Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGośśś - super, że wszystko dobrze
Leżymy, leżymy i to co najmniej do końca stycznia
Chociaż mnie już wszystko boli i czasami mam dość ale jak sobie przypomnę te 2 tygodnie plackiem w szpitalu z sikaniem do kaczki to od razu jakoś mi się humor poprawia i nawet latanie na siku co 5 min mi nie przeszkadza
Z tym leżeniem na plecach mam tak samo ale według "w oczekiwaniu na dziecko" to normalne w ciąży. Macica się powiększa i uciska na płuca, szczególnie w pozycji leżącej.
niecierpliwaa - no niestetyAle już niedługo, niech trochę podrosną, będą miały mniej miejsca i już nas nie będą z takim impetem atakować
edyś - na szczęście ani mama ani teściowa zbytnio się tą moją ciążą nie ekscytują. Cieszą się, wiadomo, ale żadna mi się za bardzo nie wtrąca. Moja mama to super babka a teściowa bardziej się skupia na tym, czy się odpowiednio dużo modlę i jem niż na samym TymkuPo porodzie to chyba bym chciała, żeby mama do mnie na kilka dni przyjechała bo wiem, że nie będę w jakiejś super kondycji. Nie boję się, że się będzie wtrącać w moje wychowywanie synka. Za to teściowa pewnie będzie wtrącać swoje 5 groszy jak to ona, ale mam już lekką znieczulicę na jej ględzenie.
Robaczek89 - wspaniale, że wszystko u Was dobrzeOby tak do samego końca! I proszę się odzywać częściej bo ja cały czas pamiętam o dziewczynach z samego początku forum chociaż właśnie piszą coraz rzadziej
ANIELICA TY CHOLERO ODEZWIJ SIĘ!!!
perła ziemi - jaka mała księżniczkaNiech rośnie zdrowo!
Ech, mój biedny żołądek nadal pobolewaTym razem po kisielu z imbirem. Kurcze, mam nadzieję że się żadnych wrzodów nie dorobiłam bo kiedyś miałam i teraz odczucia mam podobne jak wtedy
Gośśś lubi tę wiadomość
-
Renka88 wrote:Gośśś ja się przyłapałam na tym, że często się budzę i jestem na plecach, ale nie mam jakiś duszności itd.
Vira zarówno kilku ginekologów jak i babka w szkole rodzenia powiedziała za 2 tyg do przodu/do tyłu są normalnym odstępstwem od wymiarów wg OM u maluszków. Jak już wspominałyście dzieciaczki rosną w różnym tempie teraz.
Właśnie mi się przypomniało, że Pani na szkole rodzenia mówiła, że w związku z różnicą we wzroście dziecka powinno się planować cesarki po ukończonym 40 tyg, gdy nie ma innych wskazań by ciążę rozwiązać wcześniej.
Zasugerowała, że mamy często decydują się na cesarkę bo tak pasuje lekarzowi i te dzieciątka są wcześniakami, bo są zawsze jakieś różnice w pomiarach.
A to tylko piszę jako ciekawostka bo kompletnie nie mam o tym pojęcia
Ja mam planowaną cesarkę - i pierwszą też. Minimum wagi musi dziecko spełnić i liczyli mi tygodnie według usg z badania z 11-14 tygodnia. Miałam w pełnym skończonym 37 tygodniu i 5 dniu. Przy planowanej cesarce nigdy się nie czeka do 40 tygodnia a to dlatego że jak dojdzie do akcji porodowej może być za późno na cesarkę a to wiąże się często z komplikacjami. U mnie np. naturalny poród wiąże się z ... tym że mogę siąść na wózek inwalidzki. I wiem ze nie rodzi się kręgosłupem ale według neurologa bardziej szkodliwy jest poród dla mnie sn niż cesarka i narkoza tak samo twierdzi ginekolog. -
Ola a ty mialas problem z ta zastawka wczesniej, czy teraz w ciazy dopiero ci sie to ujawnilo?
Renka heh tez czesto budze sie na plecacha zasypiam z rogalem na boku
Edys wlasnie jak siedze to mi nic nie jest, dopiero jak poloze sie na plecy i chwile poleze na nich, jak sie odwroce na bok to przechodzi...
Kurcze to teraz mnie to zmartwiloAniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Widzisz muminka no ja tylko przytoczyłam słowa tej kobiety, wy doświadczone wiecie lepiej
A u mnie dzisiaj zadzwoniła Teściowa, że jak będę chciała to mam dać znać i będzie mi sprzątać po remoncie. Do mycia okien - wystrzeliła mi siostra z propozycją, chyba skorzystam bo będę się bała sama myćmuminka83 lubi tę wiadomość
-
Edyś u mnie podobnie jak u A.Kasi, zbytniej ekscytacji nie ma, a już na pewno pomysłów by mi pomóc (choć pomoc nie raz by się przydała przy dwójce dzieci w domu), ale ja się już przyzwyczaiłam z M. i od dawna wiemy, że najbardziej polegać możemy na sobie, co ma też ten plus, że mi żadna nigdy nie wypomni ile to ja jej zawdzięczam... Moja mama miała małego świra jak byłam w pierwszej ciąży i gdyby częściej widywała moją córcię, to jak nic mała opanowałaby naukę chodzenia dopiero w wieku 2 lat
Chciała z niej zrobić istną księżniczkę i wręcz była wtedy rozczarowana, gdy jej oznajmiliśmy, że będzie drugie dziecko (detronizacja księżniczki).
-
Renka88 wrote:Widzisz muminka no ja tylko przytoczyłam słowa tej kobiety, wy doświadczone wiecie lepiej
A u mnie dzisiaj zadzwoniła Teściowa, że jak będę chciała to mam dać znać i będzie mi sprzątać po remoncie. Do mycia okien - wystrzeliła mi siostra z propozycją, chyba skorzystam bo będę się bała sama myć
Ja spotkałam się z cesarką planowaną w okolicy terminu porodu, gdy się zacznie akcja (miałam nawet taką sytuację w rodzinie - pierwsza ciąża i ułożenie pośladkowe dziecka). Wszystko zależy od indywidualnej sytuacji kobiety, wskazań do CC i praktyki lekarza prowadzącego. Tak jak te rady, które tu przytaczacie ze szkół rodzenia - pomysłów i to skrajnych na opiekę nad dzieckiem typu zawijać/nie zawijać jest nie mało, a życie to wszystko potem ładnie weryfikujeA.Kasia, Renka88, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Gośśś wrote:Dziewczyny mam pytanko, czy wy jak lezycie na plecach to tez wam sie ciezko oddycha i macie wrazenie, tak jakby ktos wam siedzial na klatce piersiowej? Wczoraj o to gin zapytalam to mi powiedziala, ze ogolnie to nie powinno tak byc, ale moze byc tak, ze ja akurat mam taki objaw ciazy i kazala mi isc do rodzinnego zeby mi zrobil na wszelki wypadek ekg ...
ja tak mam jak leżę na plecach czasami, pytałam swojego lekarza i powiedział, że dno macicy jest teraz tak wysoko, że może uciskać na inne narządy, w tym płuca, i powodować problemy z oddychaniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 12:44
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
Dokladnie, mi wychodzi za każdym usg inaczej, raz była starsza półtorej tygodnia, później tylko dwa dni, a teraz znowu ponad tydzień. Laski co macie na obiad? Ja robie parowki w ciescie bo nie mam weny na nic innego. Gosia, w ciąży dopiero zauważyłam dusznosci kolatania itp, wyszła na echo niedomykalnosc zastawki trojdzielnej
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:Dokladnie, mi wychodzi za każdym usg inaczej, raz była starsza półtorej tygodnia, później tylko dwa dni, a teraz znowu ponad tydzień. Laski co macie na obiad? Ja robie parowki w ciescie bo nie mam weny na nic innego. Gosia, w ciąży dopiero zauważyłam dusznosci kolatania itp, wyszła na echo niedomykalnosc zastawki trojdzielnej
Żurek i przymierzam się do naleśników -
Kasiu dziekuje
heh nawet nie mow mi o tym lezeniu, bo mnie juz tez wszystkie kosci bola i doslownie mnie nosi
ale masz racje te 2tyg plackiem w szpitalu byly duzo gorsze
ja to chociaz na siku moglam wtedy isc
(ale udogodnienie hehe
) najbardziej to mi szkoda mojego M. bo teraz on wszystko musi robic, prace tez ma ciezka i jeszcze w domu wszystko na jego glowie...
ale trudno do marca jakos da rade, bo synus najwazniejszy teraz
Domi, Kasia to ja juz teraz nie wiem, ja jak powiedzialam o tym to mi powiedziala ze tak nie powinno bycheh co lekarz to inna opinia
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Och czemu ja nie potrafię być niemiła
I tak prosto z mostu dowalić "a weź się odpi...". Na swoją mamę nie jest problemem nakrzyczeć ale już na nie swoją bardziej.
Z bardziej przyjemnych rzeczy, udało mi się kupić misie i właśnie wtrząchnęłam 2 paczki
A.Kasiu, mogę Cię prosić o wrzucenie zdjęć nt. liczenia ruchów do listy na pierwszej stronie? (jak się uda). -
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Dokladnie, mi wychodzi za każdym usg inaczej, raz była starsza półtorej tygodnia, później tylko dwa dni, a teraz znowu ponad tydzień. Laski co macie na obiad? Ja robie parowki w ciescie bo nie mam weny na nic innego. Gosia, w ciąży dopiero zauważyłam dusznosci kolatania itp, wyszła na echo niedomykalnosc zastawki trojdzielnej
Zupę jarzynową i na drugie dla męża pieczoną ćwiartkę kurczaka z ziemniakami i buraczkamiZa to jutro będą jajka sadzone, rano wpadnie koleżanka ze studiów bo będzie przejazdem i nie będzie mi się chciało później kombinować
-
Rozmawiałam ostatnio z moją prowadzącą o CC pod tym kątem, że za wszelką cenę chciałabym tego uniknąć. I ona powiedziała mi, że całkiem niedawno wyszło jakieś nowe rozporządzenie odnośnie CC. Chodzi o to, że w PL jest za dużo CC i chcąc to wyeliminować wprowadzili wiele zaostrzeń. Powiedziała, że np. do tej pory kobiety z problemami wzrokowymi bez problemu kierowano na CC, a teraz ginekolog powinien w trakcie ciąży wysłać na korektę czy inne zabiegi okulistyczne, aby wyleczyć to przez porodem i aby mogła rodzić SN.
Co więcej - tak jak piszecie do tej pory CC były robione ok 38tc. Teraz podobno są robione w TP lub 2-4 dni wcześniej, z tego względu, że dla takiego maluszka każdy dzień w brzuszku matki jest na wagę złota, a dzieciaczki urodzone w 38tc zawsze miały jakieś "ubytki". Jako przykład podała tutaj podatność na choroby itp. Jest to poparte badaniami naukowymi.
W sumie coś w tym jest, bo moja kuzynka rodziła we wrześniu przez CC. Termin miała na 28.09, a CC zrobili jej 24.09.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 12:53
-
nick nieaktualnyGośśś wrote:Kasiu dziekuje
heh nawet nie mow mi o tym lezeniu, bo mnie juz tez wszystkie kosci bola i doslownie mnie nosi
ale masz racje te 2tyg plackiem w szpitalu byly duzo gorsze
ja to chociaz na siku moglam wtedy isc
(ale udogodnienie hehe
) najbardziej to mi szkoda mojego M. bo teraz on wszystko musi robic, prace tez ma ciezka i jeszcze w domu wszystko na jego glowie...
ale trudno do marca jakos da rade, bo synus najwazniejszy teraz
Domi, Kasia to ja juz teraz nie wiem, ja jak powiedzialam o tym to mi powiedziala ze tak nie powinno bycheh co lekarz to inna opinia
Idź na wszelki wypadek na to ekg. Mam nadzieję, że to nic poważnego ale jednak lepiej sprawdzić bo wiesz jak jest.
edyś - zobaczę co da się zrobić -
A to my z wczoraj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 14:28
A.Kasia, edyś, Karolina@, d'nusia, Vincent, Martita88, Mania1718, Kaarolina, Love_life, aleksandrazz, kateee, RudyTygrysek, TaRRa, Madzialena90, Izoleccc, Renka88, Kate84, Kasia24 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]