Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyScarlet zdrowka:-)
Ja wlasnie boje sie ze przocze odejscie wod jesli beda sie saczyly. Poprzednio mialam przebity worek owodniowy wiec juz na porodowce poszlo wszystko ciurkiem tylko cieplo poczulam na dupie za przeproszeniem:-) teraz w domu moge nie odroznic od wodnistych uplawow, moczu sama nie wiem. Wiec chyba lepiej jak chlusnie na raz:-) Skurcze wiem jak wygdaja wiec tego jakos sie nie obawiam ze przeocze
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny i tak macie przewagę
ja nie mam pojęcia jak wygląda czop, skurcze czy odejście wód. Podejrzewam że albo spanikuje i będziemy w szpitalu za wcześnie albo będziemy jechać na złamanie karku bo przez kilka godzin będę twierdziła że nic się nie dzieje
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
Scarlet instynkt ci podpowie. Ja podczas golenia zauwazylam coś dziwnego przy ujściu pochwy jak jakis kokon. Nie mam nawet dziurki zastanawiam sie czy to łożysko czy co bo obciera mnie nawet jak chodzę. Dobrze ze jutro czwartek mam wizytę to zapytam mojego gina co to i czy to normalne. Wystraszyłam sie lekko.
Dziewczyny w tym okresie ciąży faktycznie kazda z nas powinna sie oszczędzać. Nie oszukujmy sie ale nasz organizm i ciało dostają nieźle i spuśćmy troszkę tempo bo to juz nie żarty. Tym bardziej te mamusie co maja pierwszy poród za sobą to z drugim dzieje sie to podobno szybciej. -
Jezu Aneta to lez jsk cos z Ciebie wystaje! Niunia chyba tez tak miala. I daj znac koniecznie jutro po wizycie!
Kasha witaj w klubie polozonych miednicowo! Jestem z Toba
Gosiaczek ja co chwile latam do lazienki zestresowana, ze to nie sluz a wody. A sluzu mam ostatnio wiecej wiec non stop stres
To racja, czas sie oszczedzac nawet jak czujemy sie swietnie!
anet525 lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
matko dziewczyny ale się porobiło...leżcie, te które muszą, a cała reszta w tym ja musimy zwolnić...o już końcówka i musimy na siebie uważać...
ja mam te same obawy...że zacznie coś boleć a ja nie skapuje że coś złego na tyle się dzieję żeby jechać na IP..mam nadzieję, że wtedy mąż mnie huknie..
a gole się z lusterkiem już od przeszło 2 m-cy...wychodzi spoko..
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyjak czytam ze wam coś wystaje to się przerazam. masakra normalnie aż bać się zaczynam o was i w sumie o siebie. bo mimo że lekarz powiedział. ze książkowa ciąża to jak czytam co piszecie to mam stracha ze coś nie zauwaze i przeczę i będzie za późno
coraz więcej was leżących trzymam za was wszystkie kciuki a wy trzymać nogi zaciśnięte i nie wypuszczać jeszcze maluszków
Madzik82 lubi tę wiadomość
-
Anet ja miałam podobnie. Ale co ciekawe lekarz nic na ten temat nie powiedział a ja zauważyłam że mam to cały czas tyle,że mniejsze, Nie wystaje tak i nie jestem tam opuchnięta jak wtedy ja do szpitala trafiłam. Być może to wina tej krótkiej szyjki? Nie wiem. Jutro mam wreszcie wizytę u mojego gina to wreszcie ktoś mi powie co to jest i wytłumaczy jal to jest z tym pessarem bo w szpitalu jakoś za specjalnie nie wyjaśnili co i jak i czy mi wolno coś więcej oprócz leżenia.
Madzik odkąd leżę plamienie ustapilo i wszytko wróciło do normy.
Madzik82, anet525 lubią tę wiadomość
-
ja też na macanego sie gole
u mnie powiedziała że szyjka lekko uchylona o leżeniu nie wspomniała to latam o ile moge ale bardzo śpioch mnie łapie to i poleże do południa albo po południu jak dzisiaj
współczuje mamusiom leżącym i wytrwałości życzę
co do porodu to ja nie wiem co to skurcze co to bóle itd itp to nie podpowiem nic cesarka ze wskazaniem ma swoje zalety
-
anet525 wrote:Scarlet instynkt ci podpowie. Ja podczas golenia zauwazylam coś dziwnego przy ujściu pochwy jak jakis kokon. Nie mam nawet dziurki zastanawiam sie czy to łożysko czy co bo obciera mnie nawet jak chodzę. Dobrze ze jutro czwartek mam wizytę to zapytam mojego gina co to i czy to normalne. Wystraszyłam sie lekko.
Dziewczyny w tym okresie ciąży faktycznie kazda z nas powinna sie oszczędzać. Nie oszukujmy sie ale nasz organizm i ciało dostają nieźle i spuśćmy troszkę tempo bo to juz nie żarty. Tym bardziej te mamusie co maja pierwszy poród za sobą to z drugim dzieje sie to podobno szybciej.
Ja bym z tym dziś pojechała na Twoim miejscu. Ale ja też panikara jestem i nie zasnelabym do rana niewiedząc co to.
anet525 lubi tę wiadomość
-
Niunia ja czytam o tym i pisza ze jak ujścia pochwy nie widac( znaczy dziurki) to moze to znaczyc ze mam łożysko przodujące co nie jest dobrą wiadomością. Juz nic nie chce czytać w necie bo za bardzo sie stresuję. Jutro się wszystkiego dowiem. Ale kurcze nawet jak bym chciala z mezem serduszkowac to nie ma opcji by tam sie dostać. Wszystko jest opuchnięte. Nie wiem czy to łożysko czy szyjka jest tak krotka. Ale martwię się
-
rubi ja kupiłam rozm 2 dade i pampersy. Będę podawać na zmianę i zobaczę. Co jedynek kupuje paczke pampersów.Rubi wrote:a mam jeszcze takie pytanie o pampersy dada, bo są różne...które wypróbować?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 22:21
-
hej mamuski, nie mam jak Was nadrobic ale widze, ze kilka z nas lezy- trzymajcie sie, ostatnia prosta nam zostala!
Anet koniecznie poinformuj o tym lekarza! albo moze faktycznie przejedz sie na IP?
ja jakos dziwnie spokojna jestem jesli chodzi o porod
od poniedzialku piore i prasuje, i wiem, ze ostro przesadzilam z ciuszkami- spokojnie bliniaki moglabym miec
jak tak piore i widze ile tego jest to az zla jestem na siebie! tyle kasy poszlo a pewnie polowy nawet nie zaloze Juniorowi 
Dzis bylam z Emca w szpitalu w ktorym bedziemy rodzic i "zwiedzalysmy" oddzial
calkiem fajnie wyglada
kurcze juz coraz blizej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 22:22
Emca, Madzik82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
A my w poniedziałek zaczęliśmy szkolę rodzenia. Zajęcia 2 razy w tygodniu przez 10 tygodni. Także pewnie nie wytrwam do końca. W pn było nudno, a dziś godzina lekkich ćwiczeń plus teoria o rozwoju dzidzi w poszczegolnych tyg. ciąży. Co tydzień też zajęcia pod tytułem "pospiewaj mi mamo, pośpiewaj mi tato", co mi się akurat podoba. Przy okazji podbicia zaświadczenia, że mogę ćwiczyć, mój lekarz mnie zbadał i szyjka prawie 33 mm, a już miała 26. Mały waży 1630g

Zwiedzałyśmy też z Bella salę porodową, ale rodzinne były akurat zajęte. Jest ich tylko dwie więc niewiadomo jak wyjdzie ze wspólnym porodem.
Trzymam mocno kciuki za nasze forumowe bliźniaki i ich mamy, oraz za nas wszystkie żebyśmy jeszcze te kilka tygodni nóżki zaciskały.
Madzik82, bella82, loszcz, Ewelaa, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
anet tylko że ja wysłałam męża do biedry na zwiady i mówi, że paczka 60szt kosztuje 30zł...to raczej nie mało...;/ i dlatego pytam cy może sa jakieś różne rodzaje ale nie chodzi mi o rozmiar...Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Anet ja też nie mogłam się dostać bo miałam "zatkaną dziurkę " ale położyłam się do łóżka i teraz spokojnie mogę się w miarę dostać do środka. Musze brać globulki raz na 3 dni,żeby nie bylo infekcji przy tym krążku. Mi nic na ten temat lekarz nie powiedział mimo,że pytałam co to jest... On wepchnal paluchy i nic nie powiedział oprócz tego,że szyjki prawie nie mam ale zamknięta. Byle do jutra. Połóż się i nie wstawaj aż do wizyty.
anet525 lubi tę wiadomość
-
Dzieki niunia . O 14.00 mam wizytę to zobaczę co mi powie. Trzymajcie za mnie kciuki byle bym do szpitala nie musiała iść.
Rubi co do pieluch to mam dady rozm 2 156 szt za 45 zl bo byla taka promocja to wzięłam. I mam 72 szt pampersow tez w rozm 2. Rodzaju dady chyba nie ma tylko różne rozmiary. Cena 30 zl to chyba norma za taka ilość szt. Czasem robią promocje mega paczek wtedy się to bardziej sie opłaca. Bo pampersy 150 szt w mega paczce kosztowały ok 90zl a ja dady kupiłam za 45. Wiec polowe taniejWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 23:07
-
Niektóre dopiero zbierają się spać

Dziewczyny... co do golenia to przyznam się bez bicia, że sobie odpuściłam przed wizytami do gina i jestem ,,saute" czy tam ,,natural"
Moja gin zaprawiona w bojach i nie takie rzeczy w życiu widziała, a i ja mam spokój z krostami i uczuleniem na jakiś czas... łapię łączność z matką naturą, he he 
Oczywiście to się nie tyczy nóg, te muszę ogolić, tylko chyba rozłożę tę czynność na dwa dni
loszcz, Ewelaa lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












