X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2015
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2015

Oceń ten wątek:
  • bella82 Autorytet
    Postów: 1518 1542

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamuski!
    Loszcz super brzunio :-)
    jesli chodzi o fb to ja nie wstawialam zdjecia, wstawie zdjecie stopek jak sie Joshua urodzi i tyle :-)
    Ja mam wizyty prywatne co 4tyg a w luxmedzie co ok 3tyg.
    Jesli chodzi o studentow to niestety w szpitalu gdzie ja bede rodzic nie ma sie nic do powiedzenia. Jest to szpital uniwersytecki i z tego co wiem to przy przyjeciu trzeba sie zgodzic na ich obecnosc, Emca Ty wiesz cos na ten temat?
    Krysti tak stesknilam sie :-)
    wczoraj w luxmedzie posluchalam serduszka i lekarka powiedziala, ze glukoza jest ok :-)
    Ostatnio jak bylam na wizycie to dostalam skierowanie na badanie na cytomegalie i okazalo sie, ze kiedys ja przechodzilam i obie stwierdzilysmy, ze to moglo byc powodem mojego wczesniejszego poronienia :-/
    milego dzionka!

    Niunia86, Krysti, loszcz lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana! cukrowe jak tam z rana?? ja 102... a wczoraj zwiększyłam dawkę do 10j.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loszcz bardzo ładne dorodne brzusio! :)
    Sunsun malutki bąbelek :)
    teraz widać jak bardzo brzuszki się różnią :)

    SunSun, loszcz lubią tę wiadomość

  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Ja wizyty miałam co 3 tyg,później co 4 ale tylko raz no i teraz mam co 2tyg, żeby nie przeoczyć szyjki...
    Kurcze jak Wy tak po nocy piszecie to smacznie śpię przekrecajac się z boku na bok :-)
    Ja już o 21 mam chęć Chodzić spać.
    Jutro wizyta i coraz większy stres...
    Miłego dnia ;-)

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • SunSun Autorytet
    Postów: 1023 1111

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej brzuszki :-)
    Magda,mi sie wydaje ze jest wielki!;-)

    ex2btv738sn49jef.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do studentów to ja początkowo jak o tym pomyślałam, to byłam absolutnie na nie. Ale teraz w sumie jestem skłonna zgodzić się na ich obecność. W końcu kiedyś muszą się uczyć. Choć wolałaby żeby to była 1/2 osoby a nie np. 5 i żeby zachowywali się przyzwoicie :)

    Niunia ja się często kładę o 21szej... :) co do wizyty to domyślam się, że Cię stresuje ale najważniejsze, że będziesz wiedziała na czym stoisz i będziecie mogli reagować z lekarzem na bieżąco. Ja właśnie dlatego chcę teraz chodzić częściej.

    Niunia86, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett masz rację-z jednej strony nie mogę się doczekać bo nie mam pojęcia co tam w środku się dzieje. Jak na złość od dwóch,trzech dni pobolewa mnie nieładnie brzuch co też mnie martwi i odliczam już godziny do wizyty.

    Z drugiej strony wolałabym mieć wizyty co 3-4 tyg bo wtedy wiem,ze jest ok i nie ma potrzeby częściej męczyć brzuszka.. Tak źle i tak niedobrze.

    Na szczęście jutro się wyjaśni wszystko i będę wiedziała na czym stoje. Będę się upierać też przy założeniu krążka jeżeli z szyjką nie jest najlepiej.

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kolezanka miala przy porodzie jedna studentke i dziekowala bogu za tego aniola. Podawala jej wode, pomagala zmienic pozycje, wolala polozna jak cos sie dzialo. Maz nie dojechal wiec chociaz ta dziewczyne miala!

    Niunia86, Scarlett2014, flores, gosiaczek31, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • sylwia85 Autorytet
    Postów: 451 431

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczęta

    ja już po drzemce z rana wstaje o 7 wyszykuje mała po przedszkola a ok 8,30 śpioch mnie bierze
    dzis mój aniołek ma jasełka ide zaraz strój wyprasować aparat naładować i przed 14 do przedszkola żeby ja przebrać

    ja wizyty mam co 4 tyg głównie na nfz
    teraz tzn jutro ide prywatnie na usg

    co do studentów to u nas nie ma chociaz u mnie na cesarce była studentka praktyki miała chyba a jej mamusia robiła mi cc

    dziewczyny współczuje wam insuliny trzymajcie sie dzielnie już nie długo ;)

    ide sie ubrać i brać za robote jakąś a zgage już mam od samego rana ale w sumie nie ma sie co dziwić ostatnio musztrde chrzanową łyżkami bym jadła he he

    Dorka1979 lubi tę wiadomość

    http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25692612

    w4sqlhb88iua1y7r.png
  • flores Przyjaciółka
    Postów: 98 88

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scarlett2014 wrote:
    Co do studentów to ja początkowo jak o tym pomyślałam, to byłam absolutnie na nie. Ale teraz w sumie jestem skłonna zgodzić się na ich obecność. W końcu kiedyś muszą się uczyć. Choć wolałaby żeby to była 1/2 osoby a nie np. 5 i żeby zachowywali się przyzwoicie :)

    Niunia ja się często kładę o 21szej... :) co do wizyty to domyślam się, że Cię stresuje ale najważniejsze, że będziesz wiedziała na czym stoisz i będziecie mogli reagować z lekarzem na bieżąco. Ja właśnie dlatego chcę teraz chodzić częściej.
    W trakcie mojego porodu byly studentki poloznictwa. Oczywiscue nie tlum, a pojedynczo. I dzieki im za to! To od nich czulam wsparcie i zainteresowanie. Wiec czasem warto skorzystac.

    Moje wyniki glukozy: 84, 144, 116.

    justwol, Madzik82, Scarlett2014, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    f2w39n735mpdiyvo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie na to liczę, że tacy młodzi studenci/studentki będą bardziej zaangażowani i chętni do pomocy. Więc nie mówię nie :)

    Niunia a nie masz tak, że przed wizytą zawsze gorzej się czujesz? bo ja tak mam i tłumacze to sobie zawsze stresem przed wizytowym :) może więc stąd u Ciebie te bóle brzucha?

  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo możliwe Scarlett bo zawsze ok 5 dni prze wizytą zaczynają się jakieś dziwne rzeczy. Najczęściej jest to właśnie ból brzucha... Niby ciąża cudowny stan ale jeden malutki odchyl i człowiek panikuje... Najważniejsze,że każdy ruch w brzuchu małej wywołuje mnóstwo uśmiechu :-D

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny witam się z Wami.
    Nadrobiłam wasze wpisy i zajadam się śniadaniem. Ale dzisiaj wymyśliłam: chleb- serek śmietankowy typu almette- wędlina i korniszon :P mniam :)
    Co do wizyt to moja gin umawia mnie co miesiąc ale ostatnio jeździłam co 2 tygodnie ze względu na szyjkę i tak chyba zostanie. teraz pojade zaraz po nowym roku a wcześniej 29 mam to usg 4d :) nie mogę sie doczekać aby zobaczyć buźkę Oskarka.
    Co do studentów to w szpitalu w którym chcę rodzić są i nawet nie wiem czy pytają o zgodę bo znajomy ostatnio opowiadał, że żona rodziła, główka juz wychodziła a tu nagle drzwi się otwierają i chyba z 10- 15 studentów weszło...
    Mąż się ze mnie śmieje bo oczywiście moja wyobraźnia jest naprawdę wielka i mi od razu się wyobrażają takie kuźwa małe chińczyki z aparatami i robią wszystkiemu zdjęcia :P
    Niunia będę trzymać kciuki mocno za Ciebie i Twoją szyjkę :)

    Niunia86, justwol, madziutek 23, Dorka1979, bella82 lubią tę wiadomość

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 28tygodniu..:)

    według Belly zaczynam dziś 3 trymestr..:)

    trzymam kciuki za wizyty...oby były udane...

    Ja bym na studentów mogła się zgodzić pod warunkiem, że by nie śmiali się pod nosem i chamsko nie żartowali...bo gdzieś ktoś mi opowiadał czy przeczytałam, że trafiła się na porodówce grupka niedojrzałych studenciaków, którzy robili sobie żarty;/ Może tu ktoś nawet pisał no nie pamiętam..i nie więcej niż dwóch bo nie chciałabym sztucznego tłumu..ale ja rodzę w prywatnej klinice, a w takich placówkach studentów nie ma (chyba)

    Loszcz, ładna piłeczka :)

    mąż teraz zażartował do lekarza, że się zostały tylko 3 rubryczki w karcie ciąży:P a lekarz na to, że jeszcze tylko 12 stycznia potem w lutym, a potem Pani już rodzi...ewentualnie mamy jedną rubryczkę na zapas w marcu :P więc znów wyszedł z niego człowiek, który nie siedzi tam dla kasy tylko jak nie widzi potrzeby częstszych spotkań to takich nie ustala...

    ja na dziś mam jeszcze obiadek, więc rzucam się na sprzątanie kuchni i łazienki...a mąż ma w sobotę picować okienka...;)

    miłego dnia kobietki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 11:08

    Niunia86, gosiaczek31, SunSun, Madzik82, Emca, loszcz, MamaAdasia, bella82 lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczamila dziękuję bardzo:) Kciuki na pewno się przydadzą :)

    kaczamila, MamaAdasia lubią tę wiadomość

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja:-) ja zasypiam zwykle razem z mala kolo 22 a pozniej budze sie o 1-2 i nie moge zasnac i zwykle tez zagladam na forum:-) dzis bylo co poczytac:-)
    Ja tez rodzilam w szpitalu akademickim i studentow nie mialam przy porodzie. Bo rodzilam w nocy:-) Ale chyba nie mialabym nic przeciwko. Kolezanka z sali rodzila w ciagu dnia i miala 3 osoby ale bardzo chwalila ze pomagali. Robili masaz pleckow np, podpowiadali co robic itp. Pozniej po porodzie studenci przychodzili badac maluchy pod okiem pediatrow.
    A ze szpital kliniczny to u mnie po porodzie wzieli lozysko do badan bo lekarka stwerdzila ze jest super i przyda im sie. Musialam tez podpisac papiery pare minut po. Rece mi sie trzesly i sama nie wiem dokladnie czego dotyczyly badania i jak podpisalam:-) w sumie mysle o tym tak ze to zawsze jakos mozna sie przyczynic dla nauki:-) studenci na jakims przykladzie musza sie uczyc.

    Rubi, justwol lubią tę wiadomość

  • kasss Autorytet
    Postów: 2098 2407

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamuśki ja mam za sobą cala noc nie przespana w sobotę byłam u lekarza i odesłał mnie do domu próbowałam się leczyć domowymi sposobami ale nie pomogło juz mówić nie mogę wiec dziś idę kolejny raz do internisty chyba ze gin mi coś przepisze nie wiem czy moze bo mam wcześniej wizyte jeszcze wizytę u kardiologa mam dziś tak ze dzień pełen wizyt trzymajcie kciuki;-) nadrobie was wieczorem miłego dnia;-)

    Niunia86, gosiaczek31 lubią tę wiadomość

    3i49io4pte9np2kc.png[/url]
    gann3e3k1ojenyv4.png
  • Emca Autorytet
    Postów: 347 517

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella82 wrote:
    hej mamuski!
    Loszcz super brzunio :-)
    jesli chodzi o fb to ja nie wstawialam zdjecia, wstawie zdjecie stopek jak sie Joshua urodzi i tyle :-)
    Ja mam wizyty prywatne co 4tyg a w luxmedzie co ok 3tyg.
    Jesli chodzi o studentow to niestety w szpitalu gdzie ja bede rodzic nie ma sie nic do powiedzenia. Jest to szpital uniwersytecki i z tego co wiem to przy przyjeciu trzeba sie zgodzic na ich obecnosc, Emca Ty wiesz cos na ten temat?
    Krysti tak stesknilam sie :-)
    wczoraj w luxmedzie posluchalam serduszka i lekarka powiedziala, ze glukoza jest ok :-)
    Ostatnio jak bylam na wizycie to dostalam skierowanie na badanie na cytomegalie i okazalo sie, ze kiedys ja przechodzilam i obie stwierdzilysmy, ze to moglo byc powodem mojego wczesniejszego poronienia :-/
    milego dzionka!

    Pamietam, że przy zabiegu w lutym mogłam się nie zgodzić na obecność studentów. W karcie przyjęcia do szpitala się zaznaczało. Wydaje mi się, że przy porodzie też można się nie zgodzić. Trzeba dopytać :)

    bella82 lubi tę wiadomość

    f2wl20mm925bvyc3.png
  • Niunia86 Autorytet
    Postów: 1092 2019

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasss w takim razie trzymam kciuki za wszystkie wizyty:)
    I zdrówka życzę :)

    kasss lubi tę wiadomość

    iv09cbxm68yuj78z.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Mamuśki :) witam się z wami w moja studniówkę :) trochę to przerażające bo od jutra będzie liczba 2 cyfrowa.
    mało się udzielam ostatnio bo cały czas coś załatwiać kupuje itp do mieszkania jeszcze tylko zostało panele polożyc na przedpokoju i gniazdka zamontować i w kuchni położyć podłogę i umeblowac bo do kuchni nic nie mamy ale to już końcówka.
    wczoraj zamówiłam pierwsza rzecz dla siebie do szpitala heh koszule nocna.
    loszcz pokaźny brzuszek
    sunsun podobna wielkość do mojego masz.
    Kasss 5 Rzymem kciuki za wszystkie wizyty twoje.
    w pon powtarzam glukozę zaczynam mieć stresa bo ostatnio wyszła dziwna jak to lekarz powiedział mam nadzieje ze tym razem będzie oki

    Niunia86, Emca, kasss, Krysti, loszcz, noa8, SunSun, MamaAdasia, gosiaczek31, bella82 lubią tę wiadomość

‹‹ 839 840 841 842 843 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ