Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso, to w takim razie dobrze, że masz dzisiaj drugą wizytę ;-)

    Lwie, mnie ostatnio mocno bolą biodra i spojenie. Jakiekolwiek przekręcenie się na łóżku, wstanie wywołuje sporo nieprzyjemności ;-)
    Kupiłam sobie ostatnio kozaki zapinane na suwak-żeby nie trzeba się było schylać do ich zakładania i wiązania ;-) Już nie daję rady ;-)

    Zaraz Nowy Rok! I rok 2019, gdzie za chwilę będziemy rodzić! Ale cudownie <3

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso niech koniecznie spojrzy lekarz na te wyniki, bo jednak niziutka ta Twoja Hb.

    Ja słuchajcie zaraz dostanę szału, wmawiam sobie, że to krótki wyjazd i przeboleje wizytę u męża siostry, ale jest bardzo ciężko. Jestem zmęczona, obolała i wkur***na!
    Te dzieci doprowadzają mnie do szału! A tym bardziej, że dzieciom w ich wieku można wyjaśnić, że np trzeba zachowywać się ciszej, bo wujek jechał całą noc i dopiero położył się spać. No to przecież nie! Dra mordy, im starsze tym głośniejsze! Napier... drzwiami, że w oknach aż trzęsą się okiennice- jedno mam niemalże przy uchu. Więc ani nie śpię ani nie mogę odpocząć bo mam taki nerw.
    Sorry, że Wam tu marudzę, ale nie chcę gadać mężowi, bo wiadomo to jego rodzina i nie chce robić mu przykrości swoim narzekaniem. Bo wychodzi zawsze na to, że moja rodzina naj A jego be, wg jego rozumienia mojego gadania, co mi nie pasuje.
    Ale cóż... taki fakt :-P

    EDIT:żeby nie było! Dzieci w wieku 14,10 i 5! No to chyba można wymagać już kultury i odpowiedniego zachowania???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 11:00

    iNso87 lubi tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek, to ja już z zamkiem się męczę i teraz przerzuciłam się na niecieplane botki wsuwane, które nie wymagają żadnego schylenia. Spojenie i pachwiny też mnie męczą:(

    Butterfly, to oby szybko minęło!

    Butterfly 83, patuniek86 lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Witam się i ja po Świętach :) I cieszę się, że już po. Praktycznie nie dało się odpocząć i nawet siedzenie przy stole na dłuższą metę było męczące ;)
    Dziś też już od 7 na nogach, bo musiałam jechać do laboratorium na pobranie krwi przed jutrzejszą wizytą.

    patuniek, piękna reakcja Męża :) Powodzenie na wizycie &&&

    Butterfly, super fotka, świetnie wyglądacie :)

    Kleopatra, udanego wypoczynku ;)

    iNso, dla Ciebie też kciuki. Oby popołudniowa wizyta była lepsza niż pierwsza ;)

    Miłego dnia Dziewczyny :) Ja lecę odkurzać, bo dziś u nas ksiądz po kolędzie chodzi.

    Butterfly 83, patuniek86, iNso87 lubią tę wiadomość

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja umieram boki mnie gardło głowa plus plecy w okolicach płuc... nie wiem co się przyprlentalo ale chyba zaraz bez apapu się nie obejdzie bo oszaleje...

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, ja ogólnie nie lubię dzieci ;-) One to chyba wyczuwają ;-) Bo zawsze są blisko i bardzo się słuchają :-D W każdym wieku ;-) Nie znoszę hałasów, głupich wyglupów itp, ale każdorazowo-od najmłodszych-mówię im, co mi nie pasuje. I to działa ;-)

    Przy czym piszesz, że jedno z nich ma 14 lat... Matko, Młoda ma prawie 13 i widząc, że ktoś śpi w życiu by nie przeszkadzała. Koc by przyniosła i każdego wokół uciszała ;-)
    Więc to też nie kwestia samych dzieci, a ich wychowania... Więc masz święte prawo stwierdzić, że rodzina męża je "be" ;-) :-D

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam Wam kiedyś, że koleżanka ma termin na Sylwestra :-) Jeszcze są w pakiecie ;-) Ale dostałam bardzo fajne życzenia z informacją:
    "Rodzina pogrubiona, ale jeszcze nie poszerzona" ;-) :-D Strasznie mi się to spodobało :-D

    Izziee, Marza89, Butterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Izziee Autorytet
    Postów: 446 757

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry po Świętach :)

    Patuniek cudowna reakcja męża, super to zaplanowałaś!

    Butterfly łącze się w bólu, bo u mnie wizyty u rodziny męża wywołują podobne emocje także jak się musisz wygadać to śmiało.

    Inso wydaje mi się, że lekarka powinna już Ci dorzucić żelazo. Może to jeszcze skonsultuj z innym ginem. Poproszę również o dopisanie imienia Laura. Mąż przed świetami się zgodził i rodzina już wie także ostateczna decyzja chyba zapadła :D

    Macy, patuniek86, Butterfly 83, kehlana_miyu, Kleopatra, iNso87, Marza89, Sana lubią tę wiadomość

    Laura <3
    bl9c9vvjaarzexo8.png
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serena ja biorę heparynę i najprawdopodobniej będę miała CC.
    Z tym żelazem to różnie lekarze robią widzę. Ja mam lekko ponad 10 od jakiegoś czasu. Mój były gin olewał moje wyniki, bo mówił że w ciąży fizjologicznie spada żelazo, a skoro biorę suplement z żelazem, to jest ok. Natomiast obecna lekarka, jak zobaczyła morfologię to od razu zaleciła tardyferon, bo teraz dzieciaki najintensywniej rosną i najbardziej będą czerpać. To powinno się unormować około 35tc bo wtedy niby dzieci przestają już czerpać tak dużo z organizmu matki, żeby ten mógł się zregenerować i szykować siły do porodu.

    Butterfly 83, iNso87 lubią tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Macy Ekspertka
    Postów: 178 491

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pozdrawiam ze szpitala.
    Przyjechalam na zalozenie pessara, Troche sie zeszlo w rejestracji, bylam na czczo, myslalam ze umre z glodu, tak to sie schodzilo. Kolo 11 zrobili mi usg i zalozyli ten pessar, bardzo umiejetnie, nic nie bolalo. Potem pobranie krwi i KTG, a teraz czekam az ktos przyjdzie i powie ze moge juz wyjsc. Mam nadzieje ze nie zapomna o mnie i wyjde dzisiaj. Lekarz ktory to zakladal powiedzial ze lot sam w sobie nie jest jakims wiekszym zagrozeniem, no ogolnie podroz nie jest zalecana ale autokar tez nie lepszy, ale w sumie to mnie troche pocieszylo.
    Zmienilam wczoraj date powrotnego lotu zeby nie przepadl, maz jutro leci sam:( juz tak plakalam jak sie pakowal wczoraj.

    s9cmnt1.png
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy szkoda, że wracacie oddzielnie ale najważniejsze żebyś Ty i dzidzia były bezpieczne :* mocno trzymam kciuki za wypis ;)

    LwieSerce nie byłam bo wymiotowalam... Wczoraj i dzisiaj też :/
    Może jutro zrobię podejście albo na dniach jeśli się nie uda dam sobie spokój, skontuje to z Asią i najwyżej przejdę na dietę dla cukrzykow tak profilaktycznie z glukometrem bo co innego mogę zrobić :(
    Ja ważyłam się wczoraj , jestem +4 kg więc tak jakby pół kilo od ostatniej wizyty 5 grudnia ;)

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek86 no właśnie, mój młody w podobnym wieku i też jak widzi że ktoś śpi to na paluszkach! Jak ogląda tv to potrafi przełączyć sobie na słuchawki, żeby zupełnie nie przeszkadzać.
    No a te... dzieci fakt, nie są wychowane wg mnie! I nienawidzę takich zachowań, aż mi się nóż otwiera w kieszeni! Ale co ja mogę... :-/
    Ale aż mi ulzylo bo widzę, że Izzie też mnie rozumie. Ufff.... ;-)

    Izzie, gratuluję wyboru imienia. Laura to piękne imię.

    Macy, grunt, że będziesz mogła wrócić bezpiecznie do domu. Na kiedy masz lot, w sensie długo jakoś musisz odczekać od założenia pessara? Dobrze też, że nie bolało i że w sumie znalazłaś się w Polsce, bo kto wie, jakby to się skończyło, nie kontrolując tego w UK.

    Inso ja mam wizytę 02.01. Ale nie wiem jeszcze o której, a później w Polsce 11.01 o 15.15. Jakbyś miała wolną chwilę żeby mnie gdzieś tam wścibić na listę wizytujących :-)

    iNso87, Makowe Szczęście, Marza89, Izziee lubią tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • mayka Autorytet
    Postów: 335 504

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haloo po świętach
    W tydzień 0.5 kg wiec święta tak mi służą :P


    A Ja nadal się stresuje wielkością dziecka :/

    Olaf 08.07.2011
    Leon 31.08.2015
    Tola 02.02.2017
    ...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Ja po drugiej wizycie. Tez maly niedosyt,bo nie mialam usg 3/4d :/ no coz. Fotka taka sobie oczywiscie profil.. No ale za to Dziecie cale i zdrowe!:d no i nic nie uroslo miedzy nogami haha takze Lida zostaje Dusia ;) Fikala cale badanie, i wkladala rece do buzi co chwile. Waga rzeczywiscie 1,5kg takze ta z nfz dobrze trafila:p Ogolnie parametry sa ok. Glowka jest tydzien mniejsza ale to chyba standard,bo moja Lena ma tez mala i jak sie urodzila tez nie miala duzej czyli taka Dziewczyn uroda. Laura to juz inna bajka,bo po tamtej rodzinie drugiej poszla i tam leb jak sklep ;D znaczy sie pokazna glowa. No i udo jest tydzien wieksze,takze moze dlugonoga bedzie po Malzu ;) reszta idealna w tym tygodniu +/-2 dni.

    Zaraz Was nadrobie.

    U nas Laura z flukami po pas i troche gardlo zaczerwienione. Byla dzis u pediatry to wypisala Jej antybiotyk odrazu,bo stwierdzila,ze jest Lena w domu i Mama w ciazy no i zeby juz sie nie meczyla,bo 3 dzien ma katar. A w sumie o gardle nic nie mowila i sie nie skrzyla na bol no ale wyglada juz ponoc zle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 18:37

    Reniferra, Butterfly 83, Kleopatra, Makowe Szczęście, Marza89, Macy lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy, dobrze, że masz już to za sobą. Teraz możesz spać spokojnie :).
    Inso, gratuluję wizytki udanej :). Przyrównuje zawsze swoją małą do Twojej, bo ten sam dzień ciąży mamy i moja dość podobnie rośnie. Pozwala to przetrwać międzywizytowy czas lepiej.
    Dla mnie waga po świętach nie była łaskawa. 2kg więcej niż tydzień temu... choć wydaje mi się, że dużo z tego to woda, bo obrączka mnie zaczęła ostatnio cisnąć a nogi lekko puchnąć. Skontroluję sprawę za kilka dni ;).
    Wiecie miałam taki plan w tym roku księdza po kolędzie elegancko przyjąć. Kupić te wszystkie przybory religijne itp. A tu zonk. Kolęda jest u nas dzisiaj. Nigdy nie spotkałam się z czymś takim. W moim rodzinnym mieście nawet jeszcze nie zapowiadali, a tu przez święta w kościele nie byliśmy. No i niestety, ja w łóżeczku, w domu bałagan, księdza nie przyjmę.

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie :-)

    To tylko kontrola szyjki, więc ponad 3 cm, jest ok :-) Tylko receptę na luteinę dostałam i kolejna wizyta 9 stycznia :-)

    Reniferra, mi też ostatnio zaczęły mocno upchnąć stopy, ale zwalam to na szał przedświąteczny ;-) Bo teraz zamierzam znowu dużo leżeć ;-)
    No, może poza jutrem, bo jadę z Młodą do siostry :-) Mamy dla nich prezenty :-)
    No i obiecałam Młodej buszowanie na wyprzedaży w ciuchach ;-) Dostała w sumie 150 zł, więc chce sobie kupić jakąś bluzę i "może coś jeszcze" ;-)

    Butterfly 83, Reniferra, iNso87, Makowe Szczęście, Marza89, india lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa, waga dzisiaj potwierdzona-65,5 kg ;-)
    Chociaż staję na wadze, a tam 67 kg. W jeden dzień półtora kilo mi doszło, czy waga u dziadka popsuta i w 2 tygodnie doszło mi 2,5kg?!
    Nieeeee, kozaki ;-) Do tej pory chodziłam do lekarza w lekkich butach, a tu kozaki znacznie cięższe ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salsefia kupilam ten PreantalUno. U siebie w aptece/hurtowni zaplacilam 42zl. To chyba dobra cena? Ja biore dodatkowo jeszcze Actiferol i to forte! Mam nadzieje,ze jak te witaminy ciazowe teraz zmienie to juz bedzie poprawa. Sama sie denerwuje,ze spadlo a z ta anemia wiadomo zartow nie ma.

    Lwie nie badalam samego zelaza. Najlepsze jest to,ze mimo anemii ja sie dobrze czuje. A wiem jak sie czlowiek czuje majac anemie..takze to takie troche pocieszajace.

    Dziewczyny no niestety I trymestr to zyganie i mdlosci,a w III bedziemy narzekac na spojenie, wiezadla,miednice itp. Wiem bo tez dolaczam do Was z tym bolem,szczegolnie wlasnie w nocy jak musze z boku na bok sie przekrecic.. takze ten. Marza wiem,ze jestes wyjatkiem z tymi wymiotami:/ oby Ciebie w takim razie ten bol ominal spojenia ;)

    Butterfly lubie za pierwsze zdanie. A co do dzieci to tak,duza kwestia zalezy tez od wychowania. I tak jak Patuniek napisala,nie wyobrazam sobie 9letnie Laury,ktora wiszczy,krzyczy,skacze jak ktos w domu chce spac.. Lena w sumie tez nie jest z tych "halasliwych" dzieci.

    Patkaxxx zdrowka zycze! Masakra teraz z tymi przeziebieniami. Ja to caly czas mam nadzieje,ze nic nie zlapie i dotrwam do porodu bez choroby.

    Izziee tak jak pisalam wyzej,ja juz mam zelazo dorzucone od 1,5msc ;) ale mimo to dupcia. Nie wiem czemu nie wypisze poprostu na recepte zelaza..

    Macy no przykro mi,ze tak wyszlo. :( takie nieplanowane zawsze cos wyskoczy kiedy nie trzeba.. wazne,ze z Dzieciem wszystko w porzadku a Ty zaciskaj nogi dobrze do marca ;)

    Butterfly te wizyty to zwykle czy III trymestr? :)

    Marza89, Salsefia lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patuniek86 wrote:
    Aaa, waga dzisiaj potwierdzona-65,5 kg ;-)
    Chociaż staję na wadze, a tam 67 kg. W jeden dzień półtora kilo mi doszło, czy waga u dziadka popsuta i w 2 tygodnie doszło mi 2,5kg?!
    Nieeeee, kozaki ;-) Do tej pory chodziłam do lekarza w lekkich butach, a tu kozaki znacznie cięższe ;-)
    Patuniek ja swoja wage tez zwalam na to,ze latem i jesienia wczesna chodzilam w sukienkach a teraz dzinsy i sweter i juz 2 kg wiecej hahaha ;D

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso ta 02.01 to zwykła bo muszę iść po zaświadczenie do lotu.
    Co do 11.01 to nie wiem co mój gin tam będzie działał, nie byłam już miesiące u niego, tak więc może ogarnie jako usg III trymestru. Zapisywala mnie znajoma i ze stresu, że nie wie czy dobrze powie moje nazwisko zapomniała dodać o tym jaki rodzaj wizyty mnie interesuje. No ale...


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
‹‹ 570 571 572 573 574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ