MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze sama bym sie skusila ale mam w Mikolajki
takze jeszcze w nastepnym tygodniu.
Oj moj Malz na slowo curry ucieka gdzie pieprz rosnie
takze nic takiego z ta przyprawa nie gotuje 
jakies tam wyjatki pewnie sa ale daje malo 
Ja mam ochote cos zjesc ale nie wiem jeszcze co? No masakra. Nie potrafie sie zdecydowac. Poza tym strasznie mnie dzis suszy.. -
enka90 ja nie popieram kupowania używanych fotelików. Tak jak piszesz, nikt nam nie da gwarancji czy fotelik naprawdę jest bezwypadkowy itp.
Makowe_Szczęście uwielbiam! Ale bym zjadła, omnomnom
iNso87 mam dziś podobnie coś bym zjadła, tylko co? coś dobrego i konkretnego
Ja większość tych apteczno-drogeryjnych zakupów robię w Gemini lubię tę aptekę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 18:50
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Hej dziewczyny, ja po wizycie u poloznej. W sumie to byly az 3 I wszystkie ''mnie obsugiwaly'' bylam w szoku. Z badan to tylko w moczu cos sprawdzaja na szybko ale nawet nie wiem co, posluchalam serduszka:) i cisnienie oczywiscie, bardzo dobre.
Spytalam o to czy nie mam przeciwwskazan do lotu (oczywiscie po kupnie biletow) i jedna z poloznych powiedziala ze w zwiazku z niskim polozeniem lozyska to ona by mnie wyslala do szpitala na wizyte i co najlepsze w miedzyczasie zadzwonila tam i mnie umowila! (na 7 grudnia).
Druga polozna umowila mnie na glukoze na 11 grudnia, 9:15 i na kolejna wizyte 12ego.
A trzecia wytlumaczyla jak mam do glukozy sie przygotowac, a wiec do polnocy moge jesc i pic normalnie, a potem nawet za duzo nie pic. Zapytalam czy jak normalnie jem ostatni posilek ok 19 to czy moge cos pozniej czy lepiej nie, to powiedziala ze moge. A wiec kazdy inaczej mowi.
Juz nie zalatwialam dluzszego zwolnienia, a wiec jutro do pracy:( ale w przyszlym tyg musze wziac na pewno 2 dni. Z reszta jak mysle ile mam zaleglosci to juz lepiej pojsc. A dzis przyszla zamowiona 3 tyg temu szafa, wiec jak maz poskreca to dopiero bede miala co robic, a nie teraz.
Wczoraj zamowilam tez materac, lozko czeka w pudlach, juz prawie sypialnia gotowa, nie moge sie doczekac:)
patuniek86, iNso87, enka90, Makowe Szczęście, Reniferra, Marza89, Ksiazka1 lubią tę wiadomość
-
Macy wrote:Hej dziewczyny, ja po wizycie u poloznej. W sumie to byly az 3 I wszystkie ''mnie obsugiwaly'' bylam w szoku. Z badan to tylko w moczu cos sprawdzaja na szybko ale nawet nie wiem co, posluchalam serduszka:) i cisnienie oczywiscie, bardzo dobre.
Spytalam o to czy nie mam przeciwwskazan do lotu (oczywiscie po kupnie biletow) i jedna z poloznych powiedziala ze w zwiazku z niskim polozeniem lozyska to ona by mnie wyslala do szpitala na wizyte i co najlepsze w miedzyczasie zadzwonila tam i mnie umowila! (na 7 grudnia).
Druga polozna umowila mnie na glukoze na 11 grudnia, 9:15 i na kolejna wizyte 12ego.
A trzecia wytlumaczyla jak mam do glukozy sie przygotowac, a wiec do polnocy moge jesc i pic normalnie, a potem nawet za duzo nie pic. Zapytalam czy jak normalnie jem ostatni posilek ok 19 to czy moge cos pozniej czy lepiej nie, to powiedziala ze moge. A wiec kazdy inaczej mowi.
Juz nie zalatwialam dluzszego zwolnienia, a wiec jutro do pracy:( ale w przyszlym tyg musze wziac na pewno 2 dni. Z reszta jak mysle ile mam zaleglosci to juz lepiej pojsc. A dzis przyszla zamowiona 3 tyg temu szafa, wiec jak maz poskreca to dopiero bede miala co robic, a nie teraz.
Wczoraj zamowilam tez materac, lozko czeka w pudlach, juz prawie sypialnia gotowa, nie moge sie doczekac:)
Z glukozą miałam takie same wytyczne Mi lekarz wystawił zaświadczenie na lot, ale wcześniej pytał na jak długo. Jak powiedziałam, że tylko na tydzień to pozwolił. Też mam problemy z łożyskiem.
Mi Mąż wymasował plecy, Boże jak dobrze.
patuniek86, Macy lubią tę wiadomość
. -
INso w środę chętnie idę na wizytę ja;-) w czwartek badania w tym glukoza.
W środę mają mi też pobrać wymazy na chlamydie, mam nadziejeę, że pozbyłam się tego ustrojstwa.
Weekend tylko Was podczytywałam, Maluchy praktycznie nic się nie ruszały, wczoraj już miałam jechać na izbę wieczorem, dziś rano jeszcze popłakałam, że coś nie tak. W końcu jednak Mąż w przerwie obiadowej „dał im do słuchu” coby Matki nie dręczyć i nastąpiło przebudzenie, aż nie mogłam się skupić w szkole na zajęciach z katalońskiego tak buszowały
Zamówiłam też dziś laktator Simed, nastawiona jestem na kp ale i odciąganie w miarę możliwości. Spóźniłam sie tylko z zamówieniem koszul do szpitala i rozmiarówka wyszła
lkc, iNso87, Macy lubią tę wiadomość
Bruno Klara
Brak antykoncepcji 11/2015
Żylaki powrózka nasiennego,
06/2018 IMSI
3/07/2018 transfer 2 blastek
31/07/2018 dwa -
Ja bylam na wizycie. Dostalam jedno zdjecie w 3d buzi dzidziusia. Nie zmierzyl mi ile maluszek wazy, powiedzial ze dopiero w 30 tygodniu bedziemy dokladnie mierzyc. Ide w przyszlym tygodniu na krzywa cukrowa i musze jeszcze zrobic mocz i morfologie na przyszla wizyte.
A i jest ulozony narazie poprzecznie. Kurcze mam nadzieje ze sie obroci. Ktoras z was tak miala ze potem sie obrocil glowka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 23:01
lkc, patuniek86, Kleopatra, Reniferra, Marza89 lubią tę wiadomość
-
Elcia, na tym etapie dziecko może się przekręcić jeszcze wiele razy, ma jeszcze sporo miejsca na akrobacje
Makowe Szczęście, koniecznie wrzuć zdjęcie swojej dostawki jak przyjdzie! Szalenie jej jestem ciekawa Chociaż ja teraz mam rozkminkę czy chcę wydać tyle pieniędzy na coś, co będę używać 6 miesięcy i zastanawiam się nad używaną. Ale ta nowa wersja kusi
Co do używanych fotelików, wzięłabym tylko od osoby, której ufam. Po wypadku często nie widać uszkodzeń, a fotelik nie zapewnia już bezpieczeństwa
Fotelik synka pożyczyłam bliskiej przyjaciółce i teraz będę też używać, ale jej wierzę, że w trakcie użytkowania nie mieli nawet kolizji
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Rany, spać nie mogę, bo znowu plecy W ciągu dnia nic, w nocy mocno doskwierają
Zapewne materac-ale nie mam, jak go zmienić, skoro mam rozkładane łóżko Jakbym wstawiła normalne, po pokoju musiałabym fruwać
A dzisiaj muszę pokończyć już kalendarz i go zapakować-ostatni dzień w tygodniu, kiedy Młoda nie wraca po szkole do domu...
Ale mi się wzięło na narzekanie od samego rana
Więc z pozytywów, to już jutro usg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 07:39
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja sie witam rowniez od rana! dzis mam 100dniowke 100dni do ewentualnego porodu mi zostalo mozna odliczac hehehe
A wogole to wczoraj wieczorem zapienilam sie jak nie wiem ;/ znalazlam w cud hustawce/lezaku ukryta wade.. mianowicie plastik w ktorym siedzi palak,w srodku musi byc cos polamane,bo przy bujaniu palak lata na wszystkie strony i nie moze utrzymac sie w jednej pozycji ;/
patuniek86, Makowe Szczęście, Parsleyek, Sana lubią tę wiadomość
-
iNso87 wrote:Ja sie witam rowniez od rana! dzis mam 100dniowke 100dni do ewentualnego porodu mi zostalo mozna odliczac hehehe
A wogole to wczoraj wieczorem zapienilam sie jak nie wiem ;/ znalazlam w cud hustawce/lezaku ukryta wade.. mianowicie plastik w ktorym siedzi palak,w srodku musi byc cos polamane,bo przy bujaniu palak lata na wszystkie strony i nie moze utrzymac sie w jednej pozycji ;/
Inso, lubię za studniówkę i tego się będę trzymać!
Na szczęście z pałąkiem, masz jeszcze czas na reklamację
Jak przez Internet zamówiony, to już w ogóle bajka
Jak stacjonarnie-to nieco trudniej, ale najlatwiej załatwić wymianę z tytułu rękojmi
iNso87 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Niestety ale to uzywany,odkupiony od kobiety. Zastanawialam sie czy oddac Jej z powrotem. Malz mowi,ze tu biedy wielkiej nie ma. Poprostu kawalek kartoniku/papieru do srodka i jest unieruchomiony wtedy. Ale potem jak ja go bede sprzedawac to co powiem? Najwyzej,za jeszcze mniej odsprzedam. Tak to jest w ekstra stanie,jak nowy,dlatego mnie cena zdziwila.patuniek86 wrote:Inso, lubię za studniówkę i tego się będę trzymać!
Na szczęście z pałąkiem, masz jeszcze czas na reklamację
Jak przez Internet zamówiony, to już w ogóle bajka
Jak stacjonarnie-to nieco trudniej, ale najlatwiej załatwić wymianę z tytułu rękojmiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 08:03
-
Ja dziś jakoś też spać nie mogłam, późno poszłam spać i dość wcześnie wstałam. Już nawet jestem po śniadaniu
Po wizycie dobre wieści, mój gin zawsze dobrze na mnie wpływa jest dobrej myśli odnośnie toksoplazmozy, wg USG mała rozwija się dobrze i mamy już 557g to już ponad pół kilo naszego szczęścia
Makowe Szczęście, iNso87, enka90, patuniek86, kehlana_miyu, 83xxx, Sana, Kleopatra lubią tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Siedze i czekam na picie glukozy.. to laboratorium u nas to porazka normalnie, az zal. Pytam babke, bo slyszalam ze od innych wezmie krew za dwie godziny, czy robi tez pobranie po godzinie
. A ona pobiore jak będziesz chciała
Mloda z moja babcia siedzi w domu niby ozyla po wczorajszym, ale.zostawilam ta mala gnide w domu.
Odezwę sie jak wypije..Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
kehlana_miyu wrote:Elcia, na tym etapie dziecko może się przekręcić jeszcze wiele razy, ma jeszcze sporo miejsca na akrobacje
Makowe Szczęście, koniecznie wrzuć zdjęcie swojej dostawki jak przyjdzie! Szalenie jej jestem ciekawa Chociaż ja teraz mam rozkminkę czy chcę wydać tyle pieniędzy na coś, co będę używać 6 miesięcy i zastanawiam się nad używaną. Ale ta nowa wersja kusi
Co do używanych fotelików, wzięłabym tylko od osoby, której ufam. Po wypadku często nie widać uszkodzeń, a fotelik nie zapewnia już bezpieczeństwa Fotelik synka pożyczyłam bliskiej przyjaciółce i teraz będę też używać, ale jej wierzę, że w trakcie użytkowania nie mieli nawet kolizji
Nie dziwię się, też się nad tym zastanawiałam. Tylko znalazłam w necie cenę tańszą tej dostawki niż tego starego modelu. Trochę się martwię, czy zdjęcia z netu pokrywają się z rzeczywistością ale jak mówią ryzyk fizyk jak coś to odeślemy i kupimy stary model. Patrzyłam na używane, ale niestety kolory tych używanych to np. mocny róż. Szkoda mi wydać tyle kasy na taki kolor.
. -
Ikc, to rzeczywiście porażka z tym labem. Ja dziś też kolejne kłucie do lekarza medycyny pracy. Jak dobrze jest skorzystać z przywileju ciąży, gdy jest pełen korytarz czekających. Ale wiecie co, chciałam być grzeczna i gdy przyszłam, spytałam czy wpuszczą mnie państwo, bo jestem w ciążý. NIKT SIĘ NIE ODEZWAŁ. Stanęłam po prostu pod drzwiami i po następnej osobie weszłam. Inaczej czekałabym z 2h na głodniaka.
Dziś też będę miała wyniki krzywej cukrowej. Mam nadzieję, że ok.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
