X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwie, jak tam w domku?

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek , Renifera ale miałyście nic masakra- odsypiajscie jeśli tylko będzie możliwość. Mnie wczoraj w południe zmiotło mąż poszedł z córcia do parku i na plac więc z godzinie spałam też mi było jakiś niedobrze...ale w nocy normalnie spałam.
    Dziewczyna się namęczyła może o tej porze jest już po cc...
    Zbieram się i idę z córcia do zerówki. Spokoju dziewczyny :-)

    Reniferra lubi tę wiadomość

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • Ayleen Autorytet
    Postów: 293 759

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Ja już na IP, na razie w kolejce do rejestracji. Widzę, że dziś jest taka zmiana, która na wszystko ma czas ;) oby do pobrania krwi bo potem sobie zjem śniadanko i będę mogła czekać w spokoju.

    n59y9vvj81dh7gev.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia na wizytach,sporo dzis wizytuje :) Dajcie znac jak po.

    Marza89 lubi tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek, współczuję i Tobie bezsennej nocy, i Twojej współlokatorce porodu, bo miałam taki sam - 24h skurczy na patologii, regularnych i bolesnych, ale na ktg średnio się pisały, a szyjka nie zgładzona, więc w szpitalu stwierdzili, że to jeszcze nie poród i tak się z tym męczyłam całą noc. Z tym, że ja nie mogłam leżeć, bo wtedy bolało gorzej, więc jak już nie miałam siły robić kilometrów po korytarzu to siedziałam na krzesełku i tylko zrywałam się na każdy skurcz, żeby pokołysać w jego trakcie biodrami, to pomagało. I prysznice, wzięłam chyba 4. Urodziłam następnego dnia o 22, więc taki scenariusz nie musi skończyć się CC, ale taki poród jest strasznie męczący i frustrujący. Naprawdę mam nadzieję, że tym razem pójdzie u mnie szybciej.

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lutowe porody i mnie zmobilizowały do ogarnięcia się i dziś ma przyjść paczka z Gemini. Jak powiedziałam mężowi że już trzy z nas urodziły to sam mi wspomniał żebym może już tą torbę do szpitala spakowała ;)

    Nie wiem czy przychodzi taki moment ale jak na razie w ogóle nie czuję się gotowa na poród...

    W piątek 15.02 wizyta, zobaczymy co słychać u małej <3

    lkc lubi tę wiadomość

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek, Reniferra współczuję nocki. Mam nadzieję że uda się odespac w dzień :)

    A ja dzisiaj 37 tydzień :)

    Powodzenia na wizytach w tym tygodniu :)

    iNso87, lkc, Kleopatra, Reniferra, Anet85, Ulv15 lubią tę wiadomość

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Patuniek, Reniferra - współczuję nocki, mam nadzieję, że uda Wam się dziś odespać.

    U mnie przyszedł taki czas, że czułam się gotowa na poród i bardzo go wyczekiwałam, był to 38-39 tydzień :D urodziłam w 40 :D

    Dzisiaj składanie łóżeczka małej <3 i chyba wezmę się za segregowanie ubranek.

    Reniferra lubi tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra, oby to nie było "TO" :-*

    Spałam! Godzinę, ale spałam! ;-) Głowa mi pęka, czekam na ktg. Oby mnie wypuścili ;-)

    Marza89, Reniferra lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny
    W okolicach świat nie miałam czasu Was na bieżąco czytać, a potem próbowałam nadrobić i tak naprawdę robiły mi sie większe zaległości, wiec w końcu sie poddałam i przeczytałam tylko kilka stron wstecz. Powiem Wam, że te ostatnie porody zmobilizowały mnie i w najbliższych dniach dopakuje torby. Niby wydaje sie jeszcze daleko, a jak widać, jednak wszystkiego nie da sie przewidzieć.

    Patuniek, przez opis wagi w Twojej stopce byłam pewna, że urodziłaś i na kolejnych stronach szukałam szczegółów ;) Trzymam kciuki, żeby mała jeszcze trochę poczekała!

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniffera juz lepiej w domu;) mysle ze z każdym dniem bedzie lepiej, muszę sobie tylko w głowie poukładać. Trochę się tylko martwię teraz zoltaczka malego, bo dostał chyba w 2 dobie, w dniu wypisu wzrosła, ale w normie, tyle że pani doktor badala takim pistoletem A to chyba nie jest zbyt dokładne.jutro przyjdzie położna to może coś poradzi, pewnie będziemy musieli z krwi zbadać kontrolnie. Bo mi sie bardziej żółty wydaje. Z kp kiepsko, jedna brodawka krwawi... nie wiem, muszę dokarmiac mm bo spadl z wagi mocno, a przez to widzę że coraz gorzej ssie pierś:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 07:47

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LwieSerce ja mialam z dziewczynami tak,ze Laura wygladala jak po solarium,cala pomaranczowa a zoltaczka byla w normie.. za to Lena byla "normalnego"wrecz koloru skory,i okazuje sie,ze miala bardzo wysoka bilirubine i musialam na lampach zostac..i to 4dni dluzej. Takze nie wiem czy patrzac na skore to cokolwiek znaczy;) mysle,ze z krwi to z krwi. Prywatnie tez mierza wlasnie pistoletem i sama sie obawiam,zeby po urodzeniu Lidy nie okazalo sie inaczej po pobraniu potem krwi..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 07:55

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 11 lutego 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwieserce, a jaka butelka karmisz? Mi na szkole rodzenia doradzali butelkę Habermana z Medeli. Podobno jest rewelacyjna przy problemach z ssaniem i gdy trzeba dziecko dokarmiać mm, a nie chce sie rezygnować z kp. Dzięki specyficznemu smoczkowi, dziecko nie porzuca piersi.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktg chyba ok, nawet skurcze się nie zapisały ;-)
    Chociaż oczywiście się podniosłam na ramieniu i natychmiast twardy brzuch :-/

    Mnie trzymali całą noc z rozwarcie na 4 cm i regularnym skurczami co 3-4 minuty. Ale na porodówce. Zzo dostałam dopiero, kiedy anestezjolog pojawił się na oddziale, czyli o 8 rano ;-)
    Nie mam pretensji do dziewczyny, bo się naprawdę wymęczyła. Sił brak, kogokolwiek do pomocy brak. Na oddział męża nie wpuszczą o tej porze, więc nie miała siły wstawać.
    Tylko naprawdę mogliby ją albo mnie gdzieś przenieść. Przecież ledwo sama dyszę... A głowa pęka :-(

    Lenonki, co usg aktualizuję wagę w stopce ;-) A lista rozpakowanych jest na 1 stronie. Mnie tam na szczęście nie ma :-D

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój najmłodszy też był długo żółty w domu ale nic z tym nie robiliśmy, tzn zbadalismy krew i czekaliśmy aż spadnie.
    Patuniek współczuję nocy.
    Dziewczyny mam problem. Pisałam w sobotę że złapał mnie jakby taki skurcz. Ale nie wiem czy to skurcz. Jest to silny ból po prawej stronie, taki napieciowy, przechodzący do kręgosłupa. Miałam wrażenie jakby to była nerka czy coś. Wczoraj w niedziele zdarzyło mi się to już z 4 razy i teraz w nocy z 3 razy. Jest to ból tak silny że mnie budzi i nie mogę się ruszyć. Ale tylko z prawej strony. Mam wrażenie że coś mi pęknie w środku i teraz pytanie. Myślicie że to może być taki dziwny skurcz czy coś się dzieje? Trochę się martwię że to np coś z jelitem lub jajnikiem? Miała tak któraś?

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PATUNIEK86 Ty kładź się i śpij. Może dadzą Ci chwilę przymknąć oczy żebyś nie miała boli głowy chociaż,już nie mówię że masz być wypoczęta po takiej nocy.

    INSO z kaszlem to i ja walczę, więc rozumiem Cię. A gardło mnie boli już z tydzień czasu.

    Siedzimy na IP, mąż poszedł się zameldować w hotelu, bo niestety nie jestem w szpitalu u siebie w mieście, bo mój lekarz prowadzący dał mi skierowanie do szpitala gdzie jest ordynatorem, no i to ode mnie 50 km. Więc taka sytuacja...


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patuniek86 może wykup sobie prywatny pokój? Przykro mi się czyta jak narzekasz na tą rodzącą kobietę. Też będę i przykro by mi było, gdyby inna kobieta będą przed porodem mnie tak nie rozumiała. Przecież ona nie robiła tego, żeby Ci życie utrudnić tylko cierpiała całą noc.

    Kleopatra mnie czasem boli kręgosłup, ale nie mam takich skurczy. Może zadzwoń do swojego Lekarza? Może powinni zrobić Ci usg narządów wewnętrznych?

    Butterfly 83 dawaj znać co i jak

    Butterfly 83 lubi tę wiadomość

    .
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ❤️

    Patuniek i Reniferra współczuję nocki, całe szczęście, że teraz macie spokój więc odpoczywajcie ile się da :D

    Lwie super, że w domku coraz lepiej, trzymam kciuki, żeby zoltaczka siebie rozwijała i za karmienie piersią ;)

    Też czekam na marzec, sama jestem z lutego więc niech Laura jeszcze sobie posiedzi w dwupaku ❤️

    Nie mogę się doczekać by zobaczyć dzisiaj małą ❤️
    Dziewczyny powodzenia na wizytach! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 08:43

    Reniferra, patuniek86, iNso87 lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeszło mi chyba, nawet się zdrzemnęłam. Idę więc do fryzjera na 10 :).
    Lwie serce, myślę że maluszek dojdzie wkrótce ładnie do swojego kolorytu. Zwróć uwagę na stópki i rączki. Żółtaczki mają to do siebie, że zaczynają się na buźce i tzw. "białkówkach" a gdy schodzą to właśnie stamtąd najpóźniej. I oceniać jest sens tylko w świetle dziennym. Za Twoje samopoczucie i bolącą pierś też trzymam kciuki.

    Butterfly, informuj nas jak tylko coś będziesz wiedzieć.

    Patuniek, dobrze, że ktg ok. Odpoczywaj sobie po tej głupiej nocce.

    Marza89, Butterfly 83, patuniek86, Anet85, iNso87 lubią tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 11 lutego 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra, czytając Twoje objawy nasunęła mi się kolka nerkowa. Warto sprawdzić co się dzieje.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
‹‹ 766 767 768 769 770 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ