Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No a ja karmie piersia i czasem mleka jest wiecej czasem mniej ale jest... jak jest mniej i chce go dokarmic butelka to on sie krzywi i wypluwa bo tylko cyca chce...
ciesze sie bo on tez walczy zeby z piersi pic ;* mimo to tak jak pisze kass odpornosc do dupy ;(
Jak czytam ze tyle czasu spedzafie na spacerach to strasznie wam zazdroszcze ...
My raz bylismy na polu po tygodniowym werandowaniu i to nie na spacerku tylko na 15 min przed domem i od razu zapalenie oskrzeli, w szpitalu zarazil sie rotawirusem wiec po chorobie 2 tyg w domu zeby go doleczyc, to znow lapnal wirusa nie wiadomo skad;/ od wczoraj go znowu zaczelam werandowac i chcialabym go wziasc koncem tyg na dwor a boje sie ze znow cos ;/
A juz ma dwa miesiace a szczepionek jeszcze nie mial... ;( boje sie go szczepic czy napewno jest doleczony jak trzeba ;/
-
nick nieaktualnyDziewczyny może nie warto przy karmieniu sugerować się tym czy piersi są twarde czy miękkie. Moje miękkie są cały czas a widzę że Junior się najada i pięknie przybiera. Dziś byliśmy na szczepieniu i waży już 5130 a wychodząc ze szpitala miał 3370.
loszcz, gosiaczek31, ines31, Emartea, gabi30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi dzis przyszla paczka z hustawka dla Izy i po wyprobowaniu mala spi smacznie w nowym nabytku choc i tak uwazam ze pozycja jest malo wygodna dla niej mimo wkladki dla nowordkow. Glowke ma za mocno przygieta do klatki piersiowej. Gdyby nie to bylabym super zadowolona.
loszcz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez karmie w nakładach i nie ma szans żebym z nich zrezygnowała. Prubowalam 2 razy i nic z tego musiałabym mieć trzecia rękę żeby małej trzymać głowe. tylko wole nakładki z canpola mam z aventa i jakoś mała ich nie lubi z canpola jej dobrze się ssa chyba
Rubi taki narwany jak moja jak przystawialam ja do piersi z nakładka oczywiście to aż się trzęsie pierwsze pociagniecia to są tak szalone jakby nie jadla miesiącWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 17:14
-
Cześć dziewczyny, u nas dotychczas było z górki, nie licząc codziennych kolek po jedzeniu, ale dziś - kryzys.
Niestety obudziłam się z bólem gardła, niby nie jest źle, ale boję się zarazić małego no i jakie naturalne metody polecacie?
A druga rzecz - małemu wyskoczyło na policzku coś jakby uczulenie? Taka pomarańczowo-czerwona skórka i w tym czerwone kropki... i nie wiem cholera od czego bo i tak prawie niczego nie jadam przez te kolki, no wczoraj zjadłam pół herbatnika ze sklepu a dziś całego... plus 1/3 banana na śniadanie i kilka żurawin z rzeczy których nie jadłam wcześniej... szału dostaję powoli. Słabe foto, ale może coś podpowiecie (trzeba kliknąć)...
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ce11f68cf299.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a37f2bc6d361.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 17:23
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartaM dobrze cie rozumiem tez mam kryzysy cały dzień się mecze i odciagam tylko 120ml aż się płakać chce ze się cały dzień mecze a dziecko i tak się nie na je tym co sciagne i muszę podawać mm ale nie uwarzam ze przez to jestem gorsza matka po prostu taka natura moich piersi ze nie chcą dac mleka i lepiej dac dziecko dokarmiac mm niż by miało być stale głodne wiadomo mleko mamy jest najlepsze bo naturalne ale przecież mleko mm jest tez dobre i nie może zaszkodzić bo jest stworzone dla takich maluszkow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 18:03
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRubi wrote:ja cały czas karmię w nakładkach...i kilka razy próbowałam przystawić na goły sutek to jak mały złapał to aż mi się gwiazdki pokazały....on jest po prostu taki narwany i wiecznie głodny, że łapie cycka jak szalony...więc już nie próbuje nawet zdejmować tych nakładek...z nimi karmienie sprawia przyjemność i nie muszę leczyć sutków więc polecam...
Rubi potwierdzam, ja też karmię z nakładką i mały ladnie je więc jestem przeszczęśliwa
kurcze kuzynka dzisiaj pojechała do szpitala ma mieć na dniach cesarke i szwagierka z którą mieszkamy ma ciążę już donoszoną więc w każdej chwili może jechać. boroczka sie nastresowala z powodu mojego wczesniejszego porodu. ciesze sie ze donosila ciaze
-
nick nieaktualnyCo do pieluszek to ja używamy Dade 2 dla nas są najlepsze nie odparzaja i nie uczulaja malej i do tego są super chłonne urzywalam pieluszek z rosmana i Tesco ale niestety oskarżały mała i wszystko uciekało bokami i siku i kupa
noa8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiecie mój mąż chory jest i jest odizolowany od małej i nic mi nie pomaga i stwierdziłam ze szacunek dla samotnych matek ja dzisiaj nic kompletnie nie zrobiłam mąż chory leży jak trup a ja cały czas z mala która usypia na 15 minut i płacz jest co chwila. Także niewiem jak samotne dają radę bo ja teraz nie dałabym rady ani ugotować ani posprzątać
-
ja też mam nakładki z canpola bo są miękkie i dopasowują się ładnie do sutka...a najpierw mąż mi kupił aventu to doradca laktacyjny kazała oddać bo są sztywne i kształtem jakieś trójkątne...Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Kasss Nina 90-120 ml je od 15 do 30-40 min. Czasami lubi sobie jesc powoli, robic przerwy, a czasami wcina jak dzikus Butelki mam tommee tippee, a u rodzicow avent (ktora niby piers przypomina) i je podobnie, no moze z aventu troszeczke wolniej.
Ja nie lubilam karmic przez nakladki. Uzywalam tylo gdy mala mnie ugryzla, a jak sie podgoilo to znow bez. Mam tommee tippee i sa fajne, dziewczyna, ktora lezala ze mna w szpitalu miala avent i faktycznie byly beznadziejne.
-
Witajcie
któras z Was pytała mnie czym smaruje Nikosiowi te czerwone krosteczki ktore mial na buzce i klatce piersiowej......Otóż kupiłam Oliwkę Linomag....Wyleczyłam Małego w 3 dni
Takze polecam.
W internecie wyczytalam zeby ich nie nawilzac niczym.....a jednak oliwka pomogla mimo wszystko
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r.
