MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
byliśmy- u nas badanie trwaóło 3 minuty dosłownie, moje dziecko się nawet nie zorientowało;) za 3 miesiące idziemy do kontroli:)Marysia0312 wrote:Właśnie zarejestrowałam mojego Michałka na USG bioderek na 7kwietnia ,Wy już byłyście ze swoimi maluszkami?
2014- synek cc 36 tc
2016- adopcja córeczki
2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
2024- córeczka cc 36 tc
-
Hej dziewczynki
My mamy jutro wizytę u ortopedy mam nadzieję że już nie będziemy musieli jej szeroko pieluszkować .
W czwartek mamy pierwsze szczepienie i tu pytanie które zadaję sobie od jakiegoś czasu która szczepionką mam szczepić i nadal nie wiem.
Pozdrawiamy Was serdecznie
-
dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na gazy u maluszków?? albo kolki bo już sama nie wiem co jest temu mojemu szkrabowi. jak prześpi godzinę w spokoju to jest dobrze a tak pręży się, kurczy nóżki, płacze (a raczej się drze) całymi godzinami. nie mogę go uspokoić a jak już mi się uda to na 15 minut...
mam nadzieję ze przejdzie mu szybciej niż za 2 miesiące... nie moge patrzeć jak się tak męczy i go boli a ja nic nie mogę zrobić...
kropelki nie pomagają, masaże też nie, zginanie nóżek, poklepywanie, układanie na brzuszku, herbatki koperkowe też nie. bujanie i ciepła pielucha pomaga na chwilę, dosłownie 3-5 minut.
my w czwartek idziemy do neonatologa na kontrolę a 14 kwietnia do bioderek.
-
wisnia11 wrote:dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na gazy u maluszków?? albo kolki bo już sama nie wiem co jest temu mojemu szkrabowi. jak prześpi godzinę w spokoju to jest dobrze a tak pręży się, kurczy nóżki, płacze (a raczej się drze) całymi godzinami. nie mogę go uspokoić a jak już mi się uda to na 15 minut...
mam nadzieję ze przejdzie mu szybciej niż za 2 miesiące... nie moge patrzeć jak się tak męczy i go boli a ja nic nie mogę zrobić...
kropelki nie pomagają, masaże też nie, zginanie nóżek, poklepywanie, układanie na brzuszku, herbatki koperkowe też nie. bujanie i ciepła pielucha pomaga na chwilę, dosłownie 3-5 minut.
my w czwartek idziemy do neonatologa na kontrolę a 14 kwietnia do bioderek.
Mi lekarz wczoraj kazal kupic BioGaia kropelki troche drogie u mnie 16 euro 5 ml ale co zrobic, po paru dniach ma byc poprawa. Stosuje tez sab simplex, to rozbija powietrze w mleku, jakby jest lepiej. Najlepsza rada jesli karmicie butelka uwazac zeby podczas wlewania mleka go nie napowietrzac - trzeba lac po sciankach (tez mi lekarz podpowiedzial).
-
Dziewczyny karmiace butelka ile ml dajecie dziecku do picia na dobe, bo ja kompletnie nie wiem ile mam mu dawac, narazie daje 110 ml co 3 godziny mojego mleka, modyfikowanego daje 100, bo takie mam butelki, ale staram sie nie dawac wiecej niz 2 porcje na dobe.
-
Jutro wielki dzien u nas, idziemy na pierwsza rehabilitacje, sami, nie wiem jak dam rade. musze zabrac butelke ze soba bo wizyta na 11 a teoretycznie o 12 jedzenie, wiec nie zdarzymy wrocic.
Dzis zaliczylismy spacer 45 minut sami i to byla nasza najwieksza wyprawa.
Jutro musze wyjsc o 10, termin mam na 11, wroce pewnie po 12.
Trzymajcie kciuki, kurcze wiecie ze sie boje......
kaaasiaczek_, pillow lubią tę wiadomość
-
hej Wiśnia ja dostałam na takie dolegliwości syrop Debridat jest to nie dobre w smaku ale mojej Madzi pomaga do tego mam Sab simplex.
Jeśli chodzi o herbatkę ja podaję rumiankową bo ponoć jest lepsza od koperkowej(ta ponoć wzdyma dodatkowo )
Endokobietko u nas Bio Gaia jest tańsza około 8-10 euro
Ja podaje swojemu dziecku 90 ml mm nie zawsze to wypije przeważnie zostawi, bo ona pije częściej ale mniej tak około 60ml co 2godziny -
Dziewczyny wyszedł ze mnie taki skrzep krwi wielkości łyżki dzwoniłam do położnej i szpitala i powiedzieli że to normalne ale ja całą nerwowa jestem, czy któraś z was coś takiego miała? Powiedzieli że się czyszcze ale aż takie cos???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 21:40
-
dobrze macica pewnie się obkurcza.sylvia wrote:Dziewczyny wyszedł ze mnie taki skrzyp krwi wielkości łyżki dzwoniłam do położnej i szpitala i powiedzieli że to normalne ale ja całą nerwowa jestem, czy któraś z was coś takiego miała? Powiedzieli że się czyszcze ale aż takie cos???
A ile Ty jesteś po porodzie? bo nie masz żadnego suwaczka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySylwia mi w pierwszym tygodniu po porodzie tez czasami takie jakby małe skrzepy krwi wyleciały - dzis juz prawie czysto jedynie czasami coś wyleci a tak to śluz zabarwiony krwią.sylvia wrote:Dziewczyny wyszedł ze mnie taki skrzep krwi wielkości łyżki dzwoniłam do położnej i szpitala i powiedzieli że to normalne ale ja całą nerwowa jestem, czy któraś z was coś takiego miała? Powiedzieli że się czyszcze ale aż takie cos???
Brzuszek też z dnia na dzień coraz lepiej wygląda. -
nick nieaktualnyOto zdjęcia Michałka:) (oczywiście nie wszystkie)
https://www.facebook.com/MAREKBLACHNIOfotografia?fref=ts
Misiu bardzo dzielnie pozował, chcieliśmy jeszcze inne zdjęcia mu porobić ale niestety nie chciał spać jak wsiedliśmy do auta od razu zasnął
juicca, kaaasiaczek_, Lissa lubią tę wiadomość
moja mała najwięcej zje 90 i to musi być strasznie głodna a tak to troszkę cycusia a jak mm to 30 czasem 60 i lulu 
