Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKaczamila u nas też w szpitalu na oddziale noworodków pełno sprzętu od Wielkiej Orkiestry gdyby nie oni to by nie było takiego świetnego sprzętu też zawsze daje ile mogę do skarbonki
Co do dziadków to ja miałam i mam tylko babcię ale nie mam z nią dobrych relacji od kad pamiętam a szkodaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 20:49
-
Rubi wrote:hmm czekaja to jak Ty o waginie.. to się Wam zwierzę...wiecie co...coś mi się porobiło i nie mogę się bzykać z mężem "na nim" normalnie jakaś ściana mi się "tam" wybudowała i nie da rady....jak zamknięte drzwi..nie wiem co to??;/ coś mi się tam poprzesuwało czy co?;/ czy któraś z Was może ma coś takiego..? trochę mi głupio iść z tym do gina ;/
Rubi a może masz niżej szyjkę. Ja tak miałam. Wyczuwałam ją prawie przy wejściu do pochwy ale obecnie podniosła się do góry. -
nick nieaktualnyhej dziewczyny a my mamy dzisiaj albo skok albo ząbkowanie sama już nie wiem mała przeraźliwie płacze cały dzień trraz tez zasnęła na 1.5 godz i obudziła się z płaczem okropnym. ja padam na twarz dzisiaj a tu nie zapowiada się dobrą noc. i jeszcze na dodatek chyba mam ten kryzys laktacyjny bo przy jedzeniu się szarpie z piersią. i teraz zastanawiam się bo ktoś tu powiedział kiedyś ze najlepiej powyrzucac wszystkie butelki i nie mieć mm w domu jak tu nie mieć jak przychodzi taki kryzys dziecko głodne w piersiach nic nie ma mała się szarpie nic nie leci wiec ona płacze. ja juz dzisiaj 3 razy z nią płakałam bo nue wiem jak jej pomóc najedzona płacze niedojedzona płacze a ja nie wiem dlaczego normalnie dzisiaj załamana jestem
-
nick nieaktualnyEmrica wrote:Tess ja już nawet w nocy nie karmie piersią, początkowo to się udawało, ale teraz już nie, co parę dni próbuje ale na razie bez skutku, za to mleka coraz więcej płynie, czy bardziej myślę o końcu ściągania tym więcej leci.
Gosiaczek a jak twoje piersi wytrzymują to ze tylko dwa razy ściągasz>?, u mnie po dłuższej nocnej przerwie 6 godzinnej piersi mnie mega bolą..
nie wiem jak to jest ale mnie nie bola. albo sporadycznie praktycznie od poczatku karmienia. nawet jak czulam ze sa obrzmiale i pelne to nie bolaly jakos specjalnie. poza tym tego mleka mam zdecydowanie mniej niz np przy pierwszym dziecku wczesniej to lalo sie ciurkiem a teraz tak nie bylo od samego poczatku. chyba sie tez juz przyzwyczaily do tych 2 razy na dobe. sciagam codziennie dokladnie taka sama ilosc mleka. czyli +/- 200 ml z obu piersi. to malo w porownaniu z tym co wczesniej jak walczylam o ilosc mleczka. teraz nie mam czasu na czestsze sciaganie ze wzgledu na starsza corke bo jednak 30 min siedziec z laktatorem co 3 h przy dwojce dzieci to malo realne jak jestem sama codziennie. wiec co sciagne to mlodej podaje a reszta mm. wychodzi mniej wiecej pol na pol.
pewnie bylabym w stanie sciagnac wiecej mleka ale czasowo nie dam rady i mysle ze ta moja produkcja sie dopasowala do tych 2 sciagan i sie utrzymuje narazie na jednym poziomie. ja juz nie probowalam dawno malej podawac piersi bo za kazdym razem sie odwracala i darla. na spiaco owszem lapala pociagnela dwa razy i jak tylko sie lekko ocknela to krzyk. przykro mi troche ze tak jest ale nie moge chyba nic juz na to poradzic. czasami nawet zdarza sie ze przypadkowk jak jest na rekach to "szuka" cycka i odwraca glowe w strone piersi i lize bluzke np ale mysle ze to odruch juz tylko. za to jak jest glodna i widzi butelke z mlekiem to az sie trzesie i macha lapkami i nogami takze kojarzy juz butelke z jedzeniemWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2015, 02:21
-
nick nieaktualnyRubi ja tez zauwazylam po porodzie tyle ze naturalnym jakby mi sie obnizyla szyjka. widzialam w lusterku doslownie taka twarda kulke przy ujsciu pochwy. przerazona bylam na poczatku ale gin przy kontroli nic nie mowil ze nie tak. a teraz z czasem troche sie cofnela. tz tak mi sie wydaje ze to szyjka... chyba cwiczenia miesni kegla moga pomoc. ja czesto zaciskan scianki pochwy. wczesniej bezposrednio po porodzie nawet z zacisnieciem byl problem teraz juz ok. kulki tez sa dobrym pomyslem.
-
nick nieaktualnyU mie dziś w nocy był jakiś kryzys mała wogule nie chciała zasnac w lozeczka więc po ok godzinnej bezskutecznej prubie uśpienia jej w lozeczku wzięła ją do siebie do łóżka czego nie zrobilam już od 3 miesięcy i w łóżku po ok pół godz zasnęła ale budziła sie z płaczem za każdym razem co 2,5 godz przez całą noc na szczęście niedawno zasnęła i śpi w najlepsze oby jak najmniej takich nocy bo się odwyczailam od nocnego wstawiania bo mała ładnie przezypiala ostatnio całe noce
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJustyska89 wrote:hej dziewczyny a my mamy dzisiaj albo skok albo ząbkowanie sama już nie wiem mała przeraźliwie płacze cały dzień trraz tez zasnęła na 1.5 godz i obudziła się z płaczem okropnym. ja padam na twarz dzisiaj a tu nie zapowiada się dobrą noc. i jeszcze na dodatek chyba mam ten kryzys laktacyjny bo przy jedzeniu się szarpie z piersią. i teraz zastanawiam się bo ktoś tu powiedział kiedyś ze najlepiej powyrzucac wszystkie butelki i nie mieć mm w domu jak tu nie mieć jak przychodzi taki kryzys dziecko głodne w piersiach nic nie ma mała się szarpie nic nie leci wiec ona płacze. ja juz dzisiaj 3 razy z nią płakałam bo nue wiem jak jej pomóc najedzona płacze niedojedzona płacze a ja nie wiem dlaczego normalnie dzisiaj załamana jestem
Justyska jak tam mała lepiej dzisiaj ? -
Rubi wrote:Właśnie dokładnie jak piszesz Gosiaczek..wyczuwam taką kulke..ale gin też mi nic nie mówił...jak to się nie naprawi to będzie bardzo źle...
Rubi nie martw się. U mnie jak była nisko to gin nic nie powiedział, że źle. Zapytałam go nawet o to, a on na to że wszystko ok. Kazał ćwiczyć mięśnie Kegla.
-
nick nieaktualnyNiewiem dzisiaj niby lepiej ale boję się wieczora bo takie szaly to ona ma wieczorem l. dzisiaj nie do końca jest super ale jako tako. wysłałam ja z dziadkiem na spacer . ona ogólnie grzeczna jest i wesoła tylko nieraz coś ja weźmie na złości.moja kuzynka to jak ja zobaczyła to mówi ile dzieci małych nie widziała to pierwszy raz widzi takie wesołe dziecko śmieje się do wszystkich
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny