Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyska89 wrote:tak się zastanawiam co tam ewelaa u ciebie nic pewnie jeszcze nie wiesz. i pewnie po 3 dniach cie wypisza jak to w naszych szpitalach bywa ???? tak sobie dzisiaj pomyślałam i tobie ze jak cie wypisza to pewnie we wtorek a mała postanowi wyjść w nast weekend czyli byś miała trzeci weekend w szpitalu. chociaż mam nadzieje ze wyjdziesz juz teraz tym razem z mala
-
nick nieaktualnyKasss wiem wiem i wierzę w to tylko czasem mnie tak lapie jakiś dołek bo juz mi ciężko im bliżej końca tym gorzej nawet z dnia na dzień czuje różnice w samopoczuciu . dzisiaj maz nie pozwolił mi nic zrobić jak wstalam to nakrzyczal na mnie i znów do łóżka pogonil heh. nawet sam zrobił swoją pierwszą w życiu sałatkę
i dobra była
-
nick nieaktualnyEwelaa wrote:Jutro beda mi powtarzac badania CRP, czy nie idzie stan zapalny i bede badana. Dzis juz tak ze mnie nie lecialo przez dzien, teraz wieczorem pocieklo znowu kilka razy. Coz czekam na jutro
A to nie będzie taki rozwodniony czop??? bo na SR położna mówiła ze taki może być więc sama nie wiem ale wkurzające jest to ze nic sobie z tego nie robią. a usg na ilość wód miałaś ??? -
Wlasnie nie mialam usg. Moze to i czop, aleto oni powinni to sprawdzic, bo ja sie nie znam. Lekarz powoedzial dzis ze jesli leci mi, to pekl pecherz i czekamy na czynnosc skurczowa. Ale kurde nawet tego nie sprawdzil
mam nadzieje ze jutro mi to sprawdza
-
nick nieaktualnyAj bez sensu według mnie i chyba każdej normalnej osoby jest to normalne ze skoro coś leci to odrazu trzeba sprawdzić a nie jutro kurde no aż wkurzona jestem na tych twoich lekarzy. bo chyba jak pęcherz pekl i nie ma czynności skurczowej to jest coś nie tak ile będą czekać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam w kolejną szpitalna noc.Dostalam 2 dawki hormonów i co? Po skurczach które pojawiają się i znikają mam UWAGA 3 cm rozwarcia (a przyjęli mnie z 2)!!!! Kuzwa mac!Po 30 godzinach jeden centymetr :'(
W takim tempie to nie tylko marcowka nie będę ale na majówkę mam szansę
Oficjalnie mam po dziurki w nosie -
nick nieaktualny
-
Anastacia33 wrote:Dziewczyny js mieszkam w Tczewie a urodzil w Gdansku...w celu rejestracji urodzenia dziecla i odbioru aktu urodzenia udam siie do urzedu sc w Gdansku a vo z nadaniem peselu to tez w urzedzie miasta w Gdańsku czy juz u mnie w Tczewie? Pomóżcie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
ines31 wrote:Witam!
Noa gratulacje!
Loszcz,Ewelaa trzymamy kciuki za szybkie porody :*
U mnie w nocy złamana kolejna zasada ustalona przed ciążąmały spał ze mną w łóżku. Pozytywy są takie że ja jestem wyspana, on obudził się w dobrym humorze dostał cyca o 8 i usnął od razu sam w wózku. Jakbyście wydziały jego minę jak go wzięłam z łóżeczka do siebie- tak wiem że teraz jeszcze nie uśmiecha się świadomie ale uśmiechną się na całą buzię i usną przy mnie w 3 sekundy
. Wydaje mi się że to dzieci ustalają zasady wychowania a nie rodzice
albo ja po prostu za miękka jestem. Moja koleżanka wychowując dziecko po karmieniu kładła do łóżeczka i koniec nawet jak płakał pół godziny i nie podchodziła i usnął wkońcu sam. Ale chyba bardziej ze zmęczenia niż z potrzeby snu, ja tak nie potrafię no i chyba nie chce.
Miłego dnia życzę no i powodzenia w porodach oczywiście
mieścimy mimo że do łóżka dostawione jest łóżeczkohttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
-
Oj dziewczyny wspolczuje tych końcówek Loszcz Ewela trzymam kciuki za was niech się szybko ruszy i maluszki będą z wami
Ja skończyłam ściągać mleko dla niuni mam na dwa karmienia i czuwam nad łóżeczkiem Dorka my też mamy duże łóżko ale jakoś tak mimo miejsca nie wygodnie z mala nie o sama wygodę chodzi ale za miękko i w ogóle za to Julka uwielbia w salonie na narożniku spać tam jest twardo i wygodnie jejDorka.1979 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Emca wrote:Noa, MisiaMonisia gratuluję
A u mnie niestety cisza,skurcze przeszły. Jutro się dowiem kiedy wywołanie, ale obawiam się, że dopiero w czwartek zaczną. Mam ciągle nadzieję, że zacznie się samo. Mam już mało wód i zwapnienia na łożysku.http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg