Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ostatnio stalam w kolejce z wozkiem i malym dzieckiem no i brzuchem ciazowym. Jakis facet mnie zapytal czy moze wejsc przede mnie bo on ma tylko jedno piwko.
zanim zdazylam sie odezwac facet dostal zjebke od kasjerki haha
nigdy nie ide na przod kolejku. Czuje sie ok, moge postac. Chyba, ze specjalne kasy uprzywilejowane tak jak w Ikei dla ciezarnych i matek z dziecmi. A ze ja akurat 2w1 to ide
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 17:36
Tess, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
nick nieaktualnyLimcia dobrze że jesteś pod stałą kontrolą. Moja koleżanka urodziła trojaczki z których tylko jedno miało powyżej kilograma a cała trójka w wieku lat trzech nie ma ani pół wady rozwojowej czy problemów. Nawet nie mają wady wzroku. Dobrze że dostałaś sterydy. Trzymam kciuki żebyś wytrzymała jescze choć kilka, kilkanaście dni a na pewno wszystko będzie dobrze.
W ogóle w moim otoczeniu jest trochę takich dzieciaków urodzonych bardzo wcześniej i zawsze jak na nie patrze to sobie myślę że to niesamowite co potrafią lekarze. Wszystkie te dzieciaki są w naprawdę doskonałej formie. Oczywiście ich rodzice przeżyli sporo trudnych chwil ale naprawdę teraz jest bardzo dobrze.
loszcz, limcia lubią tę wiadomość
-
Sunsun, Limcia trzymac się tam dzielnie proszę, odpoczywać, kurowac się i nogi zacisnąć. Jeszcze tylko kilka tygodni dziewczyny.
Co do przepuszczania muszę wam powiedzieć ze byłam we Włoszech na koniec września (a brzuch nie wiem czemu mialam juz widoczny)i nie było miejsca aby mi nie ustapiono miejsca choc wcale tego nie chcialam.Zawsze!!!
Samochody zatrzymały się jak tylko docieralam do krawężnika i nie wazne czy było przyjście czy nie wszyscy stawali w momencie.Dziwnie tak...
Na końcu listopada byłam w Polsce.Nie zostałam przepuszczona nawet 1 raz choc juz miałam balona którego nie dało się zignorować z kilometra. Ani w supermarkecie ani w aptece, nawet w autobusie nic.Ciekawe prawda?
Niestety tu w Szkocji (nie wychodzę specjalnie z domu, a jak juz to poruszam się samochodem więc na temat komunikacji miejskiej się nie wypowiem) ale np w supermarkecie czy innym sklepie tez stoję czasem przez wieczność. Tylko jeden pan mnie przepuscil.Wyjatek potwierdza regułę
SunSun, patryśka83, limcia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Niunia - najładniejszy makijaż to ten szeroki uśmiech

Zdradź mi jak dobierałaś wielkość tego biustonosza? Bo mnie z tabeli wychodzi co najmniej 75-80 E, a wydaje mi się, że biust mam jednak mniejszy.
Kaczamila - Twoja teściowa to będzie słynna na tym forum, jak nic
Madzik - ja identyczną sytuację miałam przy kasie
Raczej się nie wpraszam przed innych, ale raz się już wystałam i dodatkowo chciało mi się strasznie siku, a gość: ja tylko 3 piwka czy mogę?, a na moje ,,nie bardzo" - powiedział ,,dziękuję" i tak się wtrynił przede mnie
Ostatnio starsze małżeństwo też się z sąsiedniej kolejki przede mnie wcisnęło jak się odwróciłam na chwilę... ale stwierdziłam, że nie będę nic mówić, by sobie i dziecku ciśnienia nie podnosić...
Za to w osiedlowych sklepikach wszyscy są bardzo pomocni, wręcz do tego, że ,,niech pani nie bierze tego ciasta z budyniem, ze śliwką jest świeże"
Niunia86, MamaAdasia, gosiaczek31, kaczamila, Madzik82, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Ja się nie wpycham. Staje po prostu w kolejce. Jezeli ktoś będzie miał życzenie to mnie przepuści jak nie to nie. Chociaz powiem szczerze ze coraz ciężej jest wystać. Brzusio ciągnie w dół.bella82 wrote:musze sie pochwalic, ze zamowilismy bryke dla Juniora i fotelik
juz sie nie moge doczekac az Maly bedzie z nami!!!!
dziewczyny pytanko, jak jestescie w sklepie/ aptece/ przychodni gdziekolwiek i jest kolejka to stajecie w kolejce czy idziecie na przod i pytacie sie czy Was ktos przepusci? pare razy mi sie zdarzylo, ze stalam w kolejce i jak przychodzila moja kolej to sprzedawca sie mnie pyta dlaczego nie podeszlam bez kolejki. Nie robie tak bo jakos mi glupio i boje sie reakcji ludzi i nie chce sie stresowac glupimi komentarzami:-/Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
💊 Euthyrox N100
💊 Metocard
Starania od : luty 2019 r.
16.10 - widoczny pęcherzyk ciążowy
5.11. USG . Jest ❤️🥰 (8t+0d)
12.12. I USG prenatalne - Dzidziuś zdrowy ❤️
Ryzyko wad genetycznych - niskie ❤️
30.01. II USG prenatalne

-
witajcie....ja zaraz idę na urodziny do szwagra

co do wago to ja jestem 10kg na plusie...mam nadzieję, że nie przebiję 15..ale kass nie martw się moja bratowa przytyła 24 i zleciała całkowicie do wagi sprzed ciąży...podkreślam, że nic nie ćwiczyła...
co do kolejek to różnie to bywa...ostatnio jak byłam na pobraniu to Pan przede mną chciał mnie przepuścić, ale dobrze się czułam a jedna osoba mnie nie zbawi więc grzecznie podziękowałam...ale w mpk siadam jeśli ktoś ustąpi bo zazwyczaj trzęsie strasznie albo jeżdżą jak debile i aż strach że ktoś na mnie poleci;/
SunSun lepiej że jesteś pod opieka fartuchów..przynajmniej jesteś spokojniejsza..
Emartea, uważaj na siebie! matko jak czytałam pierwszą linijkę że spadłaś ze schodów to powiedziałam na głos o Boże..nie biegać laski!
co do małego niuńka to ja też nie mogę się doczekać aż go zobaczę...przytulę...to naprawdę już za chwilę..
miłego wieczorku, trzymajcie się ciepło..
SunSun, noa8, gosiaczek31, Emartea, Dorka1979 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Jeszcze mi się przypomniało jak na początku grudnia poszlam do weterynarza z psem bo mial infekcje skóry. A pan do mnie " weźmie go pani na ten stół podniesienie" myślałam ze się przewroce. Młody (przed 30) wysoki silny facet takim tekstem do niskiej ciezarnej.Pies olbrzymem nie jest bi waży 15 kg ale bez przesady
-
scarlett dziekuje za podniesienie na duchu,na prawde
jak sobie przypomne jak prosilam zeby dotrwac do 24 tc,to teraz jest naprawde dobrze
kaczamila jestesmy na podobnym etapie w budowie domu,przykrywamy dach
wczesniej moglam patrzec jak to wszystko sie pnie,teraz tylko slucham.no nic pozniej zobacze
kaczamila lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tess wrote:Niunia - najładniejszy makijaż to ten szeroki uśmiech

Zdradź mi jak dobierałaś wielkość tego biustonosza? Bo mnie z tabeli wychodzi co najmniej 75-80 E, a wydaje mi się, że biust mam jednak mniejszy.
Tess ja zmierzyłam ile mam w biuście i sprawdziłam jaka wilkość miseczki mi wyszła. Przeważnie większość biustonoszy mam C więc wzięłam o jeden większy rozmiar miseczki bo stwierdziłam,że po porodzie na pewno biust trochę podskoczy a nawet jeśli nie to dojdą wkładki laktacyjne więc wziełam rozmiar D. A,że te staniki strasznie tanie to jak będzie coś źle leżało to nie będzie i szkoda wyrzucić ich w kąt.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 18:57
Tess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnylimcia wrote:ciezko mi was nadrobic,no i kiepsko mi tez idzie pisanie na telefonie
loszcz dziekuje,ze sie o nas pytasz
13 stycznia lekarze prawie zdecydowali o cesarce,na szczescie skonsultowali i podali mi magnez i sterydy po raz 3 i przeplywy pepowinowe sie poprawily.teraz codziennie mam robione usg przeplywow i na razie jest dobrze.trafilam na super lekaarza w szpitalu,ktory zleca wszystkie badania po koleji.faktem jest,ze chyba poprzyczepialo sie wszystko zatrucie ciazowe,cukrzyca,przeplywy i ostatnio kiepskie wyniki zwiazane z nerkami i watraba
dzieciaki maja ok 1100 g czyli nie zawiele
Limcia trzymam kciuki za ciebie i za maluchy abyście jak najdłużej byli w trójpaku
limcia lubi tę wiadomość
-
właśnie mnie cos dziwnego dopadło...mysli i strach jak moje i meza zycie bedzie wygladalo po narodzinach...w jednym pokoju z dzieckiem... juz nie posiedzimy sobie tak jak teraz,film glosno puszczony,lenistwo,przytulanie itp...przerazac mnie to zaczelo
-
nick nieaktualnySarah wiem co masz na myśli ja też takie myśli mam czasem ale mała mnie kilka razy kopnie i przechodzą. Chociaż napewno nasze życie zmieni się o 180 stopni
Dziewczyny ja stwierdzam że nie mogę się opanować w sklepie przy ubraniach niemowlęcych dzisiaj nic nie kupiłam ale mam wypatrzone następne kilka rzeczy dla małej. A mam obiecane ze dostane po córeczce kuzyna ale cóż jak się opanować nie mogę -
nick nieaktualny
-
Limcia ja też się dołączam do trzymających kciuki za ciebie.
A ja właśnie dzisiaj miałam taką sytuację, że Pani z dwójką dzieci przepuściła nas w kolejce w Decathlonie. M powiedział, że dziękujemy ale nie trzeba a Pani powiedziała żebyśmy jednak przeszli bo mamy jedną rzecz a ona cały koszyk i to pewnie potrwa. Podziękowaliśmy więc i skorzystaliśmy, ale i mi było głupio i M też. A ostatnio stałam w kolejce do wc w galerii i już byłam pierwsza a tu nagle weszła sobie Pańcia ok 50, w szpileczkach i jak gdyby nigdy nic zignorowała kolejkę i ładuje się do kabiny, która się właśnie zwolniła. Nie zdążyłam nawet nogą ruszyć, ale powiedziałam, że tu jest kolejka, a ona tylko "tak, tak" i weszła! No szlag mnie trafił bo mi się bardzo chciało. Być może jej też, ale mogła zapytać czy ją przepuszczę a nie tak bezczelnie się wtryniać. Ogólnie to ja też nie lubię wpychać się "na brzuch" i tego nie robię.
-
nick nieaktualny
-
limcia a ogólnie jak się czujesz? Trzymamy za ciebie kciuki:*
jak w szpitalu pani dr robiłam mi usg i patrzyła płeć, to mówi: Pierwszy to chłopiec, potem ogląda drugiego i mówi: to też jest chłopiec ?!???? mega zdziwiona:) jej mina była po prostu bezcenna:) chyba nastawiła się na parkę skoro widziała, że to bliźniaki dwujajowe
Limcia a ty już wiesz coś na temat płci swoich maluszków?
Dziewczyny dzielcie się pomysłami - co robić jak przyjdzie leżeć w szpitalu?
Jak ktoś lubi czytać to książka (w klka się na zapas zaopatrzyłam), a co więcej?














