Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sto lat Oskarek ale fajnio pol roku to juz duzy chlopczyk
My juz po ostatnim szczepieniu calkiem dobrze Stas tylko chwilke zaplakal jak ten plyn poczul bo przy wkluciu wcale no i nie chcial oddac sluchawek p. Doktor wazy 7400g i ma 67,5cm wzrostu czyli przez 6 tyg urosl o 3cm i przybral 500ggosiaczek31, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas dzisiaj znowu upał mała się męczy strasznie jak jest tak goraco .Wiki jak są takie upały to strasznie się całą kleji
Ją musialam podnieść dziś małej oparcie we wózku bo wyginala się tak jak by chciała usiąść a jak jej się nie udało bo jest jeszcze za mała to dostała chisterji w kolejce do kasy w supermarkecie i pomyślała że może podniósł jej oparcie żeby miała wyżej glowe i za działało mała widziała co nieco i przestała płakać . -
nick nieaktualnyslodka dzielnego masz synka:-)
u nas tez upal. siedzimy w domu dopiero kolo 18
wyjde. rano bylam tylko z mloda na cwiczeniach a jak wracalam to juz skwar okroony byl.
mi od paru dni tak spac sie chce ze nie funkcjonuje normalnie. musze jedna kawke dzienie wypic na ta pogode robie sobie mrozona i delektuje po dlugiej przerwie bez kofeiny:-)slodka100 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas też pogoda zabójcza.. Janek fatalnie znosi upały, ja zresztą też. Żeby nie oszaleć wychodzę na spacery koło 7/8 póki jest jeszcze znośnie. Czasami idziemy nad jezioro i jeśli uda nam się znaleźć miejsce w cieniu to jest znośnie bo od wody mocno wieje.
Byliśmy wczoraj w przychodni rehabilitacyjnej a propos tego wzmożonego napięcia mięśniowego u Janka. Usłyszałam praktycznie to samo co od lekarki z przychodni - Janek nie ma typowo wzmożonego napięcia ale wykazuje jego pojedyńcze cechy. Nie ma się czym martwić ale umówiliśmy się na kolejne spotkanie gdzie pokażą nam ćwiczenia i zabawy do wykorzystania w domu.
Emartea a propos tego co pisałaś. Ja we wtorek byłam 3 godziny w pracy na bardzo trudnym spotkaniu, wymagającym maksymalniej koncentracji.... i naprawdę na nim odpoczełam. A po powrocie zastałam raj - dziecko nakarmione i umyte, spało rozkosznie przyciągając się w łóżeczku mąż się spisał a co więcej następnego dnia zaprosił mnie na obiad do pobliskiej knajpki. On twierdzi że to przypadek a ja myślę że Janek dał mu trochę popalićWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 17:44
gosiaczek31, Emartea, slodka100, Emrica lubią tę wiadomość
-
W przyszłym tygodniu też pojadę do pracy! Co prawda nie pracować tylko towarzysko. Nikt mnie od tego nie odwiedzie. Jak trzeba będzie to pojadę z dzieckiem ale pojadę bo inaczej zwariuję. Jutro wieczorem idę do koleżanki na urodziny. A i u nad od dwóch dni nie ma już takich upałów. Można spokojnie robić dłuuuugie spacery. Dziś z Emilką zrobiłyśmy 6 km (nie obyło się bez noszenia na rękach) a przed chwilą wróciłam z roweru. Przez to wszystko mój stan przeddepresyjny trochę się zmniejszył.
-
nick nieaktualnyPatryśka to chyba nie jesteś jeszcze dodana do grupy. Chyba Łoszcz umie to zrobić.
Strasznie tu ostatnio cicho a szkoda bo choć na fb dyskutujemy na różne tematy to tu po prostu pisałyśmy co u nas słychać.
Jak już wiecie ja dziś kończę 30 lat ale nie rozpaczam z tego powodu. Jakoś tak wychodzi że czym jestem starsza tym szczęśliwsza
Od sierpnia powoli będę przestawiać Janka ma mm, cały czas powoli rozszerzam też dietę a w piątek czeka nas kolejne, trzecie szczepienie.
No i od wczoraj mamy drugi samochód (nareszcie!) a więc niezależności witaj ponownie
Do pracy też się wybieram w tygodniu ale tym razem z towarzyską wizytą. Nie ukrywam jednak że ostatnie spotkanie po raz kolejny uświadomiło mi jak bardzo za pracą tęsknię i myśl że już za miesiąc wracam na pół etatu wcale nie napawa mnie smutkiem i przerażeniem a wręcz przeciwnie.
Z nowości przymierzyłam dziś mojego Juniora do spacerówki ale póki co nie pezesiadamy się na stałe. Gondola jest nadal dla niego lepsza a że jakoś bardzo się przeciwko niej nie buntuje to nie spieszy mi się żeby ją zmienić.czekaja, Tess, Emrica, kaczamila, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyScarlett sto lat z Okazji Urodzin:-) zdrowka i radosci i satysfakcji z zycia:-) witaj w gronie 30+ nic strasznego. i jeszcze naprawde da sie pozyc:-) a moze nawet lepiej niz jak sie jest nastolatka.
dla mnie niezaleznosc to podstawa a po 30 chyba czuje sie to najmocniej.
pochwal sie na jakie autko sie zdecydowaliscie?Scarlett2014 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnygosiaczek31 wrote:
pochwal sie na jakie autko sie zdecydowaliscie?
Dziękuję bardzo
Wybraliśmy Forda Fieste. Niezbyt nowy, niezbyt ładny ale dla mnie wystarczający. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to samochód na 6/8 miesięcy więc super bryka nie była nam potrzebna ważne że jest sprawny, ma klime i wózek się mieściczekaja, gosiaczek31, Emartea, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas dzisiaj strasznie wieje wczoraj przyjechała do nas ciocia z wojskiem i wybawili Wiktorię a mi trochę ręce odpoczęły od dźwigania małej
Szkoda że tu na forum jest taka cisza ją jakoś wolę pisać tu na forum niż na FB
W końcu znalazłam warzywo które mała polubiła to jest zielony groszek mała zajada go z apetytem potrafi zjeść na raz cały sloiczekEmrica, czekaja, loszcz lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny