Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Noo ja zawsze musze byc na czas, nie lubie sie spozniac a tatus tez czasami sie spoznia to moze moja Nadula wdala sie w tatusia:PJustyska89 wrote:coś mi wygląda ze te nasze dzieci wszystkie chcą być kwietniowe i dlatego nie chcą się pchać na świat. wszystkie które chciały szybciej wyjść juz powychodzily zostały tylko spoznialskie. no w sumie widzę nawet zależność mój mąż zawsze się spóźnia to córeczka po nim to ma chyba
Cos mi wewnetrzny glos podpowiada ze moja gwiazda urodzi sie w kwietniu-oby to byl 1 kwiecien to wtedy swieta w domu moze spedzimy
Nadia
-
No właśnie też się początkowo śliwek bałam, ale jem po 2-4 sztuki dziennie i jest ok. Może to zależy też od tego jak takie owoce były suszone? Bo wiem, że siarkują je namiętnie. Bodajże w większych Rossmanach jest stoisko z jedzeniem Bio i tam są też suszone owoce bez dodatków.
Chodzi za mną żurawina, ale jest słodka i nie wiem jak jak ją się przyrządzało. Na razie ze słodyczy i cukru zrezygnowałam w ogóle, bo z tego co czytałam, to dziecko musi się nauczyć trawić cukier-laktozę, więc lepiej mu nie dodawać jeszcze słodyczy do mleka.
Choć pokuszę się chyba dziś o ciasteczka bananowo-owsiane.
Niby wszystkie położne mówiły, że można jeść prawie wszystko i luz, nie przejmować się, ale jak mi dziecko 3 doby ryczy w nocy bo ma gazy to ja dziękuję i wolę się przemęczyć trochę. Piję też rano i wieczór herbatkę z koperkiem i kminkiem dla karmiących.
Dzisiejsza noc odpukać spkojna - Młody raczył przespać prawie od 21 do 2, ale po wieczornym bujaniu, no i z nami w łóżku oczywiście, bo sam w gondolce to tak długo nie daje rady.
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
u mnie jest to samo juz trzeci dzień nic nie pomaga teraz hustam ja w wózku ale macha rękami nogami i nie moze zasnacMartaM wrote:Małą męczą gazy
Wczoraj już troche marudzila, a dzis od piatej cyc, pielucha , bujanie. Jest tak zmeczona, a co chwile sie napina i krzywi i ryk. Teraz chwilke usnela. Mam nadzieje, ze nie zaczynaja sie kolki
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Justyska89 wrote:aaa ja zaraz się wściekłe czy ci ludzie oszaleli urodze jak urodze a tu wszyscy pytają wydzwaniaja. nie wytrzymam normalnie chyba zakopie się pod kołdra i nie wyjdę z łóżka aż mnie coś weźmie
Hehehehe Justyska nie denerwuj się. Ludzie są dziwni. Mam to samo.
Moja teściowa dzisiaj do mnie dzwoniła że przecież jej się już dawno śniło że urodzę 28mego marca i na pewno urodzę w sobotę.
A że moja teściowa ma zawsze we wszystkim rację to już wiecie kiedy mam rodzić. Hehehhe.
Ewelaa, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya nie daj Boże żebyś urodziła kiedy indziej hehe.
ja codziennie mam wiadomość od siostry mojego męża jak się czuje i czy już. no masakra niby śmieszy mnie to ale też złości bo sama czekam i nic. juz mowie im wszystkim ze jak zacznę rodzic to całej książce tel z mojego tel napisze wiadomość "rrodze" -
Dziewczyny z brzuchami! mnie tez wszyscy wkurzali tekstami "jeszcze nie urodzilas?!" mimo ze bylam grubo przed terminem.
Potem te same osoby jak mnie widzialy z wozkiem mowily "boze! Juz urodzilas?!"
No nie dogodzisz hehe
Scarlet maseczka? A co to takiego?
Krokodylica lubi tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Do mnie wczoraj kolezanka z tekstem czy bede dzis rodzic, a ja jej na to ze niewazne czy dzis sie urodzi czy za tydz-wazne ze urodze na pewnoJustyska89 wrote:aaa ja zaraz się wściekłe czy ci ludzie oszaleli urodze jak urodze a tu wszyscy pytają wydzwaniaja. nie wytrzymam normalnie chyba zakopie się pod kołdra i nie wyjdę z łóżka aż mnie coś weźmie a ta do mnie "ze myslala ze takie pyt na.koncowce ciazy sa normalne " i sie chyba obrazila ha ha ha .tak sa normalne ale ona dzien w dzien mnie meczy tymi samymi pytanianiami.
Nadia
-
No wlasnie to jest najgorsze ze my same tez czekamy i sie denerwujemy ale ludzie nie rozumieja tegoJustyska89 wrote:a nie daj Boże żebyś urodziła kiedy indziej hehe.
ja codziennie mam wiadomość od siostry mojego męża jak się czuje i czy już. no masakra niby śmieszy mnie to ale też złości bo sama czekam i nic. juz mowie im wszystkim ze jak zacznę rodzic to całej książce tel z mojego tel napisze wiadomość "rrodze"
Krokodylica lubi tę wiadomość
Nadia
-
Nie chcę Cię martwić ale kolki zaczynają się od 3 tygodnia życia dziecka i trwają do 3-4 miesiąca życia. Moja chyba ma kolki i właśnie od 3 tygodnia jej się zaczęło ale ja zmniejszam obiawy kropelkami. Daję jej Sab simplex i Delicol bo nie wiem czy to są kolki od łykania powietrza czy pokarmowa, ale skoro starsze mają alergię pokarmową to ona też pewnie maMartaM wrote:Małą męczą gazy Wczoraj już troche marudzila, a dzis od piatej cyc, pielucha , bujanie. Jest tak zmeczona, a co chwile sie napina i krzywi i ryk. Teraz chwilke usnela. Mam nadzieje, ze nie zaczynaja sie kolki
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
Właśnie wyszła ode mnie położna środowiskowa, Natalko waży już 4215 g to jest 1500 g od wyjścia ze szpitala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 14:11
Krokodylica, Ewelaa, Niunia86, kaczamila, Emartea, kasss, Scarlett2014, gosiaczek31, ines31, madziutek 23, Rubi lubią tę wiadomość
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg -
nick nieaktualnyMadzik82 wrote:
Scarlet maseczka? A co to takiego?
Maseczki to Sarah ja jestem z siebie dumna że udaje mi się rano zrobić makijaż i umyć włosy na najbliższych zakupach zainwestuje w dobry korektor pod oczy i już w ogóle będzie git!
Moje dziecku przybyło od wyjścia ze szpitala już ponad 0,5 kg!! Na moim pokarmie bo mm.dostał z 3 razy od kiedy jesteśmy w domu
Czy rośnie mi małe słoniątko?
Jak mnie ciągle pytali czy już urodziłam odpowiadałam że póki co nie mam wolnych terminów w kalendarz na poród. Idealnie współgrało to z moim wizerunkiem pracoholika i kończyło durne dyskusje
gosiaczek31, Madzik82 lubią tę wiadomość
-
U nas od jakiegoś czasu dzieć grzeczniutki. Aż szkoda chwalić żeby nie zapeszyć, ale należy się dziecku pochwała. Noce przesypia z 2 przerwami na karmienie i bez problemu zasypia SAMA. W dzień po karmieniach leży sobie i ogląda otoczenie, trochę się bawimy i tulimy i zasypia. Trochę też czasami marudzi, chyba z nudów, ale jak na takiego malucha to nie ma tragedii. Kolek jak na razie nie ma i mam nadzieję, że już się nie przytrafią. kupkę robi raz dziennie po pierwszym porannym karmieniu, ale jest to zawsze megakupa. Ja uważam nadal na to co jem, ale już powoli próbuję różnych "zakazanych" produktów. Wczoraj zjadłam rogalika francuskiego z czekoladą. Pycha.
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja nabial jem normalnie. Jogurty naturalne, kefiry i bialy ser spokojnie mozna. Maslo tez w niewielkich ilosciach. Pekinska mozna ponoc. Ja nie probowalam bo za nia nie przepadam. Nazywa sie kapusta ale zalicza sie do salat:-) a te mozna. Sliwek i innych pestkowych nie zalecaja. Nawet chyba na wypisie ze szpitala we wskazowkach zywieniowych mam to. Ogorki, cukinie mozna. To praktycznie sama woda w skladzie:-) ale tak naprawde dziewczyny co polozna i lekarz to powiedza co innego. Ja w poprzedniej ciazy nie jadlam praktycznie nic... bardzo jalowo a mala i tak miala straszne kolki. Teraz jem wiecej produktow zobaczymy co bedzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 14:49
-
nick nieaktualnyEmartea ale robisz smaka! Ja czekolady nie miałam w ustach od 10 marca i czuje się jak narkoman na odwyku Ale podobno po 21 dniach pragnienie jest mniejsze rogalika jadłam ale samego bez dodatków. Popijałam herbatką na laktacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2015, 14:53
Emartea lubi tę wiadomość
-
MartaM ja tez mam rozpuszczalne szwy ale nikt mi nie mowil ze trzeba je zdejmowac , poprostu same odpadna.
Ja staram sie jesc praktycznie wszystko, pije soki owocowe a kupki sa ładne. Oczywiscie wykluczylam smazone czekolade i warzywa straczkowe tyle.20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
A moje sloniatko od wyjscia ze szpitala przybralo jakies 1.2kg:) tylko na moim mleku:) az sie zastanawiam czy nie przekarmiam malej. ale je tylko wtedy kiedy chce chyba jej nie utucze??
tak mnie boli rana po cieciu ze czasem siedze i placze:( bylam u poloznej wyglada super nie ma zadnej infekcji opuchlizny nic. a boli jak cholera:( zrobilo sie takie twarde w miejscu szycia i to strasznie rwie:( juz nie wiem co robic:( siedziec nie moge za duzo chodzic tez nie:( niby przejdzie ale kiedy??
ja w przyszlym tugodniu ide do kosmetyczki na henne i hybryde na rece. maz zostanie niech tez poczuje ze ma dziecko;)
-
Ja czekolady nie jadłam od 20 lutego, ale ten rogalik wołał mnie wczoraj na spacerze. Poczułam się jak podczas ciąży. Najlepsze jest to, że przed ciążą czekolada i w ogóle słodycze mnie nie kręciły. W ciąży mi się zmieniło i chyba tak już zostało, co dobrze nie wróży na przyszłość.
