X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emirca fajnie ze juz mozesz podawac dziecku jedzonko ;) ja zaczne od 4 mies, narazie wprowadzam kaszke i co 2tyg zamieniam kolejnego cycka na butle, narazie karmie pol/pol a karmienie nocne zostawie jeszcze na jakies 1,5mies

    powiem wam laseczki ze wczoraj moj synek po kapieli bez problemu wypil mleko i to duza porcje, moze juz zalapal ze jak bedzie marudzil to dam mu kaszke :) zobaczymy jak bedzie dzis ale sprobuje juz w dzien mu dac kaszke jak bedzid mial dobry nastroj a nie w nocy jak mi placze moze tak chetniej zje ;)

    wspolczuje wam tej skazy bialkowej u nas tez bylk podejrzenie i 2tyg mialam diete ale okazalo sie ze to truskawki nawet niewielka ilosc, ost w dzien wypilam koktajl myslac ze przejdzie do nocnego karmienia i sid pomylilam bo Stasiowi wyszly suche plamki na ramionach teraz kapie w krochmalu i natluszczam
    no i walcze z ciemieniucha

    loszcz lubi tę wiadomość

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś mój Fabis konczy 3 miesiące

    Scarlett2014, kaczamila, Tess, Ewelaa, Emrica, tylda87, gosiaczek31, ines31, loszcz, slodka100 lubią tę wiadomość

    860isg18r6bpss11.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie my dziś mamy szczepienie;) Loszcz biedny Rocco może to kolki?? Tess a ty chyba miałaś przerwe od kolek dobrze że juz troche lepiej? biedne te dzieciaczki tak muszą sie męczyć
    Anet ja tez sie nie spodziewałam reakcji Julki na balona nawet mama sie dziwila po co jej kupujemy jak ona jest jeszcze za mała. ja mam lale lamaze i dalam za nia 70zl a widze ze na allegro sa dużo tańsze ale nic najwazniejsze że Jula ja uwielbia a ośmiornice widzialam w smyku i jak dla mnie to ona jest wielka i straszna ale to tylko moje zdanie
    Ja wczoraj pokłóciłam sie z M zostawiłam mu Julke na 5 min zeby wywiesic pranie a on na nią wrzeszczał bo płakała o nieeee na coś takiego na pewno nie pozwole jak to usłyszałam to sie rozpłakałam i zabrałam ją od niego i wiecie co to on jest obrażony no szok!!
    prosimy o kciuki za szczepienie Julka ostatnio jest bardzo grzeczna i sporo spi ;)

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny witam się po weekendzie. U nas w weekend były okropne upały... ufff.... siedzieliśmy z małym w domku, później na chwile w cieniu i na spacer wyszliśmy dopiero o 18. w sobotę byłam u mamy a u nich jest fajny chłodzik w domku więc jakoś wytrzymaliśmy :)

    - fajne propozycje krzesełek do karmienia wrzuciłyście, my też powoli będziemy o tym myśleć.
    - Krokodylich co do plamie to nie pomogę bo ja miałam jeden okres gdzieś w 6 tyg po porodzie i od tego czasu brak, lekarka mówiła że tabletki Ovulan mogą zatrzymać krwawienie.
    - Co do obrzęku poszczepiennego to nam też lekarka zaleciła Altacet ale na razie obyło się bez.
    - zabawki Lamaze są piękne- bardzo podobają mi się ich kolory. Oskarem ma na razie dużo zabawek najbardziej lubi szeleszczącego motyla i krówkę z Baby Ono, a ostatnio na festynie w przedszkolu wylosowałam mu wielką ciężarówkę z zabawkami do piaskownicy i instrumenty- będzie grajkiem jak tatuś :)
    - Loszcz trzymam kciuki za małego, niech się mu poprawia, Tess cieszę się że u małego już lepiej

    u nas chyba mały miał skok rozwojowy chociaż nie wiem kiedy bo przez cały czas zachowywał się tak samo... ale od kilku dni sam obraca sie z brzuszka na plecy i z pleców na brzuszek tylko jeszcze zostaje mu ręka pod klatka i nie umie jej jeszcze wyciągnąć. od kilku dni zasypia również wtulony w pieluszkę, pisałyście na fb o pieluszkach na buziach dzieci, ale mój bierze pieluszkę, "mieli" ją w rączkach i zasypia wtulony w nią, na noc tak z nią zasypia i jak idziemy spać to mu ją zabieram żeby czasem sie nie przydusił. Zastanawiam się właśnie nad przytulanką, Niunia chyba taką kupiła małej gdzie jest głowa misia czy zajączka a dół to kocyk czy pieluszka...
    Zaczął sam zasypiać w łóżeczku :) aaa i gdy jest na brzuszku to zasuwa rączkami i nóżkami jakby chciał raczkować tylko jeszcze brzuszek i pupa ciężkie :) ale jakbym go położyła na panele to podejrzewam że by się przesunął :)
    wczoraj ważyliśmy Oskarka bo szwagierka ma wagę z przychodni i mały waży.... 6,200 g :) czyli w półtorej tygodnia przybrał 500 g :) normalnie jestem w wielkim szoku bo wcześniej w dwa tygodnie przybierał niecałe 200 g.

    gosiaczek31, ines31, loszcz lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczamila to się mały rozkrecil z przybieraniem na wadze widać tak jest jedne dzieci szybciej przybierają inne wolniej każde w swoim tempie.

    Tak piszecie o tym obracaniu się z brzuszka na plecy moja tez niby się obraca ale niewiem czy to nie tak bezwiednie bo chyba u nas za szybko by było ale często to robi. I widzę przekreca się narazie z pleców na bok jeszcze troszkę i przekręci się na brzuch

    Kasss trzymamy kciuki ja z Hania :) (właśnie ma zaciśnięte piąstki)

    kaczamila, kasss lubią tę wiadomość

  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slodka wedlug lekarki mozemy za tydzien wprowadzac nowe posilki ale ja jeszcze sie wstrzymam jakis miesiac. Kasss trzymam kcuki za pomyslne szczepienie. A maz nie przejmuj sie dobrze zrobilas oni nie maja cierpliwosci nie rozumieja ale czym wieksze bedzie dziecko tym bedzie lepiej. kaczamila tez chyba kupie taka przytulanke jak ma niuni dziecko.

    Moja corka wczoraj u lekarza miala wage 5600. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 11:03

    kaczamila, ines31, kasss, loszcz lubią tę wiadomość

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam..my też dzisiaj mamy szczepienie...w końcu pierwsza dawka rotawirusa i pneumok.
    Kasss trzymam kciuki ;) a strach pomyśleć jakby Twojego męża Julka zdenerwowala gdyby sam z nią został jak miała kolki...
    Mój dzielny mały człowiek jak zjadł o 1 tak obudził się o 6:15..! Dla mnie to szok...:) może wykombinowal że jak będzie supergrzeczniutki to go ominie szczepienie:)

    kaczamila, kasss, loszcz lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Trzymam kciuki za dzisiejsze szczepienia i brak poszczepiennej gorączki i marudnych dni.
    Mój mały dzis w nocy spał od 21.30 do 5, później po karmieniu do 7.30! Aż z niedowierzaniem patrzałam na zegarek. Ale obawiam się że to jednorazowy wybryk ;)
    Ja dziś jadę na prywatną wizytę bo ta lekarka z patologii jest jakaś nawiedzona. Muszę skonsultować jej "spostrzeżenia" z innym lekarzem.
    Aha słyszałyście może że witaminę b może lekarz przepisać na receptę i buteleczka kosztuje 4 zł. muszę się też o to spytać lekarza. Popisałam sobie pytania na kartce ;) bo jak zwykle pozapominam o co miałam zapytać ;)

    kaczamila, kasss, loszcz lubią tę wiadomość

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Nadia wczoraj wazyla 6400g :-)

    kaczamila, ines31, loszcz lubią tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Szymon 10-06 na szczepieniu ważył 6350 kg :) no to już kawał chłopa ;) jeżeli sobie przypomnę że urodził się 2750kg.

    kaczamila, loszcz lubią tę wiadomość

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • Ewelaa Autorytet
    Postów: 785 787

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasss trzymamy && za Julke na szczepieniach :-)

    kasss lubi tę wiadomość

    <3 <3 Nadia <3 <3
    201503291765.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również trzymam kciuki za wszystkie wizyty i szczepienia :*

    ines ja też już nie raz chodziłam z kartką do lekarza, pierwsze do gina w ciąży a teraz do dziecięcego :) lekarka się śmiała jak wyciągałam kartkę z pytaniami ale stwierdziła że przynajmniej mam pewność że o niczym nie zapomnę :)

    ines31 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam kciuki za szczepienia dzis.

    my juz po usg szyjki. trwalo moze 3 min. ale lekarka nie widziala nic nieprawidlowego. miesnie podobnej dlugosci brak oznak kreczu. czyli nie to jest przyczyna asymetrii. przy okazji popatrzyla na tarczyce i wezly chlonne i sa ok.

    ja zalamana jestem totalnie tymi poranionymi sutkami. dzis mala przystawilam i popekaly az do krwi. odrazu skonczylo sie karmienie. boje sie ze zaraz zapalenie piersi sie przyplacze. bo karmienie odstawione laktatorem tez ciezko mi odciagac bo boli i juz mnie szlag bierze. pewnie niedlugo zakoncze przygode z karmieniem piersia. zamiast sie goic to dalej jest zle. choc smaruje juz na zmiane maltanem i alantanem. warstwa grubosci kilku centymetrow. nic nie pomaga.

    loszcz lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj gosiaczku nie wiem co Ci poradzić. mi zawsze pomagał maltan, pare razy posmarowałam i był spokój, jak miesiac temu odstawiłam nakładke i karmiłam bez to też mi brodawki pogryzł ale na szczęście zadziałałam maltanem i nie było tragedii... pamiętam na początku miałam epizody że leciała krew jak odciągałam małemu pokarm ale to kombinowałam laktatorem przystawiałam z każdej strony i powoli odciągałam.
    A spróbowałaś odciagać ręcznie? mie ukrywam że ja nie umiem próbowałam parę razy ale nic nie leciało ale może Tobie się uda... trzymam kciuki by się wszystko pogoiło...

    gosiaczek31 lubi tę wiadomość

  • Anastacia33 Autorytet
    Postów: 2606 1896

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasss wrote:
    Hej mamusie my dziś mamy szczepienie;) Loszcz biedny Rocco może to kolki?? Tess a ty chyba miałaś przerwe od kolek dobrze że juz troche lepiej? biedne te dzieciaczki tak muszą sie męczyć
    Anet ja tez sie nie spodziewałam reakcji Julki na balona nawet mama sie dziwila po co jej kupujemy jak ona jest jeszcze za mała. ja mam lale lamaze i dalam za nia 70zl a widze ze na allegro sa dużo tańsze ale nic najwazniejsze że Jula ja uwielbia a ośmiornice widzialam w smyku i jak dla mnie to ona jest wielka i straszna ale to tylko moje zdanie
    Ja wczoraj pokłóciłam sie z M zostawiłam mu Julke na 5 min zeby wywiesic pranie a on na nią wrzeszczał bo płakała o nieeee na coś takiego na pewno nie pozwole jak to usłyszałam to sie rozpłakałam i zabrałam ją od niego i wiecie co to on jest obrażony no szok!!
    prosimy o kciuki za szczepienie Julka ostatnio jest bardzo grzeczna i sporo spi ;)
    Mężczyźni nieaka cierpliwosci do dzieci...malo tego bezradnosc w momencie placzu dzievka wzbudza czesto w nich zlosc.ale yo nie upowaznia go do obrazania sie,jest przeciez dorosly i chyba rozumie ze zrobil zle

    860isg18r6bpss11.png
  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiaczek31 wrote:
    trzymam kciuki za szczepienia dzis.

    my juz po usg szyjki. trwalo moze 3 min. ale lekarka nie widziala nic nieprawidlowego. miesnie podobnej dlugosci brak oznak kreczu. czyli nie to jest przyczyna asymetrii. przy okazji popatrzyla na tarczyce i wezly chlonne i sa ok.

    ja zalamana jestem totalnie tymi poranionymi sutkami. dzis mala przystawilam i popekaly az do krwi. odrazu skonczylo sie karmienie. boje sie ze zaraz zapalenie piersi sie przyplacze. bo karmienie odstawione laktatorem tez ciezko mi odciagac bo boli i juz mnie szlag bierze. pewnie niedlugo zakoncze przygode z karmieniem piersia. zamiast sie goic to dalej jest zle. choc smaruje juz na zmiane maltanem i alantanem. warstwa grubosci kilku centymetrow. nic nie pomaga.
    Ja jak miałam poranione sutki to smarowałam maltanem i przykładałam wkładkę laktacyjną i na to stanik. Jak zobaczyła to lekarka w szpitalu to mnie opieprzyła że mam posmarować i chodzić bez stanika bo rana maoddychać. Spróbowałam raz i pożałowałam. Jak wyschło to dopiero był ból i strupki się robiły i później robiłam po swojemu (zresztą tak pisze na opakowaniu maści) i przeszło.

    Fajnie że badanie wyszło dobrze i maleństwo zdrowe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 12:49

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po szczepieniu dziękujemy za kciuki Julka strasznie płakała po drodze zasnęła w wózku ja zrobiłam mleczko i chyba bede ją budzić ale tak mi jej szkoda.. mała waży 6250 i to jest oczywiscie mało przez ostatni miesiac przybrała 650g mam wybudzać ja w nocy bo ostatnio przesypia do 6. zastanawiam sie nad jakimś dobrym pediatrą prywatnie bo ta lekarka do szału mnie doprowadza mowie jej ze Juka napina miesnie i robi sie czerwona nie lapie powietrza przy tym a ona na to moze jej gorąco? no co za głupie babsko i zeby neonatologowi o tym powiedziec brak słów o wprowadzanie nowych składników sama musialam zapytac bo po co ona ma tym sobie głowe zawracac a co do męża Rubi to ja właśnie mu to powiedziałam bo on jeszcze nigdy z nia nie został a wczoraj miał ja dosłownie 5 min i miał caly dzien wolny i nie przyszedl nas przeprosić tylko filmy na kąpie oglądał ja też nic sie nie odzywałam ale nie zostawie tak tego a Julka poprostu była spiąca bo włożyłam ją do wózka i od razu oczka zamknęła wiem że wam tu zaśmiecam ale na ogół jestem bardzo skryta i nikomu tego nie powiem a tu mi jakos łatwiej
    Rubi trzymam kciuki za was i za pozostałe szczepiania jak jeszcze są jutro chyba Scarlet nam tez kazała altacetem smarować wiec pewnie mozna Emircia ty piersia karmisz? ja tez bym sie nie spieszyła i tez nie zamierzam mimo mm co prawda zaczne po 4 mc ale jeszcze nie wiem kiedy a polecacie może jakieś książki o żywieniu niemowląt? czy ktoś oprucz niuni coś już wprowadza Niunia a ty podajesz cos więcwj oprócz jabłka i maarchewki?
    Ines kartka z pytaniami to bardzo dobry pomysł ja też tak robie bo połowe zawsze zapominam a nieraz coś ważnego chce zapytać i mam na końcu języka karmie Jule i idziemy na spacerek mam nadzieje że bedzie spokojna i nie będzie miała gorączki miłego dnia mamusie ;)
    gosiaczek super że badanie dobrze wyszło a sutki smaruj nie jest lepiej ci odciągać dla mnie to była ogromna różnica bo laktator całego sutka w ciągał może wtydy szybciej by sie zagoiły
    Tess o smoczku do podawania lekarst pierwsze słysze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 12:59

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasss to ty faktycznie masz dawna lekarke moja Hania przybrała 500 w miesiąc to moja powiedziała ze norma jest między 500 a 700 może przybrać więcej ale między 500 a 700 nie jest źle poprostu będzie szczupła kruszynka. Za to pani od laktacji powiedziała ze za mało przybiera wiec co osoba to inne zdanie tez kazała mi ją wzbudzać a ja tego nie miałam zamiaru robić bo raczej ja zadowolona bym nie była jakby mnie ktoś budził wiec ona tez pewnie nie była by tak sobie wytlumaczylam.

    Gosiaczek a weź nałóż sobie tego maltan z 3 cm na wkładkę i taki kompres zrób z tego. A jak nie to jeszcze jest babciny sposób moja babcia mi mówiła o tym postaraj sutki masłem może akurat pomoże u twoje mleko za leczyć może też twoje sutki i może zrób sobie przerwę jeden dzień w karmieniu ale odciągnąć jakoś musisz

  • ines31 Autorytet
    Postów: 554 752

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdarza się że wasze dzieci płaczą przez sen. Szymon ma tak od szczepienia :( . Spokojnie śpi a nagle zaczyna strasznie płakać. Jak wezmę go na ręce i przytulę to usypia znowu. No nie mam pojęcia co to może być :/ A wydaje mi się że takie dzieci są za małe żeby mieć koszmary, sny ?! Albo się mylę :/
    Ostatnio tzn. od tygodnia w ciągu dnia potrafi się rozpłakać w momencie ale tak strasznie (tak jak np.przy szczepieniu) bez powodu (tzn. ja chyba go nie znam) Kiedyś przed płaczem było marudzenie, popłakiwanie a później płacz a teraz bez ostrzeżenia ;) Chyba że to skok rozwojowy?!

    1kk0i09kiu82fc6o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaczamila ja tez nie umiem recznie. jak probuje to nic nic nie leci.
    kass lakratorem tez zajebiscie boli bo jak pompuje to ocieraja sie o ten lejek ale moze mam duze sutki jakies i dlatego. wczesniej jak odciagalam bylo ok ale teraz z popekanymi to masakra. ale widze ze nie bedzie wyjscia i jakos z bolem bede musiala odciagnac bo mi pekna piersi wkoncu. co dziwne problem jest z jedna druga niby tez lekko zaczerwieniona ale az tak nie popekana i nie boli przy karmieniu. juz sama nie wiem co robic.
    ines ja smaruje przykladam na to gazik i dopiero wkladke laktacyjna. ale byl moment ze tez myslalam ze przez to ze brak piersiom powietrza bo ciagle biustonosz i wkladki.


    kass oby julcis dobrze szzepionke zniosla i nie miala dolegliwosci. to malutko przybrala. a to dziwne na mm ktore jest przeciez syte i pelnowartosciowe. no i przeciez wyglada dobrze jest okraglutka na buzce. ale jak widac to o niczym nie swiadczy.
    a maz... coz powiedziec oni sa tacy moj tak samo 5 min sie zajmie i trzeba go poprosic bo sam z siebie to przeciez nie. tez mnie to wkurza. a jak placze to wogole ucieka byle jak najdalej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 13:35

‹‹ 1813 1814 1815 1816 1817 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ