Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dziś miałam wizytę u gin. na usg widać piękny pęcherzyk, ciałko żółte, i to co najważniejsze nasz kochany zarodek( zdjęcie postaram się jak najszybciej wam pokazać), jak gin pokazał zarodek mąż od razu : "tylko jeden?". jestem szczęśliwa. wiek ciąży wg usg identyczny jak ovu, termin 6 marzec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 21:52
Niunia86, mizzelka, MamaAdasia, Mon123 lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczynki
byłam wczoraj u gina i jest dobrze. Piękny pęcherzyk na 1 cm jest tam gdzie powinien być. Zarodek był za mały na możliwości sprzętu, ale i tak się cieszę, że byłam u lekarza bo wiem że nie mam krwiaków a tego się najbardziej obawiałam. Właściwie to nie muszę brać progesteronu, ale tak panikowałam że dała mi profilaktycznie i teraz już sama nie wiem czy go brać? Pozwoliła mi jechać w góry na wakacje byleby tylko na wysokości nie wchodzić i mam brać nadal kwas foliowy żadnych suplementów. Umówiłam się dopiero na 31 lipca na kolejną wizytę bo chcę mieć już pewność że będzie serduszkoScarlett2014, slodka100, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój organizm oficjalnie oszalał.... zawsze byłam nocną sową a teraz zasypiam o 21 a budze się nad ranem z czego cieszy się głównie mój kot bo dostaje jedzenie wcześniej:) ale mam wyniki bety. Skok z 433, 800 na 1052, 00 pod równych 48h więc chyba ok:) a TSH wyszło mi 0,842 wg laboratorium w normie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 05:54
Emily83, Tygrysek, mizzelka, slodka100, Niunia86, Mon123 lubią tę wiadomość
-
Moje dziecko tez oszalalo i wstaje po 5tej!! Wrrr...
Tez bylam wczoraj u lekarza. Ze wzgledu na moje przeboje w ostatniej ciazy dostalam profilaktycznie luteine i L4.
Fasolka ma 0,8cm,ladnie bije serduszko.
Termin wg miesiaczki to 2.03 a wg wielkosci zarodka 28 luty....Emily83, Tygrysek, mizzelka, MamaAdasia, slodka100 lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
moje szczęście ( zdjęcie słabej jakości, taki aparat: ( )
https://bellybestfriend.pl/cms/File/usg_gallery/c8e0d2a5473ba0c4572bfb4b36d48c95.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 07:29
Tygrysek, mizzelka, MamaAdasia, slodka100, Rybeńka, Niunia86 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny! Ja sie wczoraj troche zmartwilam..byłam u gina i nie widać pęcherzyka ciazowego.Wczoraj mialam 30 dc.Beta ładnie przyrasta bo 7.7.-203 a 9.07.-590 ale gino powiedziala ze w pozamacicznej tez przyrastają na poczatku dobrze
i albo jest ciąża 3 tygodniowa albo coś nie tak
to straszne.Za tydzień mam poworzyc bete i sie okaże:-(
-
sunsun widać pęcherzyk dopiero przy becie 1500-2000.... nie martw się skarbie :*
jakby przy takiej becie 2000 nie było widać to bym się martwiła a ty masz młodziutką ciążę
masz ładny przyrost i to się liczy!
dziewczyny aż miło się czyta z rana takie wieści i tak ma być!
ale fajniusio, rajcuje się jak nie wiem co
ehh tez bym chciala uslyszec serduszko ale juz niedlugo ....Anulka26, SunSun, slodka100 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySunSun wrote:Cześć Dziewczyny! Ja sie wczoraj troche zmartwilam..byłam u gina i nie widać pęcherzyka ciazowego.Wczoraj mialam 30 dc.Beta ładnie przyrasta bo 7.7.-203 a 9.07.-590 ale gino powiedziala ze w pozamacicznej tez przyrastają na poczatku dobrze
i albo jest ciąża 3 tygodniowa albo coś nie tak
to straszne.Za tydzień mam poworzyc bete i sie okaże:-(
Zobaczysz , że wszystko będzie dobrze.
Swoja droga na prawdę nie rozumiem tych lekarzy którzy nie maja pewności a jednak straszą... Nie prościej byłoby powiedzieć "Proszę Pani zapraszam na usg za tydzień dzisiaj jest za wcześnie" ???!!! Przecież dla nas to stres jest niemiłosierny... Poza tym kochana moim zdaniem nie powtarzaj bety tylko idź sobie spokojnie na usg za tydzień bo szkoda i pieniędzy i nerwów... Trzymajcie się cieplutko z fasolkąMamaAdasia, SunSun, slodka100 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySunSun ja też byłam u ginekologa w 33 dniu cyklu i też nie było nic widać, ale lekarz ocenił, że to wczesna ciąża (beta około 433) i że to normalne. Podejrzewam, że owulacje miałam koło 17/18 dnia cyklu więc może dlatego.
MamaAdasia, SunSun lubią tę wiadomość
-
co do witamin to mam takie, opis:
kwas foliowy, L-metylofolian wapnia, wit B1 (potrzebna w pozyskiwaniu energii), B2 (odgrywa wazna role w calym procesie metabolizmy energ),
B6 (przyczynia sie do prawidlowego utrzymania metabolizmu białka),
B12 (uczestniczy w procesie tworzenia się czerwonych krwinek),
Biotyna ( jest ważna dla zdrowej cery, włosów i błon śluzowych), Niacyna (pomaga zachowac zdrową skórę), Kwas patentowy( uczestniczy w procesach tworzenia energii), Wit C (tworzy kolagen), E (pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym), Jod (pomaga w utrzymaniu prawidlowych funkcji poznawczych, przyczynia sie do utrzymania prawidlowego metabolizmu energ, pomaga w prawidlowym funkcjonowaniu układu nerwowego oraz tarczycy).
dla planujących ciążę i do 12 tyg.. nie ma napakowanych duzo witaminek, i dobre zalety -
dokładnie, no cholerę takie wnioski? mnie uprzedzil lekarz ze moze byc urok ciąży ten moj plyn w zatoce a i tak srałam w gacie.. Ale wyszło że jest OK
sunsun ja mam dłuuugie cykle i poszłam do gina w 47dci byla ciaza oceniona mniej wiecej na 4t +1d
i byl pęcherzyk 41mm.... przy becie 2185
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 08:14
SunSun lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tam myślę Mizzelka, że na początku najważniejszy jest kwas foliowy, a potem to już kwestia robienia na bieżąco morfologii i decyzja co tam dalej przyjmować, czego po prostu w organizmie brakuje. Ja przed zajściem brałam Acti Globin żelazo + wit z grupy B, teraz odstawiłam i biorę jedynie preparat magneB6 kwas foliowy 2 tabletki, leki na tarczycę +jod i tyle
Teraz sezon na świeże owoce więc staram się jeść po prostu ich więcej, pic świeżo wyciskane soki, robię sobie naturalne jogurty sama i chyba jest ok
Po pierwszej wizycie pewnie zrobię morfologię i zobaczymy czy czegoś brakuje
MamaAdasia, slodka100 lubią tę wiadomość
-
a mnie dzis prywitaly wymioty ( znowu) tylko zjadlam kanapke....
dr zalecil mi czopki torecan jesli bede tak wymotowoac- jesli dzis tez wsyztsko bede zwracac to zaaplikuje bo nie chce wyladowac w spzitalu.
wczoraj nawet wode wymiotowalam, ktora wypilam,
tak byc nie moze......
moja fasola nie ma litosci...
to jest straszne
-
nick nieaktualnyI wicie co? Nie wiem czy któraś z Was się ze mną zgodzi odnośnie wykonywania bety. Ja osobiście uważam, że nie ma sensu ciągle wykonywanie tych badań, stresowanie się czekaniem na wyniki potem licznie czy przyrosło i czy prawidłowo, czy aby nie za mało lub nie za dużo? Ja np w pierwszej ciąży miałam książkowy przyrost bety sprawdzałam ją 3 razy i byłam spokojna, a poroniłam... Inne kobiety i nawet jest kilka przykładów z forum miały przyrosty dalekie od ideału a dziś już są mamami, lub cieszą się nadal ciążą... Ja już teraz czekam cierpliwie i na wizytę u lekarza, na usg bo co więcej mogę zrobić? Zauważyłam, że teraz kobiety rzadko cieszą się na początku ciążą, wręcz przeciwnie jest jakiś kosmos, wariacja, ciągłe bieganie na badania, analizy, zamiast zwykłej radości... Troszkę szkoda nie?
MamaAdasia, slodka100, anka418 lubią tę wiadomość
-
Rubi- mój mąz tez ma urodziny w marcu, dokładnie 16.03
Super prezent
Anulka ma rację- czasem owulacja moze być później i nie widać od razu wszystkiego. Lepiej poczekac na kolejne usg dłużej , tak mi doradziła gin.
BEZ STRESU DZIEWCZYNY
Gratuluję wizyt i czekam na relacje -
Anulka - zgadzam się z Tobą, ja ani w pierwszej ciązy ani teraz w drugiej bety nie robiłam, tylko usg potwierdzające ciąże, a potem kolejne badania wg wskazań gin.
Faktycznie to czekanie moze przyćmić ten piękny stan.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 08:32
anka418 lubi tę wiadomość