Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Marcowe Mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
no a ja właśnie skończyłam kompletować ostatnie zakupy na allegro....wyszło mi 155 zł łącznie, niestety rozłoży się na 3 sprzedawców, więc i 3 wysyłki, ale myślę, że za wszystko powinno wyjść nie więcej niż 180 zł...i tylko w rossmanie kupię te pampersiaki do szpitala i jestem gotowa żeby się pakować
gosiaczek31 lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
u mnie w rodzinie to zakłady poszły ile maluch waży...i mąż przegrał z kretesem, bo obstawił 1,5kgewka1990 wrote:Pocahontas super wyglądasz i brzusio też super
rubi spory już jest twój dzidziuś ja się tak zastanawiam ile moja mała waży teraz
czekaja lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
Rubi co do pampersow ja kupilam babydream wlasnie z rosmana jedynki. kolezanka na sam poczatek polecala bomaja wyciecie na pepek i nie trzeba wywijac chociaz wywijanie to nie zaden problem. jednak skoro sa juz takie pieluszki z miejscem na pepek to czemu nie kupic:) za 30 sztuk dalam 10zł a pozniej przejdziemy na pampersy:)
ja tez do szpitala biore 56:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 15:21
Rubi lubi tę wiadomość
-
ewka1990 wrote:Pocahontas super wyglądasz i brzusio też super
rubi spory już jest twój dzidziuś ja się tak zastanawiam ile moja mała waży teraz
dzięki dziewczyny za komplementy, aż mi się humorek polepszył
miałam od rana spokój ze zgagą i znów zaczyna mnie dopadać
Eewa ja też jestem ciekawa wagi moich pociech:) dużo z was martwi się, że bobasy za duże, a ja znów boję się by nie były za małe, jak by się tylko dało to od każdej po parę deko bym zabrała
ciekawe ile wytrzymamy w trójpaku i czy jakoś po 2kg uda im się nabrać - jak by osiągnęli wagę 2kg to pewnie zaczęło by mi się marzyć po 2 i pół
gosiaczek31, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyrubi to żeczywiście mąż przegrał znacznie , fajnie że masz już wyprawkę z kąpletowaną
pocahontas napewno twoi chłopcy będą spore zobaczysz moja kuzynka urodziła w tamtym roku blizniaków i chłopcy mieli po ponad 3kg
Emartea nie martw się napewno z dzidziusiem jest wszystko w pożadku
Co do pampersów to ja mam dade1 z biedronki one mają wciecie na pępekWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 15:37
Rubi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurka wodna... ja już prawie skompletowałam koszyk i głównie na rozmiar 62...
Tylko dwa bodziaki wzięłam 56 Z kaftanikiem nie ma problemu bo można rękaw podwinąć, ale już z pajacem czy śpiochami gorzej... a dzidzia nie zapowiada się na giganta na razie. W szpitalu z ubranek podają tylko 3xbody i 3xkaftanik (czyli nogi bez niczego, lub pod kocykiem)
Trochę ciuchów na pewno dostanę od szwagierki, ale nie wiem na razie co i jakie rozmiary, dlatego robię sobie takie minimalne zapasy do szpitala i ,,na start".
Na ten moment moje zamówienie wygląda tak (komentarze mile widziane :
Body dł. rękaw 2x56 +2x62 (tylko rozpinane po całości i kopertowe, plus kilka prezentowych)
Kaftanik 3x62 (w szpitalu podają w spisie)
Pajac 2x62 (chcę więcej, ale z zakładkami na rączki)
Półśpiochy 2x62
Śpiochy 1x62 zwykłe + 2x62 rozpinane w kroku
Niedrapki x1szt.
Czapeczka x 1szt bez sznurków + 1 szt. ze sznurkami
Skarpetki bezuciskowe x1
Do tego bawełniany kocyk zamiast becika
No i nie mogę jakoś na all znaleźć tych pajacy z zakładkami na rączki (takie niedrapki na rękawach), może poszukam osobiście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 15:37
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny ja po księdzu na nowym mieszkaniu tylko kuchnia nie zrobiona i jeden pokój a ten powiedział ze na przyszły rok wyswieci mieszkanie jak będzie gotowe. no nic przynajmniej szybko się zmyl.
co do kryzysu mlekowego znaczy z karmieniem mojego kuzyna zona nie wytrzymała po 2 dniach zrezygnowała z karmienia a to stwierdziła że mała ssać nie umie a to ze ma małe brodawki a to ze jej mleko nie jest syte bo mała się nie najadła. i już po tyg nie całym poszła do lekarza po tabletki na zasuszenie mleka. a teraz mają problem z mala i dopasowaniem dla niej mleka.
pocahontas ślicznie wyglądasz wydaje mi się ze co zdj to ładniej
ja do szpitala 56 ale to chyba tylko do szpitala bo ma 3 pary bodow i 2 pajace i na powrót do domu mam tego misiska
Emartea nie martw się pewno lekarz nie mógł czegoś zmierzyć i tak dziwnie się zachował napewno jest wszystko oki. mój też jak z czymś ma problem to dziwne miny robi ale nie przejmuje się tym jeśli mówi ze jest oki to jest oki
ja dzisiaj poprawiłem sobie humor kupiłam sobie dwie tuniki i sweterek ale zadowolona jestem z tego
loszcz, gosiaczek31, Emartea, Pocahontas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwka ja w szpitalu zalozylam malej 3 czy 4 komplety tylko. Ale bylam krotko, urodzilam w poniedzialek nad ranem w srode o 14 juz wychodzilysmy. Czyli zaraz po porodzie polozna ubierala body+pajac+czapeczka, nastepngo dnia rano przebralam mala w inne ciuszki, a w srode miala juz chyba te na wyjscie:-) mialam ze soba wiecej ale teraz chyba nie bede przesadzala i wezme tez 3 komplety plus to co na wyjscie. Taki nowordek i tak sie nie ubrudzi niczym. Spi i je tylko. A pierwsze kupki sa czarne i kleiste wiec moze cos tam sie ubrudzic ale u nas obylo sie bez niespodzianek. Niedrapek chyba nawet nie zalozylam:-) ale jednego pajaca mialam z zakladkami na raczki.
Tess na poczatek ok. Do szpitala nawet jak bedziesz miala 3 body to wystarczy, kaftanikow wiecej tez nie trzeba. Spiochy napewno lepiej te rozpinane w kroku. Czapeczki dobrze miec w szpitalu ze dwie, moja corcia np miala dlugie wlosy jak sie urodzila i zostaly resztki blon i krwi na glowce i na to zalozyly jej czape. Pozniej zobaczylam ze na czapeczce sa plamki krwi i trzeba bylo zmienic na czysta:-) no a w domu po wyjsciu i tak musisz miec choc jeden dwa komplety na zapasie zeby miec czas na upranie tych co byly szpitalu.
Tess lubi tę wiadomość
-
Hej,
Pocahontas wyglądasz, ślicznie, ładna z Ciebie mamusia
Dziewczyny jeśli chodzi o wagę maluszków to zawsze trzeba mieć na nią poprawkę ja jak byłam w szpitalu to zawsze mówili że może być + lub - 300 gram od tego co podają, a co lekarz to inną wagę mi podawał.
Dziewczyny z problemami trzymam kciuki, bedzie dobrze jeszcze tylko trochę trzeba wytrzymać
Ja do szpitala też biorę ciuszki rozmiar 56.
Jeśli chodzi o ten laktator, to jeszcze nie kupowałam, ale też sie zastanawiam czy w szpitalu nie będzie potrzebny jeśli będzie problem z karmieniem, nie wiem czy kupować już czy czekać i czy ocenić sytuację po?
Pocahontas lubi tę wiadomość
-
Emartea mi lekarz mowil, ze nie ms zaleznosci miedzy tyciem mamy a przybieraniem dziecka na wadze.
w pierwszej ciazy przytylam 8kg i dziecko wazylo 3kg sporo przed terminem. Wiec analogicznie dziewczyny tyjace 30kg powinny rodzic dzieci po 5kg?
na szczescie tak nie jest!
nic sie nie martw! Ciesz sie extra szyjka
Emartea, MamaAdasia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
3080 gram szczescia i 53cm radosci!! -
Czekaja ja chce kupić dwie do karmienie a czy do porodu bedzie potrzebna to musze dopytac jeszcze te co wstawiłaś też fajne oglądałam je właśnie
Justyśka za szybko odpuściła pokarm na pewno by sie jeszcze pojawił a na brodawki mogła kupić nakładki ja choćby nie wiem co będe starała sie karmic piersia i nie odpuszcze bardzo mi na tym zależy;)
a ksiądz jakiś dziwny to ze kuchnia nie gotowa to nie znaczy ze mieszkania nie mógł poświęcić ale przyjść i wziąść pieniadze to już mógł ah szkoda słów
czekaja, Dorka1979 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Niedrapki wez 2 sztukiTess wrote:Kurka wodna... ja już prawie skompletowałam koszyk i głównie na rozmiar 62...
Tylko dwa bodziaki wzięłam 56 Z kaftanikiem nie ma problemu bo można rękaw podwinąć, ale już z pajacem czy śpiochami gorzej... a dzidzia nie zapowiada się na giganta na razie. W szpitalu z ubranek podają tylko 3xbody i 3xkaftanik (czyli nogi bez niczego, lub pod kocykiem)
Trochę ciuchów na pewno dostanę od szwagierki, ale nie wiem na razie co i jakie rozmiary, dlatego robię sobie takie minimalne zapasy do szpitala i ,,na start".
Na ten moment moje zamówienie wygląda tak (komentarze mile widziane :
Body dł. rękaw 2x56 +2x62 (tylko rozpinane po całości i kopertowe, plus kilka prezentowych)
Kaftanik 3x62 (w szpitalu podają w spisie)
Pajac 2x62 (chcę więcej, ale z zakładkami na rączki)
Półśpiochy 2x62
Śpiochy 1x62 zwykłe + 2x62 rozpinane w kroku
Niedrapki x1szt.
Czapeczka x 1szt bez sznurków + 1 szt. ze sznurkami
Skarpetki bezuciskowe x1
Do tego bawełniany kocyk zamiast becika
No i nie mogę jakoś na all znaleźć tych pajacy z zakładkami na rączki (takie niedrapki na rękawach), może poszukam osobiście.
Tess lubi tę wiadomość
-
Kass ja nikogo nie sluchalam tym bardziej zlotych rad tylko sluchalam swojego instynktu...wbrew pozorom swiezo upieczona mama sama wie co zrobickasss wrote:A Świeżo upieczone mamuśki nażekają na "złote'' rady teściowej aż sie tego boje nie lubie jak ktoś mi mówi co mam robić dobrze że z teściowa nie mieszkam
gosiaczek31, kasss lubią tę wiadomość
-
Dzięki babki za miłe słowa.
Położna mówiła, że nawał mleka pojawia się w trzeciej (max do piątej) dobie po porodzie. Nawet jeśli mleka na początku jest mało to przystawiać malucha i cierpliwie przeczekać te kilka dni. Dodatkowo laktację pobudza odruch ssania. Przez pierwsze dwa, trzy dni dziecko zjada ok 20 ml na jednym posiedzeniu, więc to bardzo malutko. Jak dobrze łapie pierś to piersi bez problemu są w stanie takie ilości wyprodukować. No i wiadomo, z czasem czym więcej ono ssie (je) tym więcej mleka się produkuje - jak to nazwała "według potrzeb". I jeszcze z ciekawszych rzeczy to przy pierwszej piersi powinno się trzymać dziecko minimum 15 minut. Przez pierwsze 7 minut z piersi leci mleko rzadkie, takie do napojenia typu "zupa", a dopiero potem "drugie danie" czyli gęstsze, bardziej odżywcze. Jeżeli jeszcze dziecko się nie naje to do drugiej przystawić i najlepiej żeby też 15 minut ssało.
Tess, gosiaczek31, Madzik82, Rubi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy ktoras ma problemy z wynikami moczu?? Ja za kazdym razem mam zle, ciagle leukocyty i dosc liczne bakterie, przed swietami robilam posiew moczu, bo mialam duuzo leukocytow i posiew wyszedl ok, dzis znowu robilam badanoe ogolne moczu i dosc liczne bakterie, leukocyty 6-9 w pw mam dosc juz tego. Nic nie boli, nie swedzi a tu takie wyniki. Zawsze podmywam sie przed pobraniem moczu, srodkowy strumien. Moja gin nic sobienz tego nie robi, bo mowi ze jak posiew jest ok, to jwst dobrze. Alw ja sie boje zeby cos tam na moja Nadulke nie przeszlo jutro mam wizyte i pewnie znowu powie to samo
Nadia
-
U mnie nawal mleka wystapil w 5 dobie jak juz bylam w domku...poprostu mleko lalo sie z piersi szczegolniew nocy mimo ze w nocy wstawzlam do karmieniaEmartea wrote:Dzięki babki za miłe słowa.
Położna mówiła, że nawał mleka pojawia się w trzeciej (max do piątej) dobie po porodzie. Nawet jeśli mleka na początku jest mało to przystawiać malucha i cierpliwie przeczekać te kilka dni. Dodatkowo laktację pobudza odruch ssania. Przez pierwsze dwa, trzy dni dziecko zjada ok 20 ml na jednym posiedzeniu, więc to bardzo malutko. Jak dobrze łapie pierś to piersi bez problemu są w stanie takie ilości wyprodukować. No i wiadomo, z czasem czym więcej ono ssie (je) tym więcej mleka się produkuje - jak to nazwała "według potrzeb". I jeszcze z ciekawszych rzeczy to przy pierwszej piersi powinno się trzymać dziecko minimum 15 minut. Przez pierwsze 7 minut z piersi leci mleko rzadkie, takie do napojenia typu "zupa", a dopiero potem "drugie danie" czyli gęstsze, bardziej odżywcze. Jeżeli jeszcze dziecko się nie naje to do drugiej przystawić i najlepiej żeby też 15 minut ssało.
