Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Anastacia33 w Polsce mieszkałam w Grudziądzu a teraz mieszkam w Southampton. To jest moja 5 ciąża. Niestety nie planowałam jej. Dowiedziałam się na urlopie w Polsce że jestem w 12 tyg.ciąży.przyznam się że byłam załamana. Brałam pigułki regularnie,przed samym zajściem i do czasu kiedy sie dowiedziałam schudłam 18 kilo,nie miałam żadnych objawów nawet okres miałam tyle że słabszy. Mam już 4 córki ( najmłodsza córeczka to była nasza ostatnia próba na synka hehe). Najstarsza córka ma 17 lat kolejne 10lat,5lat najmłodsza 1 rok i 9 m.ja mam niecałe 33 latka
-
witam się po wizycie
usg dziś nie było, za to dostałam wyniki z badań z poprzedniej i wszystko jest ok. wygląda więc na to, że płeć będzie mi dane poznać najwcześniej na połówkowym czyli 30. października.
a co do wieku to wydaje mi się, że kiedyś już ten temat się przewijał... ja mam 26 lat
też muszę się zorientować jak wygląda sprawa położnej, czy to trzeba w szpitalu załatwić i jak... szczerze mówiąc ciężko mi sobie wyobrazić mojego męża przy porodzieSunSun, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
Witaj nowa chyba najbardziej doswiadczona mamo
Maz ma babiniec w domumoze tym razem przeznaczony wam jest synek
Sylwia85 wcale nie pomyslalam o Tobie ze jestes wyrodna, rozbawilas mniewydaje mi sie ze innym tez czasami towarzysza takie odczucia...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:01
sylwia85 lubi tę wiadomość
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
Jeszcze nie wiem co będzie w ciągu 3 tygodni będę miała usg połówkowe to się mam nadzieję dowiem. Mój mąż mówi że i tak będzie córa ale mu to nie przeszkadza,ale ja wiem że chciałby synka. Młodo zostaliśmy rodzicami(mój mąż jest rok ode mnie starszy) i jesteśmy ze sobą prawie 20 lat a małżeństwem prawie 15 lat. Niestety przez to że dowiedziałam się późno o ciąży nie miałam badań prenatalnych a przez moje schudnięcie w trakcie ciąży martwię się czy wszystko ok. Na szczęście moja dieta to było zdrowe odżywianie bo jeszcze karmię najmłodszą córeczkę więc mam nadzieję że będzie wszystko dobrze
Pocahontas, konwalianka, gosiaczek31 lubią tę wiadomość
-
witaj moonia
dziewczyny nie bylo mnie pare godzin w domu a Wy sie rozpisalyscie, ze ledwno nadrobilam
a ja dzisiaj chyba.............. poczulam swoja rybkesiedzialam z Mama i rozmawialam i poczulam wlasnie takie musniecie rybki w prawym boku
dziewczyny- Noa i Scarlett- jak Wasze glowy? chyba Wy skarzylyscie sie na bol?
moj maz bedzie podczas porodu, na wysokosci glowy
ja mam 32 lata wiec chyba najstarsza jestem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:04
madziutek 23, noa8, SunSun, MamaAdasia, Emily83 lubią tę wiadomość
-
mój mąż przed ciąża mowil ze będzie przy porodzie, jak zaszlam mowil ze nie chce, a 2 dni temu powiedzial ze może być kolo mojej glowy ,ale.nie chce pępowiny odcinać bo chyba się porzyga
mnie to zadowala,chyba zrobil zmieni znowu zdanie, ale go rozumiem, bo mnie tez to wszystko obrzydza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:10
-
Anastacia33 wrote:Myslisz ze da radę. ...czy moze rozmysli sie?
Chyba raczej się nie rozmyśli, ale kto go tam wie. Ja też nie chcę żeby on zaglądał mi między nogi i on chyba też nie. On ma być po to żeby mnie trzymać za rękę, ścierać pot z czoła i mówić że wszystko będzie dobrze. A pępowinę niech tam sobie sam wybierze czy chce przeciąć czy nie.
witaj Moonia. Je też mam termin na 6 marca. Życzę Ci w końcu chłopca, ale oczywiście nie ważne co żeby tylko zdrowe. Pozdrawiam -
Witam nowe dziewczyny:)
nie wiem co jest, mój znów ciągle pytał jak się czuję, czy dzieciaczki mi dokuczają itd itp mówił i pisał, że kocha naszą trójeczkę... a teraz jak już wie, że są dwa chłopaki, to mówi: kocham cie, jak sie czujesz, o malych nie wspomina, nie wiem skąd ta zmiana, myślicie, że zawiódł się, że nie będziemy mieć parki? że jest w trakcie pogadzania się z tym (czy jak to tam nazwać?)
dzisiaj jak wróci to będę już spała, więc i tak pogadam z nim jutro, a wy co o tym myślicie? czy może ja jestem jakaś przewrażliwiona... -
Monia to teraz jesteś najbardziej doswiadczona mamuśka na forum moze ta ciąża to właśnie ta ostatnia na synka;-)
Bella fajnie ze juz czujesz ruchy;-)
Ja też nie wyobrażam sobie żeby maz zaglądał miedzy nogi ale przy głowie jak najbardziej moze stac[/url]
-
Bella mnie codziennie boli glowa , nie biore nigdy na to leku i samo przechodzi za jakis czas znowu boli i tak w kolko. A tobie lepiej ?
Pocahontas no cos typrzewrazliwiona jestes i zle interpretujesz meza , napewno pęka z dumy ze bedzie mial dwoch synow
20.03.2015r 3600g 55cm szczęścia -
noa8 wrote:Bella mnie codziennie boli glowa , nie biore nigdy na to leku i samo przechodzi za jakis czas znowu boli i tak w kolko. A tobie lepiej ?
Pocahontas no cos typrzewrazliwiona jestes i zle interpretujesz meza , napewno pęka z dumy ze bedzie mial dwoch synow
widzisz u mnie zadko kiedy bol sam przechodzi, ja przed ciaza mialam czesto migreny, bralam specjalne tabletki. u mnie dzis na szczescie o niebo lepiejnoa8 lubi tę wiadomość
-
Pocahontas wrote:Witam nowe dziewczyny:)
nie wiem co jest, mój znów ciągle pytał jak się czuję, czy dzieciaczki mi dokuczają itd itp mówił i pisał, że kocha naszą trójeczkę... a teraz jak już wie, że są dwa chłopaki, to mówi: kocham cie, jak sie czujesz, o malych nie wspomina, nie wiem skąd ta zmiana, myślicie, że zawiódł się, że nie będziemy mieć parki? że jest w trakcie pogadzania się z tym (czy jak to tam nazwać?)
dzisiaj jak wróci to będę już spała, więc i tak pogadam z nim jutro, a wy co o tym myślicie? czy może ja jestem jakaś przewrażliwiona...
pocahontas mozliwe ... moj maz liczyl na corcie i tez jakis czas sie inaczej zachowywal ale to przemyslal znow mowi jak wczesniej i im bardziej widac brzuch tym wiecej sie stresuje i coraz bardziej mu sie podobam wlasnie z brzuszkiem...)
Pocahontas lubi tę wiadomość