X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunia tak już niedługo Dzień Matki, też się cieszę bardzo, "mama" jak to ładnie brzmi :)
    A za raz po tym Dzień Dziecka, muszę wyszukać jakiś fajny prezencik dla mego bobaska :)

    Niunia86 lubi tę wiadomość

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie dzień matki juz niedługo nasz pierwszy dzień matki fajnie

    Rubi bo ty karmisz w nakładach wyczytałam ze tylko na początku są one oki do 2 mies później trzeba dziecko przyuczac do piersi bo będzie miało zaburzona umiejętność ssania. Ja zaczęłam ale jest masakra ryk niesamowity łapać cycka nie chce bez nakładki ona płacze a ja przy niej

  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet ja wtsalam jedynie odrobine pozniej bo o 4:20:)

    ale pozytywow tej sytuacj nie widze mimo najszczerszych checi:) tylko dzien jest mega dlugi:)

    wczoraj przebieglam 6 km!!!:) bez zatrzymania hura:)

    na studiach zanjmowalam sie dziecmi to byla moja praca i nieskromnie mowiac bylam cudowna niania chociaz bardzo konsekwentna. jednak konsekwencja wobez obcego dziecka jest latwiejsza w realizacji.

    slyszac placz mojej malej serce mi sie kroi i nie umiem sobie z tym radzic a chce ja nauczyc zasypiania samej w lozeczku bo najpierw jest kapiel potem karmienie i podczas karmienia przysypia i bez problemu zspyia w lozeczku. wczoraj najpierw bylo karmienie potem kapiel i bylo juz jej ciezko zasnac.


    W ksiazce pierwszy rok zycia dziecka jest metoda uczenia dziecka przesypiania calej nocy poprzez niereagowanie na placz. masakra chociaz bym chciala to chyba nie dam rady tak uczyc

    milego dnia

    Scarlett2014, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny my dzisiaj pospalismy do 8.30 tej nocy karmienie było o 2 i o 4.30, a póżniej ok 7.

    Niunia tak mój dluższy. w nocy odciagalam mleko, odciagam z tej piersi co mały je i odciągam ledwo 40ml. ale spróbuje przez dzien przed cycem dac mu 30 ml z butli a póżniej cyca moze zje więcej. co do Dnia Mamy to ja też ostatnio mówiłam mężowi że pierwszy raz będziemy obchodzić to święto- ja Dzień Mamy a później Dzień Ojca :)

    Anet ja słyszałam ze dzieciom łóżeczko kojarzy się ze spaniem i jezeli nie sa spiace a wklada sie je do lozeczka to moga plakac bo po prostu nie chca spac, ale piszesz ze mała nawet na spaniu kładziona do lozeczka zaczyna płakać to kurcze nie wiem...

    Scarlett zazdroszcze włosow bo moje wypadaja na potege a bylam w aptece i pani mnie zalamała bo nie moge brac suplementow na wlosy bo karmie piersia.

    Mój Oskar dzisiaj kończy 2 miesiące- licząc wiek skorygowany :)

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlet,Czekaja to faktycznie wcześnie Wam się dzień zaczyna. To ja chyba mam super bo my najwcześniej wstajemy ok 7. Wczoraj po 9 a dzisiaj po 8 :) Więc jestem wyspana,oczy w miare ok,nawet jak kogoś na spacerze spotykam to mi mówi,że ładnie wyglądam :D
    Staram się zrzucić jeszcze kilka kg. mimo,że waże 7kg mniej niż przed ciążą to jednak chciałabym jeszcze chociaż z 5kg zgubić. Bardzo opornie to idzie odkąd już nie karmie bo i motywacji jakoś mniej ale się staram :)

    Miłego dnia kobietki. Ja już po śniadaniu. Lena łapie drzemkę a ja idę zrobić Make up :)
    Pogoda pięęęęęęęęęęęękna!

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekaja dobrze że nie stosujesz się do tej metody..nie wiem kto tą książkę pisał :/

    Justyska moja koleżanka karmi w nakładach już siódmy miesiąc więc bez obaw..

    Gosiaczek..współczuję..:( też mi się wydaje że szpital powinien się poczuwac do obowiązku i naprawić to co zpartolili..Haha..co ja piszę..oczywiście znam realia..że mają to w dupie:/

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekaja jakby Ci się kiedyś nudziło kolo 4/5tej to wiesz :)

    U mnie jest jeszcze gorzej bo bądź co bądź z wykształcenia jestem psychologiem i teoretycznie znam proces uczenia się, warunkowania i wiem jak ważna jest konsekwencja nawet w kontakcie z takim maleństwem. Ale w praktyce odpuszczam moje postanowienia bo albo szkoda mi Juniora albo sama jestem tak wykończona że nie mam siły walczyć :/

    Czekają dobry wynik. Gratulacje! Ja powrót do formy zaczynam od tego co lubię najbardziej i w weekend idę na basen! :)

    Inne moje próby delikatnych ćwiczeń kończą się póki co tylko zakwasami :) a próba zakupu fajnego biustonosza sportowego zakończyła się tym że Pani w sklepie stwierdziła że to bez sensu :)

    A Chodakowakiej nie toleruje i z nią ćwiczyć nie będę i już :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 10:03

    czekaja lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi a przez Ciebie wczoraj kupiłam ptasie mleczko!!! :) bo się o Twoim naczytałam :) a jeszcze była promocja drugie opakowanie za 1 zł ehmm.... A że wczoraj miałam kryzys bo myślałam że padne z niewyspania to się skusiłam :)

    Rubi, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi narazie prubuje przełożyć mała na piers ale skończyło się tak ze odbieram początek nakładki i ma w ustach kawałek piersi i kawałek nakładki bo przeczytałam na jakimś forum ze to jest sposób Na to ale coś czuje ze nic to nie da i skończę z nakładkami do końca

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Rubi a przez Ciebie wczoraj kupiłam ptasie mleczko!!! :) bo się o Twoim naczytałam :) a jeszcze była promocja drugie opakowanie za 1 zł ehmm.... A że wczoraj miałam kryzys bo myślałam że padne z niewyspania to się skusiłam :)
    kochana no to jesteśmy kwita, bo ja zjadłam wczoraj schab smażony ;)

    Mój Franek ssie pierś jak mu dostawię ale w dalszym ciągu mnie boli, a po tych przejściach ze szpitala wolę do tego nie wracać..;/ dzięki nakładkom kp jest przyjemne.

    Scarlett2014, czekaja lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak mi się teraz nasunęło...mój syn tak kocha jeść, że chyba nawet jakbym mu podała mleko w talerzu i łyżkę do łapki to by sobie poradził :P hehe

    Scarlett2014, czekaja, gosiaczek31, Emrica, Niunia86, Dorka.1979, bella82 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    tak mi się teraz nasunęło...mój syn tak kocha jeść, że chyba nawet jakbym mu podała mleko w talerzu i łyżkę do łapki to by sobie poradził :P hehe

    Podejrzewam że mój syn mógłby usiąść przy stole razem z Twoim i też dałby radę :) żarłoki małe! :)

    Rubi, gosiaczek31, Niunia86, bella82 lubią tę wiadomość

  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi Scarlett dobre;)

    Scarlett jesli nie tolerujesz chodakowskiej moze sprobuje gym break ostatnio oszalam na punkcie tych cwiczen:) na youtube masz 10 minutowe filmiki super prowadzacy i naprawde fajne cwiczenia:)

    Rubi ta metoda jest drastyczna ale dobrze wytlumaczona i mnie przekonuje. mimo to ciagle mialabym poczucoie winy ze niereaguje ze mała mysli ze jej nie kocham etc. wiec poki co nie sprobuje przeciez ona jest jeszcze taka malutka.

    po wczorajszych 6km dzis na wadze bylo pol kilo mniej pewnie przez wypocona wode ale i tak sie ciesze:) jeszcz 3 kilogramy do wagi sprzed ciazy i 8 do wagi wymarzonej:)

    niunia zazdrosze Twoich poznych porankow:)

    Niunia86 lubi tę wiadomość

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ładnie ptasie mleczko, kotleciki to się Wam powodzi :) Smacznego :) Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko :)

    Scarlett2014 lubi tę wiadomość

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • czekaja Autorytet
    Postów: 1883 1921

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://vojta.com.pl/?option=com_content&task=view&id=18&Itemid=2

    to tak na przyszlosc:)

    iv099vvjggrlv6wt.png



    hchydqk3i4qembie.png



  • Tess Autorytet
    Postów: 542 508

    Wysłany: 8 maja 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do łóżeczka - nasz śpi w nim bez problemu, ale stoi w takim zacisznym miejscu między dwoma ścianami i szafą, widać z niego cały pokój i nasze łóżko. Ma poza tym takie ochraniacze w paseczki, na które uwielbia patrzeć i jak go brzuch nie boli (bo wtedy marudzi) to potrafi nawet godzinę spędzić w łóżeczku patrząc i gadając to do pasków albo szczebelków, albo sówek na prześcieradle :)

    Na początku nie chciał też tam spać, ale wycwaniłam się i po pierwsze najpierw kładłam ciepły termofor na chwilę, a potem jego w to miejsce, a jak to nie pomagało to koło buźki kładłam moją koszulkę z całego dnia przepoconą i omleczoną - jak się ,,sztachnął" efekt zasypiania murowany :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 10:53

    Emrica, czekaja, Scarlett2014, Rubi, gosiaczek31, Emartea, gabi30, kasss, madziutek 23, anet525 lubią tę wiadomość

    ex2bp07wbjlnqxgq.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 8 maja 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie czekaja w tym rzecz...nasze pociechy są jeszcze za małe żeby je tak trenować...w późniejszym czasie niereagowanie za każdym razem na płacz ma sens..

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh moja córka z waszymi synami by usiadła i jadla ta to tez żarłok co godzinę przez poltory godz je masakra jak się najada i mam godzinę na zrobienie czegoś to latam jak oszalała żeby coś zrobić. Tylko ze z niej też śpioch jak zaśnie to aż sama się budzę żeby sprawdzić co z nią jest. A co do łapania przez nią piersi to jeszcze tydz temu łapała jak sprawdzalam a dzisiaj się drze jak opętana.

  • Emartea Autorytet
    Postów: 990 1178

    Wysłany: 8 maja 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka zasypia w łóżeczku. Jak już widzę, że jest śpiąca to ją wkładam i bez problemu zasypia. Nauczyłam ją zasypiać trochę metodą z książki "W Paryżu dzieci nie grymaszą". Kładłam ją do łóżeczka i jak sobie tylko lekko marudziła to nie reagowałam a jak już zaczynała bardziej to podchodziłam, Wsadzam smoczka jak zgubiła, dawałam buziaczka i kilka razy głaskałam po główce. Uspokajała się. Fakt, że czasem podchodziłam tak co dwie minuty po 50 razy i miałam dość, ale byłam konsekwentna. W efekcie Emilka zasypia sama i przeważnie jak ja włożę do łóżeczka to już mam wolne. No i zaczęłam taką naukę zaraz po wyjściu ze szpitala.

    Emrica, Emrica, ewka1990, Scarlett2014, bella82 lubią tę wiadomość

    4e3f84b95f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 maja 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja najbardziej lubi spac w wozku. w lozeczku tez spi w ciagu dnia czasami. Ale najlepiej zasypianie idzie jej w wozku. Nie musze jej wozic ani kolysac. Jak jest zmeczona to wystarczy ja wlozyc i za jakis czas przysnie. A do tego jakby jej wlaczyc wentylator w kuchni albo czajnik elektryczny to juz wogole gwarancja ze zasnie.

    Katarek nadal trzyma ale chyba jest ciut lepiej. W nocy obudzila mi sie tylko raz na mleczko. Ale pozno poszla spac bo dopiero po 22. Wiec pobudka po 2.30 i pozniej 6 juz wyspana marudzila. Za to teraz juz drugi raz ma krotka drzemke.
    wkoncu i u mnie ladna pogoda wiec wyjdziemy jak sie obudzi.

    czekaja zazdroszcze formy:-) mnie to sila do biegania by nikt nie zmusil. Wole jakies inne formy aktywnosci. Uwielbiam basen, jazde na rowerze nawet pocwiczyc na podlodze brzuszki wole jak bieganie. Ale i tak nie mam sily zeby sie zmobilizowac narazie. Padam jak kawka wieczorem a rano jestem nie do zycia. Dzis mi sie w glowie krecilo jak wstalam. Dopiero jak zjadlam i napilam sie wody odzylam.

‹‹ 1721 1722 1723 1724 1725 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ