WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny ja po wizycie, wszystko ze mną i z dzidziusiem w porządku
Mam brać tylko witaminki i się oszczędzać, jednak jestem nie pocieszona pewnym faktem - Pan Doktor nie chciał powiedzieć płci 
mimo że widziałam rozkraczone nózki i pytałam czy widać już co ma między nóżkami, to mówił że niby widać ale jeszcze do końca nie można powiedzieć i dopiero na połówkowym.. kurcze to już 17tydzien to myślałam że jednak się dowiem.. Za to dzidzia miała piękne długie nogi
gosiaczek31, kasss, bella82, SunSun, MartaM, Dorka1979, slodka100, konwalianka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Endometrioza IIIstopień.
Niedoczynność tarczycy,
mięśniak. -
nick nieaktualnyMadzik82 wrote:Ktos pytal o nocki z noworodkiem. Ja nie odbijalam bo moglam nosic kilka godzin i nogdy mu sie nie odbijalo. Karmilam, potem zwykle kupa wiec trzeba przeeinac i.... Oczy wielkie jak orbity, dziecko nie cjce spac. Niestety dzieci maja przemieszany dzien z noca. W dzien spia a w nocy wariuja. Ja sie bardzo nameczylam ale znam przypadki dxieci ktore budzily sie tylko 2-3x w nocy wiec super
dokładnie tak wszystko zależy od dziecka. Moja budziła sie regularnie na karmienie ale spała jak pojadła. Nie płakała w nocy, no chyba że była chora.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 20:59
-
nick nieaktualnyjusti to dziwne że skoro widac to nie chciał Ci powiedzieć. chodzisz prywatnie? Ale też znam takich lekarzy co prawda na nfz co nawet na połówkowym nie chcieli dziewczynom powiedzieć. Widziałam pod gabinetem jakie były zawiedzione i wściekłe. Ale skoro długie nogi to może będzie długonoga piękność Najważniejsze że wszystko z dzieciątkiem dobrze. Następnym razem sie dowiesz. Ja też narazie nie wiem i czekam na połówkowe.
-
Ja swoim matczynym okiem widziałam dziewczynke :)Zreszta tak sobie myśle na logike, ze chłopca widać wcześniej to gdyby był synio to by powiedział dzisiaj haha
bella82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
Endometrioza IIIstopień.
Niedoczynność tarczycy,
mięśniak. -
Bella gratuluję chłopczyka.
Nasze rodziny nie wtrącają się na szczęście w temacie imienia. Chociaż ostatnio jak powiedziałam mamie, że dla dziewczynki chciałabym imię Iga, to widziałam, że raczej jej się nie podobało. Ale nie powiedziała nic, więc podejrzewam, że przyjmie wszystko co wymyślimy. Natomiast rodzice M są tak szczęśliwi, że zostaną dziadkami, że kwestia imienia nie jest dla nich w ogóle istotna.
gosiaczek31, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do imion to pamiętam jak rozmawiałam z koleżanką jak jeszcze swojego M nie znałam i nawet o dziecku nie myślałam, ibona powiedziała że jak będzie miała córkę to da jej na imię Oliwia po jakimś czasie ja urodziłam córkę i stwierdziłam że to imię właśnie mi się podoba a tamta koleżanka napewno nie będzie miała dzieci, bo wyglądała jak wyglądała ( wiem jestem nie donta) ale potem się okazało że jrdnsk urodziła córkę i dlatego że jej ukradłam imię, musiała swojej dać ma imię Zuzia (oczywiście ze względu na wyglad jest matką samotnie wychowującą córkęgosiaczek31 wrote:Ale się uśmiałam z tym rezerwowaniem imion:) pierwszy raz coś takiego słyszę To już zdecydowanie przesada:) Konwalianka dobrze im powiedzieliście:)
Bella widzę że się powtórzyłyśmy w tym temacie:) Chyba taką samą myśl miałysmy czatając o tym:) Jej ludziom to sie głowach przewraca
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeśli by mi się podobało to imię co sobie "zarezerwowali" to nic by im nie pomogło, wzięła bym bez zastanawiania sięnoa8 wrote:Konwalianka jak by mi tak tesciowa powiedziala to by mi nerwa ruszyla choc faktycznie po czasie bym ja wysmiala , bo szkoda nerwow
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
Sylwia85 niestety nie wiem jak jest teraz, ale jak byłam mała to też miałam 'rozleniwione oko' do tego stopnia, że zaczął pojawiać się delikatny zez. Rodzice tego nie zaniedbali, miałam zaklejane jedno oko (chociaż bardzo się buntowałam), dwa razy byłam w szpitalu po dwa tygodnie na takich ćwiczeniach na oczy na różnych urządzeniach. W przedszkolu nosiłam trochę okulary, a do czasu pójścia do szkoły oczy były zdrowe i tak jest do dziś. Nie można tego zaniedbać i trzeba być konsekwentnym, wtedy są szanse na efekty
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny gratuluję wizyt i zdrowych Dzidziusiów
Bella świetny "siusiak"
Ja dzisiaj 4godz siedziałam na warsztatach i stwierdzam,że mimo iż było ciekawie to jak dla mnie 2godz za długo. Wolałabym 2 spotkania krótsze niż jedno takie długie. Dokładniej bym wszystkiego wysłuchała i popytała a tak pod koniec zamiast słuchać ciekawych rzeczy to sie modliłam,żeby już był koniec...
Ale mimo wszystko jestem zadowolona
Ja jutro rano na badania- TSH i FT4 bo znowu nie dobre wyniki mam
bella82, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoje budziły się do drugiego, trzeciego miesiąca tylko raz a potem spały już całą nac. W dzień też miałam spokój.Madzik82 wrote:Ktos pytal o nocki z noworodkiem. Ja nie odbijalam bo moglam nosic kilka godzin i nogdy mu sie nie odbijalo. Karmilam, potem zwykle kupa wiec trzeba przeeinac i.... Oczy wielkie jak orbity, dziecko nie cjce spac. Niestety dzieci maja przemieszany dzien z noca. W dzien spia a w nocy wariuja. Ja sie bardzo nameczylam ale znam przypadki dxieci ktore budzily sie tylko 2-3x w nocy wiec super
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
-
Bella gratuluję chłopczyka
Właśnie przebrnęłam przez czytanie waszych wpisów i już zapomniałam co miałam komu odpisać
ja również jestem po wizycie i maleństwo ślicznie się wystawiło i pokazało co ma między nogami. Byłam wcześniej przekonana że będzie dziewczynka bo tak wszyscy w mojej rodzinie stawiali, bo większość jest dziewczynek.. właściwie to ostatnio same dziewczynki się rodziły... a tu proszę u mnie będzie synek. Ale jestem szczęśliwa
Dorka1979, Pocahontas, bella82, MamaAdasia, Scarlett2014, Niunia86, gosiaczek31, Sarah88, czekaja, kasss, MartaM, SunSun, Justyska89, slodka100, konwalianka, MoniaP, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam i ja
Emily gratuluje synka;)
Pamiętam, jak kilka tyg temu któraś z Was napisała,że będąc na badaniach pani laborantka podsumowała,że jej brzuch wygląda co najmniej na 20 tydzień a było kilka tyg wcześniej...No więc ja dzisiaj wchodzę do punktu a pani do mnie- o chyba zaraz poród bo brzuszek taki owszem owszem.... Pewnie już z 32-34 tydz... Szczęka mi opadła ale mowię,ze nie-dopiero półmetek (zaokrągliłam,żeby się nie rozdrabniać) a pani na to. Uuuu to dzidzia z 5kg przy porodzie będzie miała.....Masakra
A ja myślałam,że mojemu brzuchowi do wyglądu ciążowego jeszcze troche brakuje-raczej na taki tłuściutki wygląda a tu pani mnie dzisiaj olśniła...Tłumaczę ją tym,że ma z 70 lat i niedowidzi
Miłego dnia Mamuśki
Emily83, bella82, gosiaczek31, SunSun, MamaAdasia, Krokodylica, Dorka1979 lubią tę wiadomość
[/url]
