Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sun podejrzewam,że dopóki skurcze nie ustąpią to zbyt chętnie Cie nie wypuszczą ze szpitala. U mnie warunkiem było dobre ktg. Oczywiście nie chcę Cię straszyć ale chyba lepiej,żeby mieli Cie na oku fachowcy bo w domu możesz nie wiedzieć nawet,że masz skurcze. A tu przynajmniej na bieżąco Cie monitorują.
Trzymam kciuki,żeby wszystko się uspokoiło i żebyś mogła do rozwiązania leżeć w domku bo nie ma jak u siebie
Trzymajcie sie kochane jak najdłużej w dwupaku :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 12:57
SunSun, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Hej mamuśki Svarlet ja też ostatnio obraczke i pierścionek musiałam ściągnąć a nigdy tego nie robiłam dziś znowu mnie coś szczyklo i zebro boli chodzę jak kaczka
Emartea dobrze ze nic ci się nie stało i ochronilas brzuszek;-)
Sunsun trzymam kciuki za poprawę i żeby szybko do domu was wypisali;-)leżysz na Rydgiera?
Ja zgagi nie mam mam tylko takie cofanie za to noce są koszmarne plecy bola a wstawać co 2 godz musze
No i muszę się pochwalić wczoraj zamowilismy pościel i dokupilismy kilka brakujących rzeczy i mamy juz wszystko dla malutkiej;-)
Emartea, gosiaczek31, Niunia86 lubią tę wiadomość
[/url]

-
Ja pierścionki pościągałam już jakiś czas temu. Czasami puchną mi palce i bałam się, że spuchnę ma stałe i już ich nie ściągnę. Za to od jakiegoś czasu przesypiam ładnie całe noce co mnie bardzo cieszy. Nawet na siku udaje mi się wstać tylko raz i to dopiero nad ranem.
Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny ale mam zły dzień najpierw mnie mój kochany mąż zmusił do wstania a teraz nie wiem co się stało ale zaczęło mnie mdlic i zwymiotowalam jak wtedy jak w pierwszym trymestrze miałam mdłości czyżby wróciły mi mdłości ???? Normalnie zaraz się rozplacze przez to. Bo mi może wszystko się dziać tylko nie wymioty
-
Justyska nie chce cię straszyć ale mdlosci podobno wracają w końcówce ciąży mi też wróciły i przypomniał mi się początek a myślałam ze to już za nami:(Justyska89 wrote:Hej dziewczyny ale mam zły dzień najpierw mnie mój kochany mąż zmusił do wstania a teraz nie wiem co się stało ale zaczęło mnie mdlic i zwymiotowalam jak wtedy jak w pierwszym trymestrze miałam mdłości czyżby wróciły mi mdłości ???? Normalnie zaraz się rozplacze przez to. Bo mi może wszystko się dziać tylko nie wymioty
[/url]

-
nick nieaktualnyKasss nie martw się tymi kg moja mama ze mną jak w ciąży była przytyłam ponad 25 kg i później szybko straciła także bądź dobrej myśli to odkładająca się woda w większości pewnie. No z tymi mdłościami to masakra teraz wyczytałam ze mogą wrócić bo macica może uciekać na żołądek
-
SunSun wrote:Dzień dobry brzuszki:-) ja dalej w szpitalu.Cieszyłam sie że przestał mi twardniec brzuch ,skurczy nie mam i w ogóle dużo lepiej sie czuje.Podlaczyli mi KTG a tu prawie same skurcze!
także..zaraz kroplowka choc mieli dac mi później i lezenie
ehh teraz czekam na męża i oglądam tv.
Emertea ale pech,dobrze że ci sie nic nie stalo !
Sunsun trzymam kciuki żeby wszystko się szybko unormowało. A mam pytanie. O jakiej sile masz skurcze? -
Ja na plusie mam 9,5 kg....ale podejrzewam że gdyby nie to że jestem na diecie to przytyłabym dużo więcej.
SunSun współczuje Ci tego leżenia....JA w szpitalu byłam 4 dni i miałam dosyc..Modliłam sie tylko zeby jak najszybciej mnie wypuscili.
Ale fakt tam masz dobrą opiekę
Ja sterydów na płucka nie dostałam. Ale we wtorek trafiła do Nas na sale dziewczyna w 34 tc (groził jej też przedwczesny poród) i dostała sterydy (2 zastrzyki w tyłek - podobno bolace).
Szkoda ze mi ich nie podano ... Bym była spokojniejsza o Maluszka....w razie gdyby jednak chciał przyjśc na swiat wcześniej.Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
Justyska moja ze mną przytyla 36kg i położna mowi ze też mogę tyle przytyć bo to genetyczne:(
Wczoraj była u mnie koleżanka z 3.5 mies synkiem i na niego rozmiar 74 jest juz za mały taki wielkoludek a pisze ze to na 9 mies ciekawe jak się to sprawdzi na naszych dzieciakach;-)
Emartea ja chyba taki typ człowieka jestem ze lubię narzekać
Dorka1979 lubi tę wiadomość
[/url]

-
nick nieaktualnyEmartea to są skutki pisania z telefonu i na szybko!

Kass napiszę Ci na pocieszenie że widziałam się dziś z kuzynką która na pewno przytyła ponad 20 kg w ciąży i zauważyłam że mały ma 1,5 roku a ona wygląda lepiej kiedykolwiek wcześniej. Zawsze miała lekką nadwagą a teraz wygląda naprawdę spoko choć minimalny brzuszek jej został. Ale naprawdę minimalny i przed ciążą miała większy.
Dziewczyny czy ja też mogą być prośić o wskazówki dotyczące diety cukrzycowej? Nie mam cukrzycy ale nie mam już pomysłu co gotować
Kurcze a wiecie że ja w ogóle nie wstaje w nocy do WC? Chyba mi się to jeszcze nie zdarzyło ale może dlatego że codziennie jestem na nogach około 5/6.
A narzekać możemy zawsze wspólnie
ja obecnie narzekam na mamę moją własną które zachowuje się jak nadopiekuńcza kwoka i pewnie najchętniej przywiązałaby mnie do łóżka
a ja mam rogatą duszę i póki lekarz mnie nie usadzi to nie zamierza przeprowadzić się na kanape. Zresztą uwierzcie mi że oo dwóch dniach leżenia mój kręgosłup nie daje rady. Strasznie daje mi dziś w kość jak zaczęłam trochę chodzić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 14:12
-
Tess chętnie,ale mam całe ręce poklute w siniakach,żyły spuchniete ,ciężko mi widelec utrzymać
wiec daruje sobie póki co szydelkowanie 
No wiem Niunia że to warunek a nawet sie nie pcham do domu.Dziś podlaczyli mi ktg coś sie nie zgadzało z mala tp zaraz mnie przewieźli na usg a potem podlaczyli jeszcze inne ktg.W domu bym oszalała jakbym całą noc i ranek nie czuła małej.Ale okazało sie wszystko ok.
Tess lubi tę wiadomość
-
Kasss leze na Ujastek ,nie wiem jak jest gdzie indziej na patologii ale tu mocno średnio.Wczoraj były też położne z porodowki- kiepskie wrażenie zrobiły na nas.Ale tu pracuje lekarz który mnie skierował do szpitala.
Patryska skurcze były na poziomie 20 czyli to ok a skoki ok 12 razy powyżej 60%. -
nick nieaktualny
-
MisuaMonisia trochę sie dziwię że nie podali ci tych sterydów.Nic nie szkodzą maluszkowi a dzieci które sie rodzą nawet w 32 tc są wydolne oddechowo po nich.Zwłaszcza w twojej systuacji.Tu na pato jestem jedna z nielicznych która nie ma cukrzycy i wszystkie ja dostały jeśli coś tylko sie działo dodatkowo - oprócz cukrzycy.
-
Kasss, mi też ciężko coś zrobić, brzuch ciągnie, ale nie dziwię sie, bo w nim mieszka spory chłopak.. W 1szej ciąży tak nie miałam, a teraz trochę się pokręcę i muszę odpocząć, a jeszcze 7 tygodni...
-
Ja jak trafiłam do szpitala to pierwszą rzeczą jaką dostałam była kroplówka i sterydy na płucka. Rano druga dawka sterydów i już.
A co do wagi to od początku ciąży mam +6,5kg. Ale jak teraz musze leżeć to pewnie w te 4 tyg dobije do 10kg. Bo przez ostatni miesiąc przytyłam 1kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 14:41










