Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Michaś podobnie 10-20, wieczorem czasem zdarzy mu się set do ok 25 min, wtedy dłużej śpi
Ale generalnie jak kończy to jest szczęśliwy i ,,nabombiony" i wiotki, więc myślę, że się najadaU nas generalnie problem był inny, bo Mały szuka piersi też jak go boli brzuch i z jednej strony to mu na chwilę ulży, ale potem sytuacja się pogarsza, bo zalega mu to czego jeszcze nie strawił i na to nowa porcja... więc my go trochę ,,głodzimy" jak ma kolki, tzn dostaje smoczek. Bo jak zjadł porządnie chwilkę temu to nie jest głodny, a piersi szuka bo ssanie go uspokaja.
A myślicie, że może być tak, że np. mleko jest za tłuste/za gęste i dlatego go pobolewa brzuch? Bo mnie się wydaje, że za mało piłam ostatnio i może przez to...
Wy już wybieracie się do przychodni? My chcemy przeciągnąć ten moment jak najdłużej, najlepiej jeszcze z tydzień, by dziecko skończyło miesiąc... nie chcę go niepotrzebnie narażaćScarlett2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTess ja w zaleceniach na wypsie ze szpitala mialam wizyte kontrolna w przychodni za 5-7 dni wiec idziemy jutro choc i tak pozniej niz zalecali:-) bo Izula ma juz 2 tyg. Zwaza ja zmierza, sprawdza co i jak. Pewnie dostaniemy zalecenia co do szczepien bo jakos kolo 6 tyg jest pierwsze.
Scarlett ja starsza corke tez karmilam z jednej piersi i sie najadala. Nastepne karmienie z drugiej i bylo ok. Budzila mi sie co 3 h na jedzenie.
Teraz karmie z obu bo mam malo tego mleka chyba i piersi mam ciagle miekkie. Choc polozna stwierdzila ze skoro z jednej sciagam 60 ml to sporo i niemozliwe ze mala placze bo nie ma tam mleka. w drugiej jest wiecej bo jak pije i zasnie to tez wycieka jej z pysia po policzku.
moze Twoj Junior tak ma ze wystarcza mu 10-15 min intensywnego ssania i jest najedzony. A jak ma szybka przemiane materii to i szybciej glodny:-)Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
Justyska żal mi Ciebie , że żyjesz w takim ciągłym oczekiwaniu, po co jest termin porodu jak dalej czekają;/
Mój ssie obie piersi jedną max 20min i zmieniam na drugą. Dodam , że on jest straszny żarłok ssał by non stop. A jak mi go wyjeli z brzucha to miał rączke w buzi, od początku głodomorek.
Ja używam Pampers 1 , uzywalam pare razy Dady ale nie podeszły mi , miał troszke zaczerwienioną skóre po nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 17:55
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualnynoa8 wrote:Justyska żal mi Ciebie , że żyjesz w takim ciągłym oczekiwaniu, po co jest termin porodu jak dalej czekają;/
Mój ssie obie piersi jedną max 20min i zmieniam na drugą. Dodam , że on jest straszny żarłok ssał by non stop. A jak mi go wyjeli z brzucha to miał rączke w buzi, od początku głodomorek.
Ja używam Pampers 1 , uzywalam pare razy Dady ale nie podeszły mi , miał troszke zaczerwienioną skóre po nich.
zeby przekroczyć go jak tylko się da. ze mną leży na sali dziewczyna która jest 8 dni po terminie i przez tydz próbowali jej wmówić ze nie miała terminu na 22 dopiero jak dała dzisiaj pierwsze usg to przyjęli do wiadomości to ale dalej ie wie co będzie z nią.
a wogóle dzisiaj mnie założył lekarz wyliczył mi termin na 19 marca. ale oni przyjmują do wiadomości tylko te terminy które są dalsze czyli mi przyjęli 27.
ja po ktg na każdym ktg wychodzą mi takie skurcze ze masakra a oni mówią ze to nic a tak bola ze szok. Wkurza mnie to. tylko jedna położna cały czas mówi żebym się przygotowała i odpoczywał bo to może zacząć się w każdej chwili i csly czas obstawia dzisiejsza noc
-
Kurczę, u nas pierwsze wizyty patronażowe ma położna - to ona przychodzi i waży nam małego, ogląda czy żółtaczka zeszła i przy okazji moje szwy i piersi czy wszystko ok. Dlateo nie wiem czy jest sens lecieć jeszcze teraz do przychodni... nie wiem na ile to ważne czy poczeka jeszcze ten tydzień...
Swoją drogą czytałam o pierwszych wizytach patronażowych w domu, ale wątpię by w naszej przychodni coś takiego miało miejsce. -
Tess wrote:Swoją drogą czytałam o pierwszych wizytach patronażowych w domu, ale wątpię by w naszej przychodni coś takiego miało miejsce.
u nas niestety nie ma, sama musiałam jechać z dziećmi do przychodni:(
a pampersów używamy różnych teraz pampers , ale wcześniej dadę, czekają też z happy, my na razie jedynek używamy. w szpitalu używaliśmy zerówek z rossmanna ze względu na pępuszki. U nas odpadły nawet szybko.
mogę wam doradzić, byście po psikaniu octaniseptem wysuszały po chwili to miejsce, a jak dużo ropy i krwi po odpadnięciu to woda utleniona chyba najlepsza, potem wysuszyć wacikiem/patyczkiem i szybko się zagoi.loszcz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNoa a jak Twoja rana? Goi się? U mnie jest naprawdę ok. Zaboli jeszcze czasem ale delikatnie i rzadko, głównie pod koniec dnia bo sporo chodz. No i wygląda przyzwoicie.
Tess my idziemy do przychodni bo tak nam.poradziła położna - po 3 tygodniach. Z jednej strony trochę się boję żeby Junior nic tam nie złapał ale z drugiej myślę że rozmowa z pediatrą dobrze mi zrobi i mnie uspokoi.
-
Scarlett ja tez karmie z jednej piersi. jedno karmienie jedn piers na zmiane:) czasem siedze i mysle z ktorej karmilam ostatnio:) boze ja mam tyle pokarmu ze nie wyrabiam. czy to sie unormuje?? 60 sztuk wkladek laktacyjnych starcza mi na 4 dni... czasem to irytujace ale ciesze sie ze moge w pelni nakramic mala a przybiera super:)
u nas ciagle pup[a odparzona juz nie wiem co robic. pepek dalej sie trzyma ale pediatra kaze czekac jeszcze tydzien. no i mamy skierowanie na podciecie wedzidelka.
Jusr=tyska trzymaj sie tam!!!!
Rubi trzymam kciuki za Twoja laktacje, super ze odciagasz napewno sie rozkreci!!!
Mysmy w przychodi byli juz dwa razy i cale szczescie nic nie zlapala mala.
pogoda okropna i jak tu na spacery chodzic.
u mnie z rana po nacinaniu lepiej a juz bylam bliska zalamania. smaruje bardzo czesto mascia ceban i solcoseryl. to masci na blizny bo moja byla twarda i bardzo bolesna. teraz jest lepiej.
mala spi to ja tez ide:) dobranoc:) nastepne karmienie 23:)Tygrysek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też trafiłam do szpitala! Tym razem z tym nieszczęsnym uchem. Laryngolog dał mi skierowanie bo kompletnie nic na nie nie słyszę i po badaniu audiograficznym stwierdziła, że taki słuch mają starzy ludzie. Zdziwiła się bardzo. Siedzę sobie na IP i czekam na swoją kolej. Jak się okaże, że muszę tu zostać to się zapłaczę! Już z domu wychodziłam ze łzami w oczach zostawiając mojego maluszka z perspektywą nocy (lub kilku) poza domem. Trzymajcie kciuki, żebym tu nie została.
Wiecie może czy jeśli jednak tu zostanę, to M może dostać L4? Jeśli tak to kto powinien mu wystawić i na kogo. W sensie na niego czy na dziecko? -
Ja tez karmie.z.jednej.piersi. Na zmiane. Mala sie najada, tylko mam problem bo jedna jest miekka ale ma dosc mleka, natomiast druga szybko.nabiera robi sie wielka i twarda. Moglabym tylko nią karmic. Mam nadzieje, ze sie wyrownaja.
U nas byla pediatra na patronazu, a jutro przychodzi polozna 4 raz.
Z odparzeniami juz sama nie wiem co robic. Nie pomagaja zadne masci, smarowidla, zmiana pieluch, wietrzenie, mycie po kazdej kupce. Dzis kupilam nadmanganian potasu i tym podmylam pupke. Juz koncza mi sie pomysly... -
Dziewczyny - na odparzenia podobno dobrze jest do kąpieli dodawać nadmiarowego mleka. Ja tak robię już do drugiej kąpieli, całkiem fajny efekt.
Czekaja - polecam Ci muszle laktacyjne. Też mam raczej sporo pokarmu. Do stanika używam wkładek laktacyjnych, ale jak siadam do karmienia to na drugą pierś zakładam właśnie taką muszlę i zbiera się tam sobie mleczko, bo inaczej bym chyba też nie wyrobiła. Kupiłam na wypróbowanie takie najtańsze akuku. W nocy śpię po prostu w dość obcisłym podkoszulku i muszle też się trzymają. Potem jak już pisałam daje to mleko do kąpieli, albo rozcieńczam nim wit. D -
Justyśka weź długi (ok 30-40 minut) dość ciepły prysznic. Przyspiesza skurcze.
Ja miałam co 8 minut a w trakcie prysznica co 3 minuty i rozwarcie postepowało.
Ja ogólnie ze skurczami męczyłam się 21 godzin do chwili porodu.Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Scarlett2014 wrote:Noa a jak Twoja rana? Goi się? U mnie jest naprawdę ok. Zaboli jeszcze czasem ale delikatnie i rzadko, głównie pod koniec dnia bo sporo chodz. No i wygląda przyzwoicie..
Miło, że pytasz.. Byłam dzisiaj na kontroli , lekarz powiedział , że nic się nie dzieje ładnie się goi... ( inny lekarz twierdził , że mam naruszony) przeciął mi szwy nożyczkami i odrazu lepiej nie uwiera ale musze uwazać . Jednak te szwy były tak mocno ściśnięte i chyba dlatego tak bolało. Zastanawia mnie to , że zdjął szwy skoro były one rozpuszczalne. No ale nie dopytywałam bo z nim wszystko szybko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 21:21
Scarlett2014 lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
nick nieaktualnyNoa bardzo się cieszę że jest lepieJ!
Emartea współczuję bólu i mam nadzieję że wrócisz do dom. Na pewno jeśli zostaniesz albo nawet jeśli po prostu jesteś chora Twój M. może dostać opiekę nad Emilka. W szpitalu mogą wypisać mu L4 - opieka nad dzieckiem zdrowym to lat 8. Płatne 80% - w firmach poniżej 20 pracowników płatne przez zus i wymagające trochę bawienia się z wypłacaniem ale do zrobienia. Z tego co pamiętam nie macie ślubu ale nie powinno to.mieć znaczenia o taka opieka nad.córką też mu się należy jeśli Ty z powodu choroby nie możesz jej sprawować
Aaa L4 jest na niego i chyba trzeba tylko zaznaczyć w odpowiednim polu że to opieka nad córkąWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2015, 22:18
-
Dzięki Scarlet. Jednak wróciłam do domu. Mogłam zostać w szpitalu na 7 dni i dostawać sterydy dożylnie lub brać je w domu w tabletkach. Wiadomo co wybrałam. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale chyba bym umarła z rozpaczy w tym szpitalu. Stwierdzili u mnie nagłą głuchotę idiopatyczną. Nie wiadomo od czego i nie wiadomo czy słuch wróci. Jestem załamana. Ryczę jak głupia.