MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam ponownie;)
troszkę mnie tu nie było ale juz nadrabiam kilka stron;)
badanie glukozy przebiegło nieciekawie ale wyniki są dobre:)
na czczo: 74mg/dl <100
po 1h: 124mg/dl <200
po 2g: 71mg/dl <140
malutka sie juz tak rusza, że czasami brzuch sie trzęsie i faluje;) od jutra już będę się dalej udzielac i z Wami dyskutować bo od kilku dni do jutra są u mnie goście i tak ciągle cos;)
Kocur lubi tę wiadomość
-
pillow wrote:A ja jeszcze się nad tym nie zastanawiałam. Myślę, że po porodzie moja mama czasami wpadnie pomóc (mieszka blisko i ma czas) lub męża siostra. Moja siostra niestety ze mną nie będzie, bo mieszka za granicą i nie będzie mogła od razu przyjechać. Ale myślę, że u nas nikt z pomocą nie będzie się zbyt narzucał (ani moja mama raczej taka nie jest, ani teściowa).
A tak poza tym dziewczynki jutro mam usg i prawdopodobnie dowiem się, kto tu u mnie w brzuszku mieszka Nie mogę się doczekać
kochana, trzymam kciuki za zdrową córkę i czekam na wieści po badaniu.
pillow lubi tę wiadomość
-
paula22 wrote:Witam ponownie;)
troszkę mnie tu nie było ale juz nadrabiam kilka stron;)
badanie glukozy przebiegło nieciekawie ale wyniki są dobre:)
na czczo: 74mg/dl <100
po 1h: 124mg/dl <200
po 2g: 71mg/dl <140
malutka sie juz tak rusza, że czasami brzuch sie trzęsie i faluje;) od jutra już będę się dalej udzielac i z Wami dyskutować bo od kilku dni do jutra są u mnie goście i tak ciągle cos;)
Paula, takie straszne było to badanie? pytam, bo wybieram się pod koniec tygodnia. i nie ukrywam, że trochę się denerwuje.
-
Ja też jutro mam USG i liczę na poznanie płciiiii
Nie mogę się doczekać
Ps : Oby szybko urodziła bidulka...a TY Mikusia trzymaj się !!! na pewno takie sceny nie poprawiają humoru ale juz niedługo i nasze maleństwa nam wszystko wynagrodząkaaasiaczek_, Kocur lubią tę wiadomość
-
tzn wypic się da, troszkę podrażnia gardło ale to mija tylko akurat ja zareagowałam źle bo po 10minutach zemdlałam. zaczęło mi sie robic duszno, gorąco, normalnie lało się ze mnie i ciało jak z waty. pielęgniarki położyły mnie na łózku i z chwili na chwilę było coraz lepiej;)
3mam kciuki;)
pielęgniarki mówiły, że kobieta w ciąży może tak zareagować na to badanie bo to spora dawka glukozy -
paula22 wrote:tzn wypic się da, troszkę podrażnia gardło ale to mija tylko akurat ja zareagowałam źle bo po 10minutach zemdlałam. zaczęło mi sie robic duszno, gorąco, normalnie lało się ze mnie i ciało jak z waty. pielęgniarki położyły mnie na łózku i z chwili na chwilę było coraz lepiej;)
3mam kciuki;)
pielęgniarki mówiły, że kobieta w ciąży może tak zareagować na to badanie bo to spora dawka glukozy
no to może nie będzie tak źle.
Ola, na wieści od Ciebie także czekamy
-
No to uchowały nam się jeszcze w niewiedzy Pilow i Oleńka- jak się dowiecie to koniecznie dajcie znać czy przeczucia was nie myliły
Mikusia życzę CI żeby jutro Cię wypuścili, to pewne że w domu najlepiej . Trzymaj się tam dzielnie!!! A tej rodzącej to współczuję ale cholera nas też to czeka...
Paula super wyniki Oby same dobre wieści do końca. Mi brzuszysko też faluje, śmieszny to widok mój mąż mówi, że wygląda to jak robaczek pod skórąpillow, paula22 lubią tę wiadomość
-
Pillow, Oleńka dajcie znać jak po badaniach
Mikusia trzymaj się :*
a propo wcześniejszej rozmowy... mieszkamy z moimi rodzicami więc pomoc będę miała i z tego się cieszę bo moja mama jest akurat taka że się nie wtrąca tylko pomaga. i z tego właśnie powodu że mam pomoc u siebie moja teściowa mam nadzieję że nie wpadnie na głupi pomysł żeby brać urlop.
ostatnio mam takie huśtawki nastroju że ciągle się kłócimy z mężem... tzn to nawet nie jest kłótnia bo ja cokolwiek powiem to już zaczynam ryczeć... już mnie to wkurza.
-
No właśnie obyście wkońcu się dowiedziały dziewczyny jakie maleństwa siedzą w waszych brzuszkach.
mikusia2- no 3mam kciuki żebys jak najszybciej wyszła ;* ( ja też w szpitalu ryczałam jak głupia, nawet chodziłam do łazienki się wypłakać)
A co do pomocy, to ja chyba skorzystam z mojej mamusi
A ja jutro wybieram się na wizyte. I mam zamiar się zapytać :
a) czy mogę chodzić na basen , bo chciałabym sobie isc tak czasem dla relaksu, a przez te problemy wcześniej było to niemożliwe,
b) chce się zapisać na te kursy przedporodowe od 21 tygodnia są na NFZ
-
Dziś rano byłam na badaniu krwi i już mam wyniki:
Morfologia
Leukocyty 12,8 tys/µl
Erytrocyty 3,9 mln/µl
Hemoglobina 10,9 g/dl
Hematokryt 33 %
MCV 84 fl 80
MCH 28 pg 27
MCHC 33,2 g/dl
Płytki krwi 292 tys/µl
RDW-CV 15,8 %
PDW 15,8 fl
MPV 8,3 fl
Neutrofile 9,49 tys/µl
Limfocyty 2,44 tys/µl
Monocyty 0,72 tys/µl
Eozynofile 0,11 tys/µl
Bazofile 0,0 tys/µl
Neutrofile 74,3 %
Limfocyty 19,1 %
Monocyty 5,6 %
Eozynofile 0,9 %
Bazofile 0,1 %
Atypowe limfocyty# 0,11
Atypowe limfocyty% 0,90 %
Niedojrzałe duże komórki (młode formy)# 0,11 tyś/ul
Niedojrzałe duże komórki (młode formy)% 0,90 %
Badanie ogólne moczu
Przejrzystość przejrzysty
Barwa Słomkowy
Ciężar właściwy 1,005 g/ml
pH 7,00
Glukoza nie wykryto
Ketony nieobecne mmol/l
Urobilinogen prawidłowy
Bilirubina nieobecna
Białko nieobecne
Azotyny nieobecne
Erytrocyty nieobecna
Osad moczu
Nabłonki płaskie nieliczne
Leukocyty 1-3
Pasma śluzu nieliczne
TSH 2,91 µIU/ml (0,270 4,200)
FT3 2,66 pg/ml (2,00 4,40)
FT4 0,98 ng/dl (0,93 1,70)
Hemoglobina w ciągu dwóch tygodni trochę się podniosła
Na razie przeraża mnie krzywa cukrową która pewnie dostanę na następnej wizycie 12 listopada, a najbardziej kłucie 3 razy -
pillow wrote:Dziewczyny ja już jestem po badaniu! No więc moja intuicja mnie zawiodła - myślałam, że będziemy mieli córeczkę, a okazało się, że to chłopczyk! Kolejny marcowy chłopiec! Jak lekarka to powiedziała, byłam troszkę zaskoczona, ale jestem bardzo szczęśliwa - będzie to pierwszy wnuk dla moich rodziców jak i teściów. Mąż pierwszy raz był ze mną na usg - bardzo się cieszę, że wreszcie zobaczył maluszka, a on jest przeszczęśliwy i dumny, że będzie miał syna Powiem Wam, że jakoś stresowałam się przed wizytą do tego stopnia, że pół nocy nie przespałam Wszystkie pomiary są prawidłowe, malutki ułożony jest nóżkami do dołu (dlatego czuję nisko ruchy - tam ma nóżki). Waży 550g. Podczas badania był bardzo ruchliwy i co chwilę zmieniał pozycję. Początkowo nawet leżał odwrócony od nas pleckami, ale po chwili odwrócił się. Tak więc jestem szczęśliwa, że wszystko w porządku, maluch zdrowy i że wreszcie poznałam płeć Glukoza 26 listopada.
Oleńko czekamy na relację z Twojej wizyty
a jednak syn najważniejsze, że zdrowy i oczywiście gratuluję
pillow lubi tę wiadomość
-
hahaha już nawet nie napiszę kolejny chłopiec, bo jest ich tu na prawdę spooooro Będziemy mogły po porodach wymianiać się doświadczeniami w wychowywaniu synków
Gratulację Pilow!!! A imię już wybrane ?pillow lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a propo imion. dzisiaj prowadzimy z mężem kolejną rozmowę na ten temat... podam wam nasze typy i napiszcie które wam się bardziej podobają...
moje: Antoni, Damian, Mikołaj, Rafał, Sebastian, Szymon, Wojciech
męża: Adrian, Cezary, Dariusz, Jakub, Kamil, Krzysztof, Patryk, Robert
plus nazwisko na ....szewski (nazwisko od imienia)