MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Smile wrote:Patuniek, stroje do sesji zdjęciowych są różne. Nie zawsze jest to suknia czy sweter ale może być np jakaś halka z rozcięciem na brzuch czy coś.Wiadomo że można sobie wybrać. Tak teraz się zastanowiłam że nie bardzo mi się to nawet podoba:) jedna opcja i druga. Tak czy inaczej zawsze jakaś pamiątka:) Na pewno fajnie zrobić jakąś sesję już dzieciątku. Ja robiłam jak Synek miał 1,5 roku bo te niemowlęce też mi się nie podobają
Hehehmnie te niemowlęce też się nie podobają
MOże w weekend wyciągne męża do parku (jak będzie ładna pogoda) to sami popróbujemy porobić sobie zdjęcia a jak nam nie wyjdzie to zapiszę się na profesjonalną sesję
patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Smile - ja dowiedziałam się o mutacji po drugiej stracie. Czyli tak - poronienie - książkowa ciąża - poronienie. Niestety nie znalazłam jakiegoś lekarza, który by mnie jakoś w związku z tym prowadził, dlatego do tej ciąży przygotowałam się sama - na tych grupach, o których pisała Delvila.Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Ruchy czuję często, ale czy regularnie? Jak latam i sprzątam to nie, ale jak właśnie leżę czy siedzę to już tak.Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
hej dziewczyny
Pisze ten post drugi raz.Rano pisalam przez pol godziny z komorki I jak juz byl gotowy to tel sie zawiesil:(
A ogolnie to juz probowalam od kilku dni napisac ale cos nie dzialalo, dzis sie zorientowalam ze nie bylam zalogowana. Ta ciaza chyba odmozdza:)
A chcialam napisac ze mam jutro polowkowe USG o 13;30 pl czasu, to nie bedzie wizyta wiec nie wiem czego sie spodziewac, pewnie jakis opis dostane poczta. To bedzie 19+5, wiec troche wczesnie.
Ja jestem 6,5 kg do przodu, wykres pokazuje ze to gorna granica na ten moment, ale juz nie jestem taka glodna jak przez oststnie miesiace, zredukowalam z 7 posilkow do 4-5. Wiec mam nadzieje ze teraz bede wolniej przybierac.
Na sesje planuje isc, ale w Polsce bym chciala jak bede na Swieta, ale jak na razie nie mam biletow I w ogole bede musiala ogarnac zaswiadczenie przed wylotem.
A odnosnie ruchow to mnie troche martwie bo ja jeszcze nic nie czulam, a z tego co Was czytam to chyba wiekszosc tak.
-
Ja tak jak większość z Was, jak odpoczywam to czuje kopniaki. Jak coś robię i przyjmę jakąś pozycję najwyraźniej niewygodna dla Sophie to czuje takie rozpychanie.
Natomiast co zauważyłam jest dość regularne to rano po kawie, no i wieczór ok godz 20 i 23.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Smile wrote:LwieSerce czyli jak się przygotowywałaś? skąd wiedziałaś co dla Ciebie będzie najlepsze?
Najpierw zbadałam homocysteinę. Kupiłam suplementy - dawki trochę na oślep biorę cały czas, ale jak widać skutecznie. Biorę to:
Folian Quatrefolic 800mcg
WITAMINA B12 METYLOKOBALAMINA 1000ΜG ALINESS
Swanson Witamina B6 P-5-P (koenzymatyczna) 25mg
oprócz MTHFR mam mutację Pai, dlatego przed staraniami i do tej pory acard, a lekarz mi przepisuje refundowaną heparynę
Właściwie wsszystkiego dowiedziałam się czytając grupę na fb. Później lekarzom tylko mówiłam co biorę w jakich dawkach (ginekolodzy) i mówili, że okej. Ale wiedza lekarzy w tym temacie jest bardzo mała. Czytałam jakie są wskazania od niektórych lekarzy w PL i się tym sugerowałam, a jak mi doktor jeden powiedział, że wg niego to nie ma żadnego znaczenia, to już więcej do niego nie poszłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 15:42
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
U mnie w mieście nie ma darmowej szkoły rodzenia więc wybrałam po prostu tą przyszpitalną. Liczę na to, że przynajmniej zwiedzimy oddział.
Ja się nie zapisuję na sesję z brzuszkiem, fakt - fajnie by było mieć jakieś ładne zdjęcia ale nie należę do osób fotogenicznych i dobrze czujących się przed obiektywem więc odpuszczę. Postaramy się stworzyć coś w domu jak już brzuszek będzie okrąglutki
Dzisiaj miałam wizytę. Kiepsko wygląda moje TSH, które po zwiększeniu dawki co drugi dzień nie drgnęło. Zrobię jeszcze raz badania za 2-3 tygodnie i zobaczymy.
Mam do Was pytanie o połówkowe bo się trochę zestresowałam ;/ Moja dr zapisała mnie na wizytę dopiero na 3.12 ... to będzie już 24 tc. Oczywiście zapytałam się czy to nie za późno ale powiedziała, że nie. Sama nie wiem co z tym fantem zrobić. Wiele źródeł mówi o zrobieniu usg do 22 tc, chociaż znalazłam też informacje, że to bardziej kwestia prawna a faktycznie można zrobić do 28 tc. Co o tym sądzicie? Nie wiem czy nie zaklepać jakiejś wizyty prywatnej ale dr wyraźnie powiedziała, że nie ma potrzeby robić wcześniej usg ...
Hashimoto, Letrox -
Macy ja w ciąży z córką ruchy poczułam dopiero w 21 tygodniu, teraz dużo szybciej.
Macy lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Ja czuję ruchy codziennie, ale raczej nie o stałych porach
Słyszałyście o akcji body2body? Trzeba odpowiedzieć na kilka pytań i można wygrać body w wybranym wzorzeszkoda że dopiero na rozmiar 68, ale nawet fajne bodziaki
https://www.body2body.pl
Makowe Szczęście, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
Julia07.2015
-
Z tego, co doczytałam, mają być otwarte szpitale i POZ, ale ja jestem umówiona w prywatnej przychodni, czyli muszę czekać aż ustalą czy będą normalnie pracować czy nie i co w związku z tym. Będę jutro dzwonić i pytać czy coś już wiadomo. Nie chcę się umawiać do innego lekarza, bo zależy mi na tej lekarce. W dodatku mam mieć to badanie na NFZ i zapłacę tylko za normalną wizytę, że względu na wcześniejsze straty lekarka wpisała mnie do programu dofinansowania (z tego samego programu miałam refundowane pappa). Gdybym chciała się zupełnie prywatnie umówić na polowkowe do porywanwalnego specjalisty w moim mieście musiałabym zapłacić 200 zł więcej.
Generalnie na pewno to w przychodni jakoś załatwią, wkurzona jestem tylko, że muszę się tym stresować i nie wiadomo, kiedy i ja, i mąż mamy sobie załatwić wolne w pracy, bo naszym władzom nagle się zachciało dodatkowego dnia na leczenie kaca po niedzielnym świętowaniu. Gdyby wpadli na ten pomysł wiosną, nie byłoby żadnego problemu.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Malutka_27 wrote:Patuniek86 tak tak października
siedząc w domu na L4 mam wrażenie że cofamy się w rozwoju ;-( z moją pamięcią też jest słabo jak sobie czegoś nie zapisze to zapominam ;-/
My mamy mieć synka i jem głównie nabiał czasem ryby i kwaśneale słodkie też zjem
ale spodkie tez jem chociaz nie z takim zapalem bo jem duzo owocow
iNso87 lubi tę wiadomość