MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny w imieniu Madzi .
Mnie wczorajsze informacje ,ta operacja i w ogóle to całe cierpienie dziecka tak pochłoneło że całkiem mi wyleciało z głowy że ona ma swoje małe święto.
Dziękuję Bogu za to że moje dzieci są zdrowe a za małego Marcelka synka Karoli jak również Antosia Rycerzyka gorąco się modle.
Masz racje Kocur jeśli on tak dzielnie walczy i jego rodzice też to i nam pozostaje wierzyć że wszystko się uda i małego wyleczą.
Sylwia nie zazdroszcze życzę zdrówka Wam
Kocur lubi tę wiadomość
-
Sylvia duzo zdrowka, masakra takie podejscie do tematu.
moja mama mi ciagle powtarza ze nie wiadomo jakby sie skon
Kocur ogladalam filmik, niestety tez bez glosu. Rys super, alez on smiga po tej podlodze i slicznie siedzi.
Dziewczny to nie nasze Maluchy sa do tylu tylko Rys wyprzedza wszystkie na maxa.
I nasze niedlugo beda siedziec i biegac po pokojach. Moja przyjaciolka mi powiedziala w piatek ze nim sie obejrze Jas dziewczny bedzie sprowadzal do domu.
Milego i zdrowego tygodnia Wam i Maluchom zycze. Cieszcie sie chwilami, bo ja od jutra Matka-Polka-Pracujaca na caly etat!
Bede wpadac!Kocur lubi tę wiadomość
-
Sylvia zdrówka dla Was !
Życzonka dla Madzi i Jasia
a my dziś z apetytem mamy lepiej Dawidek zjadł obiadek i podwieczorekEffcia28, Kocur lubią tę wiadomość
-
100 lat dla Madzi, Jasia i zdrówka dla Alexa;)
Endokobietko u mnie masa rzeczy poplamiona jest:| Amelka je tak, że cała wybrudzona. Zakupiłam takie silikonowe śliniaki w tesco ale Amelka je zdejmuje ciągle;/
Kocur super Rysio;) jak dużo już potrafi, Amelka podobnie robi;)
co do Antosia to także śledze jego losy i serce mi pęka przez co przechodzi on i rodzice.
Byliśmy dziś z Amelką w kościele, do połowy mszy było ok ale później znudziła sie i marudziła.
Jak ją próbuje nagrać jak gada to zajęta telefonem i po fakcie;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 21:14
Effcia28, Kocur lubią tę wiadomość
-
Jesli chodzi o rozwijanie się maluchów to strasznie indywidualna sprawa moja Madziulka dopiero teraz stabilnie usiadła choć jeszcze nie opanowała tego do perfekcji z obracaniem na plecki brzuszek też dłuzej jej szło niż Waszym pociechą ale widocznie tyle potrzebowała czasu i już
Rysik ale Ty zdolniacha jesteś mój Madzik takich umiejętności nauczy się pewnie dopiero mając 10 miechów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2014, 21:25
Kocur lubi tę wiadomość
-
Dziękujemy za tyle miłych słów dla Rysia Chciałam wam jednak przypomnieć, że Ryś jest najstarszy z całej "naszej" gromadki a w przypadku takich maluszków każdy tydzień a nawet dzień ma znaczenie. Większość jego umiejętności pojawiła sie z dnia na dzień i to całkiem nie dawno, więc przygotujcie się mamy bąbelków które tylko kręcą się na boki że nim się obejrzycie, wasze dzieciaczki w ciągu 2 minut będa pokonywały długość pokoju na czworaka:P
Jasiu stówka ! Mamo Jasia jak znajdziesz czas podzel się z nami koniecznie swoimi doświadczeniami związanymi z powrotem do pracy i jak sobie tato z maluszkiem radzi. W październiku wracam na studia (ostatni rok - już uff!) więc weekendy też będą należały do tatusia u nas. A wiosną do pracy i ciągle nie wiem co lepszze: żłobek, niania, czy jakaś inna mama na wychowawczym brrrr
Paulamy chodzimy z Rysiem na całe msze od Wielkanocy i róznie to bywa:D czasem przesypia całą, czasem pół, innym razem mąż chodzi wokół kościoła a jeszcze innym karmię go w przedsionku także co niedziela to inaczej u nas
Juicca baardzo sie cieszkę, ze Dawidek zjadł ladnie posiłki Wszystko wraca do normy- to najważniejsze !!!
Wczoraj po wpisie Antka mamy kompletnie się załamałam. Na myśl o popłakującym z bólu maluszku pękło mi serce. Życie bywa diabelnie niesrawiedliwe, ale trzeba się z tym mierzyć i co najtrudniejsze przyjmowac z pokorą. Antek to siłacz. Musi wygrać !!! Dzis poniedziałek ściskamy kciuki za pozytywny wynik rozmów lekarzy z CZD i kliniki w USA a później błyskawiczna podróż i zadowalające wyniki leczenia. Takie rzeczy się zdarzają ! Uda sie
Miłego dnia forumowe mamuśki !
Aaaa dziś zamierzam kupić nocnik Czyli rozpoczynamy meeega wyzwanie na dłuuugie miesiące Rysiek juz stabilnie siedzi i ocywiście bez spiny będę go czasem nasadzała tylko po przebudzeniu, jak będęwiedziała że na 100% czas na siusiu. Małymi krokami bez przetrzymywania na nocniku itd. Już go kilka razy nastadzilam na próbę do siusiania po przebudzeniu nad toaletą i się udawało kilka razy- sucha pieluszka na dłużej
-
my już siadamy na nocnik nawet kilka razy sie udało zrobić siusiu Aluś wraca do zdrowia energia go rozpiera za to ja masakra... zarąbana że szok... jutro mamay wizyte u pediatry zobaczymy co powie,... wczoraj malutki nie chciał jeść za bardzo co dziwne...
;/ -
Ale nudno w tej pracy
My jeszcze wogole nie sidzimy wiec nigdzie nie siadamy , tylko na rogu basenu i Jas na 1,2,3 potrafi wybic sie z bioderek i jakby skoczyc, ale to tez cwiczylismy na basenie od 3 miesiecy no ale oczywiscie z podtrzymywaniem. W nastepnym kursie dzieci siedzace powinny umiec same skakac, no zobaczymy... -
2tyg kup bez śluzu i dziś znowu jedna taka...
akurat teraz jak dojrzałam te dwie maleńkie kropeczki na górnych dziąsłach.
w czwartek wyznaczone szczepienie na wzw i co zrobić...
mi kiedyś koleżanka mówiła, że sadzała na nocnik od 8 miesiąca ale lekarka powiedziała jej, że ok roku najwcześniej bo dziecko nie wszystko ma dobrze już ukształtowane. ile w tym prawdy nie wiem ale zapytam przy okazji naszej lekarkiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 09:42
-
Cały czas sledzę wpisy o Antosiu na fb , mam nadzieję że klinika w Stanach podejmie sie leczenia dzielnego Rycerza
pillow, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Endokobietko , tak jak Kocur napisała czekamy na wpis o powrocie do pracy a i fajnie ze masz tyle urlopu ja jak wroce tez bede miała z 14 dni z 2013 , cały z 2014
-
Obiadek warzywka z jajem zjedzone CALE! Uffff Mama moze do 16 zostac i zawalac forum glupotami:)
Wiecie jakie fajne przyjecie w pracy, kwiaty na stole, jutro uroczyste sniadanie powitalne (kolezanki i koledzy sie skladali). WOW jestem pod wrazeniem, zwlaszcza ze ja jedyny obcokrajowiecWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 14:05
Kocur, juicca lubią tę wiadomość
-
ale się przeraziłam jak napisałaś,ze mały popłakiwał mnie też to czeka !!! aż ścisk w żołądku poczułam, kiedy podczytywałam ale grunt, że się chłopaki dogadali !!!
Teraz jak mama dorwała Jasia po pracy to go pewnie wyściska za cały dzień A tako dopiero zobaczy jak to jest zajmować sie domem i dziećmi Zamiana ról- super sprawa !!!
Ja mam urlopu zaległego z 2013 chyba aż 35 dni, za 2014 kolejne 26 i za 2015 kolejny będzie mi przysługiwał więc jakiej dodatkowe 3-4 miesiace posiedzę w domu po roku macierzyńskiego zanim się Rysiem rozstaniemy :< -
nas jutro czeka 3 dawka na żółtaczkę.
I kolejne noce nie przespane mała budzi się co 2 godziny czasami co godzinę na cyca już nawet kaszkę daję jej przed snem nic nie pomaga nadal to samo, może jakiś skok, jutro idę do lekarza zobaczymy co ona powie.
A dodatkowe w dzień myślałam że się z nią zdrzemnę a ona po 20 min wstała. Dopiero jak poszliśmy na spacer to się porządnie wyspała.
Dziś dodatkowo Alicja zaczęła w końcu pić soczki może nie z butelki ale pije z kubka nie kapka i zauważyłam że na 3 sekundy ustawiła się na pozycję na czworaka więc tylko patrzeć jak będzie raczkowaćKocur lubi tę wiadomość