaj pospal a ja z nimMakowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Ja dziś się nie wyspałam bo młody coś miał słaba nockę. Ostatecznie wylądował u nas w łóżku ale i tak się kręcił, jeczal itp.
Ciuszków dostałam dużo po koleżance. Jak będę na zwolnieniu to przejrzę co tam mam i wtedy zacznę kupować -
Renifera ja mam dzisiaj podobnie, jeszcze wczoraj byłam na basenie, a dzisiaj wstalam z bólem głowy ( na szczescie RR 105/70) mam jakiś obrzęk w nosie, mały katar, czuję się rozbita. Położyłam się aby usnąć, ale mały urządził sobie dyskotekę i jak tu spać skoro człowiek tak się cieszy z tych ruchów. Wypiłam herbatę z imbirem i miodem, może coś się odblokuje. Ehhh zaczyna się sezon na przeziębienia…. Jutro po wizycie będę się faszerować czosnkiem.Wracaj do zdrowia! Życze poprawy u taty…Z przygotowaniami na pewno zdążysz, nie zamartwiaj się, ja mam tylko parę ubranek i łożeczko po córci, pewnei rusze ze wszystkim w listopadzie. Mężczyżni mają inne podejscie – dobrze napisałaś – Niech spda na palmę
przezcież to Ty będziesz prawdopodobnie spędzać z dzieckiem najwięcej czasu, więc musi Ci być wygodnie i nie mam dyskusji. Ja mam czasami też tak, ze zaczynam panikować, że nie zdąrze, ale na spokojnie okazuje się, że koleżanka po swoich synach mam nam przekazac ubranka. Poogladam ci tak jest i zdecyduję co kupić, ale widze, że za dużo ubranek kupować nie będę.
PikciaKciuki zaciśnięte, super, że udało Ci się zorganizowac opiekę do dzieci. Daj znać za jakiś czas jak sytuacja.
Ja idę dzisiaj na warsztaty z chustoszenia, dowiem się cos ciekawego. Spania u mnie już i tak nie będzie, ale chociaż poleżałam w łóżku i dobrze się wygrzalam.
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
nick nieaktualnyAnet85 zdrowka!
Smile a w Tesco kupiłam 3 pary body, w ogóle było dużo promocji jak mieli jakieś pojedyncze sztuki, ale to pewnie zależy od Tesco. Ja akurat lubie te firmę. Z ciuszkami prawie nic się nie dzieje
A kocyk w promocji zamówiłam na stronie producenta Belpla. Bardzo dobre koce jakościowoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 10:42
Anet85 lubi tę wiadomość
-
Anet, Książka, Lwieserce bardzo dziękuję za miłe słowa. Dzisiaj niestety nie jest lepiej jeśli chodzi o przeziębienie, ale nie mam już czarnych myśli. Częściowo dzięki Wam
.
Anet, wygrzewaj się chociaż a maluch będzie skutecznie poprawiał humor.
Anet85 lubi tę wiadomość
-
Mam spadek formy jakoś. Wczoraj o tej godzinie miałam już tyleee zrobione. A dziś się zorientowałam, że skończył mi się neoparin i dzień zaczęłam od dłuższego spaceru do apteki. I już mi się nic nie chcę. Zrobiłam sobie kawkę, może mnie postawi na nogi. W ogóle zapominam o wszystkim - jakoś ciąża na mnie tak działa, że mi mózg nie pracuje jak powinien. Mylę dni, zapominam wykupić recepty itp. Albo idę do sklepu po wodę - wracam bez. Byłam pewna że powiedziałam całej rodzinie żeby przyszli na tort w sobotę, a tu każdy zdziwiony:P
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Reniferra z tą wyprawką, to zrób sobie może listę tego co chcesz na pewno - jakie łóżeczko - z linkiem od razu do strony itp. , jaki przewijak (nie ugnij się, bez tego kręgosłup wysiądzie:P). Później tylko poklikasz albo pojedziedsz w jedno miejsce i będziesz miała.
Ja teraz jakoś w ogóle nie mam chęci na wyprawkę, pewnie dlatego że większość mamy - wózek, łóżeczko (tylko chcę przemalować bezpieczną farbą, na no mój małżonek też kręci nosem, ale pewnie ostatecznie sam je przemaluje:>), przewijak, nawet wanienkę zostawiłam. Wszystko brałam dla córki neutralne - wózek szaro-biały, wanienka żółta. Na pewno ciuszki kupię jakieś pierwsze w listopadzie na promocjach, kosmetyki w styczniu najpóźniej. Jeden kocyk dokupię, jeden komplet pościeli. W styczniu chciałabym wszystko mieć gotowe, bo jeśli rzeczywiście będzie u mnie cc, to pewnie koło 20 lutego.Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Lwieserce, norma. Ja to nazywam demencją ciążową :p. Chciałam składać życzenia cioci Elżbiecie z okazji imienin.. tylko w imieniny Anny (dodam, że sama jestem Ela). Jak byłam w pracy, to jakoś przeszło trochę, ale teraz znów mam wolne i obawiam się, że demencja wróci ze zdwojoną siłą.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Pikcia kciuki. Ale może faktycznie jakiś błąd pomiaru.
Dziewczyny ja dużo kupiłam w h&m tylko stacjonarnie, tylko już dużo rzeczy z promocji może być przebranych. W sklepie online ceny promocyjne wyższe niż stacjonarnie.
Z Tesco wielopaki są też super, dostałam sporo w spadku po siostry dzieciach i są w niezłym stanie -
Reniferra dobre z imieninami
A to prawda, jak ma się jeszcze styczność w pracy z ludźmi itp to ten mózg lepiej pracuje. Jak jak wróciłam po macierzyńskim to miałam wrażenie, że nawet mój zasób słownictwa prze 2 lata nieobecności mocno zubożał.
Smile - tort, owoce i kawa. Ewentualnie jakieś ciasto. Nie mamy nawet miejsca za bardzo, żeby ugościć rodzinę i serwować dania. To bardziej tak, że wiem że każdy szykuje dla niej prezent i wypada jakoś przyjąć gości. Jak ktoś chce, to zostaje dłużej i już. Teraz zrobię jeszcze jakąś sałatkę, żeby było w razie gdyby ktoś zgłodniałAle zapraszam na porę poobiadową
Reniferra lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
nick nieaktualnyTrzeba łapać promocje, bo bez to ceny są kosmiczne czasem, a przecież te ciuszki takie malutkie. Ja do tego wolę kupować stacjonarne, bo wiem co kupię czy bawełna, czy i gdzie się zapina.
Na pewno muszę kupić w rozmiarze 56 pajacyki i kopertowe body, pamiętam że w szpitalu przy takim malutkim dziecku bardzo powoli ubieralam, bo przecież taki malutki i delikatny a mu zimnowięc najłatwiejsze rzeczy do szpitala muszę wziąć, żeby raz dwa ubrać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 11:29
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Oj, z tą demencją ciążową to niestety prawda! Ja mam wrażenie, że mi w pracy efektywność spadła co najmniej o połowę, a tu tyle do zrobienia... Ale stresuję się tym mniej niż w poprzedniej ciąży, bo wiem, że i tak nic z tym się nie da zrobić, trzeba się pogodzić
Staram się tylko jak najwięcej rzeczy zapisywać, wtedy mniej mi uciekają.
klamka lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Hej Dziewczyny
Najważniejsze-Pikcia, trzymam kciuki! Daj znać, co i jak.
Reniferra-no niestety, mężczyźni są nieco inaczej skonstruowani i nie do końca łapią, o co nam chodzi. Nawet, kiedy im to tłumaczymy dosyć łopatologicznieDla niego przyjście na świat dziecka to temat bardzo odległy, marzec jest przecież za 5 miesięcy-po co zajmować się przygotowaniami teraz? Przecież wystarczy dzień na zakupy i z głowy. Co jeszcze chcesz robić?
To jest ich tok myślenia. Więc o ile sama się nie weźmiesz za zakupy, on nic nie ogarnie. Kiedy trafiłam ostatecznie na porodówkę, 2 tygodnie przed terminem - czyli ciąża donoszona-mój ówczesny na prośbę o przewiezienie walizki z domu rzucił tylko, że przecież teraz nie trzeba, bo termin mam na 1 maja. I pomimo tego, że mu mówiłam, że można urodzić wcześniej, on tego nie ogarniał
I gratuluję przy okazji pierwszych zakupówDużo spokoju w związku z tym życzę
Podczytywałam Was w ciągu dnia, ale dopiero teraz mogę pisać-i tak jakoś nie pamiętam, co i komu miałam odpisać
Ale to akurat nie amnezja ciążowa
Aktualny stan nazywam gąbką z mózguCoś tam wsiąknie, ale część nie
Późniejszy stan, kiedy dziecko już jest na świecie nazywam odpieluszkowym zapaleniem mózguObjawia się mówieniem zdrobniale nawet do dorosłych
Zamiast "na zdrowie", mówię przesłodzone "apsik"
Zamiast "Co byś zjadł lub czego byś się napił", mówię "am am/piciu?"
Bujanie wózka sklepowego to już klasykaklamka, Reniferra lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm