X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy prześliczne zdjęcia <3 moje ulubione to to z drugiego kolażu w czerwonej sukni na czarnym tle. Bajka <3

    Macy lubi tę wiadomość

    .
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy sliczne zdjecia :)))) fajne pamiatki Dziewczyny bedziecie mialy potem :)

    Katarinka witaj. Zapraszamy na watek.

    Ja poki co dzis dyzuruje jeszcze. Malej dzis sie rozkrecil kaszel na calego. Nie wiem co za cholera. Nebbud tak zadzialal? :| w pierwszy dzien bylo ok a teraz coraz gorszy ten kaszel. Biedna spi i co chwile kaszla. Slysze,ze chce cos odkrztusic ale biedna nie umie. Zawsze takie odkrztuszanie u Niej konczy sie jeszcze jednym wiekszym haftem ;) dlatego siedze z miska w dloni i obserwuje ;p moze jak gleboko zasnie to bedzie "bezpiecznie". Hehehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 21:16

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy piękne zdjęcia! ❤️

    iNso zdrówka dla Laury, coś te choroby nie chcą Was opuścić...
    Lwie też trzymam kciuki za poprawę ;)

    Mnie właśnie gardło zaczęło boleć i nie wiem o co kaman...

    Miłej nocki dziewczyny! :D

    iNso87 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso, współczuję :( Mój synek już wychodzi z choroby, ale niestety mam na świeżo jak okropne są noce przy chorym, kaszlącym maluchu :(

    Podliczyłam wszystkie koszyki w sklepach internetowych, które mam... I wystraszyłam się ile chcemy wydać! Chyba jednak na razie zrezygnujemy z zakupu dostawką i spróbujemy, czy starszy synek pogodzi się z oddaniem swojego łóżeczka młodszemu (dostanie swoje nowe duże łóżko, ale ono będzie stało u niego w pokoju, a nie w naszej sypialni, więc kto wie...), a młodszy okaże się łóżeczkowy. Adaś przez wiele miesięcy spał z nami i ciągle preferuje taki układ. Mi wspolspanie z nim nie przeszkadza, ale dla noworodka dzielenie łóżka że starszym bratem nie jest bezpieczne :( Więc mam nadzieję, że będzie bardziej przychylnie patrzył na łóżeczko, a jak nie, albo Adaś będzie nalegał, że łóżeczko jednak jest jego (nawet jeżeli śpi w nim tylko przez pierwszą część nocy ;) ), to wtedy dokupimy dostawkę. Sorry, rozpisałam się, ale ulżyło mi jak się wygadalam, a nawet mąż nie chce już słuchać moich wywodów i rozkminek a propos wyprawki :D

    iNso87 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Ulv15 Autorytet
    Postów: 469 480

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Ulv! Napisz co u Ciebie :D dawno sie nie odzywalas?:))

    Hej! Nie było mnie tu pare ładnych tygodni ale ostatnio wróciłam i zaczęłam was podczytywać :) Nie mogę uwierzyć że ten czas tak zleciał.... i z tego co piszecie co się dzieje na lutówkach to przestaje wierzyć w mój 9 marcowy termin :D
    Lwie Serce ja też ostatnie 4 noce mam do niczego :/ A myślałam że dolegliwości ciążowe mnie ominęły, i tak pierwszej nocy obudziłam się z bólem krzyża jak na okres o 3 nad ranem, następnej nie mogłam spać do 3 bo dostałam takiej zgagi po czosnku że za nic nie mogłam się położyć ( dopiero napar z imbiru mi pomógł) 3ciej nocy nie mogłam spać bo przeziębiłam zatoki i ledwo dysze a tej nocy obudziłam się z koszmaru o 3 nad ranem i już nie bylo szans żebym zasnęła sama... Jestem już tak rozdrażniona tym wszystkim. No i zmęczona jak pewnie większość z was.

    Książka ja nie mam póki co na brzuchu ale na spodniej stronie piersi już mam nowe różowiutkie :/ chociaż one i tak są podziabane przez okres dojrzewania i do najmniejszych nie należą więc nie wiem po co jeszcze rosną! Dla jednego dziecka spokojnie wystarczy taki rozmiar :D Podejżewam że dl abliźniakó też...

    Marza 89 zrób sobie imbir z miodem i cytryną!!! Mi bardzo pomaga -pogotuj plasterki imbiru z 10 min, później niech ostygnie i do tego łyżka miodu i pół cytryny i jest super. Moje jedyne lekarstwo na przeziębienie w tej ciąży :)

    Czy też zdarza wam się że słyszycie strzyknięcie w brzuchu? Masakra.... jakby kości w środku strzelały, ze 3-4 razy już to słyszałam.

    Marza89, Ksiazka1 lubią tę wiadomość

    mhsvqps6gsnsidfx.png

    03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy :)
    15 marca - urodziny naszego skarba 💖
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to wlasnie jestesmy swiezo po hafcie.. ;p Kurde jednak matka to swoje dziecko zna na wylot ;) mam nadzieje,ze na jednym sie skonczylo. Choc slysze,ze jeszcze biedna przelewa w buzi.

    Marza,zeby to byla Laura to pewnie poszla by odkaszlnac do toalety ;) hehehe

    Kehalna wlasnie u nas nigdy w nocy kaszlu nie bylo. Zawsze dawalam sinecod jak byla przeziebiona Mala i bylo ok. Teraz tez sama na wlasna reke dawalam tez 3 dni ale mam wrazenie,ze to nebbud cos tu narobil.. ja moze raz Ja tym inhalowalam kiedys. Tak to zwykla sol przy chorym gardle. A najlepsze jest to,ze ta z Soru powiedziala,ze osluchowo czysto i gardlo tez nie jest zle. Hm..jutro jak wstanie z kaszlem to pojade do swojej pediatry. Do wt czekac na kontrol nie bede.


    Marza89 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kehlana to w najgorszym wypadku Mlody z Wami a Maly w lozeczku obok. ;)

    Ulv dobrze,ze sie odezwalas :d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 22:01

    kehlana_miyu, Ulv15 lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso moja córka do tej pory potrafi tak kaszlec az zwymiotuje. Powiem szczerze, ze najczęściej na jednym rzygu się nie kończy a do tego mnie cieszy jak juz jej sie zwroci, bo wtedy tez wylatuje to co zalega jej w gardle, później lepiej śpi :)

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się wieczornie :)

    Zbytnio nie miałam czasu na śledzenie forum, ale jutro pewnie nadrobię ;)

    iNso, mam nadzieję, że te wymioty u córki to jednorazowy incydent i reszta nocki minie Wam spokojnie.
    Ps. Ja wizytuję w piątek, więc jakbyś aktualizowała listę, to poproszę o dopisanie ;)

    Macy, czyżbyś robiła sesję u Pani Magdy, w Łodzi? Piękne zdjęcia :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inso, u nas w tej aktualnej chorobie sinecod niestety nie pomógł :( Też normalnie daję. Nebudd mieliśmy dwa razy do tej pory i pomagał, ale zazwyczaj nie na całą noc. Pewnie dużo zależy od rodzaju infekcji.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iNso87 wrote:
    Kehlana to w najgorszym wypadku Mlody z Wami a Maly w lozeczku obok. ;)

    Byle się nie okazało, że małego łóżeczko parzy! :D Ale to już kwestia niestety nie do przewidzenia przed porodem :)

    iNso87 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Mayka04 Ekspertka
    Postów: 138 96

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka my dziś oblewalismy nowe auto w zasadzie zajadalismy zapraszając moich rodziców do restauracji.
    Za tydzień powtórka bo Tola ma 2 urodzinki i zabieramy ich na obiad a potem do nas na tort i kolacje.

    Maz dzis patrząc na mnie powiedział że brzuch mi opadł wiec już się stresuje, ze to nie długo...
    Młody zaczyna ferie,ale zapisałam to do szkoły mają jakie s wyjazd itd to nie będzie biedny siedział w domu z matka jak balon.
    Poza tym dziś boli mnie bardzo kręgosłup tak na samym dole jakby kość Krzyżowa

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy piękne zdjęcia. Pamiątka na całe życie :)
    My szykujemy pokój dla najstarszego. Wczoraj byliśmy oglądać meble a potem na obiedzie w restauracji a jutro mam zamiar zamówić chociaż maly zostanie ze mną bo coś mu oczka ropieją i są całe czerwone. Możliwe że zaliczymy lekarza. Chcemy łóżeczko młodego dla siostry więc on ma iść na duże łóżko do brata średniego ;) Ciekawe co z tego wyjdzie :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Kasialudek Przyjaciółka
    Postów: 111 248

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 01:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamuśki :)
    Od czasu do czasu próbuję nadrobić i coś napisać, ale jakoś mi nie wychodzi ;)
    Od początku grudnia męczy mnie kaszel. Na przełomie listopad/grudzień córka miała zapalenie oskrzeli i anginę. Wtedy złapałam jakiś kaszel i mam go do dziś! Oglądało mnie w tym czasie 4 lekarzy i twierdzą zgodnie, że oskrzela czyste i gardło rownież. Żaden mi nie pomógł. Czuję się strasznie. Przeraża mnie myśl, że mogłabym kasłać po cc :( pamiętam jaki to ból.
    1 lutego mam kolejne usg 3 trymestru - w ramach kontroli przepływów, z którymi w poprzedniej ciąży był problem w ostatnich tygodniach.
    Jeśli chodzi o wyprawkę, to mam po małej ubrań mnóstwo i już je wyprałam. Z aptecznych zakupów, kupiłam podkłady, wkładki laktacyjne i podkłady na łóżko. Resztę mam, bo używam przy młodej. Aaa no tylko pieluchy kupić malutkie - nie wiem czy 1, czy i tym razem pierwsze tygodnie przerobiony na rozmiarze 0...
    Nadal nie mam łóżeczka! Mała nie spała w nim wcale, wiec szybko sprzedaliśmy, a teraz śpi już na dużym.
    Martwi mnie też kwestia wózka - nadal używamy spacerówki z wózka 2 w 1 i obawiam się, że w kilka tygodni to się nie zmieni. Co robić?!

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    U nas noc starszna nie byla. Jakos przed 23 juz sie uspokoilo. Skonczylo sie na jednym hafcie ;)
    Nebbud odstawiam. Mala ma mokry ten kaszel takze juz on nic tu raczej nie da. Dzis od rana dalej probuje odkrztusic. Musze kupic jakis syrop wykrztusny,bo Hederasal mi sie wczoraj skonczyl.

    Ikc o to chodzi wlasnie,dobrze jak zwroci bo sie nie meczy z ta wydzielina. Zawsze potem jest chociaz ciut lepiej.

    Mayka pochwal sie jakie autko kupiliscie? Niech sie dobrze jezdzi.
    Nasze juz w tyg drugie auto idzie na zlom.. juz ma lagunka swoje lata. ;) ale dobra byla dla Malza smigac tylko do pracy. Teraz bierze mojego ceeda i ja jestem bez auta :/ Caly czas myslimy jakie auto kupic. Czy ze sredniej polki powiedzmy, taki do 30tys ale wiekszy, czy poprostu jakis do dojazdow do pracy dla Malza? Szkoda mi kasy troche na lepsze auto bo mam zaplanowane splacic w calosci kredyt za rok za mieszkanie. I tak zawsze cos za cos jest ;) a Malz to wogole mysli o kupnie dzialki.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Mayka04 Ekspertka
    Postów: 138 96

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiliśmy 7 osobowy vw caddy maxi. Jest ok nie grzeszy pięknością, ale my musimy mieć auto przynajmniej 6 osobowe, te popularne jak Sharan czy Touran to nie mają wcale bagaznika albo dzieci siedzą już w bagażniku co ni sie nie podoba. Dlatego wybraliśmy tego Caddy maxi.
    Tola do żłobka już pojechała, starsza na ferie w szkole. Średnia śpi, ja..
    . odpoczywam po nocy haah

    iNso87 lubi tę wiadomość

  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Mąż mnie obudził o 6:20 i nijak już nie szło zasnąć ;) Udało się nadrobić zaległości, a że dzieciaki jeszcze śpią, to w spokoju można napisać.
    Weekend mieliśmy mieć spokojny i spędzić go w domu, ale jak zawsze spontanicznie wyszło i pojechaliśmy do moich rodziców. Przy okazji mąż nas zabrał na naleśniki, więc nie musiałam gotować obiadu :D A po powrocie oglądaliśmy film/bajkę, więc całkiem przyjemnie nam dzionek zleciał.
    Wczoraj po 14 szwagierka przywiozła teściową :) Nocowała u nas, bo dziś z samego rana pojechali z mężem do Poznania na pogrzeb. Nawet nie było tak źle, no i zajęła się Marysią a my mogliśmy spędzić czas ze starszą córką :)

    kelahna, mamy ten sam "problem" ;) Marysia śpi z nami, i ciężko namówić ją, żeby spała w łóżeczku. Chciałam kupić kosz Mojżesza, żeby postawić go w sypialni i żeby synek w nim spał, ale mąż twierdzi, że to zbędny wydatek. No nic, jeszcze trochę czasu jest, może uda się wybrnąć.

    Ayleen, Sana, Ikc, kciuki za dzisiejsze wizyty &&&

    Alisssa, ja mam zamiar spakować do torby: podkłady ginekologiczne 2 paczki, 10 podkładów ochronnych na łóżko, majtki siateczkowe, wkładki laktacyjne i Tantum Rosa. W razie gdyby mi czegoś brakło, to mąż dowiezie :)

    Lwie Serce, też mam od czasu do czasu takie uczucie ciągnięcia i nie jest to przyjemne :(


    kehlana_miyu, Sana lubią tę wiadomość

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :D

    Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach :D

    Dziś planuję dokończyć prasowanie. Resztę tygodnia Mąż ma wolną, a z Nim jakoś nie idą mi takie rzeczy. Cieszę się, że mamy trochę czasu ze sobą jeszcze we dwoje. To już naprawdę ostatnie chwile :) W piątek moje urodziny. W tym roku jakoś nie chciałam ich obchodzić specjalnie. Czuję w sobie taką atmosferę spokojnego wyczekiwania. To czuwanie jest teraz dla mnie najważniejsze. Mąż zrobił mi niespodziankę, planował ją już dużo wcześniej - zaprosił mnie do bardzo dobrej restauracji. A ja zastanawiam się nad sukienką. W tamtym roku założyłam piękną długą suknię i wiecie, że sprawdzałam i się w nią wciskam :D chyba ją założę :) Mam nadzieję tylko, że suwak mi nie pójdzie :P

    A jutro na wizytę idziemy my :) ciekawa jestem ile Mała przybrała :)

    kehlana_miyu, iNso87, Butterfly 83, Macy, Sana, Reniferra, enka90 lubią tę wiadomość

    .
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    U mnie nocka klasyczna ostatnio - śpię tylko wieczorem, a jak się obudzę do wc to bujam się do 4-5 i zasypiam na godzinę. Nie wiem ile tak pociągnę. Nie wiem, może melisę w nocy będę piła, nic mocniejszego chyba nie mogę na sen?

    Inso, zdrowia dla Leny. Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mylę Lenę z Laurą (Marza;)) U nas chyba poprawa u córki, chyba obędzie się bez tego antybiotyku.

    Kasialudek a ile córeczka ma lat? Może dostawka by się u Was sprawdziła, czy za mała jeszcze jest?

    Kleopatra jak cukier? Masz teraz jakąś wizytę u diabetologa?

    Marza89 dzięki za kciuki. Mnie też zaczęło w nocy boleć gardło ;/

    Ulv15 współczuję podobnych nocek do moich;/ bardzo to jest męczące...

    Macy zdjęcia piękne! Kiedy ściąganie pessaru masz?

    Makowe Szczęście, miło Cię czytać, u Ciebie zwykle taka sielanka, cieszę się :) Takie pozytywne są Twoje posty:)

    A powiedzcie jeszcze, czy blizejciebie.pl zawsze pakuje zamówienie w takie fajne kartony? Pierwsze zamówienie miało m.in. 2 płyny do płukania, teraz chcę domówić proszek, ale się zastanawiam czy proszek + bephanten przyjdzie w kartonie.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 08:25

    iNso87, Marza89 lubią tę wiadomość

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasialudek, ja też używam cały czas spacerówki dla synka. On już często chodzi sam na nóżkach na spacery, ale ma dni, że domaga się wózka. Planuję kupić dostawkę z siedziskiem, bo jednak znacznie tańsza niż podwójny wózek, nawet używany, a mój synek ma będzie miał prawie 2,5 roku w marcu, więc myślę, że podwójny wózek nie posłużyłby nam długo. Jeżeli dostawka do wózka się nie sprawdzi, dopiero wtedy będę kombinować ;) No i zawsze jest jeszcze opcja chusta dla maluszka i spacerówka dla starszego, którą też mam w odwodzie :)

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ