MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sana mi podoba się Bebetto Tito premium classic ale te też są piękne ❤️
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6f8d9b9ab0e.png
Wacham się jeszcze nad Tako laret imperial ❤️
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/62fdf6ee0bb0.pngSana lubi tę wiadomość
-
U nas dzisiaj taki cyrk, Maz sie uparł I przyniósł łóżeczko, taka zabawa...
Sana, patuniek86, Marza89, Makowe Szczęście, enka90, iNso87, bbeczka91, Pikcia, india, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja wszystkie zakupy prócz wanienki zostawiłam na styczeń
Pod koniec chcę spakować torbę do szpitala, więc już i tak muszę mieć nawet podkłady.
Marza, no brzuszek ślicznyI malutki
Ikc-ale fajnieMy czekamy z łóżeczkiem i czymkolwiek do rozstawienia, aż choinka zniknie
Czyli za jakieś półtora tygodni
Inso, tak spojrzałam na listę rzeczy do szpitalaU mnie jest zakaz jedzenia (chore), ale biorę lizaki. W razie czego łatwo wyjąć z paszczy, nie zakrztusi się nikt-a i cukier podniesie, co może się przydać przy długim porodzie
iNso87, Marza89 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja jutro próbuje dostać się do jakiegoś diabetologa. Jakoś wcale nie czuję tej cukrzycy i jem normalnie a może nie powinnam.
Zaczynam się trochę stresować bo nie mam wozka ani fotelika że nie wspomnę o mniejszych rzeczach ;p -
Hej
Witam się i ja w Nowym Roku i życzę Wam, by obfitował on w mnóstwo cudownych i niezapomnianych chwil, by omijały Was wszelkie smutki i troskiNo i oczywiście ekspresowych i bezbolesnych porodów
Butterfly 83, Ksiazka1, kehlana_miyu, Makowe Szczęście, iNso87, bbeczka91, enka90, Sana lubią tę wiadomość
-
Ja czekam z kolejnymi zakupami na luty, wtedy też zamierzam prać ubranka, przywieźć rzeczy po synku ze strychu rodziców i spakować torbę. Z jednej strony idę na zwolnienie 4 lutego, więc będę mieć wreszcie więcej czasu, a z drugiej po świętach budżet trzeszczy, więc styczeń zapowiada się oszczędnie
Z zakupów zostały mi jeszcze dostawka do łóżka + prześcieradła do niej, śpiworek do spania, dostawka do wózka dla starszaka, fotelik samochodowy, kosmetyki dla maluszka i dla mnie plus pieluchy, podkłady itp. Resztę już mam, ubranek i chust do noszenia aż nadtoCzasami otwieram szuflady komody i rozczulam się nad tymi maleńkimi rzeczami
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Moglybyscie podac linki koszul do porodu /do szpitala jakie sobie kupilyscie?
U mnie narazie pierwszy zakup zrobiony. Kupilam sobie klapki z biedronki.
Teraz wybieram torbe do szpitala.
W pierwszej ciazy wzielam dwie male walizki i bylam na siebie zla bo po cesarce nie moglam nic siegnac do nich a na lozku postawic tez mi bylo glupio.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 22:46
-
Elcia, ja nie mam koszuli do porodu. A te, co widzę, się mocno cenią
Więc albo kupię takie jednorazowe, które i tak będę wywalać, albo szpitalne
Ja też mam tylko walizki i chyba kupię torbę. Pytałam już siostrę, ale nie ma.
Ikc, żebym ja się poczuła gotowa, muszę mieć wszystkoA na razie kilka ubranek i wsio. Dlatego w połowie stycznia siadam do Internetu i na zakupy
Dzisiaj po raz pierwszy poczułam, że mam prawdziwą, a nie urojoną zachciankęNa kapustę mam smaka, ale bez kapusty spokojnie daję radę
Cały wieczór coś po mnie chodziło, a nie wiedziałam, co... Dopóki mój wzrok nie padł na szklankę z sokiem z ogórków kiszonych... O matulu, gdybym mogła, wypiłabym i 10 takich szklaneczekTo było właśnie TO
Makowe Szczęście, enka90, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Witam się w nowym roku i w pierwszym dniu zwolnienia. Mąż poszedł do pracy, a ja nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czekam na sensowną godzinę, żeby pójść do spożywczaka.
Powiem Wam, że ja już zaczęłam prać i prasować rzeczy dla małej. Nie mogłam się powstrzymać. Dziś kolejna tura. Torbę do szpitala dostałam pod choinkę, ale chyba będzie za mała, bo to taka typowa kobieca na siłownię można powiedzieć.
Inso, też zamówiłam kiddy pro evolution 2 w tych kolorach. Nie widzę sensu zamawiania droższego sprzętu tylko ze względu na kolor. Przyszedł w sylwestra i jest śliczny. Będzie pasował do naszej białej ramy bebetto holland.iNso87, Makowe Szczęście, patuniek86, Butterfly 83 lubią tę wiadomość
-
Ja planuję 2 torby, jedną z rzeczami dla siebie, a drugą dla dziecka, na wypadek, gdybym znowu musiała się stawić w szpitalu przed porodem. Nie ma sensu w takim wypadku dźwigać że sobą od razu rzeczy dla dziecka, nasza torba jeździła w samochodzie i mąż ją przyniósł dopiero jak już byłam na porodówce
Tym razem nie biorę też szlafroka, poprzednio w szpitalu było tak gorąco, że nie założyłam go ani razu, a rodziłam w październiku, tak grzali. Więc liczę, że może uda mi się spakować właśnie w taką torbę na siłownię, a rzeczy maluszka w torbę do wózka. Obie można prać w pralce, więc dodatkowa przewaga nad walizką.
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
U mnie niby dużo zapewnia szpital, np. pampersy, podkłady, ciuszki dla noworodka, ale jakoś tak mimo wszystko te kosmetyczne rzeczy wolałabym mieć też swoje niż prosić ciągle o doniesienie, a to zajmuje chyba najwięcej miejsca niestety
-
Reniferra wrote:Witam się w nowym roku i w pierwszym dniu zwolnienia. Mąż poszedł do pracy, a ja nie wiem co mam ze sobą zrobić. Czekam na sensowną godzinę, żeby pójść do spożywczaka.
Powiem Wam, że ja już zaczęłam prać i prasować rzeczy dla małej. Nie mogłam się powstrzymać. Dziś kolejna tura. Torbę do szpitala dostałam pod choinkę, ale chyba będzie za mała, bo to taka typowa kobieca na siłownię można powiedzieć.
Inso, też zamówiłam kiddy pro evolution 2 w tych kolorach. Nie widzę sensu zamawiania droższego sprzętu tylko ze względu na kolor. Przyszedł w sylwestra i jest śliczny. Będzie pasował do naszej białej ramy bebetto holland.a potem i tak Dzidzia bedzie lezala w nim latem. Z reszta ten fiolet i tak jest ladny. ;d
Edit.
Ja jeszcze adapterow nie kupilam ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 08:37
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
-
Reniferra, jeśli chodzi o pielęgnację, to po porodzie dostałam "Niebieskie pudełko", gdzie poza milionem ulotek, było kilka próbek i je właśnie wykorzystałam w szpitalu. Oprócz tego dostałam małą paczuszkę białych pampersów, więc tego też nie targalam ze sobą, jedynie mąż dowiózł ubranka, bo Emilka dostała silnej reakcji alergicznej(te szpitalne, wiadomo, są prane w silnych detergentach, na co niestety Emi zareagowała "poparzoną skórą").
-
W szpitalu, w którym rodziłam poprzednio, podkłady, podpaski i pieluchy leżały w dostępnej dla wszystkich szafce na korytarzu, więc nawet nie trzeba było prosić położnych o nie
Ale jeżeli wybiorę tym razem szpital bliżej domu będę musiała wszystkie te rzeczy wziąć ze sobą
Ale zastanawiam się, czy w takim przypadku nie podzielę tego na części i nie poproszę męża o doniesienie jak przyjdzie w odwiedziny. I tak będzie u mnie codziennie w szpitalu.
Z rzeczy, których zapakowałam za mało po urodzeniu synka: koszule! Miałam jedną do porodu i jedną po. Ta do porodu w ogóle mi się w trakcie nie pobrudziła, ale potem pierwsze dni połogu to była masakra, mąż musiał mi donieść jeszcze dwie koszule na zmianę, a byłam w szpitalu tylko 2,5 dnia po porodzie.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015