Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle mi narobiłaś ochoty i skąd ja teraz o 1 w nocy wezmę bułeczkę i pomidoraEmily83 wrote:cześć dziewczyny
Witam nowe szczęściary krokodylicę i Nnua
ostatnio to mam ochotę tylko na świeżą bułeczkę razową z masełkiem i od czasu do czasu na malinowego pomidora i na razie tylko tyle wystarczy mi do szczęścia -
nick nieaktualnyto normalka , ja dwie poprzednie ciąże tak łatwo przechodziłam i już podśmiewałam ,że chyba nigdy nie dowiem sie jak to jest mieć w ciąży mdłości a tu masz męczy mnie codziennie , chociaż już coraz słabiej .muszka27 wrote:U mnie zaczął się 9 tydzień i póki co... objawów brak! zero mdłości i wymiotów, no może większa wrażliwość na zapachy, ale to tyle. I zastanawiam się czy to ... normalne ;P W czwartek również czeka mnie USG, żeby zobaczyć fasolinkę :*
-
ja też kocham świeże białe pieczywo, dwa razy odkąd się dowiedziałam, że jestem w ciąży zmusiłam się do zjedzenia po kromeczce ciemnego, ale mi nie podchodzi. Za to białego mogłabym jeść ogromne ilości.
-
Dzien dobry ale sie wczoraj wyspałam ... spałam od 18 do 23 a potem przeniosłam sie do łóżka i do rana
Dzis rano odebrałam wyniki kolejnej Bety - 110122! to chyba dobry wynik bo poprzednio było 58114.
Dzis rano neistety pojawił sie brązowy sluz, lekarz mówi zeby sie tym nie przejmowac no ale zobaczymy, o 17:00 wizyta i USG.
Jesli chodzi o mówienie o ciąży to my powiedzielismy tylko najbliższym przyjaciołom, rodzina jeszcze nic nie wie i poki co sie nie dowie, nie chcemy zeby sie nastawiali, poprzednia ciąże stracilismy w 15tc
Piwko... odmawiam mówiąc ze jestem na diecie i to działa
Cynamonek30 lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny
Ale wczoraj miałam okropny dzień, tak mnie mdliło, że nic a nic nie dało rady ani woda z imbirem, ani woda z cytryną, ani migdały, normalnie nic, tylko męczyłam się tak do wieczora aż w końcu jak zaczęło "ze mnie lecieć" to całej zawartości żołądka się pozbyłam i od razu lepiej. A myślałam, ze nie umiem wymiotować, bo zawsze jak się czymś zatrułam czy coś leżało mi na żołądku to się tylko męczyłam... aż się boję dzisiejszego dnia, normalnie po wczorajszej akcji to straciłam ochotę na jedzenie, teraz tylko będę coś płynnego jeść, nie wiem czy to pomorze, ale nie mam ochoty na powtórkę z rozrywki...
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Ja też zaczynam mieć problem z mdłościami, ale jakimiś bardzo specyficznymi... nie wymiotuje, ale cały czas jest mi ciężko na żołądku i czuje się jakbym miała coś w przełyku. Dziwne uczucie.
Ale za to wczoraj robiłam ostatnie z serii badań pierwszego trymestru. Czekam na wyniki, mam nadzieję dostać je do przyszłej środy w komplecie. Wtedy też mam wizytę u ponoć doskonałego lekarza, więc może dowiem się coś więcej niż ostatnio. Przeniosłam moją imprezę urodzinową (rodzinną) na za tydzień i jeśli wszystko będzie ok to w przyszły weekend powiem rodzicom i teściowej. Chciałabym też w czwartek za tydzień powiedzieć szefom (o ile oczywiście będzie ok) - potem idą na urlop a chciałabym dać im czas na zastanowienie się co robić. Chętnie zaczekałabym jeszcze trochę, ale chcę być w porządku wobec nich a wiem, że na ten moment nie ma mnie kto zastąpić a moja praca musi być zrobiona. Poza tym im ufam i nie chcę ich okłamywać. No i co prawda chce pracować ile będę mogła, ale nie wiem jak będę się czuła i jak będzie przebiegać ciąża więc wolę dmuchać na zimne.
Pozostałe osoby dowiedzą się później. -
nick nieaktualnyflores wrote:cześć,
u mnie chyba przechodzi wszystko Mam złe obawy, bo tak jak poprzednio, przestały mnie boleć piersi, zgagi nie mam, śluzu też nie.....
USG dopiero za tydzień.
Nie jestem najlepszym przykładem stoickiego spokoju ale spróbuj odgonić czarne myśli. Wiem, że to banały ale prawdziwe - każda ciąża jest inna. Jedna dziewczyna też tu pisała o braku objawów a potem okazało się, że wszystko jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2014, 09:53
-
nick nieaktualnyJa nie mam w ogóle objawów jedynie bóle brzucha skurcze i ciągnięcie. Ani piersi nie bola ani zachcianek ani mdłości nic zupełnie nic. W ogóle nie myślę i nie biorę pod uwagę ze mogę w ciąży nie być lub może być coś nie tak. Jestem w ciąży i się tym ciesze
-
Welonisia wrote:Piwko... odmawiam mówiąc ze jestem na diecie i to działa
hihi...całkiem niezła wymówka tylko coś nieskuteczna ta dieta jak się tyje 
Dziewczyny, ja też nie mam żadnych objawów. od samego początku ciąży bolą mnie tylko piersi, ale ani mdłości, ani wrażliwości na zapachy, od niczego mnie nie odrzuca, nie drażni mnie ani kawa, ani dym papierosowy, ani zapach alkoholu, ani perfumy. Czasami tylko ból brzucha, senność no i... zdarzyło mi się płakać bez powodu (np. na reklamie Ikea ) i to moje jedyne objawy. Czyli praktycznie jakby ich nie było, zupełnie nie czuję, że jestem w ciąży. Ale tydzień temu słyszałam serduszko, więc zakładam, że nadal tam jest i bije!
Więc myślę, że nie ma reguły, nie trzeba mieć hardcorowych objawów, żeby ciąża się rozwijała prawidłowo, prawda?
-
Dziewczyny, co innego nie mieć od początku, a co innego mieć objawy, które na tak wczesnym etapie ustępują. Wiem, że panikuję, ale 4 miesiące po poronieniu trudno jest myśleć rozsądnie
Staram się wykrzesać z siebie trochę optymizmu, ale mi nie wychodzi..
Wpisujcie jak najwięcej swoich pozytywów - niech zarażają takie pesymistki, jak ja.
miłego!
-
nick nieaktualny
-
W sumie prawda, ja mam tak samo tzn mogłabym spac caly dzien i od soboty nie lubie kawy, piersi mnie lekko pobolewaja ale poza tym kompletnie nic mi nie dolega. Czasem zazdroszcze dziewczynom wiszacym nad kibelkiem bo przynajminej wiedza ze sa w ciąży
Madziq lubi tę wiadomość
-
Mamuski jestescie niepowazne uwierzcie mi, ze nic fajnego wisiec nad kibelkiem ja mialam wczoraj fatalny dzien, caly przelezalam, przespalam, wymiotowalam i mialam mega mdlosci. odzylam dopiero wieczorem.dzis na szczescie czuje sie lepiej to, ze nie macie objawow nie oznacza, ze cos sie dzieje! jestescie po prostu szczesciarami ))))
flores, anka418, MamaAdasia lubią tę wiadomość
-
ja chetnie oddam komus moje wymioty- zaczal sie 5 ty tydz wymiotow- ostatnie dwa dni wymitowalaam wszystkim co zjadlam- nawet woda.
jesli dzis tak bedzie to jade do szpitala- nie zazdroscie, nie grzeszcie!
ja sie modle zeby kwas foliowy sie wchlanial
nie jest fajnie!!
zazdrosze wam braku wymiotow!!!!!!!!!!
-
Witajcie Mamuśki,
ja od wczoraj walczę z mdłościami i pooootwornie chce mi się spać.
Teraz dopiero usiadłam na kanapie i postaram się odpocząć. Córka na spacerku z nianią więc mam czas dla siebie. Zaplanowałam dziś pojechać do lidla ale póki co nie chce mi się ruszać z domku. W sobotę mam imieniny i w związku z tym coś muszę zorganizować. Chyba przygotuję sernik na zimno z borówkami:)
Buziaki i miłego dnia!!!
-
Welonisia wrote:Dzien dobry ale sie wczoraj wyspałam ... spałam od 18 do 23 a potem przeniosłam sie do łóżka i do rana
Dzis rano odebrałam wyniki kolejnej Bety - 110122! to chyba dobry wynik bo poprzednio było 58114.
Dzis rano neistety pojawił sie brązowy sluz, lekarz mówi zeby sie tym nie przejmowac no ale zobaczymy, o 17:00 wizyta i USG.
Jesli chodzi o mówienie o ciąży to my powiedzielismy tylko najbliższym przyjaciołom, rodzina jeszcze nic nie wie i poki co sie nie dowie, nie chcemy zeby sie nastawiali, poprzednia ciąże stracilismy w 15tc
Piwko... odmawiam mówiąc ze jestem na diecie i to działa
Coś mi sie zdaje,że jakieś bliźniaki sie tu szykują. Takiej bety to ja oczekuje jutro a u mnie już 8tc... Ale.by było fajnie:)
-
Mnie czasami mdli ale z objawów najbardziej dokucza mi biust. Boli po prostu cały! Ani na brzuchu poleżeć,ani na boku za bardzo a jak jade samochodem i jest próg zwalniający to musze go łapać bo mam wrażenie,że sie urwie. Normalnie jakby mi ktoś ciężarki przyczepił
