X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis poerwszy raz karmilam Nadulke :-)nie wiem czy cos tam lecialo czy nie, ale ciagnela :-)jeszcze po kapaniu przyniosa mi na karmienie :-)

    Scarlett2014, gosiaczek31, Niunia86, loszcz lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaś podobnie 10-20, wieczorem czasem zdarzy mu się set do ok 25 min, wtedy dłużej śpi :)

    Ale generalnie jak kończy to jest szczęśliwy i ,,nabombiony" i wiotki, więc myślę, że się najada :) U nas generalnie problem był inny, bo Mały szuka piersi też jak go boli brzuch i z jednej strony to mu na chwilę ulży, ale potem sytuacja się pogarsza, bo zalega mu to czego jeszcze nie strawił i na to nowa porcja... więc my go trochę ,,głodzimy" jak ma kolki, tzn dostaje smoczek. Bo jak zjadł porządnie chwilkę temu to nie jest głodny, a piersi szuka bo ssanie go uspokaja.

    A myślicie, że może być tak, że np. mleko jest za tłuste/za gęste i dlatego go pobolewa brzuch? Bo mnie się wydaje, że za mało piłam ostatnio i może przez to...

    Wy już wybieracie się do przychodni? My chcemy przeciągnąć ten moment jak najdłużej, najlepiej jeszcze z tydzień, by dziecko skończyło miesiąc... nie chcę go niepotrzebnie narażać

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess ja w zaleceniach na wypsie ze szpitala mialam wizyte kontrolna w przychodni za 5-7 dni wiec idziemy jutro choc i tak pozniej niz zalecali:-) bo Izula ma juz 2 tyg. Zwaza ja zmierza, sprawdza co i jak. Pewnie dostaniemy zalecenia co do szczepien bo jakos kolo 6 tyg jest pierwsze.

    Scarlett ja starsza corke tez karmilam z jednej piersi i sie najadala. Nastepne karmienie z drugiej i bylo ok. Budzila mi sie co 3 h na jedzenie.
    Teraz karmie z obu bo mam malo tego mleka chyba i piersi mam ciagle miekkie. Choc polozna stwierdzila ze skoro z jednej sciagam 60 ml to sporo i niemozliwe ze mala placze bo nie ma tam mleka. w drugiej jest wiecej bo jak pije i zasnie to tez wycieka jej z pysia po policzku.
    moze Twoj Junior tak ma ze wystarcza mu 10-15 min intensywnego ssania i jest najedzony. A jak ma szybka przemiane materii to i szybciej glodny:-)

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 30 marca 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyska żal mi Ciebie , że żyjesz w takim ciągłym oczekiwaniu, po co jest termin porodu jak dalej czekają;/

    Mój ssie obie piersi jedną max 20min i zmieniam na drugą. Dodam , że on jest straszny żarłok ssał by non stop. A jak mi go wyjeli z brzucha to miał rączke w buzi, od początku głodomorek.

    Ja używam Pampers 1 , uzywalam pare razy Dady ale nie podeszły mi , miał troszke zaczerwienioną skóre po nich.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 17:55

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noa8 wrote:
    Justyska żal mi Ciebie , że żyjesz w takim ciągłym oczekiwaniu, po co jest termin porodu jak dalej czekają;/

    Mój ssie obie piersi jedną max 20min i zmieniam na drugą. Dodam , że on jest straszny żarłok ssał by non stop. A jak mi go wyjeli z brzucha to miał rączke w buzi, od początku głodomorek.

    Ja używam Pampers 1 , uzywalam pare razy Dady ale nie podeszły mi , miał troszke zaczerwienioną skóre po nich.

    zeby przekroczyć go jak tylko się da. ze mną leży na sali dziewczyna która jest 8 dni po terminie i przez tydz próbowali jej wmówić ze nie miała terminu na 22 dopiero jak dała dzisiaj pierwsze usg to przyjęli do wiadomości to ale dalej ie wie co będzie z nią.
    a wogóle dzisiaj mnie założył lekarz wyliczył mi termin na 19 marca. ale oni przyjmują do wiadomości tylko te terminy które są dalsze czyli mi przyjęli 27.

    ja po ktg na każdym ktg wychodzą mi takie skurcze ze masakra a oni mówią ze to nic a tak bola ze szok. Wkurza mnie to. tylko jedna położna cały czas mówi żebym się przygotowała i odpoczywał bo to może zacząć się w każdej chwili i csly czas obstawia dzisiejsza noc

  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 30 marca 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja obecnie używam dadę z pampersami na zmianę, ale po zielonych pampkach miał odparzenie.. fajne są rossmanowskie.. niedługo też przechodzimy na 3-ki bo 2-ki już się odciskają na nóżkach..

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 30 marca 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, u nas pierwsze wizyty patronażowe ma położna - to ona przychodzi i waży nam małego, ogląda czy żółtaczka zeszła i przy okazji moje szwy i piersi czy wszystko ok. Dlateo nie wiem czy jest sens lecieć jeszcze teraz do przychodni... nie wiem na ile to ważne czy poczeka jeszcze ten tydzień...

    Swoją drogą czytałam o pierwszych wizytach patronażowych w domu, ale wątpię by w naszej przychodni coś takiego miało miejsce.

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • Pocahontas Autorytet
    Postów: 582 926

    Wysłany: 30 marca 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tess wrote:
    Swoją drogą czytałam o pierwszych wizytach patronażowych w domu, ale wątpię by w naszej przychodni coś takiego miało miejsce.

    u nas niestety nie ma, sama musiałam jechać z dziećmi do przychodni:(

    a pampersów używamy różnych teraz pampers , ale wcześniej dadę, czekają też z happy, my na razie jedynek używamy. w szpitalu używaliśmy zerówek z rossmanna ze względu na pępuszki. U nas odpadły nawet szybko.

    mogę wam doradzić, byście po psikaniu octaniseptem wysuszały po chwili to miejsce, a jak dużo ropy i krwi po odpadnięciu to woda utleniona chyba najlepsza, potem wysuszyć wacikiem/patyczkiem i szybko się zagoi.

    loszcz lubi tę wiadomość

    relgj44jmw4925t7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noa a jak Twoja rana? Goi się? U mnie jest naprawdę ok. Zaboli jeszcze czasem ale delikatnie i rzadko, głównie pod koniec dnia bo sporo chodz. No i wygląda przyzwoicie.

    Tess my idziemy do przychodni bo tak nam.poradziła położna - po 3 tygodniach. Z jednej strony trochę się boję żeby Junior nic tam nie złapał ale z drugiej myślę że rozmowa z pediatrą dobrze mi zrobi i mnie uspokoi.

  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett ja tez karmie z jednej piersi. jedno karmienie jedn piers na zmiane:) czasem siedze i mysle z ktorej karmilam ostatnio:) boze ja mam tyle pokarmu ze nie wyrabiam. czy to sie unormuje?? 60 sztuk wkladek laktacyjnych starcza mi na 4 dni... czasem to irytujace ale ciesze sie ze moge w pelni nakramic mala a przybiera super:)

    u nas ciagle pup[a odparzona juz nie wiem co robic. pepek dalej sie trzyma ale pediatra kaze czekac jeszcze tydzien. no i mamy skierowanie na podciecie wedzidelka.

    Jusr=tyska trzymaj sie tam!!!!

    Rubi trzymam kciuki za Twoja laktacje, super ze odciagasz napewno sie rozkreci!!!

    Mysmy w przychodi byli juz dwa razy i cale szczescie nic nie zlapala mala.

    pogoda okropna i jak tu na spacery chodzic.


    u mnie z rana po nacinaniu lepiej a juz bylam bliska zalamania. smaruje bardzo czesto mascia ceban i solcoseryl. to masci na blizny bo moja byla twarda i bardzo bolesna. teraz jest lepiej.

    mala spi to ja tez ide:) dobranoc:) nastepne karmienie 23:)

    Tygrysek lubi tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekaja jak ja Ci zazdroszczę że wiesz choć mniej więcej o której Twoja mała się obudzi :) mój wstanie może za godzinę a może za trzy ;)

  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też trafiłam do szpitala! Tym razem z tym nieszczęsnym uchem. Laryngolog dał mi skierowanie bo kompletnie nic na nie nie słyszę i po badaniu audiograficznym stwierdziła, że taki słuch mają starzy ludzie. Zdziwiła się bardzo. Siedzę sobie na IP i czekam na swoją kolej. Jak się okaże, że muszę tu zostać to się zapłaczę! Już z domu wychodziłam ze łzami w oczach zostawiając mojego maluszka z perspektywą nocy (lub kilku) poza domem. Trzymajcie kciuki, żebym tu nie została.
    Wiecie może czy jeśli jednak tu zostanę, to M może dostać L4? Jeśli tak to kto powinien mu wystawić i na kogo. W sensie na niego czy na dziecko?

    4e3f84b95f.png
  • MartaM Autorytet
    Postów: 506 839

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez karmie.z.jednej.piersi. Na zmiane. Mala sie najada, tylko mam problem bo jedna jest miekka ale ma dosc mleka, natomiast druga szybko.nabiera robi sie wielka i twarda. Moglabym tylko nią karmic. Mam nadzieje, ze sie wyrownaja.

    U nas byla pediatra na patronazu, a jutro przychodzi polozna 4 raz.

    Z odparzeniami juz sama nie wiem co robic. Nie pomagaja zadne masci, smarowidla, zmiana pieluch, wietrzenie, mycie po kazdej kupce. Dzis kupilam nadmanganian potasu i tym podmylam pupke. Juz koncza mi sie pomysly...

    3jgx9jcg871bln7n.png

    l22nhdge2kkv4qrq.png
  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - na odparzenia podobno dobrze jest do kąpieli dodawać nadmiarowego mleka. Ja tak robię już do drugiej kąpieli, całkiem fajny efekt.

    Czekaja - polecam Ci muszle laktacyjne. Też mam raczej sporo pokarmu. Do stanika używam wkładek laktacyjnych, ale jak siadam do karmienia to na drugą pierś zakładam właśnie taką muszlę i zbiera się tam sobie mleczko, bo inaczej bym chyba też nie wyrobiła. Kupiłam na wypróbowanie takie najtańsze akuku. W nocy śpię po prostu w dość obcisłym podkoszulku i muszle też się trzymają. Potem jak już pisałam daje to mleko do kąpieli, albo rozcieńczam nim wit. D

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 30 marca 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastacia , Marta pisałam wam juz wczesniej byście sprobowaly maści tormentiol. Naprawde ta maść waszym maluchom pomoże.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2911 1203

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyśka weź długi (ok 30-40 minut) dość ciepły prysznic. Przyspiesza skurcze.

    Ja miałam co 8 minut a w trakcie prysznica co 3 minuty i rozwarcie postepowało.

    Ja ogólnie ze skurczami męczyłam się 21 godzin do chwili porodu.

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Noa a jak Twoja rana? Goi się? U mnie jest naprawdę ok. Zaboli jeszcze czasem ale delikatnie i rzadko, głównie pod koniec dnia bo sporo chodz. No i wygląda przyzwoicie..

    Miło, że pytasz.. Byłam dzisiaj na kontroli , lekarz powiedział , że nic się nie dzieje ładnie się goi... ( inny lekarz twierdził , że mam naruszony) przeciął mi szwy nożyczkami i odrazu lepiej nie uwiera ale musze uwazać . Jednak te szwy były tak mocno ściśnięte i chyba dlatego tak bolało. Zastanawia mnie to , że zdjął szwy skoro były one rozpuszczalne. No ale nie dopytywałam bo z nim wszystko szybko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 21:21

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • noa8 Autorytet
    Postów: 928 1021

    Wysłany: 30 marca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunsun co u Ciebie?? zaglądasz tu jeszcze?

    20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noa bardzo się cieszę że jest lepieJ!

    Emartea współczuję bólu i mam nadzieję że wrócisz do dom. Na pewno jeśli zostaniesz albo nawet jeśli po prostu jesteś chora Twój M. może dostać opiekę nad Emilka. W szpitalu mogą wypisać mu L4 - opieka nad dzieckiem zdrowym to lat 8. Płatne 80% - w firmach poniżej 20 pracowników płatne przez zus i wymagające trochę bawienia się z wypłacaniem ale do zrobienia. Z tego co pamiętam nie macie ślubu ale nie powinno to.mieć znaczenia o taka opieka nad.córką też mu się należy jeśli Ty z powodu choroby nie możesz jej sprawować

    Aaa L4 jest na niego i chyba trzeba tylko zaznaczyć w odpowiednim polu że to opieka nad córką

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 22:18

  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 30 marca 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Scarlet. Jednak wróciłam do domu. Mogłam zostać w szpitalu na 7 dni i dostawać sterydy dożylnie lub brać je w domu w tabletkach. Wiadomo co wybrałam. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale chyba bym umarła z rozpaczy w tym szpitalu. Stwierdzili u mnie nagłą głuchotę idiopatyczną. Nie wiadomo od czego i nie wiadomo czy słuch wróci. Jestem załamana. Ryczę jak głupia.

    4e3f84b95f.png
‹‹ 1598 1599 1600 1601 1602 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ