MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Katia89 wrote:Ja od rana dzisiaj musiałam pójść do laboratorium i wypytac jak to u nich wygląda z tą krzywa cukrowa. I tak stoję w kolejce, obok mnie jeszcze jedna kobieta w zaawansowanej ciąży. A tu przychodza jacyś ludzie i wcinaja się w kolejkę bo oni tylko po wyniki! Jak mi się zagotowalo, a ja niby po co tam stoję? Jak im wyskoczyłam, druga kobieta w ciąży tez odwagi nabrała i razem ze mną ruszyła na tamtych ludzi. Jakie było ich oburzenie że oni czekać nie będą... Masakra. Ostatecznie nie udało im się wejść szybciej... Ludzie są okropni, w przychodni duszno, mnóstwo ludzi, widzą że brzuszki czekają a tu takie cyrki. Ten świat idzie w złym kierunku...
ja dzis z malzem i mlodsza bylam w lidlu,chwycilam za jeden stanik i pare bananow i do kasy. Ludzi mnostwo...stoimi przy jednej kasie,nikt nie zwraca uwagi na moj brzuch
spojrzalam,ze przeciez jest kasa z pierwszenstwem. Pociagnelam tam Malza. Kasjerka nic..w sumie tyle osob bylo,ze pewnie uwagi nie zwracala. Ludzie widza i nic..ni3 dosc,ze mam 2 artykuly,kasa z pierwszenstwem, to i tak nic. Pognalam Malza do wyjscia a sama pierwszy raz odwagi nabralam i przed ludzi! Pierdolnelam swoje artykuly przed sama kasjerka ktora konczyla paragon! Nikt nic nie powiedzial,ja zaplacilam i wyszlam ;p
Izziee, Makowe Szczęście, Katia89, Reniferra, Sana, teverde lubią tę wiadomość
-
Patuniek ja myślę, że jak ktoś chodzi wcześniej spać to śmiało może zjeść ostatni posiłek o 18, ale ja nie chodzę spać przed 23 i po prostu nie wytrzymałabym tyle godzin. Taki miałam plan, że zjem o 18 i koniec, ale po 20 poczułam że nie wytrzymam i zjadłam kanapkę. Mimo tego wyniki wyszły bardzo dobrze. Także myślę, że można jeść tak jak się zazwyczaj odżywiamy i nie objadać na noc.Laura
-
teverde wrote:Fakt, jest to przykre. Tym bardziej, że pal licho duszność, mnie najbardziej wkurza to, że teraz co druga osoba smarka i niejednokrotnie kaszle nie zakrywając dzioba!
jeszcze usiadla kolo mnie,buzi nie zakrywa... a to taki chamski kaszel! Az wstalam i spojrzalam na Nia..wiadomk jak. Na moje szczescie akurat mialam wejsc na pobranie.
-
patuniek86 wrote:Makowe, jedni lekarze mówią o 8 godzinach, inni o 12. Z reguły idzie się na 7-8 na pobranie. Czyli kolacja o 18 jest jak najbardziej ok. Nigdy nie pisałam o diecie, bo to bez sensu. Ale zjeść ciastko o 21 już jest pomyłką. Można je zjeść własne o 18
Widzisz mi Lekarz powiedział, że 8 godzin. I muszę przestać jeść i pić o północy jeśli mam badanie o 8.00, wiadomo że każda z nas robi tak jak jej zalecił Lekarz. -
iNso87 zazdroszczę odwagi, czasem też mam ochotę poprosić pierwszeństwo, ale w kurtce nie widać mojego brzucha, chociaż już jest naprawdę spory.
Chociaż ja naprawdę dobrze się czuję i codziennie staram się chodzić około 7 km, różnie to wychodzi.
Z takich historii, jak byliśmy w Polsce i na Wszystkich Świętych jechaliśmy autobusem i był mega ścisk, Pani mnie tak pchnęła łokciem. I uprzejmie ją poprosiłam, żeby była uważniejsza, bo jestem w ciąży. Jaka ta Kobieta była nie miła, jejku żałowałam że zaczęłam. Gdybym wiedziała, to bym po prostu spróbowała się przecisnąć gdzieś w kąt. Nie potrzebny stres i wysłuchiwanie jej nie przyjemnych komentarzy. Ciężko odpowiedzieć cokolwiek około 60 Kobiecie na tekst "a co mnie to obchodzi"iNso87 lubi tę wiadomość
. -
Makowe Szczęście.. Nawet nie wiem jak skomentować ta sytuacje z autobusem. Przecież wystarczyłoby żeby kobieta powiedziała przepraszam. Najgorsze jest to że to kobieta kobiecie często nie chce ustapic i udaje że nie widzi. Bardzo to przykre.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Makowe Szczęście wrote:iNso87 zazdroszczę odwagi, czasem też mam ochotę poprosić pierwszeństwo, ale w kurtce nie widać mojego brzucha, chociaż już jest naprawdę spory.
Chociaż ja naprawdę dobrze się czuję i codziennie staram się chodzić około 7 km, różnie to wychodzi.
Z takich historii, jak byliśmy w Polsce i na Wszystkich Świętych jechaliśmy autobusem i był mega ścisk, Pani mnie tak pchnęła łokciem. I uprzejmie ją poprosiłam, żeby była uważniejsza, bo jestem w ciąży. Jaka ta Kobieta była nie miła, jejku żałowałam że zaczęłam. Gdybym wiedziała, to bym po prostu spróbowała się przecisnąć gdzieś w kąt. Nie potrzebny stres i wysłuchiwanie jej nie przyjemnych komentarzy. Ciężko odpowiedzieć cokolwiek około 60 Kobiecie na tekst "a co mnie to obchodzi"
Co do stanika z Lidla wzielam 85C. Jak przylozylam ten 80 to mialam wrazenie,ze to rozmiar 70..w domu zmierzylam ten 85C i jest idealny. Jak schudne to mam taki zapas,bo zapielam sie na ostatni zapiecie i bylo ok. Zaluje,ze pozno sie ogarnelam..bo zapomnialam o tych stanikach i jak pojechalam o 13 to 3 zostaly:/ Dwa w rozmiarze 80D i ten jeden rozowy 85C. -
Hah mam podobna sytuacje z lidla es, pojechałam z rana bo ubranka rzucili, wzięłam body, bluzeczki i do kasy. I tak stoję sobie grzecznie , dziadek przede mną i wiecie co przyszedl drugi jego kolega, zaczęli gadać i tak stanął sobie w końcu za mną. Odzywać niż mi się nie chciało. W carrefour podobnie, kasy uprzywilejowane ale nikogo w nich nie ma.
Ale za to w sobotę byliśmy w ikea, kolejki długie, mąż szuka najkrótszej a ja krokiem żółwia z karniszem w dłoni się przemieszczam wolno. Nagle słyszę upominanie i Pani z kolejki obok pokazuje mi kasę za ciężarnych/inwalidów i każe mi tam iść, powiem Wam że bardzo miło mi się zrobiło bo toczyłam się ledwo ledwo -
Dziewczyny, nie ma sensu być w ciąży i nie korzystać z kas z pierwszeństwem. Naprawdę, nikt Wam nic nie powie, a jeśli już, to co? Że Wam się nie należy?
Już nie raz korzystałam w Lidlu-podchodzę i mówię, że chcę skorzystać z pierwszeństwa. I spokój
Chodzić mogę, ale stać nie, zaczyna mi się robić słabo.
W komunikacji też już proszę o ustąpienie mi miejsca, bo inaczej musiałabym co przystanek/dwa wysiadać, żeby nie zemdlećTakże tak...
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
iNso87 nie dziwię się wcale
Katia89 Zrozumiałam bym postawę tej Pani, gdybym była niegrzeczna, powiedziała nie miłym tonem. A przekąśliwe stwierdzenie, że "nie widać, żebym była w ciąży" już nie wchodziłam z nią w żadne dyskusje - szkoda nerwów.
Kupiłam dziś sobie w H&M stanik, ślicznywygodny i już wzięłam z funkcją karmienia
. -
Ja to sie nie czaję w laboratorium, na drzwiach jesy informacja ze kobiety w ciazy sa obsługiwane po za kolejnością.. Wiec ide pod drzwi, nie ważne jak długa jest kolejka I pytam czy któraś z pan tez jest w ciazy? Jeśli nie ma to mowie, że w takim razie jestem następną I jak ktos wychodzi to wchodzę na pobranie. Jak któraś jest to mowie ze będę za nią. Wiadomo jak siedza 2 czy 3 osoby to się tez nie pcham bo tyle mogę poczekać, ale czasem jest 20 osób:)
patuniek86, Makowe Szczęście, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ikc i właśnie o to chodzi.
W medicover już w ogóle jest czad, bo wprawdzie do rejestracji jest jedna kolejka, ale nigdy nie ma tam dużo osób. I w rejestracji badań dostaje się numerek. Tylko kobiety w ciąży numerów nie dostają i wchodzą bez kolejki. Pielęgniarka wychodzi i sprawdza-bierze najpierw ciężarneNaprawdę jest luz
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Chasia, wprawdzie czasy, gdy pralko-suszarki były badziewne, już minęły, ale zawsze lepiej kupić 2 osobne urządzenia. Można je nawet piętrować - pralka na dole, suszarka na górze. Strasznie mi się marzy suszarka, tylko u mnie wchodzi wyłącznie pralka ładowana od góry, suszarki nie mam już gdzie podziać...Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Chasia wrote:No ja bede miała dość troche miejsca w kotłowni tylko właśnie wolałabym chyba stawiac 1 urządzenie niż dwa no i moze pralko-suszarka jest trochę tańsza??
Tylko jak popsuje się pralka, nie działa suszarka - A jak popsuje się suszarka, to nie masz pralkiPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja mam suszarke i ja uwielbiam. Chciałam używać sporadycznie a suszę wszystko ;] o pralko suszarkach słyszałam słabe opinie ale sama nigdy nie miałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2018, 20:14