Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynoa8 wrote:Justyska wolala bym nie przenosic ale cóż nie mam na to wpływu
i choc przez cala ciaze czulam sie super tak pod koniec zaczelam narzekac na bole juz mi tak ciezko ze nawet czasem sobie poplacze ale cóż taka natura kobiety.
To ja wczoraj miałam taki dzień cały dzień płakałam bo już mi ciężko i wszystko co bym chciała robić sama uniemożliwia mi moje samopoczucie. jeszcze puchne co mnie przeraża. jak jutro do lekarza pójdę to mu powiem zobaczymy co mi na to on powie. na dzień dzisiejszy mogłabym jeszcze z miesiąc chodzić w ciąży tylko chciałabym się lepiej czuć.
ines mam nadzieje ze że strach minie jak się zacznie no ja sobie tego nie wyobrażam -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny porod choc bolesny to najpiekniejszy moment w zyciu!!!
jak daja ci dziecko to nie da sie opisac tego uczucia!!!!
nie myślalam że kiedyś to powiem ale tesknie za brzuchem. kiedyś Madzik napisała cieszcie sie ciaza poki mozecie. wtedy pomyslałam ze bzdury pisze. teraz wiem ze ciaza choc meczaca i momentami trudna to jest to piekny stan i trzeba umiec sie nim cieszyc. W nastepnej ciązy chyba bede bardziej pokorna:)
gosiaczek31, Krokodylica, ines31, noa8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHihi Tess mi polozna tez powiedziala o pozostalosci blony dziewiczej to zaszyje odrazu zeby nie dyndalo:-) troche sie zdziwilam w wieku 32 lat pozostalosci blony:-)
Ale opis porodu obszerny. Fajnie ze tak szybko ci poszlo i nie ma traumy. Ja stwierdzilam ze pierwszy porod mialam latwiejszy... Bez szycia itd lepiej wspominam.
Tess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziutek ale super synus i jaki duzy:-)
Na mojej wszystkie spiochy wisza. Dupcie i nozki ma tak chudziutkie ze pieluchy 1 to na dwa razy mozna by zawinac:-) niby waga urodzeniowa sluszna ale jakas taka malenka mi sie wydaje w porownaniu ze starsza jak sie urodzila to jakas taka pulchniejsza byla chyba. -
nick nieaktualnyA ja to zachwycam się brakiem brzucha choć ciążę znosiłam wybornie poza jednym epizodem. Kocham móc położyć się na brzuchu i ogolić normalnie nogi. Kocham móc ubrać się normalnie choć nadal brzuch mi wisi a 7 kg zostało. I Juniora też wolę w wersji po tej stronie brzucha
Ewelaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi moja gin na wizycie powiedziała że mi błonę dziewiczą zszyli na nowo mówiła niech pani dzwoni do męża że ma żonę dziewicę i może panią rozdziewiczać
Anet cieszę się że z córą lepiej. Trzymam kciuki by te szmery to były tylko przejściowe a nie nic poważnego.
Madziutek śliczny synuś
Justyśka dasz radę, jeszcze trochę.
Czekaja zgadzam się z Tobą ciąża to piękny okres i też czasem tęsknie za brzuszkiem ale jak popatrze na mojego szkraba to od razu jest lepiej ja akurat ciąże przeszłam super, zero dolegliwości, nic nie bolało, jedyne co to ta szyjka któa się skracała i wydłuzała, mały sie urodził wcześniej ale wiem że tego bym nie zatrzymała a moja gin powiedziała mi że bardzo dobrze że się urodził wcześniej niż żeby wody były zielone bo mogło się to skończyć tragicznie... Wiem jedno- że na Oskarku się nie skończy i jeżeli tylko ustabilizuje się moja sytuacja zatrudnieniowa to Oskarek będzie miał jeszcze dwójkę rodzeństwa
gosiaczek31, ines31, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
Justyska89 wrote:jak czytam opisy porodów to chciałabym to odwlec nie chce rodzic albo chciałabym juz mieć to za sobą bo zaczynam się bać porodu i to z dnia na dzień coraz bardziej
Dałam lubię bo czuję tak samo.
I się zastanawiam czy ten mój strach porodu nie odwleka w czasie.
-
nick nieaktualnypisalam do MisiMoniSi. Jest nadal w dwupaku. Od zeszlego wtorku ma proby wywolywania ale nic to nie daje. Miala 2 razy cewnik, 3 razy test oxy i po odlaczeniu wszystkie skurcze jej ustaja. Jest wykonczona psychicznie bo lezy tam 2 tyg i nie ma konkretnych decyzji chociazby o cc jesli wywolywanie nic nie daje. Ma teraz 2 dni po terminie. Ach to ten sam szpital co lezala Ewka i tez miala przeJscia. Ps ewa lezalas na patologii II sala nr 6? Misia pyta bo zajela lozko po jakiejs ewie i pomyslala o Tobie:-)
Krokodylica, Scarlett2014, konwalianka, Ewelaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyale sobie poprawiłam humor rzęsy zrobione brwi wyregulowane jeszcze moja kosmetyczka czasem u siebie ma biżuterie i akurat miała nowa i kupiłam sobie 2 bransoletki jak niewiele potrzeba do poprawy humoru teraz jeszcze jutro mój lekarz i nogę iść rodzic . tylko ze Hance się chyba nie chce jeszcze.
a wiecie jak leżałam u kosmetyczki to trochę się przestraszyłam bo nagle mokro mi się zrobiłoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 17:42
Krokodylica, gosiaczek31, kasss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
