X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet poryczalam sie po Twoim poście. Dziękuję. Chyba mam dziś jakis wyrzut hormonów. Jeszcze gorzej niż w ciąży ryczę:(

    Kleopatra, czy pamiętasz może po ile ml dokarmialas? W nocy dalam 25 ale chyba za duzo, bo potem spał i spał i nie mogłam go sami wybudzic do cycka. Teraz dalam po moim zeby dojadł niecałe 20 ml. Chyba i tak bez szans ma wyjście Jutro, a czuje ze tam byloby zupelnie inaczej

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Madziakk Ekspertka
    Postów: 182 477

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Ja już po wizycie wszystko ok, skurcze się wyciszyly były na poziomie 10-15. Dziś mały ma ktg normalnie szalał cały czas jakieś wygibasy u mnie w brzuchu ćwiczył, tętno mu skakalo 140-165 Ale ogólnie lekarka nie zgłaszał żadnych nieprawidłowości. Szyjka pozamykana na cztery spusty, za tydzień kolejna wizyta. A za dwa tygodnie mam nadzieję że będę już tulić o tej porze moje maleństwo ;)

    Ide was nadrabiać bo sporo dziś naskrobalyscie :)

    Anet85, Sana, lkc, Ksiazka1, iNso87, Marza89, Reniferra, Pikcia, kehlana_miyu, Makowe Szczęście, Izziee lubią tę wiadomość

    zem3i09kgh136z79.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie już nie rycz tylko UWIERZ że będzie wszytko dobrze

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ikc oczywiście, to pielucha flanelowa - myślę jedno, piszę drugie ;)

    Patuniek super, że rozwarcie nie postępuje. Oby wszystko się ładnie wyciszyło i oby Cię w przyszłym tygodniu wypuścili do domu.

    Ayleen tylko tydzień :) ach :)

    bbeczka91 zdrówka!

    LwieSerce ściskam kochana, oby laktacja się rozkręciła <3

    Mnie dziś zgaga nie chce odpuścić. Trzyma wstręciucha od wczoraj wieczora, nic nie pomaga. No i ten katar :/ z pozytywów przyszły dziś koszule z Dolce Sonno, zaraz idę mierzyć. Oby pasowały.

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spróbuj na zgagę wypić herbatę z mięty - mi pomaga

    Sana lubi tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Madziakk Ekspertka
    Postów: 182 477

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie ja też miałam problemy na początku z laktacja. W szpitalu dokarmialam synka mm, wiadomo przystawialam często do piersi ale mało co tam było pokarm tak naprawdę dostałam w 3 dobie po cc, myślałam że mi piersi rozsadzi... więc nie miej wyrzutów że dokarmiasz małego mm, pokarm sam przyjdzie zobaczysz :) głowa do góry.

    zem3i09kgh136z79.png
  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnie pranie się suszy... także już bliżej końca przygotowań niż dalej.... dzisiaj mi często brzuch twardnieje i czuje wtedy takie napieranie na tyłek... do tego bolą krzyże... macica ćwiczy twardo...

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • mayka Autorytet
    Postów: 335 504

    Wysłany: 8 lutego 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimoza wrote:
    Matka, ale mi z rana humor poprawiłaś. Mam nadzieję, że i im się uda.
    A nie wiesz co zdiagnozowali u faceta i jak się leczył? Mnie w sumie zdziwiło, że po jednym badaniu już inny lekarz nie dał nadziei, bo przecież nie wie z czego to wynika.

    Chyba azoospermie miał.

    Olaf 08.07.2011
    Leon 31.08.2015
    Tola 02.02.2017
    ...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 8 lutego 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-)

    Lwie-hormony i to wszystko. Plus stres i szpital.
    Po pierwsze nic się nie martw. Czy jako mama robisz wszystko dla dziecka? Tak. Starasz się karmić piersią? Tak. Głodzisz je? Nie ;-)
    Mleczarnia Ci się rozwinie, spokojnie. A jeśli kiedykolwiek będziesz musiała przejść na mm, czy to czyni z Ciebie złą matkę? No bez przesady :-)

    Wrócisz do domu, przytulisz córeczkę, to chociaż jeden czynnik stresogenny Ci odpadnie :-)
    W domu wszystko na spokojnie i bez nerwów sobie z synkiem ustalicie :-)
    Jesteś cudowną mamą :-)

    Ayleen-tydzień <3 I chociaż zazdroszczę wiedzy o terminie przytulenia dziecka, to cały czas nie zamierzam się wpychać w kolejkę :-D

    Madziakk, u mnie 15 to standardowe napięcie brzucha :-) bez skurczy :-) 140 to Pola ma, kiedy śpi ;-) Serio, musiałam zjeść czekoladę na szybko, żeby ją obudzić :-D 165 ma kiedy się kręci :-)

    Patkaaxx, nie bierz za dużo na raz. Właśnie takie nagłe akcje przygotowawcze dla dziecka mogą sporo namieszać ;-) Odpoczywaj dużo! Masz być leniwa! :-)
    Mówię to ja, która we wtorek jeszcze prała pokrowiec na materacyk i zakładała uprany pokrowiec na fotelik samochodowy :-D Więc spokój i mąż dla Ciebie :-)

    Zamówiłam kilka rzeczy, zastanawiam się, jak zamówić wanienkę :-D Jest opcja tylko kurierem...
    Mam nadzieję, że Pola naprawdę nie urodzi się wcześniej-nie kupuję laktatora ani butelek ;-) Tylko kp :-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikcia to najwyraźniej zalezy od warunkow wynegocjowanych przez firmę, bo u nas jest to od kilku lat - ciaza i niepłodność. Po prostu jakies lipne warunki, pewnie facet je zatwierdzal :p Kolezanka z pracy rodzila 4 lata temu, leżała na patologii ponad 3 tyg i nic. Mi odmówili wypłaty po lapro oraz histero i nawet za pobyt w szpitalu ze względu na rozpoznanie: niepłodność. A jaka masz kwotę za ur dziecka?

    To mnie pocieszylyscie z ta waga ;) może spadnie razem z opuchlizna :p

    Makowe moj jeszcze nie panikuje, jedynie pogania mnie do pakowania torby.

    Patuniek trzymam kciuki aby jednak udało sie wyjsc szybciej.

    Lwie tak dzielnie to wszystko znosisz <3 dajcie sobie jeszcze chwilke z synkiem aby stowrzyc super zgrany duet. W sprawach karmienia piersia jestem zielona, domyslam sie jedynie, ze to wcale nie łatwa sprawa. Ale wierze, ze wam sie uda. Dokarmianie czesto bywa.niezbedne jak widac, najwazniejsze aby maluszek nabral sił :) na pewno szpitalna aura wcale wam.nie ułatwia. Trzymam woec kciuki za szybkie wyjscie do domku :*

    Anet nam tez polozna mowila o tych metodach, ktore przytoczylas. Dziecku jak jest ciepło podobno od razu zasypia i jest za leniwe do ssania. Polecala laskotki stopek i podbrodka ;)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie dosyć dużo. Ok 30-40 ml bo pamiętam że polozne nie były zachwycone że tak dużo. Ale tyle potrzebował. Będzie dobrze tylko się nie martw bo to w niczym nie pomaga.
    U mnie też PZU daje za pobyt w szpitalu chyba ok 40 zł za dobę. I za poprzedni pobyt tak dostałam. Ciekawe ile jest za urodzenie dziecka bo już nie pamiętam.

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim
    Jesteśmy po wizycie, ogólnie wszystko jest ok. Lekarz nie mógł sprawdzić dokładnie przepływów bo Zosia tak się kręciła. No i lekarz miał pewne ale co do przepływów, bo jestem bardzo opuchnięta wg niego. Mówi, że prawdopodobnie jest wszystko ok, ale woli to sprawdzić i mieć czyste sumienie, niż mała ma później mieć problemy, więc IDZIEMY DO SZPITALA w poniedziałek :-/
    Mam nadzieję, że Zosi przepływy będą dobre. Chcą mi podać leki i muszą to monitorować. Jeśli nie to od razu cc :-(
    Ale wierzę że nie udało mu się dobrze zmierzyć tych przepływów i ominie to nas. No ale dołączam do tych szpitalnych od pon:-/
    Później nadrobie wszystkie Wasze wiadomości.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makowe mój również nie panikuje, chyba bardziej doczekać się nie może ;)

    Lwie, kurde mam nadzieję, że wszystko się ułoży, laktacja pewnie w domu się rozkręci, niestety nie znam się na tym...
    Jesteś dzielna a wahania nastrój na pewno miną jak hormony opadną :*
    Butterfly trzymam kciuki za przepływy, na pewno będą dobre! I niech ten szpital szybko Ci minie! ;)

    Sana piękne zakupy! Ja też zamawiałam u HubiWorld na allegro za 120 zł i dostałam żadnego gratisa, no proszę haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 18:13

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india, za urodzenie dziecka 1800 zł ;) Jak jest CC, to chyba więcej, bo to traktują jak zabieg ;)

    Lwie Serce, mocno trzymam kciuki, żebyście szybko wyszli do domu. Pobyt w szpitalu i huśtawka nastrojów na pewno nie pomagają, ale wierzę, że jak już będziecie w domku, to rozkręcisz laktację. Dużo sił dla Ciebie i pamiętaj, że jesteś dzielną babką - Julek ma super Mamę ;)

    patuniek, nie puszczam kciuków za Was &&& Mam nadzieję, że wyjdziesz do domciu i zdążysz odebrać wszystkie paczki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 17:56

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 8 lutego 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, lepiej sprawdzić wszystko na spokojnie i być pod opieką lekarzy. Taka prawda, choć takie myśli mam w głębi duszy ;-) Reszta mi krzyczy "do domu!!!" :-D
    Będzie dobrze :-) Przynajmniej lekarz, który nie mówi, że wszystko jest ok, jak są minimalne wątpliwości :-)

    Ja W firmie miałam 3 opcje i wybrałam najwyższą składkę-po prostu. Dlatego za pobyt bez NW i nie na oiom mam 100 zł. NW lub sam oiom to 200, a oiom w wyniku NW byłoby 400. Więc wolę swoje 100 zł bez dodatkowych akcji ;-) A za urodzenie dziecka 2500.

    Paczki zamówione prócz wanienki. Gemini przyjdzie do męża do pracy, reszta do paczkomatu :-) 5 paczek:
    Lampka
    Karuzela plus pas do noszenia fotelika cocobelt (o dziwo w empiku najtaniej!)
    Lusterko do obserwowania dziecka jadącego tyłem
    Książka dla mnie
    Książka dla Młodej :-D

    Maszynkę do makaronu odpuszczam, skoro i tak teraz nie wolno mi się męczyć ;-)

    Młoda i mąż zawsze na walentynki dostają ode mnie pralinki. Po 1 sztuce, ale takie wiecie, "odjechane" ;-) W tym roku nie przejdzie :-( Nie mam co im kupić :-(

    W ten weekend u mnie będzie bez zmian raczej, bo lekarze są tylko dyżurni. W poniedziałek obchód, to pewnie dopiero wtedy mnie zbadają (najwcześniej).

    Mąż już był, jakoś tak mi się akumulatory naładowały :-) Ale szkoda mi go, bo przyjeżdża prosto z pracy, bez obiadu... Więc wyrzucam go do domu, niech coś zje poza kanapkami :-(
    Ale jutro będzie około 13-14, to chwilę posiedzi :-) Taki plus weekendu :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 18:52

    Marza89, Katia89 lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 8 lutego 2019, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Butterfly, trzymam kciuki, żeby w poniedziałek okazało się, że lekarz wolał po prostu dmuchać na zimne i z przepływami jednak jest ok. To naprawdę dobrze, że jest taki uważny!

    Patuniek, nieustająco trzymam kciuki, żeby Pola grzecznie czekała na swoją kolej!

    Lwie Serce, pierwsze dni po porodzie to często emocjonalna masakra, a szpital w tym na pewno nie pomaga. Nie martw się o laktację, w domu na spokojnie się rozkręci. MM to nie trucizna, grunt, żeby teraz Julek przestał tracić na wadze, żebyście mogli wyjść. Zobaczysz, za parę dni wszystko ujrzysz w lepszych barwach!

    patuniek86 lubi tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 8 lutego 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce nie stresuj sie! Nie ma czym,nic mu nie bedzie jak mm podadza ;) tzn Jak podasz je Ty;) to nie zbrodnia ;D nie ma co sie upierac na poczatku z tym mm. Czasem i po msc laktacja roznie idzie i yrzeba dokarmic mm. A potem okazuje sie,ze znowu caly czas mozna tylko kp ;) unormuje sie napewno potem wszystko.

    Ja wrocilam od endo. Mam piekne TSH 0,76. Przy braniu euthoryxu 100 oczywiscie. Jak urodze mam przerzucic sie na 50. 20.08 wizyta znowu u endo i znowu badam TSH. Wtedy decyzja czy wogole odstawiamy, ale pewnie tak,a raczej mam nadzieje,bo problemow z tarczyca nie mam tylko w trakcie ciazy za malo jodu zawsze... Robil mi tez usg tarczycy to tez jest wszystko ok.

    Butterfly trzymam kciuki,zeby bylo wszystko ok i na chwile,zeby Ciebie zatrzymali w szpitalu i zrobili dokladne badanie.

    patuniek86, kehlana_miyu, Izziee lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Izziee Autorytet
    Postów: 446 757

    Wysłany: 8 lutego 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie głowa do góry. Hormony na pewno nie pomagają, ale już niedługo wyjdziesz z Julkiem do domu, zobaczysz się z córeczką to i laktacja ruszy :) myślę, że pobyt w szpitalu nie sprzyja rozkręceniu laktacji, ale jak już będziesz u siebie to bez tego stresu powinno być coraz lepiej, tak mi nam mówiono na szkole rodzenia.

    Patuniek, dobrze szyjka trzyma i trzymam kciuki za wyjście w poniedziałek.

    Butterfly trzymam kciuki za przepływy, ale dobrze że lekarz wysyła Cię do szpitala jeśli ma jakieś wątpliwości.

    Ja dziś cały dzień leżakuje, jak wstaje to czuje takie rozpieranie brzucha i klucie :/

    Laura <3
    bl9c9vvjaarzexo8.png
  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 8 lutego 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie moja droga bardzo dobrze Cię rozumiem- przerobiłam taką samą sytuację. Nie miej wyrzutów sumienia za mm, to tylko środek do waszego szybkiego wyjścia do domu. A w domu na pewno będzie lepiej- teraz już bardzo tęsknisz za córeczką, za mężem. Najważniejsze, żebyście szybko wyszli :) Dokarm go porządnie przed obchodem żeby się nie czepiali spadku ;)

    Butterfly trzymam kciuki za przepływy, oby wszystko w poniedziałek było w porządku. Szkoda, że na weekend masz taką niepewność zamiast cieszyć się mężem...

    Patuniek Ciebie kochana wybacz ale nie przepuszczę! Proszę grzecznie stać w kolejce minimum do 37 tc :D Jak tam posiłki? W tym barku lepiej karmią?

    patuniek86 lubi tę wiadomość

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 8 lutego 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tylko nadzieję, że nie będzie konieczności cc, a tym bardziej już teraz. Zosia max ma teraz 2596gram. No i to jeszcze trochę do tego by ciąża była donoszona. Także to mnie martwi.
    Chociaż wiem,że inkubator na początek lepsza niż kiepskie przepływy i problemy wynikające z tego.
    Co do lekarza, cieszy mnie to, że nie olał sprawy i woli sprawdzić.


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
‹‹ 751 752 753 754 755 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ