Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam i ja, wczoraj już wróciłam ze szpitala, mam pytanie czy miałyście robione przepływy (usg)?
Aaaa i u mnie zaczyna się 3 trymestr i 7-my miesiąc, cieszę się, że nie musiałam do tego czasu leżeć
Aaa i moje maluchy ważą 850 i 870 to chyba całkiem niezły wynik jak na bliźniaki:)Scarlett2014, Madzik82, MisiaMonisia, madziutek 23, bella82, Niunia86, SunSun, MamaAdasia, noa8, loszcz, gosiaczek31, Emca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPocahontas cudowne wieści przynosisz z samego rana!
Oby cały dzień był pełen takich wiadomości. I kolejne zresztą też
Miłego dnia!
p.s. znów mam dzień gdy obudziłam się pełna energii i optymistycznie nastawiona do świata choć pewnie koło 14stej zejdzie ze mnie powietrze. Ale póki co planuje ile dziś zrobię i mam pytanie: macie jakiś sprawdzony przepis na pierniczki? Ja zawsze robiłam ciasteczka cynamonowe a w tym roku chyba spróbuję z pierniczkamiPocahontas lubi tę wiadomość
-
Pocahontas wrote:Witam i ja, wczoraj już wróciłam ze szpitala, mam pytanie czy miałyście robione przepływy (usg)?
Aaaa i u mnie zaczyna się 3 trymestr i 7-my miesiąc, cieszę się, że nie musiałam do tego czasu leżeć
Aaa i moje maluchy ważą 850 i 870 to chyba całkiem niezły wynik jak na bliźniaki:)
Ja miałam robione przepływy w zeszły poniedziałek (1 grudnia) jak trafiłam do szpitala.
Mam w opisie napisane "żyła pępowinowa-przepływ laminarny"....Podobno bardzo dobry przepływ
No Kochana pewnie że całkiem niezły wynik jeśli chodzi o wagę dzieciaczków
Mój Mały w 25 tc ważył 814 gPocahontas lubi tę wiadomość
Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣
Nasze Aniołki:
👼 - 21.02.2014r. (10tc),
👼 - 7.06.2020r. (CB).
Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
Moja Kochana Molly 🐕
- 17.03.2021r. 🖤
💊 Euthyrox N100
Starania od : luty 2019 r. -
Hej a ja właśnie w kolejce do giną dziś bez usg zobaczę jak ten cukier mi wyszedł
Scarlett2014 moja teściowa piecze pierniczki z książki przepisy siostry Anastazji i są super próbowała innych ale te są najlepsze -
Dorka1979 wrote:Muisz iść do ZUSU i zgłosić że idziesz na macierzyński, i w jednym dniu najpierw składasz druczek z wyrejestrowaniem się z wszystkich składek a następnie tego samego dnie jak już Ci w Zusie to przyjmą to składasz kolejny druczek o zarejestrowaniu się tylko do dobrowolnego chorobowego i oczywiście przez cały macierzyński opłacasz miesiąc w miesiąc skladkę 270,4 zł. Jakie druczki mają być to nie pamiętam ale na infolinii Zusu podadzą Ci dokładnie jak to ma być.
-
nick nieaktualnyMisiaMonisia wrote:Magda jest tak jak napisałaś...na czczo norma to 60-90, a 1h po posiłku <120
U mnie mimo diety potrafie mieć po posiłku nawet 151 :o
A u Ciebie jak to wygląda?
no na diecie mieszcze sie w normie, nieraz mam ponad 130 do 140 raz mialam ponad 150 ale moja dieta jest jeszcze bardziej ubozsza niz ta ktora zalecili bo jak jadlam tak jak zalecili to juz w ogole 140 a wystarczy mi ze na czczo dzien w dzien kolo 100 nieraz ponad 110. jem po jednej malej kanapceczce zamiast dwoch jak diabetolog mowila i szalu nie ma. wiecznie glodna... a cukier ledwo w 120 sie zamyka..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 09:49
-
nick nieaktualnyJustyska89 wrote:wige Magda ja po 2 h miałam 153 i dzwonam do gina to mówił ze od 2.5 mies normy są zwiększone i po 2 h jest do 154 także nie wiem co ze mną zrobi mówił ze wysle mnie tylko na konsultacje do diabetologa ale wolałby żebym powtórzyła badanie bo po godz mi nie pobrali krwi zobaczymy co powie w piątek
no widzisz co lekarz to inna norma. jakby bylo u mojego lekarza 154 to by mnie nigdzie nie ciagali... -
nick nieaktualnyHej witam się z Wami. Niestety od rana musiałam się mocno wkur...ć! Co za poj....ny kraj i ludzie. Pojechałam do poradni diabetologicznej z moimi wynikami cukru. Stałam grzecznie w kolejce i pani w recepcji powiedziała, żebym jechała do innej przychodni bo tam kobiety w ciąży przyjmują od razu bez kolejki i na kasę. Grzecznie pojechałam z mężem a tam babka mi mówi że mnie przyjmą ale 23 grudnia najwcześniej. To ja siup z powrotem do przychodni numer 1 bo tam wizyta prywatna płatna 35 zł ale przyjmą mnie dzisiaj, znowu grzecznie stoję w kolejce i pani w recepcji mówi mi że mam pierwsze iść do doktora i zapytać czy mnie przyjmie bo on NIECHĘTNIE PRZYJMUJE KOBIETY W CIĄŻY!!! rozumiecie to!!! Mąż poszedł z wynikami bo ja nie chciałam gonić po schodach tam i nazad i co mąż się dowiedział, że pan mnie nie przyjmie bo jestem w ciąży i dał namiary na przychodnię w Zabrzu (Bielsko- Zabrze 90 km drogi) i powiedział, że tam się zajmują kobietami w ciąży z całego śląska. No kurwa mać!! Przepraszam!! Zaczęłam kląć na całą recepcję i wyszłam a w aucie to się tak pobeczałam. Biedny mąż nie wiedział co mi sie dzieje, a ja dostałam takiego ciśnienia, że musiałam jakoś to rozładować i zaczęłam beczeć. Kochany Oskarek chciał chyba mamusie pocieszyć bo całą drogę powrotną ja płakałam a on delikatnie mnie smyrał w brzuszku...
-
nick nieaktualnykaczamila ja jak dostalam wyniki, poszlam do gin, ta dala mi skierowanie i numery tel do poradni diabetologicznych dla kobiet w ciazy w szcz. wydzwanialam do kilku to terminy mieli na 7 stycznia, koniec grudnia itp ale w koncu udalo mi sie na arkonska dodzwonic i babeczka powiedziala, ze normalnie ze skierowaniem przyjechac i wynikami. pojechalam i normalnie mnie przyjeli... ale musi to byc poradnia diabetologiczna dla kobiet w ciazy z tego co mi gin mowila. no i jeszcze zarzadali skierowania od lekarza rodzinnego bo od prywatnego lekarza nie moze byc bo wtedy wystawia mi rachunek heh to ja prosto ze szpitala 70km do rodzinnego po skierowanie a rodzinna ze wcale nie potrzebne jesli moja gin ma kontrakt z nfz ale wysłałam im niech maja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 10:02
-
nick nieaktualnyco za lekarz a ci to kobieta w ciąży chyba normalne leczenie ja piernicze co za bencwal masakra. kobiety w ciąży powinny być wszędzie przyjmowane odrazu i to bez kolejki masakra ja też się wkurzyłam czytając to.
kaczamila ale dziecko wiedziało co robić przynajmniej chciało trochę pogilgotac żebyś się uśmiechnęła -
O matko kaczamila..
mnie też by coś strzeliło..co teraz masz zamiar zrobić??
Pocahontas to pięknie chłopaki rosną
Scarlett nie ważne co potem. Dobrze że chociaż od rana masz powera:) u mnie w łodzi taka pogoda że bez kawy dzisiaj nie rusze..a tak w ogóle to oprócz obiadu to nie mam nawet z czym ruszyć bo remont ma trwać do niedzieli i burdel do tego czasu którego nawet nie ma sensu ogarniac..
Miłego dzionkaPocahontas lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Dzień dobry:)
Kaczamila wychodzi na to,że my, kobiety w ciąży jesteśmy jakimiś wybrykami natury skoro ten lekarz kobiet w ciąży nie przyjmuje. Rozumiem jakby iśc do chirurga z niemowlakiem bo ma angine ale do faceta zajmującego sie cukrem z cukrem a On,że nie bo w ciąży to dla mnie nie do pomyślenia. Ja bym ich ładnie gdzieś na forum obsmarowała...
Mój M to by tam taką awanture zrobił,że to sie w głowie nie mieści...
Pocahontas super wieści:) To moja jedna i tydzień temu ważyła 850g... Wow:)
Ja od rana na pełnych obrotach... Pranie wstawiłam i mówie,ze sobie poleże a tu M przychodzi z dworu z psem i mówi,że muszę go wykąpać bo sie usrał (przepraszam za dosłowność) i mu się dupka zalepiła. A,że ma włos zamiast sierści to od razu do wanny i szorowanie bo jak mu to wszystko zaschnie to ma dupke czerwona i go boli-jak z dzieckiem
Plecy mnie teraz bola i brzuch bo przecież powinnam leżeć a mój M do kup się nie dotyka bo od razu ma odruchy.... Juz sobie wyobrażam jak Mała zrobi kupe...
Życzę Wam udanych wizyt i pomyślnych wyników
DO mojej,koszmarnej tym razem wizyty został równo tydzień..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 10:13
Pocahontas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDorka1979 wrote:Kaczamila najwyższy cukier jest po godzinie od spożycia i po godzinie zaczyna spadać, po godzinie powinnaś mieć do 120, a skoro po 2 godz miałaś 128 to po godzinie było o wiele wyższe.
To już będziesz wiedziała że tortu jeść nie możesz.
Teraz wyczytałam
Hiperglikemia w ciąży zwiększa ryzyko powikłań u rozwijającego się płodu. Dlatego należy dążyć do wartości glikemii, takich jak u zdrowych ciężarnych, a więc:
na czczo i przed posiłkami - 60-90 mg/dl (3,3-5,0 mmol/l)
maksymalna glikemia w 1 godz. po posiłkach - <120 mg/dl (<6,7mmol/l).
Tort mi nie służy
Dorka1979 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny sama nie wiem co robić... chyba się umówię do tej przychodni na 23 grudnia i pójdę do rodzinnego lekarza po skierowanie bo moja gin mi nie dała. Ale powiem Wam masakra, tak jak napisała Niunia poczułam się jak jakiś wybryk natury. I to tak na bezczelnego kolejka na kilometr a babka mi mówi bez obciachu i bez wyrzutów żeby mąż poszedł zapytać czy lekarz mnie przyjmie bo niechętnie przyjmuje kobiety w ciąży. Popatrzyłam po ludziach bo zastanawiałam się czy dobrze zrozumiałam, mąż poszedł a mi ciśnienie rosło i czekałam aż wróci i nawet jakby mnie łaskawie przyjął to chyba i tak bym wyszła...
Magda91 ale wydaje mi sie, że diabetolog to diabetolog i zajmuje się cukrzycą, jest "wyuczony" w tej jednej! chorobie. Przecież nie ma stomatologów "normalnych" i stomatologów dla kobiet w ciąży, nie ma endokrynologów normalnych i endo od chorób w ciąży.
A ten gość jeszcze kasuje za wizytę!!Niunia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jeszcze powiedział mężowi, że u kobiet w ciąży mogą pomiary skakać i trzeba to częściej kontrolować. Wydaje mi się, że po prostu z kobietami w ciąży miałby więcej "roboty", częstsze wizyty i temu przyjmuje je niechętnie.
Ale normalnie nie umiem tego zrozumieć.
Może to nie jest dobre porównanie ale np ja jako nauczyciel przedszkola publicznego mogłabym powiedzieć, że się nie zgadzam na przyjmowanie dzieci z cukrzycą czy autyzmem. Ale u nas żadnego dziecka nie chcemy traktować jak "wybryk natury" więc zapieprzamy na dodatkowe szkolenia po godzinach pracy i mamy takie dzieci w grupie. I nikt mi za to nie płaci dodatkowych pieniędzy (nie żebym teraz wypominała coś dzieciom bo są wspaniałe) ale ten fagas od cukru pobiera za to dodatkową kasę....