X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Dorka ja tez zyje w stresie bo u mnie w 13 tc na usg byla za krotka kosc nosowa. Hypoplastyczna jest do tej pory a to jeden z markerow ZD. Hmm wiem co przezywasz bo mam to samo. Robilam niby test pappa w ciazy i byl ok ale ta niepewnosc zostaje i okaze sie po porodzie dopiero czy wszystko dobrze. Mam nadzieje ze Natalka jest zdrowa i to tylko byly przypuszczenia. Trzymam mocno kciuki za dobry wynik kariotypu. Sliczna izdrowa z niej dziewczynka napewno:-)
    Też robiłam te testy pappa i wynik wyszedł mi 1:5600 i lekarz mówił że jest dobry że amniopunkcji nie muszę robić. Kość nosowa była na USG dobra, przezierność karkowa też nie wiem skąd oni tak teraz mówili

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily gratuluję następny dzidziuś coraz mniej nas ciężarówek z dnia na dzień

    Dorka przykre to tak to jest z tymi lekarzami każdy mówi co innego i sami nie wiedzą czego się czepic napewno wszystko będzie oki

    anet nie poddawaj się mała nauczy się ssać napewno. po prostu wcześniej ja urodzilas i jeszcze nie nabyła nawyku ssania ale nie poddawaj się.

    jeszcze miałam komuś coś napisać ale zapomniałam co więc wybaczcie za pominięcie

    Dorka.1979, Emily83 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka.1979 wrote:
    Też robiłam te testy pappa i wynik wyszedł mi 1:5600 i lekarz mówił że jest dobry że amniopunkcji nie muszę robić. Kość nosowa była na USG dobra, przezierność karkowa też nie wiem skąd oni tak teraz mówili
    Najgorszy ten czas oczekiwania dla ciebie. Ale Natalka wyglada na zdrowa. Sama wiotkosc i kosc udowa nie musza o niczym swiadczyc. Jedne dzieci maja dlugie inne krotsze nozki i coz z tego. Na prawde mam przeczucie ze Natalka jest zdrowiutka i tego sie trzymajmy. Moze niepotrzebnie cie strasza znow...

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta zycze zeby laktacja sie rozkrecila i mala chciala ssac. Moze tak jak pisza dziewczyny potrzeba jej czasu zeby sie nauczyla. Trzymam kciuki.

    I powodzenia dla mam wychodzacych ze szpitali. Spokojnej pierwszej nocy w domku:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 21:54

    anet525 lubi tę wiadomość

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola dopisałam Cię na listę oczekujących mamusiek :-)
    Wybacz,że tak późno ale cały dzień pisałam z telefonu i dopiero teraz kompa włączyłam.
    :-)

    WITAMY NA ŚWIECIE <3
    1. Kaczamila <3 OSKAREK 23-01-2015 2400g 53 cm - SN - 33t5d
    2. Niunia86 <3 LENKA 25-01-2015 1760g 43 cm - CC - 33t0d
    3. limcia <3 ZUZIA 950g 38cm, <3 EMILKA 30-01-2015 1150g 39cm - CC- 32t5d
    4. Juusti69 <3 LILIANA 03-02-2015 2010g 47 cm - CC - 34t6d
    5. Dorka1979 <3 NATALKA 13-02-2015 2920g 50 cm - SN - 37t6d
    6. Konwalianka <3 PATRYK 14-02-2015 2600g 52cm - SN - 36t5d
    7. Endi <3 MICHAŚ 18-02-2015 3350g 55cm - SN - 38t0d
    8. Kasss <3 JULIA 19-02-2015 3520g 57 cm - CC - 37t2d
    9. Emertea <3 EMILKA 20-02-2015 2870g 51 cm - CC - 38t1d
    10. Madzik82 <3 NADIA 24-02-2015 3080g 53cm - CC - 39t1d
    11. Moonia81 <3 MIA 25-02-2015 3500g ?cm - SN - 38t5d
    12. Magda91 <3 SZYMON 25-02-2015 2330g 46cm - SN - 37t3d
    13. Jasmin <3 MATEUSZ 26-02-2015 3430g 54cm - CC - 39t1d
    14. Emrica <3 WERONIKA ERYKA 26-02-2015 2970g 56cm - CC - 37t4d
    15. Emily83 <3 ADAŚ 26-02-2015 3110g 54cm - SN - 38t5d
    16. Pocahontas <3 NIKODEM 2400g,47cm <3 MIKOŁAJ 2730g,52cm 27-02-2015 - CC- 38t2d
    17. MamaAdasia <3 SZYMON 28-02-2015 3970g 56cm - SN- 39t1d
    18. Rybeńka <3 MAJA 28-02-2015 3090g 56cm - SN - 39t5d
    19. Zosia_Tosia <3 ZOSIA 28-02-2015 3350g 56cm - SN - 39t5d
    20. Sarah88 <3 ALEX 28-02-2015 3580g 58cm - SN- 39t3d
    21. Słodka100 <3 STAŚ 28-02-2015 4320g 60cm - SN-?
    22. Madziutek23 <3 NIKODEM 01-03-2015 4300g 59cm - SN- 40t5d
    23. Sylwia85 <3 LENKA 03-03-2015 3800g 57cm - CC - ?
    24. Czekaja <3 EWCIA 05-03-2015 3320g 54cm - SN - 39t4d
    25. Kasha <3 NATALKA 05-03-2015 3200g 57cm - CC - 40t6d
    26. Ines31 <3 SZYMONEK 05-03-2015 2700g 53 cm - CC - 39t4d
    27. Anet525 <3 INES 06-03-2015 2700g 51cm - SN - 38t0d
    28. Tygrysek <3 NATALKA 06-03-2015 3200g 55cm - SN - 40t5d


    mini-graphics-baby-088099.gifmini-graphics-baby-088099.gifmini-graphics-baby-088099.gif

    CZEKAMY NA... <3
    MoniaP TP 2015-02-27 SYNUŚ <3
    MartaM TP 2015-03-02
    CÓRECZKA <3
    Ewka1990 TP 2015-03-02
    CÓRECZKA <3
    Mmarina TP 2015-03-03
    SYNUŚ <3
    patryśka83 TP 2015-03-03
    SYNUŚ <3
    Agaawa TP 2015-03-03
    SYNUŚ <3
    Mon123 TP 2015-03-05
    CÓRECZKA <3
    Madziq TP 2015-03-06
    <3
    lola71 TP 2015-03-06
    CÓRECZKA <3
    gosiaczek31 TP 2015-03-09
    CÓRECZKA <3
    gabi30 TP 2015-03-10
    CÓRECZKA <3
    Scarlett2014 TP 2015-03-13
    SYNUŚ <3
    bella82 TP 2015-03-15
    SYNUŚ <3
    Anastacia33 TP 2015-03-15
    SYNUŚ <3
    jostek81 TP 2015-03-16
    <3
    Margoo TP 2015-03-16
    SYNUŚ <3
    SunSun TP 2015-03-17
    CÓRECZKA <3
    MisiaMonisia TP 2015-03-17
    SYNUŚ <3
    Joanna0071 TP 2015-03-18
    SYNUŚ <3
    Rubi TP 2015-03-18
    SYNUŚ <3
    Emca TP 2015-03-19
    SYNUŚ <3
    Elizkaa TP 2015-03-20
    CÓRECZKA <3
    Tess TP 2015-03-20-24
    SYNUŚ <3
    noa8 TP 2015-03-21
    SYNUŚ <3
    justwol TP 2015-03-22
    CÓRECZKA <3
    oli TP 2015-03-22
    CÓRECZKA <3
    Loszcz TP 2015-03-22
    SYNUŚ <3
    blanka85 TP 2015-03-26
    SYNUŚ <3
    Ewelaa TP 2015-03-26
    CÓRECZKA <3
    tylda 87 TP 2015-03-26
    SYNUŚ <3
    Justyska89 TP 2015-03-27
    CÓRECZKA <3
    Krokodylica TP 2015-03-27
    CÓRECZKA <3
    Flores TP 2015-03-28
    SYNUŚ <3


    mini-graphics-baby-088099.gif <3 mini-graphics-baby-602256.gif <3 mini-graphics-baby-088099.gif <3mini-graphics-baby-602256.gif
    PODSUMOWANIE:
    Mamy 63 dzidziusie, przy czym:
    - z nich 30 to <3 DZIEWCZYNKI
    - z nich 31 to <3 CHŁOPCZYKI
    - 2 to (póki co) wstydnisie!
    mini-graphics-baby-088099.gif <3 mini-graphics-baby-602256.gif <3 mini-graphics-baby-088099.gif <3mini-graphics-baby-602256.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 21:56

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie krocze cale i podbrzusze dalej boli. Ale to nie skurcze tylko taki ciagly bol ale znosny. Podwozie jakby mi ktos kijem obil:-)

  • loszcz Autorytet
    Postów: 1142 1364

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Podwozie jakby mi ktos kijem obil:-)
    Uwielbiam twoje teksty <3

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

    201503231678.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boje się nocy masakra żebym znów nie miała skurczy i boli krzyżowych :(

  • gabi30 Przyjaciółka
    Postów: 94 76

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekaja tak to już jest w tych Naszych szpitalach. U mnie synek po urodzeniu był przeniesiony do otwartego inkubatora z maseczką do oddychania na buzi, w pokoju obserwacji przy pielęgniarkach. O 20 czyli 3h później też tam był i na obchodzie mi powiedzieli, że za 1h mi go przyniosą. Więc czekam i czekam, więc ruszyłam o 23 do tego pokoju a tu zonk synka nie ma. Pytam się pielęgniarek gdzie mój synek a one nie wiedzą a ja w płacz. Żadna nie wiedziała, gdzie jest moje dziecko bo o 20 była zmiana załogi. Dopiero po 20 minutach dowiedziałam się, że małego przenieśli na OIOM na inny odział ale nie wiedzą dlaczego to ja znowu w ryk. Biegałam co dopiero po porodzie, gdzie ledwo człapałam, po tych oddziałach aż w końcu dotarłam do działu intensywnej terapii. A tam dalej nic więcej się nie dowiedziałam bo nie ma Pani neatolog, jest późna noc itp. a ja widzę: mały inkubator zamknięty, maszyna za Niego oddycha, pełno wężyków, igieł powbijanych w nogi, główkę, rączki a Oni nie udzielą żadnych informacji bo NIE WIEDZĄ, mam przyjść rano o 8. Więc ryczałam do 8 rano i co 2h chodziłam do małego. mleczko odciągałam laktatorem co 2-3h i zanosiłam część małemu a część do lodówki.

    km5scwa1vi1rl723.png

    relgru1d2899g4kw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loszcz wrote:
    Uwielbiam twoje teksty <3
    Powaznie czuje sie tam na dole jak poobijana:-) chialam napisac dosadniej ale mogloby to byc zle oderane wiec sie powstrzymalam:-)

    loszcz, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • gabi30 Przyjaciółka
    Postów: 94 76

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka także i Ciebie rozumiem u mojego podejrzewano mukowiscydozę, zapalenie opon mózgowych itp., więc kłuty był niemiłosiernie a na wyniki czekałam nie które nawet 2 miesiące. A do tego przez rok chodziliśmy do lekarzy 6 specjalności (bo wcześniak), co tydzień to wizyta u jakiegoś była lekarza. Niestety zaburzenia neurologiczne czyli układu nerwowego wyszły dopiero wieku 3 lat (niedojrzałość układu neurologicznego) ale po roku terapii oczywiście prywatnej ( nurostymulacja ) i praca w domku wszystko było ok. Na dzień dzisiejszy mogę pochwalić się zdrowym i bardzo dobrze rozwiniętym jak na swój wiek chłopcem, który już umie pisać i czytać.

    Sorki za esej ale jak czekaja napisała, że jej nie informują jak nic od razu wróciły mi wspomnienia........

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    km5scwa1vi1rl723.png

    relgru1d2899g4kw.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można podczas karmienia stosować czopki glicerynowe niby to jest miejscowo ale pisze żeby z lekarzem skonsultować a mam potworne bole brzucha i problemy z wypróżnianiem których nigdy nie mialam

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarah mi kazali pielegnowac pepek na sucho a jezeli pojawi sie krew to octeniseptem psikac. Krew sie pojawila i na drugi dzien pepek odpadL.
    t
    Dorka, Gosiaczek trzymam kciuki za zdrowie Waszych dzieci!!

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Można podczas karmienia stosować czopki glicerynowe niby to jest miejscowo ale pisze żeby z lekarzem skonsultować a mam potworne bole brzucha i problemy z wypróżnianiem których nigdy nie mialam
    Mozna, u mnie za 1 razem w szpitalu po porodzie zaraz proponowali lekarze na obchodzie jak mamusie mialy problem z wyproznieniem.

  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 7 marca 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    Najgorszy ten czas oczekiwania dla ciebie. Ale Natalka wyglada na zdrowa. Sama wiotkosc i kosc udowa nie musza o niczym swiadczyc. Jedne dzieci maja dlugie inne krotsze nozki i coz z tego. Na prawde mam przeczucie ze Natalka jest zdrowiutka i tego sie trzymajmy. Moze niepotrzebnie cie strasza znow...
    A najciekawsze jest to że jej przyszły chrzestny tak do 5 roku życia był bardzo nieproporcjonalny, miał bardzo krótkie nogi i długi tułów. Teraz to przystojniak który ma ponad metr osiemdziesiąt i jest bardzo proporcjonalny.

    gosiaczek31, Krokodylica lubią tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 7 marca 2015, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi30 wrote:
    Czekaja tak to już jest w tych Naszych szpitalach. U mnie synek po urodzeniu był przeniesiony do otwartego inkubatora z maseczką do oddychania na buzi, w pokoju obserwacji przy pielęgniarkach. O 20 czyli 3h później też tam był i na obchodzie mi powiedzieli, że za 1h mi go przyniosą. Więc czekam i czekam, więc ruszyłam o 23 do tego pokoju a tu zonk synka nie ma. Pytam się pielęgniarek gdzie mój synek a one nie wiedzą a ja w płacz. Żadna nie wiedziała, gdzie jest moje dziecko bo o 20 była zmiana załogi. Dopiero po 20 minutach dowiedziałam się, że małego przenieśli na OIOM na inny odział ale nie wiedzą dlaczego to ja znowu w ryk. Biegałam co dopiero po porodzie, gdzie ledwo człapałam, po tych oddziałach aż w końcu dotarłam do działu intensywnej terapii. A tam dalej nic więcej się nie dowiedziałam bo nie ma Pani neatolog, jest późna noc itp. a ja widzę: mały inkubator zamknięty, maszyna za Niego oddycha, pełno wężyków, igieł powbijanych w nogi, główkę, rączki a Oni nie udzielą żadnych informacji bo NIE WIEDZĄ, mam przyjść rano o 8. Więc ryczałam do 8 rano i co 2h chodziłam do małego. mleczko odciągałam laktatorem co 2-3h i zanosiłam część małemu a część do lodówki.
    Gabi to przykre co musiałaś przejść, oni są nienormalni żeby tak zrobić matce

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Agaawa Znajoma
    Postów: 21 68

    Wysłany: 7 marca 2015, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka &&&&&&&&& za wyniki Twojej córci.

    Anet &&&&& za rozkrecenie laktacji. U nas polozna na SR mówiła, ze niektóre dzidziusie sa leniuszki, jak nie dostają nagrody od razu za podjęcie próby ssania, czyli mleko od razu nie leci, to sie zniechęcają. Wtedy ona radziła zaczynać karmienie od 3-5 min z laktatorem, żeby mleczko zaczęło lecieć, a potem dziecko przestawiać, od razu dostane nagrodę i bedzie chętniej ssało. Moze warto spróbować? Ja swoich doświadczeń nie mam, wiec pisze tylko to, co usłyszałam od mądrzejszych:)


    U nas nas dzis dzien pracowity. Wyganialismy synka. Po wczorajszym masażu szyjki dzisiejszy sex był bolacy. Ale i tak jeszcze sprzątanie, zakupy i do tego 3- godzinny spacer zaliczony. Jak wróciliśmy z meźem, to padlam trupem. Podobno usnęłam w minutę. Ja nie pamietam:)) a synuś nic - druga najładniejsza data minęła. Smutno troche. Moja mama nas rodziła 2 tyg po terminie i musieli wywoływać, nie chciałam wierzyć, ale wyglada na to, ze geny robią swoje i jak u mamy, tak tez bedzie u córki:)

    Dorka.1979 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70452.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie geny sie nie sprawdzily, moja mama 4 dzieci rodzila przed terminem:-) a ja juz drugie donosilam do terminu i dalej sie nie zapowiada na szybkie rozwiazanie. Ani pierwsze sie nie spieszylo ani to tez nie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj widzę ze gosiaczek spać nie możesz jak ja. z jednej strony zgaga a z drugiej boje się zasnąć masakra

  • gabi30 Przyjaciółka
    Postów: 94 76

    Wysłany: 8 marca 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam to samo niby czuje się zmęczona i śpiąca ale jak położę się spać to tak wiem, że będzie masakra.

    Gosiaczek jak nic nie drgnie w najbliższym czasie to kiedy idziesz na KTG?

    Aha i wszystkim ciotkom z forum życzę spełnienia marzeń, szczęścia a przede wszystkim dużo zdrówka dla Was i Waszych pociech.

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    km5scwa1vi1rl723.png

    relgru1d2899g4kw.png
‹‹ 1468 1469 1470 1471 1472 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ