MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez juz chyba 3 raz zagladam na siusiu wychodze caly czas :p no i po 2 Malza mnie wychodzac do pracy przebudzil.
Dziewczyny napiszcie jak sytuacja u Was?) czekamy Reniferra,Bribrami,Makowe? Ktos jeszcze jest w szpitalu? ))
Ciekawe Kto jeszcze sie na termin lutowy zalapie jeszcze dwa dni az ;dWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 04:21
-
Ciężko teraz nadrobić wątek, tyle się dzieje!
Wszystkim świeżo rozpakowanym gratuluję i witam nowe dzieciaczki na świecie.
U nas czas pędzi jak szalony. Antoś pięknie je, dużo śpi i rośnie w oczach. Raz ma fazę na kilkanaście karmień pod rząd, by jeszcze tego samego dnia usnąć tak, że nie mogę go dobudzić na kolejne jedzonko. Jesteśmy w nim zakochani.
Starszak kaszle okropnie ale na szczęście obyło się bez zapalenia oskrzeli i antybiotyku, tylko inhalacje. Potrzebuje teraz dużo obecności mamy, przytulania, uwagi. Dlatego za dnia, kiedy Antoś dużo śpi, on ma więcej mamy- natomiast nocami nadrabiamy bliskość z Maluchem. Tylko mama nie ma kiedy odespać i odpocząć
Reniferra powodzenia! Czekamy na wiadomość.
Patuniek super, że Cię jeszcze wypuścili.
Makowe powodzenia!Makowe Szczęście, Butterfly 83, patuniek86, Madziakk, Kleopatra, teverde, Ulv15 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za kciuki ❤️
Melduję się z pod ktg przed tabletka miałam szyjke na 1 cm i rozwarcie na palec. Czyli już samo się zaczynało, co mnie uspokoiło Czuję mocno kręgosłup, Położna powiedziała że to skurcze. O północy mówiła, że jak będę potrzebowała to da mi tabletkę lub zastrzyk przeciw bolowy. Mówiła, że pomaga ale nie ma cudów. Jak na razie nie boli na tyle mocno. Zobaczymy czy nie będę prosiła o te leki po następnej.Butterfly 83, lkc, klamka, patuniek86, Bluberry, Madziakk, teverde, kehlana_miyu, Ulv15 lubią tę wiadomość
. -
Witamy się z rana ,
Też zaglądamy czy coś gdzieś się nie urodziło, ale cisza, więc czekamy dalej.
Dawajcie dziewczyny znać, czekamy z niecierpliwością na kolejne forumowe słodziaki.
Enka ja leki wciąż mam ale czasem zgaga wygrywa. Jak to mówią-nie znasz dnia i godziny.
Ayleen,lubię za te część o Antosiu. Nie dziwię się,że jest faza zakochania . Aż się nie mogę doczekać naszej Sophie I życzę duuuzo zdrówka dla starszego synka.
Inso, widzę,że noc średnia, bo sporo nie spałaś. Może drzemka w dzień?
Ja w dzień latam siku jak durna, a w nocy,jak nic innego mnie nie wzbudzi ,to śpię bez wstawiania. Za to 5-6 Już wstaje bo aż mnie plecy bolą,tak mi tam ciśnie.
Wiecie co... tak leżę i patrzę, wózek stoi, kosz Mojżesza przy moim łóżku stoi,a mam wrażenie ,że Zosia się wgl nie kwapi wyjść. Ostatni tydzień mocno odczuwalam jakieś skurcze itp, które nawet zapisywaly się na kto,A teraz wszystko jak ręką podjął,tzn nie czuje ich ani bólu jak na @. Więc pewnie trochę sobie jeszcze na nią poczekam.
Powodzenia na wizytach dzisiaj
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Eh.... tak zaczęłam rodzić, że zasnęłam . A tak ładnie się zapowiadało. Dziękuję za kibicowanie. To nie było to jednak.
Ciekawe jak tam Makowe i Bribrami!Butterfly 83, Bluberry, Kleopatra, teverde, Makowe Szczęście, Katia89, Ulv15 lubią tę wiadomość
-
Reniferra hehehehe to tak jak ja ostatnio rodzilam czyli czekasz do 5go na mnie ;p albo na 7go no
Dzien dobry!
Butterfly jak bede miala jak to napewno podrzemie ale watpie,bo pewnie wyjdzie tak,ze Malz odrazu do drugiej pracy, potem Laura wraca to lekcje i tak jak codzien..wiecznie cos jak sa jiz dzieci...
Edit.
Za godzinke niecala do mnie kolezanka zajdzie na herbatke to ogarniam sie pomalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 07:14
Reniferra lubi tę wiadomość
-
Inso, ten 5 brzmi bardziej zachęcająco. Jeszcze dzisiaj pokładam nadzieje w wizycie, że chociaż coś się rozwiera, wygładza dalej :p.
W ogóle to nawet podczas tego prysznica wczoraj miałam 3 skurcze i jak wyszłam spod niego to nie ustały... a potem zmógł mnie sen i du**.iNso87 lubi tę wiadomość
-
A ja sobie wymyśliłam, że Zosia może się urodzić 8go marca, na mamy imieniny ;-P
A żeby było ciekawiej to znowu mam problem z hemoroidami, i tak ciągle coś.
Reniferra, ale mnie rozbawiłaś tekstem, że tak rodziłaś, że zasnęłaś.Reniferra lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Reniferra, takie skurcze też ułatwiają potem poród, bo macica wyćwiczona No i może dzięki temu faktycznie Twoja szyjka jest już bardziej przygotowana
Makowe, jak tam sytuacja?
Bibrami?
Butterfly, może i przenoszę Mi raczej do śmiechu wtedy nie będzie Skurcze nie wyciszyły się do końca, cały czas je mam. Jak na razie nawet nie sprawdzam, co ile, bo to bez sensu, bo kiedy się kładę na lewym boku, zaczynają się wyciszać. Chociaż i tak się pojawiają
Dzisiaj jadę z Młodą na spirometrię Jak widzicie, no nie mogłam urodzić wcześniej i musiałam wyjść ze szpitala, żeby zrobić te badanie Taki ze mnie uoarciuchReniferra lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyMakowe, powodzenia!!! U mnie też skończony 39tc dziś, ale zero jakichkolwiek akcji. Myślę, że moja malutka to prawdziwa grecka krew, i urodzi się po terminie. Bo po co się spieszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 07:36
Butterfly 83, iNso87, lkc, Kleopatra lubią tę wiadomość
-
Hej hej. Ja mam dziś 39+1 wczoraj znow kilka straszaków.
Na domiar złego maz ciut przeziębiona a ja mam katar, na pewno będzie cudownie rodzić z katarem. Prwnie śpiki po pas będę miała...
A dzieci są kaszlące... cudownieteverde lubi tę wiadomość
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
mayka wrote:Hej hej. Ja mam dziś 39+1 wczoraj znow kilka straszaków.
Na domiar złego maz ciut przeziębiona a ja mam katar, na pewno będzie cudownie rodzić z katarem. Prwnie śpiki po pas będę miała...
A dzieci są kaszlące... cudownie
Mayka, w czasie porodu masz taki wyrzut hormonów i w ogóle, że wiele objawów infekcji odchodzi. Katar, kaszel itp znikają.
Po wszystkim mogą wrócić, ale niekoniecznie. Organizm po prostu tak się spina, żeby urodzić, że wszystkie odpornościowe elementy nagle walczą 5 razy mocniejPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ayleen zdrówka dla starszaka!
Makowe_Szczęście powodzenia
Reniferra szkoda ale może już zaraz Maja zdecyduje się z Wami przywitać trzymam kciuki.
Patuniek powodzenia z córką na spirometrii &&
Mayka dużo zdrowia dla Was, obyście się zdążyli wykurować przed powitaniem Waszej niespodziankiReniferra, patuniek86, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Miłego dnia
Odprowadzilam Mloda do przedszkola, odebrałam jej zdjecia i jaram sie pozerajac słonecznik, zamiast śniadania, popijam zimna kawa.
Zaraz i tak ruszam 4 litery, bo musze zanieść podanie do innego przedszkola i na szybkie zakupy skoczyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 08:18
teverde, Katia89, Reniferra, Salsefia, kehlana_miyu, Ulv15, Sana, Butterfly 83, patuniek86, Marza89, iNso87, Makowe Szczęście, klamka, Kleopatra, Bluberry, Madziakk, mimoza lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Mayka, polubiłam bo rozśmieszyły mi śpiki
Śliczna ta Twoja Oleńka Ikc. Zawsze chciałam być blondynką o ciemnych oczach albo brunetką o jasnych, no ale.. jestem szarakiem o zielonych jak połowa Polski
Ja mam za godzinę wizytę, a że nie byłam na żadnej od 4 tygodni to mam stresa.. W nocy ból jakby małpiasty aż mnie obudził. I znów jakoś w pachwinach ciągnęło. Oby to nic nie znaczyło.
Teraz rano na forum się wchodzi z ekscytacją jak na nowy odcinek ulubionego filmu - tyle akcji na raz Jak tam dziewczyny?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 08:27
Ulv15, Butterfly 83, patuniek86, iNso87 lubią tę wiadomość