WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FALON widze ze odczucia co do partnerow i spraw intymnych mamy takie same. Ehh. Pozostaje nadzieja ze sie to niedlugo skonczy;) a z ciuszkow sie ciesz:) ja tam jestem zdania ze jak sie dostaje to kazda ilosc z checia przyjme;)

    Falon lubi tę wiadomość

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon, ja właśnie teraz segreguję to, co dostałam od przyjaciółki :D a takie jedno mleczko 3 litrowe jak myślisz, na ile prań wystarczy?

    Falon lubi tę wiadomość

  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A uzywacie samego mleczka do prania czy np plynu do plukania tez?
    Jezu dziewczyny ja oszaleje z ta moja mala. Albo nerwowo mnie wykonczy:) wczoraj pol dnia kicala mi tam w brzuchu a w nocy mnie nawet obudzila kreceniem sie a dzis juz od rana ledwo co poczulam jakiegos szturchanca. Wrr. I juz w glowie zaczynaja sie rodzic rozne mysli:/

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • kasieńka 1985 Autorytet
    Postów: 266 672

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane nie chce was martwic ale po 1 porodzie moje libido spadlo do 0 i dopiero po 3,5 roku wzroslo do 20

    f2wlh371dlcmnxcx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darra991 wrote:
    A uzywacie samego mleczka do prania czy np plynu do plukania tez?
    Jezu dziewczyny ja oszaleje z ta moja mala. Albo nerwowo mnie wykonczy:) wczoraj pol dnia kicala mi tam w brzuchu a w nocy mnie nawet obudzila kreceniem sie a dzis juz od rana ledwo co poczulam jakiegos szturchanca. Wrr. I juz w glowie zaczynaja sie rodzic rozne mysli:/

    Może tak jak mój Tymko - zmienia pozycję w brzuchu :) Też miałam wczoraj istną dyskotekę ale dziś spokojnie siedzi jak się już przekręcił tak, jak mu pasowało. Śmieszne te nasze dzieci ;)

    kasieńka 1985 - Kasia u mnie to po porodzie nawet -10 ;) Ale jak tylko hormony mi się na wiosnę po duphastonie wyregulowały to było nawet lepiej niż przed porodem. Chociaż apropo kilka stron temu wspomnianego orgazmu, to taki super hiper miałam tylko raz - jak byłam pijana po imprezie (a dodam, że ja raczej alkoholu nie piję i wstawić mi się zdarza raz na sto lat). I wiem to tylko z relacji męża bo ja nic nie pamiętam :P W sumie jakby się zastanowić, to może mi ściemniał coby sobie przypunktować jaki to z niego ogier :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 18:45

    kasieńka 1985, darra991, Kasia24, baassiia lubią tę wiadomość

  • kasieńka 1985 Autorytet
    Postów: 266 672

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz niestety tez nie widze aby moglo buc lepiej mój mąż to się ze mną ma juz nawet o psychiatrze myślałam albo seksuologu.

    f2wlh371dlcmnxcx.png
  • kasieńka 1985 Autorytet
    Postów: 266 672

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badalam hormony i tez wszystko ok. Nie wiem czemu, mąż akceptuje moje ciało i ja siebie tez wiec co jest grane.

    f2wlh371dlcmnxcx.png
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    noelka wrote:
    Falon, ja właśnie teraz segreguję to, co dostałam od przyjaciółki :D a takie jedno mleczko 3 litrowe jak myślisz, na ile prań wystarczy?


    Moja siorka dziś stwierdziła że: "Zobaczysz, te mleczka Ci pójdą jak burza" bo podobno to pranie się nigdy nie kończy;-) więc osobiście nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić jak szybko pobiegnę po nowe;-) mam 3L.do koloru i 3L. do białego. Ja używałam samego mleczka bez płynu do płukania. Płyn pewnie zacznę stosować w późniejszym okresie ;-)

    darra991 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • kasieńka 1985 Autorytet
    Postów: 266 672

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przed 1 ciaza tez bylo super a potem masakra normalnie i tak jiz nigdy do normy nie wrócili. Szkoda czasem jak wspominamy sobie stare czasy z mężem to aż mi przykro bo on mógłby caly czas sie tentegowac

    f2wlh371dlcmnxcx.png
  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon wrote:
    Moja siorka dziś stwierdziła że: "Zobaczysz, te mleczka Ci pójdą jak burza" bo podobno to pranie się nigdy nie kończy;-) więc osobiście nie jestem w stanie dokładnie stwierdzić jak szybko pobiegnę po nowe;-) mam 3L.do koloru i 3L. do białego. Ja używałam samego mleczka bez płynu do płukania. Płyn pewnie zacznę stosować w późniejszym okresie ;-)
    No właśnie, ja też tyle mam i myślałam, że przynajmniej na początek wystarczy :D płynu do płukania też póki co nie zamierzam stosować.

    Falon lubi tę wiadomość

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 14 listopada 2015, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasieńka 1985 wrote:
    Badalam hormony i tez wszystko ok. Nie wiem czemu, mąż akceptuje moje ciało i ja siebie tez wiec co jest grane.

    ja bym mogła iść wszędzie,do psychologa, seksuologa ale to u nas nie przejdzie... ja miałam zawsze większy temperament od niego, on niestety niskie libido... to się chyba rzadko zdarza u facetów co? różne głupie myśli mi nieraz krążyły po głowie, ale to nie jest typ podrywacza.
    ogólnie to nie łatwa sytuacja... chciałabym czasem wejść w jego mózg ;)

    darra991 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia- no tez tak sobie ciagle tlumacze ze zapewne zmienila pozycje i stresuje matke:P
    No ja wlasnie tak myslalam ze chyba lepiej poki co w samym mleczku bez plynu bo po co dodatkowo jakas chemia te ubranka nasaczac. Jak dzidzius bedzie wiekszy i odporporniejszy to chyba wtedy zaczne uzywac;)

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co u nas w ogóle jest fenomenem to to,że mimo takie naszej "nietypowej odmienności" jak staraliśmy się przez wieeeele wiele cyklów o dzidziusia, to chociaż nie zawsze miałam orgazm to jednak bardzo często szczytowaliśmy w tej samej chwili...

    Może i ten długi czas starań zrobił swoje... z czasem zabrakło takich spontaniczności... ja bym mogła codziennie, co drugi dzień... jemu chyba wystrczy raz na miesiąc ...ale to chore...

    darra991 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny. Mój Tomek tez wiecznie matkę straszy. Raz sie kreci jak szalony i ciągle puka a potem dlugo, dlugo nic a ja sie denerwuje i ciśnienie mi przez niego skacze :) podobno miało być lepiej jak juz poczujemy swoje maluchy a tu kiszka. Zawsze juz tak będzie. Zawsze będziemy sie martwic i denerwowac.

    darra991 lubi tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon. Cuuuudnie. W sensie ze to moje marzenie szczytować jednocześnie z.mężem. U nas to zawsze wygląda tak ze sie kochamy, m dochodzi a potem mnie doprowadza najczęściej językiem. I zawsze przezywamy to oddzielnie. Mnie tez brakuje spontaniczności. Bo ja bym mogla wszędzie (no może nie zawsze) a mój m tylko wieczorem w łóżku:) a ja bym mogla na blacie, podłodze, nie mówiąc o aucie czy jakimś szybkim numerku w miejscu publicznym :D sie rozmarzyłam;) chyba go jeszcze przed szpitalem musze ścignąć:)

    Falon, muminka83, Kasia24, domiii lubią tę wiadomość

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darra991 wrote:
    A uzywacie samego mleczka do prania czy np plynu do plukania tez?
    Jezu dziewczyny ja oszaleje z ta moja mala. Albo nerwowo mnie wykonczy:) wczoraj pol dnia kicala mi tam w brzuchu a w nocy mnie nawet obudzila kreceniem sie a dzis juz od rana ledwo co poczulam jakiegos szturchanca. Wrr. I juz w glowie zaczynaja sie rodzic rozne mysli:/

    U mnie dokładnie to samo! Jakby się umowily nasze dzieci :-)

    darra991 lubi tę wiadomość

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze czekam na pierwsze ruchy. Na usg zawsze widzę jak maluszek macha nóżkami i się wierci ,wtedy się uspokajam. Lekarz też mnie utwierdza że wszystko jest w porządku, ale ja się robię coraz bardzie niecierpliwa;-)

    201604051765.png
  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon wrote:
    Ja jeszcze czekam na pierwsze ruchy. Na usg zawsze widzę jak maluszek macha nóżkami i się wierci ,wtedy się uspokajam. Lekarz też mnie utwierdza że wszystko jest w porządku, ale ja się robię coraz bardzie niecierpliwa;-)

    To zobaczysz jaka bedziesz niecierpliwa jak bedzie jak u nas teraz :D jeden dzien har e az caly brzuch faluje i podskakuje a w drigi nagle cisza.. i ja z nerwow rozstroj zoladka;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 19:20

    Falon lubi tę wiadomość

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • darra991 Autorytet
    Postów: 274 304

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam laski za te literowki ale te cholerne male klawiszki na dotykowym tel doprowadzaja mnie do szalu:/

    eiktyx8dhbau82rw.png
    hchys65gdkixbzid.png
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 14 listopada 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Falon. Cuuuudnie. W sensie ze to moje marzenie szczytować jednocześnie z.mężem. U nas to zawsze wygląda tak ze sie kochamy, m dochodzi a potem mnie doprowadza najczęściej językiem. I zawsze przezywamy to oddzielnie. Mnie tez brakuje spontaniczności. Bo ja bym mogla wszędzie (no może nie zawsze) a mój m tylko wieczorem w łóżku:) a ja bym mogla na blacie, podłodze, nie mówiąc o aucie czy jakimś szybkim numerku w miejscu publicznym :D sie rozmarzyłam;) chyba go jeszcze przed szpitalem musze ścignąć:)


    Hhahahaah;-) nawet sobie nie wyobrażasz jak poprawiłaś mi humor tym postem;-)
    no ja tak jak Ty jestem taką wariatka;-)
    U nas na początku było na odwrót,on się powstrzymywał i ja byłam pierwsza a potem on kończył.
    Jesteśmy razem jakieś 13lat. Taki długi okres bycia razem też robi swoje;-) och... aż się rozmarzyłam...

    201604051765.png
‹‹ 1085 1086 1087 1088 1089 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ