MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle
Dzień dobry
W nocy -4 stopnie, więc noc minęła mi pod znakiem trzymania kołdryMąż ma zwyczaj zupełnie nieświadomie zawijać się w naleśnik
Tylko, kiedy jest zimno
Ale i tak jakoś źle się nie czuję
Dzisiaj dostawa pomarańczy z SycyliiMam nadzieję, że przyjadą w miarę szybko, bo chciałabym dzisiaj skoczyć do biura. Jest zorganizowana wigilia i będzie całe mnóstwo pysznego jedzenia
Ale musiałabym dotrzeć na 11.30
Kleopatra, nie martw się wagą. Po pierwsze, jest szacunkowa. Po drugie, lekarze też często się tu mylą, bądź w złym miejscu rozpoczynają pomiary, więc od początku program źle zaczyna liczyć, bo ma złe dane. A po trzecie, moja Młoda też była kruszyna na kolejnych usg, 5 dni młodsza, niż wg omWażyła 3250g
Po urodzeniu błyskawicznie nadrobiła i praktycznie zawsze trzyma się 90/97 centyla
I ciesz się, że przy cukrzycy i prawidłowych przepływach mała jest zdrowa i niezbyt duża. Dla mnie to oznacza, że cukrzyca jest pod kontrolą i nie ma negatywnego wpływu na dziecko
Kleopatra-czosnek, herbatka z imbirem i łóżko. Trzymaj się :-*
Chyba pora zwlec się z łóżkaKleopatra lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Marcy wózek super sie prezentuje
Makowe ale ciasteczka... mniam :p
Izzie u nas tez sie pojawił dylemat imionowypóki co Pola Anastazja
Butterfly widze, ze bardzoz sie martwiszna pewno wssystko jest dobrze, ale żeby sie uspokoic może podjedz na IP. Masz u siebie taka możliwość?
Makowe Szczęście, Macy lubią tę wiadomość
-
No i nie dałam rady, z palca 82, przed wypiciem glukozy pobrała mi krew i jak już zostało mi 5 min do drugiego pobrania zwymiotowalam...
Muszę zadzwonić do mojej ginekolog czy jest sens w ogóle robić skoro ciągle wymiotuję... -
Marza współczuję
może nie będziesz musiała tego kolejny raz robić jak na czczo był dobry wynik, po godzinie też udało się pobrać? Ja właśnie siedzę i czekam na drugie pobranie, jakoś przeżyłam wypicie tego paskudztwa
A teraz biorę się za nadrabianie was
Marza89 lubi tę wiadomość
-
Marza, o matulu, tylko 5 minut... Oby wyniki po godzinie były ok i żebyś już nie musiała tego znowu przechodzić
India, nie wiem, czy u Ciebie to małaU mnie silny ból w danym miejscu-to mała
Ale skurcze odróżniam
Marza89, india lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
mamakropka. wrote:Marza współczuję
może nie będziesz musiała tego kolejny raz robić jak na czczo był dobry wynik, po godzinie też udało się pobrać? Ja właśnie siedzę i czekam na drugie pobranie, jakoś przeżyłam wypicie tego paskudztwa
A teraz biorę się za nadrabianie was
Bidulko :-*
Ja w pierwszej ciąży też zwymiotowałam. Lekarz już mnie nie męczył drugim badaniem, ale niestety próba po godzinie wyszła mi za wysoka, więc na wszelki wielki wysłali mnie do diabetologa, dostałam glukometr i dieta, no i tyle wystarczyło.
Ale w pierwszej ciąży z synem, i drugiej z córką [*] wymiotowałam non stop. Także wiem co przechodzisz! Syn urodził się 16.08 a 10.08 byłam u siostry na grillu i po jednym szaszłyku z kurczaka myślałam,że żołądek też wypluje.
Trzymaj się:-*Marza89 lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
india wrote:Marcy wózek super sie prezentuje
Makowe ale ciasteczka... mniam :p
Izzie u nas tez sie pojawił dylemat imionowypóki co Pola Anastazja
Butterfly widze, ze bardzoz sie martwiszna pewno wssystko jest dobrze, ale żeby sie uspokoic może podjedz na IP. Masz u siebie taka możliwość?
No właśnie nie mam takiej możliwości za bardzo, dziś mam dzień lenia, bo wczoraj też ciągle coś...
Zaraz pojadę na herbatę do koleżanki, wrócę do domu i znowu leżane, może ta mała zyzma przestanie mnie martwić i zacznie się wiercić. Daj Boże!
Btw - piękne imiona India!india lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Ja miałam pobraną tylko krew z palca i z żyły ale to przed wypiciem glukozy, dokładnie 5 min przed upływem pierwszej godziny zwymiotowalam więc chyba tylko jeden z trzech pomiarów mam... Szlak by to trafił... Jeśli będę musiała znowu to pić to się zalamie, nie chodzi o smak bo na raz to wypiłam ale stres i mdłości mnie wykończą zwlaszcza, że pełno ludzi zawsze w labo i wstyd tak biegać i wymiotować gryyy
-
Izziee wrote:Dziewczyny co można kupić 7-latce? Chcę coś kupić na święta mojej chrześnicy, ale kompletnie nie mam pomysłu
Moja 6 letnia chrześnica lubi playmobile friends, figurki/książeczki/maskotki zwierzaków i wszystko co jest związane z Minecraft
Kleopatra, mój synek w 25+6 ważył 800 g, więc na takim etapie jak jesteś teraz pewnie też będzie ok. 1 kg. A to chłopiec... Co prawda jest w 10 centylu, ale mieści się w normach, więc staram się nie schizować. A Ty sprawdzałaś sobie w którym centylu jest Twoja córeczka? Ważne, żeby była między 10, a 90. Poza tym dzieci rosną skokowo, więc 2 dni później już mogła być dużo większa
Butterfly, a nie dasz rady się wbić do lekarza prywatnie? Kiepsko, żebyś się teraz martwiła
Co do liczenia ruchów, to suwaczek w 28 tygodniu pokazuje, że powinno być 10, ale w godzinach aktywności, a podobno dziecko śpi 15 godzin na dobę
Butterfly 83, Izziee lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ja skonczylam pakowac prezenty. Musze tylko jeszcze butelki z % powkladac do 5 prezentow i bedzie wszystki
Mialam drobiazgi dac a wyszlo jak zawsze hahaha czyli napchane po brzegi
Kupilismy naszej 3latce psa elektronicznego sterowanego pilotem plus jakies pierdoly typu malowanki itp. A dla Starszej mp3 z duzymi sluchawkami plus jakis ciuszek pewnie dorzuce. Dla chrzesniaka Malza czyli w sumie Jego 5letniego siostrzenca kupilismy drona i posciel z batmanem plus tez jakies pierdoly. Dla Jego mlodszej prawie 2letniej siostry wsadzilam komin z czapka, butelke z minnie ze slomka,ksiazeczke,malowanke i barbi. Plus tez jeszcze jakies pierdoly. To tak apropo Izziee prezentow sie rozpisalam. Nie wiem czy cos tu podejdzie dla 7latki.
No i doroslym napchalamMamie i Tacie oddzielnie wyszlo hehe bo nie zmiescilo mi sie do jednej wielkiej
i dla Siostry oddzielnie. Reszta to dwie ciotki z wujkami i jedna Babcia z dziadkiem. No i syn jednej ciotki ale on dostanie duze toffiffe i kase bo ma juz chlopak 15lat chyba to nic mu nie kupuje.
enka90, Izziee lubią tę wiadomość
-
To i u mnie studniówka
iNso jak Ci się będzie chciało to możesz mi zmienić TP na 28.03 (z 23.03) bo ten traktuję jako właściwy
Kleopatra zdrowiaMarza byłaś dzielna i tak bardzo długo wytrzymałaś, szkoda tych 5 min ale nic się nie poradzi. Daj znać co powie ginekolog
Trochę tego wyszło iNso87Ja pakowałam wszystko w niedzielę i myślałam, że mi plecy wysiądą
Marza89, iNso87, Makowe Szczęście, patuniek86, india lubią tę wiadomość
Hashimoto, Letrox -
hej dziewczyny
ja po wczorajszej wizycie przeplakalma caly wieczor.
Wizyta miała być o 10:50 ale miałam jakies przeczucie i zadzwoniłam przed wyjazdem (70km) czy to na pewno ta godzina, okazało się ze nie jestem zapisana, ale zaproponowano mi wizyte na 16:25.
W sumie to wykupiłam, tylko usg 3/4d bez wizyty i liczyłam na to ze mi wystawi zaświadczenie na powrotny lot z data przyszla.
Na usg wszystko ok, wymiary waga, przepływy. Zapytalam o lozysko, no to stwierdzila ze zrobi jeszcze usg przezpochwowe. No i się dopatrzyla ze mam bardzo krotka szyjke, a dokładnie 23mm a czesc otwarta (jeśli dobrze to opisuje) ma 11mm. Kazala lezec, absolutnie nie chodzic do pracy, nie wspolzyc. A potem mowi no mogłabym pani dac skierowanie do szpitala, no tu to by pani założyli pessar ale w Anglii to chyba tego nie robia, no może by dali zastrzyki sterydowe. Ale nie gwarantuje ze wyjdzie pani na Swieta. No i zaświadczenia na lot tez nie dala. Wiec utknelam tu, nie wiem co robic, chyba zostane i po swietach pojde do szpitala, ale co potem?, jeszcze probuje umowic się do innego lekarza, zobaczymy druga opinie
-
Macy, kurde, ale się porobiło... Przykro mi... A nie zaleciła Ci luteiny? Ja w 3 miesiącu miałam szyjke 2,5 cm i na miesiąc luteinę dopochwowo dostałam 2 x dziennie i po miesiącu 4 cm! Skonsultuj jeszcze z innym lekarzem i trzymam kciuki, na pewno będzie dobrze! :*
-
Lenonki wrote:Moja 6 letnia chrześnica lubi playmobile friends, figurki/książeczki/maskotki zwierzaków i wszystko co jest związane z Minecraft
Kleopatra, mój synek w 25+6 ważył 800 g, więc na takim etapie jak jesteś teraz pewnie też będzie ok. 1 kg. A to chłopiec... Co prawda jest w 10 centylu, ale mieści się w normach, więc staram się nie schizować. A Ty sprawdzałaś sobie w którym centylu jest Twoja córeczka? Ważne, żeby była między 10, a 90. Poza tym dzieci rosną skokowo, więc 2 dni później już mogła być dużo większa
Butterfly, a nie dasz rady się wbić do lekarza prywatnie? Kiepsko, żebyś się teraz martwiła
Co do liczenia ruchów, to suwaczek w 28 tygodniu pokazuje, że powinno być 10, ale w godzinach aktywności, a podobno dziecko śpi 15 godzin na dobę
Czemu ważne żeby była między 10 a 90??. -
Dziewczyny wiecie może czy jutro mogę zrobić znowu Glukoze? Czy jest jakaś zasada, że dopiero tydz. później czy coś takiego?
Zastanawiam się kiedy mogę znowu spróbować bo jednak mam jeszcze raz spróbować... Może teraz kupię o cytrynowym smaku i będzie lepiej?
-
Marza, cytrynowa na pewno lepsza w smaku
Smakuje, jak słodki napój, a nie czysty ulep
Wymiotujesz codziennie, więc w sumie i tak zachowujesz normalną dietę-dlatego chyba nie ma przeciwwskazań do jutrzejszego pobrania...
Marza89 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
No właśnie na internecie przeczytałam, że niby po 5 dniach żeby wątroby nie obciążać ale najchętniej już bym to z głowy chciała mieć
-
Macy wrote:hej dziewczyny
ja po wczorajszej wizycie przeplakalma caly wieczor.
Wizyta miała być o 10:50 ale miałam jakies przeczucie i zadzwoniłam przed wyjazdem (70km) czy to na pewno ta godzina, okazało się ze nie jestem zapisana, ale zaproponowano mi wizyte na 16:25.
W sumie to wykupiłam, tylko usg 3/4d bez wizyty i liczyłam na to ze mi wystawi zaświadczenie na powrotny lot z data przyszla.
Na usg wszystko ok, wymiary waga, przepływy. Zapytalam o lozysko, no to stwierdzila ze zrobi jeszcze usg przezpochwowe. No i się dopatrzyla ze mam bardzo krotka szyjke, a dokładnie 23mm a czesc otwarta (jeśli dobrze to opisuje) ma 11mm. Kazala lezec, absolutnie nie chodzic do pracy, nie wspolzyc. A potem mowi no mogłabym pani dac skierowanie do szpitala, no tu to by pani założyli pessar ale w Anglii to chyba tego nie robia, no może by dali zastrzyki sterydowe. Ale nie gwarantuje ze wyjdzie pani na Swieta. No i zaświadczenia na lot tez nie dala. Wiec utknelam tu, nie wiem co robic, chyba zostane i po swietach pojde do szpitala, ale co potem?, jeszcze probuje umowic się do innego lekarza, zobaczymy druga opinie
Macy kurczę, no to się porobiło. Nie sądzisz, że to od lotu czy coś? Czy po prostu, że ta szyjka krótka u Ciebie?
Zdecydowanie idź gdzieś jeszcze to skonsultuj. Jeśli trzeba to niech zakładają ten pessar. W Polsce nie musisz być ubezpieczona, należy Ci się wszelka pomoc medyczna z tytułu bycia w ciąży. A co do powrotu do UK to może bus? Wykupić 2 miejsca, żebyś mogła siedzieć wygodniej,z nogami wyżej..? Wiem że to ok 24h Ale nie ma takich obciążeń ciśnieniowych jak w samolocie.
Ale najpierw skonsultuj to z innym lekarzem, poznaj jego opinie i wtedy będziesz myśleć. Nie martw się na zapas, mimo, że wiem jak to cholernie ciężko...
Moja gwiazda po 3 czy 4 dniach ZUUUUPEŁNEJ laby się uaktywniła! No w końcu!!!
Ale dziś sporo leżę, nawet nie sprzątam w domu. Wieczorem idziemy ze znajomymi na live Music. Mam nadzieję, że po głośnej muzyce się znowu nie zbiesi i znowu nie zrobi cyrku z tymi ruchami...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 15:46
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *