X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dam znać jak będę coś wiedziała ;-)

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocahontas pewnie randkuje z mężem bo pisała ze do cc planuje randki z mężem

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dobrze! Niech sie Pocahontas relaksuje i odpoczywa od forum. Co ktoras z Was rodzi to ja mam zaraz "porod urojony" i te same objawy co glowna bohaterka hehe

    loszcz, gosiaczek31, Justyska89 lubią tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mąż sprawdza nasze kupony :) jak dziś poszłam je kupić to Pani musiała mi tłumaczyć co i jak :) nie wiedziałam ile numerów ani gdzie skreślić :)

    Oooo nie wygraliśmy :( ale dzięki temu nadal mam wymówkę żeby pracować :)

    A tak w ogóle to oglądamy koncert jubileuszowy rmf i nabrałam ochoty żeby iść potańczyć. Mój mąż tańczy tylko przez krótki momemt jak "już chce a jescze może" :) ale przynajmniej nie ma pretensji jak tańczę z kimś innym :)

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nią trzymam kciuki za masziutka choć ona spokojnie może rodzic ciążę ma donoszona. Ciekawe jak tam lutowki czy my ich czasem nie przebijamy?

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh madzik ja tez tak mam zaraz się zastanawiam czy aby napewno ze mną wszystko oki i nie wiem skąd mi się to wzięło.

    Madzik82 lubi tę wiadomość

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Loszcz nie chcialam cie urazic tym co napisalam to troche zartem bylo w wiekszosci filmow tak wlasnie to obrazuja:-) i tak sobie ciaze wyobrazaja pozniej nasi mezczyzni. Rozumiem kobiety ktore leza bo zle sie czuja i maja komplikacje itp.
    hej nie urazilas mnie absolutnie.Doskonale rozumiem co miałaś na myśli ;-)
    Po prostu moj brzuch jest tak duży i ciężki że chodzę jak kaczka i sapie i stekam w szczególności przy wchodzeniu po schodach a będzie tylko gorzej :-/
    Więc muszę sobie ponarzekać bo wtedy jest mi lepiej...

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie zagralam... Jakos nie mam szczescia do gier:-)

    Za to z tancem to mam to co ty Scarlett. Moj maz tanczy tylko po kilku glebszych i to max 2-3 tance. Pozniej szuka wymowki, ze nogi go bola albo buty cisna:-) nawet na naszym weselu krazyl po sali i tanczyl tylko jak musial:-) ja za to wytanczylam sie na calego z kolega z pracy. Mialam partnera zastepczego na cala noc, choc zabrzmi to dwuznacznie:-)

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole to czy Wy tez sie czujecie jak inwalidki? Nie moge sie nachylic bo mala ma glowe pod moimi zebrami i ta wielka kula mi przeszkadza. Wszystko mnie boli, co sie rusze to mala naciska mi na jakis nerw ze mnie takie bolesne prady przechodza. Siedziec tez nie moge, jak leze to sie tak rusza i rozpycha ze mam wrazenie ze bede miala zaraz porod przez pepek! W ogoke czuje jakbym juz wod nie miala a dziecko zajmowalo kazdy centymetr mojego brzucha.
    Maz mowi, ze moglabym juz urodzic bo ciagle jecze, stekam albo sapie hahah Tez tak macie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2015, 22:39

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    Dziewczyny proszę o trzymanie kciuków za Madziutka , właśnie dostałam cynk , że jest w szpitalu , bo miała skurcze co 8/10 min i pojechała upewnić czy to nie fałszywy alarm. Po ktg będzie wiedziała czy zostaje.
    Trzymam kciuki

    860isg18r6bpss11.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Moj w czerwcu:-) wiec moze to jednak jakas zaleznosc wiekowa:-)
    He he możliwe

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz juz niewiele zostalo, dasz rade. I tak.podziwiam Cie ze tak dlugo do pracy chodzilas. Bo z tego co pisalas prace mialas dosc ciezka. To skoro ci teraz lzej jak pomarudzisz to ok masz prawo do tego:-) niech cie porozpieszcza troche ukochany.


    No wlasnie jakos szybko u nas te porody sie zaczely i kazdy tydzien przynosi nam niespodzianke:-)

    loszcz lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh madzik aż tak to nie mam ale mam takie dni ze mam dosyć wszystkie moje dolegliwości wtedy się uaktywniaja bol spojenia bóle nóg czasem mdłości, zgaga to już standard, a jeszcze faktycznie mała czasem tak szaleje ze szok wszystko mam skopane w brzuchu i nieraz mała tak się rozpycha ze czuje jej każda kosc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam takiego "partnera zastępczego" :) ponieważ to zdeklarowany homoseksualista i oboje z moim mężem go uwielbiamy to z nim mogę robić już absolutnie wszystko na parkiecie. .. i o ile nasi wspólni znajomi już na to nie reagują to ciotecznki na naszym weselu miały nie do wiary :)

    Ja też do gier nie mam szczęścia ale jak zobaczyłam nasz domek wołający o kasę postanowiłam spróbować szczęścia nawet wbrew rozsądkowi :) kupiłam dwa kupony a ludzie przede mną brali średnio po 5/10 :)

    Wyprałam i wyprasowałam pieluchy tetrowe. Kupowałam je w kilku miejscach i masakra jaka jest różnica w jakości. Na szczęście tych słabych mam chyba tylko dwie.

    A jak tak sobie myślę o tym moim B. to dochodzę do wniosku że to że tak cenię sobie niezależność wynika trochę z faktu że taką mam naturę a trochę z tego że moja mama jest i była nadopiekuńcza. I choć oczywiście kocham ją bardzo to dziś po raz kolejny tłumaczyłam jej że to że jestem w 9 miesiącu ciąży nie oznacza że ma mnie traktować jak niepełnosprawną fizycznie i psychicznie. Gdybyśmy razem mieszakły nie dałobym rady... nic nie pozwoliła mi zrobić i po 3 razy pytała o wszystko.

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik82 wrote:
    W ogole to czy Wy tez sie czujecie jak inwalidki? Nie moge sie nachylic bo mala ma glowe pod moimi zebrami i ta wielka kula mi przeszkadza. Wszystko mnie boli, co sie rusze to mala naciska mi na jakis nerw ze mnie takie bolesne prady przechodza. Siedziec tez nie moge, jak leze to sie tak rusza i rozpycha ze mam wrazenie ze bede miala zaraz porod przez pepek! W ogoke czuje jakbym juz wod nie miala a dziecko zajmowalo kazdy centymetr mojego brzucha.
    Maz mowi, ze moglabym juz urodzic bo ciagle jecze, stekam albo sapie hahah Tez tak macie?
    Mnie juz tez przeszkadza brzuch choc mam o wiele wiekszy niz ty. ..a mezczyznom to pewnie przeszkadza nasze stekanie....no ale cóż końcówka ciąży do przyjembych nie należy oni tego nie czują to nie rozumieją

    860isg18r6bpss11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik82 wrote:
    W ogole to czy Wy tez sie czujecie jak inwalidki? Nie moge sie nachylic bo mala ma glowe pod moimi zebrami i ta wielka kula mi przeszkadza. Wszystko mnie boli, co sie rusze to mala naciska mi na jakis nerw ze mnie takie bolesne prady przechodza. Siedziec tez nie moge, jak leze to sie tak rusza i rozpycha ze mam wrazenie ze bede miala zaraz porod przez pepek! W ogoke czuje jakbym juz wod nie miala a dziecko zajmowalo kazdy centymetr mojego brzucha.
    Maz mowi, ze moglabym juz urodzic bo ciagle jecze, stekam albo sapie hahah Tez tak macie?

    I właśnie chyba tak myśli moje mama że ja się czuje choć tysiąc razy mówiłam jej że absolutnie tak nie jest.

    Ja mam chyba dużo szczęścia bo poza naprawdę drobnymi rzeczami typu czasmi ból pleców, czasami jakieś kłucie w pochwie czuje się bardzo dobrze. W piątek po raz pierwszy zakręciĺo mi się w głowie ale podejrzewam że to od tego że 3 dni nie wychodziłam z domu i jak na mnie dużo leżałam. Dziś już normalnie funkcjonuje i ani śladu zwrotów głowy. Zresztą wczorajsze trwały może 10 sekund.

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik ja tak mam.
    Niby nic mi nie jest.Skurcze i twardnienia które mi kiedyś bardzo dokuczaly minęły.Nawet moja bezsenność się poddała i chodzę spać ok 1 czy 2 a nie jak było o 6 rano.Zgagi też już nie mam.Spojenie przestało boleć.Tylko poranne mdłości czasem i nic więcej.A czuję się jak inwalidka:-(
    Buty ciężko założyć,wchodzenie po schodach to wyczyn na miarę zdobycia mont everestu,ciągle mam małą stopę pomiędzy zebrami,brzuch jak balon który już ma za chwilę pęknąć i tak jak piszesz wydaje mi sie ze Rocco urodzi się przez pępek albo eksplozję napiętej na maxa skóry.Za kierownicą mieszczę się "na styk" i już brakuje mi ciuchów ciazowych a nie opłaca się kupić większych bo mogę urodzić w każdej chwili.

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik ja czuje sie ok mimo drobnych dolegliwosci ktore uznaje za norme jak na ten etap:-) ale i w pierwszej ciazy do konca czulam sie dobrze. Teraz pobolewa mnie kregoslup jak leze, obracac mi sie ciezko na boki, czasem boli gdzies dol jak dluzej pochodze, dzis np sikam co chwile co pewnie znaczy ze mloda sie mogla obnizyc, jak sie schylam to czuje ucisk. Ale to wszystko jest dla mnie znosne. Aktywnosc uwazam ze mam taka sama jak przed ciaza.

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 7 lutego 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Loszcz juz niewiele zostalo, dasz rade. I tak.podziwiam Cie ze tak dlugo do pracy chodzilas. Bo z tego co pisalas prace mialas dość ciężka
    Właśnie byłam wczoraj i dziś w pracy przez ok 3 godziny bo nie mogli sobie poradzić taki ruch mieliśmy,a jeszcze mam kuzyna w domu więc muszę się gościem zajmować.Mam nadzieję że ta dziewczyna która jest na zastępstwie za mnie trochę się przebudzi bo pracuje jak śpiąca królewna.Nic tylko w dupe kopnąć.Wrrrrr....

    201503231678.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 7 lutego 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Właśnie byłam wczoraj i dziś w pracy przez ok 3 godziny bo nie mogli sobie poradzić taki ruch mieliśmy,a jeszcze mam kuzyna w domu więc muszę się gościem zajmować.Mvam nadzieję że ta dziewczyna która jest na zastępstwie za mnie trochę się przebudzi bo pracuje jak śpiąca królewna.Nic tylko w dupe kopnąć.Wrrrrr....
    Trzeba bylo w dupe kopnąć moze by sie obudziła. ..he he

    860isg18r6bpss11.png
‹‹ 1222 1223 1224 1225 1226 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ