MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:A o co chodzi? Ja ogolnie nie czytam takich blogow i nie wiem
Sama spie bez majtek caly czas wystarcza mi spodenki od pidzamy albo w koszuli nocnej dluzszej spie
Tutaj masz link
https://mamaginekolog.pl/dlaczego-warto-spac-bez-majtek/
iNso87 lubi tę wiadomość
-
Niezwykła, na prawdę lekarze chcą robić łyżeczkowanie tak wczesnej ciąży? To chyba jakaś rzeźnia, nie szpital. Poza tym przyrost 1 mm w 2 dni to całkiem sporo, nie mówiąc o tym że w tak młodej ciąży jest margines błędu pomiarowego, bo ciężko zmierzyć idealnie wielkość pęcherzyka.
-
Niezwykła ja na Twoim miejscu bym się jeszcze wstrzymała i nie pozwoliła iść na zabieg. Znam identyczny przypadek jak Twój, koleżanka się wstrzymała 2 tygodnie i zarodek się pojawił z serduszkiem trochę później, a już ją mieli wziąć na stół!!
Ja dzisiaj wyszłam że szpitala. Póki co nie ma krwawienia, tylko lekkie plamienia, ale tym się nie przejmuje,bo z córką miałam identyczne. Dostałam dupka i idę na kontrolne usg za 5 dni.iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa idę w następny poniedziałek. Tym że zarodka nie ma się nie przejmuję.Martwi mnie to ze nadal krwawie teraz tylko żywą krwią nitka po niteczce plus malenkie skrzepiki. Co.ma być to będzie. Leżę idę po 2 duphaston. Choć niestety ale nie czuję już tej ciąży... niestety nie czuję nic cycki sflaczaly, a brzuch powoli ciągnie. Nie musicie mi pisać że będzie dobrze po prostu bedzie co ma być to natura ! Jestem świadoma i dorosła mam 3 skarby ten może nie jest mi pisany ((((
-
nick nieaktualny
-
Ok, trzymam kciuki .
NatiS, dobrze, że jest lepiej .
Mi doskwiera strasznie to zmęczenie wieczne. Nie tylko zresztą mi, ale też mężowi. Nie może zrozumieć jak to możliwe być tak ciągle zmęczonym. A na sutkach chyba ktoś mi powiesił ciągnące ciężary, których nie jestem w stanie bez stanika udźwignąć. Musiałam trochę ponarzekać. Wiem, że Wy zrozumiecie -
Nati S cieszę sie,ze juz wyszlas. Oby sie juz nic takiego nie powtorzylo.
Czyli dalej w piatek masz wizytę?
Marzenka za Ciebie dalej trzymam kciuki. Z jednej strony plusem jest to,ze myślisz realnie. Mimo,ze sytuacja jest jaka jest,dość delikatna lepiej mile sie zaskoczyć takze mimo wszystko i tak wierze,ze bedzie ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 15:50
-
Smile wrote:Hej Dziewczyny, chciałam zapytac czy mam dobry przyrost bety, było w piątek 53079,00 a dzisiaj jest 75245,00? Co myślicie? nie powinno być więcej???
-
Dzień dobry
A właściwie nieśmiałe "puk-puk" za namową Reniferry
Właśnie odebrałam wyniki bety: 167 Ciąża 3t+4d, ale cykle mam 26 dni, więc dzisiaj termin @
Wg obliczeń, termin mam na 19 marca - i tego się trzymam
Kobieta, lat 32 prawie (już za miesiąc pełne), matka 12-latki, po przejściach - ostatnie, to usunięcie zaśniadu groniastego częściowego w 10tc 30.11.2017. W maju dostaliśmy z mężem zielone światło i za drugim cyklem na "pykło"
Trochę boję się jeszcze cieszyć - w końcu wiadomo, nie jedno się w życiu może zdarzyć. A w głębi moje serce wrzeszczy "taaaaaaak!!!!!!"
Pierwsza wizyta zaplanowana na 26/07 - 6tc, potem wyjeżdżam na 3 tygodnie. Jak wrócę, wizytę będę mieć jakoś w 10 tc... Oby było wszystko ok...
EDIT: No i oczywiście objawy Praktycznie zerowe na początku, teraz czuję ból sutków, ciągłe zmęczenie i senność. Niestety złapała mnie jakaś infekcja i katar mam masakryczny, wraz z bólem gardła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 16:14
Reniferra, inspeMama, M@linka, iNso87 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Cześć Patuniek . Fajnie, że się skusiłaś tu zawitać.
EDIT: A takie przeziębienie to może być nawet sam objaw ciąży. Trza wypocząć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 16:20
patuniek86 lubi tę wiadomość