MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj też skorzystałam z pierwszeństwa w kolejce do laboratorium. Nie miałam żadnych skrupułów, bo nawet na drzwiach wisiała kartka, że kobiety w ciąży obsługiwane poza kolejnością. Pan, który właśnie miał wejść, z uśmiechem na twarzy powiedział "oczywiście, bardzo proszę". Niektórzy więc mają trochę klasy... ale no rzeczywiście zdaje się, że to faceci są bardziej wyrozumiali.
Niestety spóźniłam się 10 min i nie mogłam mieć już obciążenia glukozą, bo nie zdążyłabym przed zamknięciem laboratorium
, więc jutro znów idę.
Już nie mogę się doczekać USG. W przyszłym tygodniu będziemy podglądać, ale jeszcze nie wiem w który dzień. Minął już miesiąc od ostatniego, ale powiem Wam, że od kiedy czuję ruchy regularnie, jestem spokojniejsza. Wcześniej na te wizyty czekałam jak na szpilkach i uspokajałam się, gdy widać było bijące serduszko. Teraz malutka fika w najlepsze (o zgrozo szczególnie późnym wieczorem) i wiem, że wszystko jest ok. Mam nadzieję, że po porodzie jednak swoją aktywność największą przeniesie na godziny dzienne
.
patuniek86, Makowe Szczęście, lkc, Izziee, kehlana_miyu, iNso87 lubią tę wiadomość
Maja
08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Moja teściowa ma suszarkę i jest nią zachwycona. Czasem suszymy u niej swetry, bo w bloku o tej porze to wiadomo jak to wszystko schnie. Ubrania są puszyste i mięciutkie po takim suszeniu. Kiedy ją kupowali, w sklepie odradzano im właśnie pralko-suszarkę. Jakościowo ponoć gorsza.Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Reniferra, mam tak samo, jeśli chodzi o spokój
Obgryzanie pazurów z nerwów, bo na pewno "coś jest nie tak" już mi przeszło Ogarnął mnie taki wewnętrzny spokój, tym bardziej, że Polcia należy do tych nadaktywnych dzieci
Chociaż i tak bardzo się cieszę, że we środę mam usg-w końcu znowu ją zobaczę
A na glukozę wybieram się we czwartek, nie muszę się denerwować, że nie zdążę Labolatorium czynne do 14
Reniferra lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
I mam jedną super-informację. Młoda nareszcie jest obstawiona lekami, które działają Zasypia bez kaszlu Już 3 noc spokoju Nie wiem, czy wiecie, jaką to ulga
Katia89, lkc, Reniferra, Sana, Izziee, Kleopatra, teverde, iNso87, Salsefia, kehlana_miyu, Anet85, klamka, enka90 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
iNso87 i bardzo dobrze zrobiłaś! a powiedz mi, ten stanik z Lidla - z innych firm też nosisz 85C?
Makowe_Szczęście masakra, kobieta kobiecie wilkiem! Nie wiem skąd w ludziach taki brak empatii i tyle jadu
Przy okazji - jaki stanik kupiłaś w h&m?
Chasia gdybym miała na tyle miejsca, wolałabym chyba osobno pralkę i suszarkę. Ale gdybym nie miała miejsca - chyba wolałabym kupić pralko-suszarkę, niż samą pralkę
Reniferra moja Jula też była w godzinach wieczorno-nocnych najbardziej aktywna, a była złotym dzieckiem
budziła się zazwyczaj tylko na karmienie a tak to albo spała, albo sobie grzecznie leżała. Baaardzo mało płakała, a jeśli już płakała, to zawsze miała jakiś powód. Także jak widzisz inaczej w brzuchu, inaczej poza nim
patuniek86 super wieści!
Reniferra lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Mnie wczoraj w Rossmanie pani kasjerka wywołała z końca kolejki „zapraszam panią z brzuszkiem!”. Byłam w kurtce zimowej, sądziłam, że wyglądam w niej szczupło a tu proszę jednak widać po mnie bardzo. Ale to miłe. Dobija mnie już też ta znieczulica w sklepach, szczególnie, że jest w nich duchota. Większe spożywcze zakupy robię teraz przez internet, idealna opcja na ciążę.
Tak btw to w H&M Mama są jeansy ciążowe za 60 zł z okazji black friday, mierzyłam je dziś i chyba się skuszę.
Moja prowadząca kazała mi zwiększyć dawkę leków, jak zadziała za kilka dni to na razie nie muszę do szpitala. Oby pomogło bo swędzi uporczywie, już tak wydrapałam sobie stopy, że mam strupy. Przeraża mnie też koszt leków- teraz to wyjdzie jakieś 150 zł na tydzień, 600 zł miesiąc... plus badania krwi raz lub dwa w tygodniu, wizyty prywatnie co 2/3 tygodnie. Aż boję się to sumować. Dobrze, że wyprawkę mam po synku, niedużo mi brakuje bo inaczej to wolę nie myśleć.
-
Ja mam pralkę i suszarkę Electrolux z linii Perfect Care. Jestem bardzo zadowolona, ciuchy miłe w dotyku, nie ma skaczącego poziomu wilgoci w domu, nie potykam się o rozstawioną suszarkę, no i ubrania sa suche w max 3 godziny, przy pełnym wsadzie.
https://www.maluchy.pl/li-73121.png
Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc -
Dziewczyny, dzielę się moim odkryciem
Znalazłam dwie strony, gdzie za darmo można sobie wydrukować ciążowe karty do zdjęć. Moim zdaniem to fajna pamiątka może się Wam przydają.
http://www.magdam.com.pl/2017/03/karty-do-zdjec-moja-ciaza-tydzien-po.html?m=1
http://radaksana.blogspot.com/2017/10/karty-ciazowe-do-zdjec-do-druku.html?m=1
Dobrej nocy
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Sana przed ciaza nosilam 70 lub 75 B badz C zalezy od firmy. Fakt,ze przytylam teraz ;d w sumie jutro wyjme swoj stanik z przed ciazy i przymierze,bo mam wrazenie,ze ta rozmiarowka jest zmniejszona jesli chodzi o obwod. A miski wydaja mi sie wielkie. Albo sobie tak tlumacze,bo jestem teraz grubasek ;dSana wrote:iNso87 i bardzo dobrze zrobiłaś! a powiedz mi, ten stanik z Lidla - z innych firm też nosisz 85C?
Makowe_Szczęście masakra, kobieta kobiecie wilkiem! Nie wiem skąd w ludziach taki brak empatii i tyle jadu
Przy okazji - jaki stanik kupiłaś w h&m?
Chasia gdybym miała na tyle miejsca, wolałabym chyba osobno pralkę i suszarkę. Ale gdybym nie miała miejsca - chyba wolałabym kupić pralko-suszarkę, niż samą pralkę
Reniferra moja Jula też była w godzinach wieczorno-nocnych najbardziej aktywna, a była złotym dzieckiem budziła się zazwyczaj tylko na karmienie a tak to albo spała, albo sobie grzecznie leżała. Baaardzo mało płakała, a jeśli już płakała, to zawsze miała jakiś powód. Także jak widzisz inaczej w brzuchu, inaczej poza nim
patuniek86 super wieści!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 02:47
-
Inso, kupuj.
Ja siedze w laboratorium. Minęło pół godziny od wypicia napoju bogów i mdli mnie okrutnie. Chyba gorzej niż przy badaniu w pierwszym trymestrze. Na pasku na czczo miałam 95. Mam nadzieję, że z żyły jednak wyjdzie mniej.
Camilla1983, iNso87 lubią tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Dzień dobry
Inso, kupuj. Nowy fotelik, znasz ceny sprzed wyprzedaży. Było gdzieś taniej?
Reniferra, wiesz sama, że z paska cukier jest zawsze ciut wyższy. Nie jakoś bardzo, ale jest. Więc jest szansa, że z żyły zmieścisz się w normie Muszą robić test z paska przed podaniem glukozy, bo podanie glukozy cukrzyków może być dla niego śmiertelne. Gdzieś czytałam, że podali glukozę i gościu zapadł w śpiączkę z cukrem na poziomie 500-600... Więc przed podaniem glukozy miał pewnie 200-300. Wtedy jest absolutny zakaz podawania glukozy.
Wczoraj miałam lenia, dzisiaj ból pleców... Ale i tak idę na spacer, ile można siedzieć w domu...
iNso87 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Dzień dobry!
dzisiaj córka w domu została, ma "tylko" katar, ale ewidentnie miała ochotę by zostać w domu, a mi szkoda że ona tam sobie sama tego nosa dobrze nie będzie czyściła i się będzie męczyć. Trochę szkoda, bo wczoraj cały dzień robiłam jej maskę na dzień misia, który dziś obchodzą w przedszkolu.
Anet, Rubi, Kleopatra - kciuki za wizyty:)
A nie wiedziałam o tym, że glukozę najpierw z paska badają, 4 lata temu tylko z żyły miałam. Zobaczymy jak będzie teraz.Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Lwie, właśnie dlatego powinni badać z paska, bo zdarzają się sytuacje, jak ta opisana przeze mnie. Oczywiście, że nie zawsze robią z paska, co kiedyś może się źle skończyć...
A nic nie stoi na przeszkodzie, żeby córka założyła dzisiaj maskę Przecież możecie same sobie zrobić dzień misia
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
