X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso, ja też mam wizytę 12.12. :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Salsefia Autorytet
    Postów: 357 543

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopisuję się i ja 12go :-)
    Problemy ze snem już codzienność, minimum godzina bez snu. Dzisiaj po 4 zrobiłam sobie spacer po mieszkaniu bo wyleżeć ciężko i mniej bolały mięśnie brzucha rano. A powinnyśmy nadrabiać sen teraz ;-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    7mdlydr.png

    <3 Bruno <3 Klara

    Brak antykoncepcji 11/2015
    Żylaki powrózka nasiennego,
    06/2018 IMSI
    3/07/2018 transfer 2 blastek
    31/07/2018 dwa <3 <3
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salsefia wrote:
    Dopisuję się i ja 12go :-)
    Problemy ze snem już codzienność, minimum godzina bez snu. Dzisiaj po 4 zrobiłam sobie spacer po mieszkaniu bo wyleżeć ciężko i mniej bolały mięśnie brzucha rano. A powinnyśmy nadrabiać sen teraz ;-)


    No nie? :-D
    Za chwilę zatęsknimy za spaniem! Szczególnie tym nocnym...


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Położyłam się przed 3, wstałam o 7.30 rozbudzona, jakbym w ogóle nie spała ;-)
    Śniadanie zjedzone, pora na relaks ;-)

    Inso, wizytę mam we środę o 10.45 :-)
    Udanej imprezy urodzinowo-imieninowej :-)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szukam prezentu dla męża, bo przyleca znajomi za tydzień z Niemiec. Ale nie mam pojęcia co mu kupić. A jak już coś mi się podoba to ceny kosmos:-/


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Macy Ekspertka
    Postów: 178 491

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso ja mam we wtorek 11ego glukoze a 12ego polozna.
    A teraz jedziemy do Ikei, moze wybierzemy komode a potem do znajomych przywitac na swiecie ich synka ktory ma 2 miesiace. Kupilam taka jakby karuzele z projektorem i kolysankami i melodiami, mam nadzieje ze sie spodoba,, do tego buciki na sxydelku wlasnej roboty i taki “komforter” nie wiem czy to sie tak nazywa, taka szmatka Minky z przyszytymi metkami i wyszytym jego imieniem.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    s9cmnt1.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakropka. uśmiałam się, bo dosłownie widziałam w wyobraźni, że robię tak samo :) A jak dzisiejsza noc?

    Co do materaca, to na razie odpada nam wybieranie, bo mamy dostawkę. Także pół roku spokoju.

    patuniek86 a właśnie miałam Ci pisać, że kiedyś widziała, że można sprowadzić pomarańcze do Polski z Włoch :) A Pola w nocy bryka w brzuszku??

    Butterfly 83 co do prezentów, to jeszcze nie mam Bożonarodzeniowych :/ nadal dla Teściów nic nie mam, i dla Faceta Siostry Męża, i Kuzyna. Najgorzej z prezentami dla Facetów.

    Co do spania, to na szczęście jeszcze mnie nie dopadła bezsenność. Jak wstaję około 6tej wypuszczam kotkę na dwór, to budzi się Cornelka i delektuję się jej ruchami :) to taaaaaaaakie słodkie :) Nie chcę tego przesypiać, jeszcze tylko około 80 dni będzie w moim brzuszku :)

    Macy Jaką komodę kupujesz? My też zdecydowaliśmy się na komodę z Ikea :) Super pomysł na prezent :)

    Próbuję wybrać śpiworek do fotelika (fotelika, którego nie mamy hahahha)
    https://pupill.eu/tulistwory/spiworek-aniolek?id_product_attribute=0 albo https://pupill.eu/tulistwory/spiworek-pszczola?id_product_attribute=0 nie mogę się zdecydować :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 15:19

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    .
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamakropka, w tym moim wczorajszym mega-długim wpisie właśnie pisałam o tym, że ja też stałam nad Młodą co chwilę i sprawdzałam, czy oddycha ;-)
    Wydaje mi się, że to naturalny odruch ;-) I nieważna ilość sprzętu, monitory oddechu itp ;-) Będziecie Dziewczyny stać nad tymi dziećmi, aż korzenie zapuścicie :-D

    Butterfly, my w tym roku z mężem bardzo skromne prezenty-zamówiłam mu książkę "Becoming" M. Obama, tylko po angielsku. Woli przeczytać oryginał, niż tłumaczenie :-) A w PL taka książka jest 2-3 razy droższe, niż wersja po polsku, bo sprowadzona ;-) Poza tym zero prezentów dla innych, poza dziećmi-które już ogarnięte :-)

    W kwestii bezsenności, to bardzo rzadko mnie łapie, na szczęście ;-) Tej nocy było mi potwornie duszno i Pola właśnie jakoś się rzucała :-) Ale już lepiej, godzinę się zdrzemnęłam, bo już nie dałam rady :-) Teraz po obiedzie ma z się położył na 15 minut i idziemy na spacer :-) Już nie pada, jest 7 stopni-a ja mam ochotę chwilę pochodzić :-)

    Macy, czyli Ty też nie mieszkasz w Polsce, skoro jedziesz do ikea ;-) Dzisiaj niedziela niehandlowa u nas ;-) A prezenty super :-)

    Makowe, Pola w nocy też trochę rozrabia, najwięcej, kiedy kładę się spać :-) Na szczęście dużo też harcuje w dzień, bo przecież ja mało się ruszam, więc w ciągu dnia nie usypiam jej swoim ruchem ;-)

    Dzisiaj sobie uświadomiłam przy obiedzie, że za rok na krzesełku obok stołu będzie siedziało maleńkie dziecko, które też trzeba będzie nakarmić (chociaż miesięcy, to trochę samo będzie chciało wcinać) :-D Następne Święta to 8-9 miesięcznym niemowlakiem, małym pełzaczem/raczkiem :-D I się popłakałam, jak to do mnie dotarło :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 14:50

    Makowe Szczęście, Butterfly 83, Lenonki, Izziee, bbeczka91 lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sana wrote:
    Kehlana, wrzucisz linka do tego materaca starszaka? ;)

    Sana, to był materac Vyssa, ale nie widzę go teraz na stronie.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kehlana_miyu wrote:
    Inso, ja też mam wizytę 12.12. :)

    Inso, dobrze że sprawdziłam - znowu pomyliłam termin mojej wizyty :D Mam ją jutro, 10.12. o 11.30. Dzięki Bogu, że zrobiłam jednak tą krzywą w sobotę, bo planowałam ją na wtorek, tak przekonana byłam, że dopiero w środę mam wizytę :D

    iNso87 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my jesteśmy po kiermaszu, szykowalysmy ciastka kruche i ciasto z cynamonem i bakaliami, Mloda występowała dwa razy. Tylek mi zmarzl, deszcz ciągle Pada. Ja mam wizyte 11.12 od 11 do 13.40 ;) ale niestety u dentysty! Na swoja muszę poczekać.. dopiero 31.12 o 14

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę 13.12.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam wizytę 13tego :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Izziee Autorytet
    Postów: 446 757

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja mam dziś lenia. Ostatnie kilka dni były intensywne więc dziś czas na odpoczynek :)

    Wczoraj byłam na dniach otwartych w szpitalu, jak zwiedzaliśmy salę porodową to akurat obok trwał poród. Powiem Wam, że jak usłyszałam krzyki tej dziewczyny która rodziła to zaczęłam się stresować porodem.

    Wizytę mam 11.12, szkoda tylko że będzie bez usg.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Laura <3
    bl9c9vvjaarzexo8.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izziee chyba bym padła gdybym usłyszała te krzyki a był z Tobą Mąż?

    .
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izziee wrote:
    Hej, ja mam dziś lenia. Ostatnie kilka dni były intensywne więc dziś czas na odpoczynek :)

    Wczoraj byłam na dniach otwartych w szpitalu, jak zwiedzaliśmy salę porodową to akurat obok trwał poród. Powiem Wam, że jak usłyszałam krzyki tej dziewczyny która rodziła to zaczęłam się stresować porodem.

    Wizytę mam 11.12, szkoda tylko że będzie bez usg.

    Izzie, nie będę twierdzić, że poród jest bezbolesny i przyjemny.
    Jednak niektórym krzyk pomaga w czasie parcia, stąd położne potrafią zalecać właśnie to, jako sposób na lepsze parcie.
    Ani ja, ani moja siostra nie krzyczałyśmy w trakcie, bo ciężko się było wtedy skupić :-D
    Ja tylko raz zaklęłam "k..wa mać" ;-) Przypominam, że rodziłam z mamą ;-)

    Boli-taka prawda :-) Ale do przeżycia, to po pierwsze :-)
    A po drugie-zaraz po kładą Ci Twoje dziecko na Tobie :-D 2 godzinę tylko dla Was, nawet pierwsze karmienie :-) Patrzysz na tę maleńką buzię, czasami opuchniętą po porodzie, na te małe piąstki i stópki... I szczerze? Masz gdzieś, jak to bolało, ile godzin trwały skurcze. Masz w ramionach swoje dziecko, pierwszy raz w Waszym życiu :-)

    I już niedługo stwierdzisz, ani aż tak bardzo nie bolało, a w sumie to może zróbmy sobie drugie :-D

    Makowe Szczęście, india, lkc lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie położna na szkole rodzenia mówiła, że miała przypadek, gdy laska rodziła ze swoją teściowa (wtf?) i tak bardzo chciała być twarda i nie krzyczała, że cała była zaciśnięta i nie mogła urodzić. Jak tylko położne to skumały, to wysłały teściowa na kawę do pielęgniarek, które zajmowały sie noworodkami i jak wróciła to wnuczek był juz na świecie :D

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Izziee Autorytet
    Postów: 446 757

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe_Szczęście tak, był ze mną mąż i jeszcze kilka innych par. Wiecie ja sobie zdaję sprawę, że to jest ból i to przez klika, czasem kilkanaście godzin, ale te krzyki to naprawdę były trochę przerażające.

    Patuniek86 myślę, że mama nie zwróciła Ci uwagi za to przekleństwo :D no i na ten moment jak dostanę maleństwo zaraz po porodzie bardzo czekam <3

    Lenonki dobrze, że położne wysłały tą teściową na kawę.. kurde jaki dziwny pomysł, żeby rodzić z teściową.

    Laura <3
    bl9c9vvjaarzexo8.png
  • mayka Autorytet
    Postów: 335 504

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam 13.12 :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Olaf 08.07.2011
    Leon 31.08.2015
    Tola 02.02.2017
    ...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019
  • mamakropka. Ekspertka
    Postów: 221 380

    Wysłany: 9 grudnia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izzie ja zawsze myślałam, że nie będę krzyczeć, wytrzymałam długo bez ;) ale jak przyszły parte to zwyczajnie nie mogłam się powstrzymać no i jak pisze patuniek, mi akurat krzyki wtedy pomagały. A widok synka wszystko wynagrodzil i szybko zapomniałam o całym bólu :) no i jak widać szybko też dojrzalam do myśli zróbmy sobie drugie :P więc nie jest ten poród taki straszny ;)
    Dziś w nocy tylko jedna krótka pobudka, więc mam wielką nadzieję, że idziemy ku dobremu ;) i zanim pojawi się drugie synek będzie już przesypiał noce...ehh moje marzenie :P

    dqprj44jkz3tj7a4.png
    km5stv73rawi3yh6.png
‹‹ 525 526 527 528 529 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ